Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

W ciągu 10 dni sprawdziłem koszty działania pieca w trybie LATO.

 

Grzanie CWU dla 2 osób.

 

Zużycie węgla 5 kg na dobę, czyli 50 kg w 10 dni + 10 kWh prądu.

 

Koszt przy groszku po 800 zł za tonę: 50 x 0,8 + 10 x 0,5 = 45 zł

 

Teraz przez 10 dni będę grzał prądem i porównam koszty.

Po pierwszych 3 dniach poszło ponad 30 kWh, więc na pewno będzie drożej.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/41567-piece-na-ekogroszek-z-zasobnikiem/page/107/#findComment-3218348
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 5k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

No właśnie że w poprzednich dostawach węgiel był suchy.Może ten swąd pochodzi z węla któy się podsusza w zasobniku?A zasobnik mam cały czas otwarty.Ja jeszcze troche podgrzewam podłogowe w łazience bo rano np.dziś było-3st. na zewnątrz.Wcześniej próbowałm tryb letni i kocioł mi gasł.Cuś nie moge dobrać nastaw letnich.Kocioł 20kw.szuflada,Grobelny Pleszew.Zasobnik 250l.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/41567-piece-na-ekogroszek-z-zasobnikiem/page/107/#findComment-3218636
Udostępnij na innych stronach

No właśnie że w poprzednich dostawach węgiel był suchy.Może ten swąd pochodzi z węla któy się podsusza w zasobniku?A zasobnik mam cały czas otwarty.
Węgiel ma się suszyć przed wsypaniem do zasobnika. Nic dziwnego, że teraz Ci śmierdzi w kotłowni - część dymu z pieca idzie do zasobnika zamiast do komina. Zamknij zasobnik. Wysusz węgiel. I dopiero testuj.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/41567-piece-na-ekogroszek-z-zasobnikiem/page/107/#findComment-3218692
Udostępnij na innych stronach

 

Nie ma racjonalnych argumentów które przemawiałyby za tak znaczącymi różnicami w spalaniu w zależności od temp.na kotle. Twoje pomiary obarczone są błędami wynikającymi ze zmian temperatury zewnętrznej, nasłonecznienia i wentylacji.

 

wg mojej teorii - jednym z powodów mogą być straty energii i to zarówno w samym piecu jak i w instalacji, im wyższa temperatura czynnika grzewczego tym większe straty, mimo że rury leżą w warstwie styropianu i same są w otulinie to i tak ciepełko z nich umyka, (przykład cwu - ),

ja obecnie kupując grzejniki do domu - przewymiarowałbym je jeszcze bardziej, żeby móc grzać niższą temperaturą,

ogólna opinia o mniejszym spalaniu przy zamontowanych zaworach x-drogowych może być wyjaśnieniem i potwierdzeniem tej teorii,

niższa temperatura w instalacji - mniejsze straty - mniejsze spalanie, wskazywałoby też że największe straty występują w instalacji,

 

w praktyce może to sprawdzić osoba mająca wspomniany zawór x-drożny (nie ja):

 

skontrolować zużycie groszku przy otwartym i zamkniętym zaworze

(oczywiście termostaty na kaloryferze obowiązkowe)

 

 

u mnie różnica była wyraźna i jadę na możliwie niskich temperaturach (nawet 38oC !!!), przy paleniu samym groszkiem brak jakichkolwiek śladów rdzy

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/41567-piece-na-ekogroszek-z-zasobnikiem/page/107/#findComment-3221613
Udostępnij na innych stronach

tig1, obawiam się, że racjonalne myślenie wymaga oprócz fasonu trochę wiedzy. W przypadku instalacji grzewczych z fizyki. Dobrze jest też rozumieć, że instalacja c.o. a kocioł to są zupełnie różne urządzenia w których taki czynnik jak temperatura dotyczy całkiem różnych spraw. Nie będę ci zawracać głowy tłumaczeniem, bo twoje argumenty są obezwładniające i myślę, że byłaby to tylko strata czasu. Dodam tylko, że mechanizm korzystania z wysokiej temperatury kotła dawno został sprawdzony w XIX wieku, by nie sięgać zbyt daleko, jako efektywny i ekonomiczny sposób przekazywania energii do urządzeń peryferyjnych takich jak instalacje c.o. np. Zaś tzw. punkt rosy to nie tylko korozja ale przede wszystkim raptowny spadek sprawności w przekazywaniu energii cieplnej. Ze skroplin korzystają tylko gazowe piece kondensacyjne w dodatkowych komorach z nierdzewnej stali, odpornych na korozję, do wstępnego podgrzewania powracającej z systemu c.o. wypracowanej, czyli schłodzonej wody. Kotły węglowe wykorzystują osadzany niską temperaturą kondensat do jeszcze mocniejszego studzenia wody zasilającej c.o. i produkcji rdzy. Może nie jest to zjawisko widowiskowe ale skuteczne, no i dawno sprawdzone. Straty energii można rzecz jasna prosto nadrobić. Trzeba tylko dodać więcej węgla. Ale to akurat wymaga tylko tężyzny fizycznej a to nie fizyka, tylko odżywianie i gimnastyka.

