HomeLess 03.10.2005 12:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2005 Mam problem. Działka ma lekki spadek i w związku z powyższym chciałem wypośrodkować położenie poziomu zero względem otaczajacego terenu W pewnym sensie się udało - pośrodku domu moim zdaniem wysokość ściany fundamentowej względem otaczającego terenu jest OK. Z przodu domu trochę się podsypie, też będzie dobrze. Ale co od tyłu. W tej chwili jak wstępnie plantowałem teren to odległość ścian z pth od gruntu wynosi tak ze 25cm. To chyba trochę za mało i obawiam się że pth może zaciągać wilgoć (zwłaszcza jak śnieg spadnie). Trochę zbiorę jeszcze tego "humusu", ale zastanawiam się czy nie warto w jakiś sposób dodatkowo zabepieczyć przeciwwilgociowo dolny fragment ścian. Może jakąś folię albo papę przykleić do pierwszej warstwy pustaka i spuścić wdół fundamentu. Albo zapacykować pustaczki od dołu zaprawą i zapaćkać dysperbitem. A może mnie już palma odbija i zaczynam histeryzować? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anpi 03.10.2005 12:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2005 Mam problem. Działka ma lekki spadek i w związku z powyższym chciałem wypośrodkować położenie poziomu zero względem otaczajacego terenu W pewnym sensie się udało - pośrodku domu moim zdaniem wysokość ściany fundamentowej względem otaczającego terenu jest OK. Z przodu domu trochę się podsypie, też będzie dobrze. Ale co od tyłu. W tej chwili jak wstępnie plantowałem teren to odległość ścian z pth od gruntu wynosi tak ze 25cm. To chyba trochę za mało i obawiam się że pth może zaciągać wilgoć (zwłaszcza jak śnieg spadnie). Trochę zbiorę jeszcze tego "humusu", ale zastanawiam się czy nie warto w jakiś sposób dodatkowo zabepieczyć przeciwwilgociowo dolny fragment ścian. Może jakąś folię albo papę przykleić do pierwszej warstwy pustaka i spuścić wdół fundamentu. Albo zapacykować pustaczki od dołu zaprawą i zapaćkać dysperbitem. A może mnie już palma odbija i zaczynam histeryzować? Nie słyszałem o takich metodach. Na dysperbit, czy folię nie położysz tynku, bo będzie odpadał. Moim zdaniem lepiej zebrać jeszcze trochę ziemi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
HomeLess 03.10.2005 12:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2005 Dom jest dopiero w stanie surowym i będzie jeszcze ocieplany, więc tynk ewentualnie na warstwie ocieplenia znajdować się będzie. Nie chciałbym z kolei za dużo ziemi ściągać żeby za bardzo nie obniżyć swojej "posiadłości" względem sąsiednich, a dobre 20 cm jeszcze zebrać by trzeba. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anpi 03.10.2005 12:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2005 Dom jest dopiero w stanie surowym i będzie jeszcze ocieplany, więc tynk ewentualnie na warstwie ocieplenia znajdować się będzie. Nie chciałbym z kolei za dużo ziemi ściągać żeby za bardzo nie obniżyć swojej "posiadłości" względem sąsiednich, a dobre 20 cm jeszcze zebrać by trzeba. Nie przejmuj się innymi. Zrób tak jak Tobie pasuje. Moim zdaniem lepiej, żeby dom "wystawał" z ziemi nawet na 50 cm, niż był "utopiony" (np. 10-20 cm). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Szaruś 03.10.2005 15:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2005 Możesz dać izolację przeciwilgociową dwuskładnikową (np. Aquafin 2K, Schomburga, albo Mapelstic firmy Mapei, albo Flexyl fimry STO, itp.). To takie mieszkani cemenetu i za jakimś wodoszczelnym środkiem. Bez problemu mozna tynkowac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.