Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Wylewki przed tynkami


rafal9

Recommended Posts

Jakie są minusy tego rozwiązania?

 

Nawalają mi tynkarze i nie chcę tracić czasu, żeby zdążyć przed mrozami i tak sobie wymyśliłem, że może w międzyczasie oczekiwania na tynkarzy zrobić wylewki miksokretem?

 

Co o tym sądzicie?

 

Czy to kiepskie rozwiązanie? Jeżeli minusy tego są niezbyt duże to bym się zdecydował.

 

Czy ktoś tak robił?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja tak zrobiłam z tego samego powodu zresztą, tj. z powodu tynkarzy...

trzeba jednak uważać, bo przy tynkowaniu można zniszczyć wylewki (tzn. delikatnie mówiąc - zapaćkać je... ;).

Naszych tynkarzy zagoniliśmy do dokładnego zabezpieczenia wylewek podczas tynkowania (rozłożyli folię i maty z papy), potem codziennie po skończonej robocie zbierali resztki tynku z wylewek takim specjalnym narzędziem

W sumie byłam zadowolona z tego rozwiązania, chociaż normalnie mieliśmy to zaplanowane w innej kolejności.

Pozdrawiam,

gaga2

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Daj se spokój z wylewkami przed tynkami.

Tynkarze ci je usyfią na maxa.

Poza tym tynkarz nigdy nie wykończy idealnie krawędzi przy podłodze. A jak dasz wylewkę później, to sama wylewka wykończy krawędź.

 

Czasu dużo nie tracisz. Wykonanie wylewek to 2-3 dni z miksokreta. Ręcznie kilka dni dłużej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Załóżmy, że pobrudzenie podłogi nie jest problemem.

Zabezpieczy się czymś albo tynkarze posprzątają.

 

Jakie są inne wady takiej kolejności?

 

Jeżeli teraz zrobię wylewki to będą sobie spokojnie schły do zimy.

Jeżeli dopiero po tynkach to będzie gdzieś za 3-4 tygodnie - wtedy będą miały dużo mniej czasu na przeschnięcie.

 

A zakładam, że nie będę grzał - więc wszystko musi wyschnąć do mrozów.

 

Czy w takiej sytuacji zdecydowalibyście się na wylewki przed tynkami?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja miałem robione wylewki przed tynkami. Potem pisek luzem na wylewki, na to folia i tynkowali. Tylko pas przy ścianie nie był "piaskowany". Na wylewkach, po tynkach nie było ani śladu. Oczywiście tynkarze zostawili wylewki w takim stanie w jakim je zastali. Osobiście nie mam zastrzeżeń do takiej kolejności, ale jednak kolejność tynki a potem wylewki jest bardziej bezproblemowa niż odwrotnie.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...