 

Może jeszcze taka trochę musztarda po obiedzie, większą bezwładność mają grzejniki podłogowe tzw. podłogówka. Dla niej 38şC to już prawie temperatura szczytowa a stygną bardzo długo. Nieraz trzeba okna pootwierać by je szybciej wystudzić.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/41567-piece-na-ekogroszek-z-zasobnikiem/page/107/#findComment-3223627
Udostępnij na innych stronach

wg mojej teorii - jednym z powodów mogą być straty energii i to zarówno w samym piecu jak i w instalacji, im wyższa temperatura czynnika grzewczego tym większe straty, mimo że rury leżą w warstwie styropianu i same są w otulinie to i tak ciepełko z nich umyka,

 

O stratach energii możemy mówić jeśli kocioł c.o i rury od instalacji byłyby poza domem lub w nieogrzewanych pomieszczeniach, jeżeli tak nie jest to nie można mówić o stratch energii.

A co do korozji niskotemperaturowej to przy takich temperaturach (38st) na kotle to występuje ona na 100%, narazie mało widoczna. Zauważysz ją po roku może dwóch ale już będzie za późno aby z nią walczyć.

A zawory 4d daje się właśnie po pierwsze: aby chronić kocioł przed korozją niskotemperaturową, po drugie aby mieć komfort w miarę stałej temperatury grzejników (choćby i 30st) i nie mają one większego wpływu na ilość spalanego opału.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/41567-piece-na-ekogroszek-z-zasobnikiem/page/107/#findComment-3224116
Udostępnij na innych stronach

A zawory 4d daje się właśnie po pierwsze: aby chronić kocioł przed korozją niskotemperaturową, po drugie aby mieć komfort w miarę stałej temperatury grzejników (choćby i 30st) i nie mają one większego wpływu na ilość spalanego opału.

 

Hmm skoro nie mają wpływu na zużycie opału to jakim cudem u mnie zmiana ustawień zaworu 3d miała bardzo duży wpływ (zużycie groszku spadło z 25 do 16 kg na dobę) ?

 

Wg mnie dobrze wyregulowany zawór drogowy ma pośredni wpływ na spalanie, bo spadki temperatury [ spowodowane szybkim wpłynięciem chłodnej wody powracającej z instalacji ] na piecu są mniejsze i dzięki temu nie spada gwałtownie jego temperatura i sprawność.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/41567-piece-na-ekogroszek-z-zasobnikiem/page/107/#findComment-3226931
Udostępnij na innych stronach

tig1, obawiam się, że racjonalne myślenie wymaga oprócz fasonu trochę wiedzy. W przypadku instalacji grzewczych z fizyki. Dobrze jest też rozumieć, że instalacja c.o. a kocioł to są zupełnie różne urządzenia w których taki czynnik jak temperatura dotyczy całkiem różnych spraw. Nie będę ci zawracać głowy tłumaczeniem, bo twoje argumenty są obezwładniające i myślę, że byłaby to tylko strata czasu. Dodam tylko, że mechanizm korzystania z wysokiej temperatury kotła dawno został sprawdzony w XIX wieku, by nie sięgać zbyt daleko, jako efektywny i ekonomiczny sposób przekazywania energii do urządzeń peryferyjnych takich jak instalacje c.o. np. Zaś tzw. punkt rosy to nie tylko korozja ale przede wszystkim raptowny spadek sprawności w przekazywaniu energii cieplnej. Ze skroplin korzystają tylko gazowe piece kondensacyjne w dodatkowych komorach z nierdzewnej stali, odpornych na korozję, do wstępnego podgrzewania powracającej z systemu c.o. wypracowanej, czyli schłodzonej wody. Kotły węglowe wykorzystują osadzany niską temperaturą kondensat do jeszcze mocniejszego studzenia wody zasilającej c.o. i produkcji rdzy. Może nie jest to zjawisko widowiskowe ale skuteczne, no i dawno sprawdzone. Straty energii można rzecz jasna prosto nadrobić. Trzeba tylko dodać więcej węgla. Ale to akurat wymaga tylko tężyzny fizycznej a to nie fizyka, tylko odżywianie i gimnastyka.

.

 

Ech chłopie chyba zawodowo jesteś jakimś nauczycielem tłumaczącym na codzień dzieciakom, że Mickiewicz "wielkim poetą był".

 

Czy naprawdę nie potrafisz bez uszczypliwości podzielić się swoją wiedzą, że ciągle "opieprzasz" innych :evil:

 

Leczysz tak swoje kompleksy ?

