aga_k1978 03.10.2005 07:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2005 Względy ekonomiczne zadecydowały o tym, że w naszym domu nie będzie tarasu przy salonie i drzwi tarasowych. Niestety żyjemy w takiej strefie klimatycznej, że przez ponad pół roku dom trzeba ogrzewać. Wiadomo że okna to już nie te co kiedyś, ale zawsze ciągnie zimno a im mniej „przeszklonych ścian” tym lepiej. Tak więc w moim saloniku znajdą się dwa duże okna rozświetlające pomieszczenie z widokiem na całą okolicę zamiast dużych przeszklonych drzwi. Do tego myśl o tym że ktoś w brudnych buciorach z prosto tarasu miałby wchodzić mi wprost do salonu (nie wspominając o biegających ciągle dzieciakach) wręcz mnie przeraziła. A rodzinę moją znam i to zbyt dobrze, wszyscy bałaganią – ja sprzątam. Napominanie, uporczywe moje marudzenie nic nie daje! Postawiłam więc na altanę która stać będzie w przydomowym ogrodzie. Cóż za zdziwienie wywołuje u moich gości zwiedzających budowę brak tarasu. Styl budowania domów z ostatnich lat pokazuje że taras - być musi! Ja tak nie uważam, w letni wieczór zaproszę gości do altany, dzieciaki pobiegają po ogrodzie, ewentualnie polecę przez kawałek ogrodu z kawą i ciachem na tacy. A jeśli zaproszę ich do salonu...trudno wtedy już bez butów i łażenia po podwórku. Tylko problem gdzie taką altanę postawić...przed domem, za czy z boku? Często tarasy zlokalizowane są z boku domu i chyba tak też zrobię z altaną, tym bardziej że przed domem mam ponad 680m² pow. do zazielenienia – zastawię się iglakami od spojrzeń sąsiadów...będzie tak samo intymnie jak na tarasie....a co! Każdy przecież buduje wg własnych potrzeb a nie wg. ustalonych standardów. Na taras już za późno... mam nadzieję że nie będzie mi go brakowało. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jerzysio 03.10.2005 08:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2005 Częściowo zadaszony taras jest pożyteczną rzeczą, zwłaszcza w niezbyt pogodne dni.... altana przy dużym ogrodzie ma też zalety, jednak pamietaj o tym, że wszystko musisz przynieść, po przysłowiową sól czy cukier możesz biegać bez przerwy ( a jak się trafi towarzystwo, że co 5 min. każdy chce coś innego )... pomyśl zatem o jakimś wózku, w którym będzie zestaw "altanowy" Pozdro J Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aga_k1978 03.10.2005 08:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2005 taaa dobry pomysł ten zestaw altanowy ...pomyślę o tym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jerzysio 03.10.2005 09:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2005 ...i tylko musisz przygotować psychicznie męża, do roli osiołka ciagnącego ten wózeczek J Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aga_k1978 03.10.2005 09:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2005 taa racja ...ale łatwiej zaciągnąć rodzinkę do przygotowań związanych z przyjściem gości niż do sprzątania po nich!Poza tym może i zrobię kilka kursów do altany ale za to nie mam już do sprzątania całego domu! Wiem jak wygląda dom po wyjściu gości (przerabiałam to już nie raz!) ...to tak jakby przeszło tornado! Brud na podłodze który roznosi się po całym mieszkaniu... to zamienia się w kurz i osiada wszędzie (chcę zaznaczyć że nie jestem pedantką!) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jerzysio 03.10.2005 09:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2005 ...i tak nie unikniesz odwiedzin w wc.....J Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aga_k1978 03.10.2005 09:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2005 qrka i tu mnie masz!! tego nie przewidziałam, a przecież nie ustawię drewnianej latryny czy toy-toya. HELP!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jerzysio 03.10.2005 09:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2005 ...może wysyłać do somsiadów ..szczególnie tych mniej lubianych.... J Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MaBi 03.10.2005 09:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2005 Spoko na pewno wc masz niedaleko wejścia więc co najwyżej przejdą przez wiatrołap i kawałek korytarza ale nie bedzie to ścieżka przez salon. