Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Jak sobie radzicie mieszkając w domkach-spr organizacyjne


PaulinaPawe

Recommended Posts

Witam wszystkich,

Jesteśmy z mężem na etapie przemysleń na temat zakupu działki i budowania się. Wszystko wyglada fajnie dopóki nie zaczynamy mysleć na tematy organizacyjne odnośnie nauki dzieci. Możemy sobie pozwolić na kupno działki pod W-wą ale raczej dalej niz bliżej od centrum danej miejścowości. Okazauje się, że stać nas na zakup działki ale dość daleko od szkoły, PKP, itp. Owszem mając dwa samochody i "ciecia" na stałe można by to jakoś pogodzić. Ale my zakładamy, że chcemy mieszkać sami :D NO i tu powstał problem. Co zrobić z dziećmi w między czasie, kto je przywiezie, odwiezie do szkoły, przedszkola :-?

Napiszcie kochani jak wy rozwiązaliście te problemy bo na pewno nie wszyscy mieszkacie z kims dodatkowo w domu lub nie macie zaprzyjaźnionych sąsiadów. Jak to wszystko zorganizować, żebyśmy mogli obydwoje pracować :D

pozdrawiam wszystkich,

Paulina

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę mało danych. Nie wiem czy już macie dzieci, jeśli tak to w jakim wieku, czy dopiero planujecie. Czy pracujecie oboje w W-wie i w jakich godzinach. Czy macie niezastąpione Babcie, czyli Wasze Mamy w Warszawie, czy daleko. Od tego wiele zależy.

1. Bo można naprzykład zrobić tak, że planujecie dzieciom szkołę i przedszkole blisko Waszej pracy - zawozicie je rano, odbieracie po pracy i razem wracacie do domu.

2. Jeżeli zbyt długo pracujecie, to możecie zaplanować dzieciom szkołę i przedszkole blisko babci i Wy po pracy odbieracie pociechy od niej.

3. Albo szukacie miejscowej opiekunki, która przywiezie dzieci ze szkoły i przedszkola (na ogół w takich dalszych miejscowościach jeżdżą gimbusy), posiedzi z nimi do Waszego powrotu a potem pójdzie do domu.

To tylko takie wstępne pomysły. Nie bardzo rozumiem, po co Wam taki, jak to nazwałaś "cieć" na stałe. Wygląda na to, że wychodzicie o świcie i wracacie późnym wieczorem a dziećmi musi się zająć ktoś inny i rano i wieczorem. Czy tak to wygląda?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No faktycznie może trochę mało danych ale też nie chcialam zrobić zbyt długiego wywodu, żeby każdy mógł spokojnie przeczytać nie tracąc dnia :wink:

No więc sprawa wyglšda tak. Jak na razie wszyscy dziadkowie pracują oprócz dziadka. Ale nie wiem czy to coś da bo chyba działkę kupimy dość daleko od nich więc raczej ich pomoc nie będzie realna. Następnie jak na razie mšż pracuje w róznych godzinach / praca zmianowa/ a ja prawdopodbnie po zmianie pracy będę pracować dwa dni w tygodniu bite osiem gdzin/ 8-16/ a resztę dni będę mogła ustawić jak chcę. To tak wstępnie bo jak się nic nie zmieni to i ja i mšz pracujemy na zmiany w róznych godzinach. Mamy już jedno dziecko w wieku przedszkolnym i za chwilę urodzi się drugie :D

W sumie większość mojego życia przemieszkałam w domku pod W-wš ale już chodziłam do skzoły i rodzice rysowali mi kartki co mam zrobić o której żeby się wyszykować do szkoły.

Tak właśnie też kombinuję, że jedynym dobrym rozwiązaniem będzie kogoś zatrudnić, żeby ewentulanie odebrał dzieci ze szkoły czy przedszkola i posiedział w domu do naszego przyjazdu. Lecz mimo wszystko trochę mnie to wszystko jak na razie przeraża :(

dzięki za odzew,

Paulina

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

albo dom z dobrą komunikacją

albo blisko szkoły, pracy itd

albo każdy ma samochód

albo jest ktoś, kto robi za drivera i jest do dyspozycji

 

wszystko ma swoje dobre i złe strony

 

były juz podobne tematy

 

"Gdzie budować i mieszkać: w mieście czy na wsi?"

"Dojazd do pracy, ile kilometrów ? "

"Działka pod miastem......tzn. jak daleko??? "

"Wieś i dzieci - sukces czy porażka? "

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...