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aga_k1978 03.10.2005 10:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2005 Taaa tez racja!Będzie dobrze...wiem to! Goście choćby nawet zrobili w domu jedną ścieżkę do toalety to już z buciorami nie będą wchodzić do salonu, kuchni itp. ! Do tego nie każdy zaraz biegnie z potrzebą ! A wiem że jeśli byłby taras niejednemu domownikowi zachciało by się wychodzić tamtędy do ogrodu – przewiduję że w kapciach oczywiście! Ciekawa jestem jak ludziska to znoszą....no chyba ze taras szczelnie zagrodzony bez wyjścia na ogród, ale to chyba nie ma sensu! Jak sobie z tym radzicie ...szczególnie w deszczowe dni ? Pojęcia nie mam !Zaznaczam że na sprzątaczkę mnie nie stać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jerzysio 03.10.2005 10:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2005 ...może gości poprzywiązywać do krzeseł J Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Paty 03.10.2005 10:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2005 a ile razy w tygodniu masz zamiar goscić gosci........czasami wieczorami robi się chłodno i trzeba imprezę przenieść do domu myślę , że altana czy taras nie zmieni chęci wchodzenia Twoich gości do domutak jaka ktoś napisał będą chcieli korzystać z ubikaci, dzieci zawsze wejdą po cos do domu , w zasadzie nic to nie zmienipiszesz o kosztach trasu , wydaje mi się ze altana jest dużo droższa od tarasu , przecież wyjscie na taras może być jednoskrzydłowe a orientacyjny koszt altany to minimum 3500 - 5000 zł ( zależy też jaki standard altany chcesz mieć, czy ma miec podłoge, dach, więcej elementów pełnych itp.........) ja mam duży tras i przy nim jedną cała ścianę okien do samej ziemi, , mam przed wejściem z tarasu do domu rozłożony dywanik gdzie wszyscy którzy chcą wchodzić wycieraja buty, na całym ogrodzie jest posiana trawa więc błota się nie wnosi a jeżeli chodzi o strarty ciepła, to okna chyba nie maja tak znaczacego wpływu na wychłodzenie pomieszczeń ,dobrze ocieplony dom, dobrej jakości profile i można mieć okna na całą scianę a taras zawsze można dobudować i połączyć go np. z wejściem do domu i zrobić go nietypowo z przodu domu , obstawić go pergolami z jakimś pnączem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jerzysio 03.10.2005 10:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2005 ...a ja będę ( mam 2 ) miał 3 tarasy:mały przy sypialni 15 m2, duży 40 m2 przy jadalni w połowie zadaszonyi zrobię trzeci jako drewniany "słoneczny" też ok. 40m2 z salonu, a że mam drzwi harmonijkowe to będzi on stanowił naturalne przedłużenie.J Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aga_k1978 03.10.2005 10:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2005 Ok. być może moje spojrzenie na całą sprawę jest błędne, ale zupełnie inne.Gości mam często ...bardzo często taki już mamy styl życia. Mam dużą rodzinę i przewija się non stop przez mój dom. Wiem, że jak siedzimy w letnie popołudnia przed domem i dzieciaki latają od piaskownicy do każdy swojej mamy po kilkanaście razy! Wtedy dom pozostaje wolny. Kiedy całe towarzystwo przenosi się do domu – wtedy życie odbywa się w domu tylko i wyłącznie. To nie jest tak że gości przyjmuję tylko w progu domu. Przeraża mnie fakt ciągłego latania ze ścierkami, a trawa rzeczywiście powstrzymuje takie brudy zgodzę się....ale w okresie wiosennym i jesiennym nie zawsze jest taka ładna jakby się chciało. Pociesza mnie fakt że kiedy zachce mi się tarasu zawsze mogę go dobudować ...bo działka moja jest naprawdę wielka (i też na tyle wielka że już się zastanawiam jak uporam się z pielęgnacją trawy) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bratki 03.10.2005 17:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2005 już się zastanawiam jak uporam się z pielęgnacją trawy) Kup kozę Ja bym pewnie zrobiła taras, ale to naprawdę kwestia gustu, potrzeb i zwyczajów a i lokalnych warunków. Skoro Tobie pasuje altana - powinna być altana. To zresztą dużo ładniejsze rozwiązanie - zadaszony taras jest funkcjonalny, ale bardzo rzadko ładny. Przy altanie wydaje mi się ważne by: - wiodła do niej np. pergola, pozwalająca przy lekkim deszczyku komunikować się z domem, - ścianki i dach tak skonstruowane (lub jeszcze lepiej wyposażone w ruchome rolety), by całe grono mogło wygodnie siedzieć bez podmakania tyłków od strony zacinającego deszczu; również wiatr potrafi dokuczyć, więc czasem trzeba się przed nim osłonić przedłużając lato Przelotny deszczyk nie powinien psuć rodzinnych spotkań. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.