 

Więcej empatii, bo alfą i omegą nie jest żaden z nas, choć niektórzy cwaniakują takich udając.

 

Pozdrawiam i życzę dużo uśmiechu i radości nawet gdy za oknem deszcz i wichura :wink:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/41567-piece-na-ekogroszek-z-zasobnikiem/page/107/#findComment-3226944
Udostępnij na innych stronach

Suspenser, chyba się nie rozumiemy, pisząc że zawory 4d nie mają wpływu na ilość spalanego opału, miałem na myśli że nie ma większych oszczędności z tytułu zastosowania zaworu. Oczywiście jeżeli przymkniemy zawór to do kotła w danej chwili idzie mniej wody z powrotu grzejnikowego i kocioł mniej spala aby utrzymać zadaną temperaturę, ale jednocześnie na zasilanie grzejników idzie więcej wody z powrotu, a więc temperatura grzejników spada. Mamy więc oszczędności kosztem obniżenia temperatury w pomieszczeniach domu. Chyba nie o takie oszczędności tu chodzi.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/41567-piece-na-ekogroszek-z-zasobnikiem/page/107/#findComment-3226989
Udostępnij na innych stronach

SUSPENSER, ładnie to tak mnie opieprzać? :D

 

tig, jest pewny swego. Takiemu twardzielowi nie straszna moja ironia. :lol:

 

Wracając do kotłowni, wiele rzeczy ma wpływ na zużycie węgla. Zwłaszcza kierownik kotłowni.

a racjonalnie, to jest tak, ze ustalona temperatura kotła z pewnym zakresem mocy do danej sytuacji pogodowej i temperatury w domu jest najbardziej ekonomiczna. Zawór D zawsze powinien mniej wody dawać na powrót do kotła a kocioł wówczas też wydaje mało i przy wyższym potencjale termicznym nie męczy się. Wysoka temperatura kotła nigdzie nie znika i można ją utrzymywać przy małym potencjale palnika. Są to pewne zależności, które po sezonie nie trudno jest mieć już rozeznane, dla swojego systemu w miarę precyzyjnie. A przede wszystkim rozumieć, że to od precyzji ustawienia tych proporcji zależy nadmierne spalanie, które nie wynika z potrzeb dla danej sytuacji pogodowej. Chodzi o męczenie pieca na niskich temperaturach i skokach systemu. Utrzymywanie wysokiej temperatury kotła, suma sumarum, nigdy nie jest stratą w sensie ekonomicznym. Wytłumaczyć tę prostą prawdę nie jest łatwo. :lol: Można ewentualnie zaproponować, by na piec zakładać czapkę i temperatura z niego już na pewno nie będzie miała którędy zwiać! :roll: :wink:

 

kowalu, kto to chce marznąć we własnym domu?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/41567-piece-na-ekogroszek-z-zasobnikiem/page/107/#findComment-3227742
Udostępnij na innych stronach

O stratach energii możemy mówić jeśli kocioł c.o i rury od instalacji byłyby poza domem lub w nieogrzewanych pomieszczeniach, jeżeli tak nie jest to nie można mówić o stratch energii.

tak to ciekawe m.in. w jakim celu stosujemy cyrkulację cwu ?

 

tig, jest pewny swego. Takiemu twardzielowi nie straszna moja ironia

 

u niektórych poziom wiedzy i własnej nieomylności wzrasta wprost proporcjonalnie do ilości zamieszczonych postów a kultura wypowiedzi spada ...

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/41567-piece-na-ekogroszek-z-zasobnikiem/page/107/#findComment-3228687
Udostępnij na innych stronach

Hmm ja tam lubię mieć w zimie gdy wrócę z pracy ciepłą wodę zaraz po jej odkręceniu, a nie po spuszczeniu iluś tam litrów i mieszaniu dźwignią mieszacza.

 

Gdybym miał termostaty w kranach pewnie byłbym cierpliwszy i zastanowił się nad niewykonywaniem cyrkulacji i czekaniu na ciepłą wodę :wink:

 

Widzę jaka jest różnica gdy pojawiam się w domu wcześniej i cyrkulacja nie pracuje (pompka jest ustawiona na czasowe działanie o określonych godzinach).

 

Drogi mendrasie - czy możesz nam maluczkim uchylić rąbka tajemnicy i napisać jak wykonać instalację, by cyrkulacja była zbędna, a ciepła woda zimą po 10 godzinnej nieobecności była w dowolnym kranie ciepła w kilka sekund po odkręceniu ?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/41567-piece-na-ekogroszek-z-zasobnikiem/page/107/#findComment-3233368
Udostępnij na innych stronach

 

Suspenser, daj już sobie sianka. Masz z sobą jakiś problem?

 

Sianka to mogę dać konikowi.

 

Spytałem o co chodzi Tobie z tą cyrkulacją, bo oskarżyłeś znowu instalatorów o brak fachowości, a inwestorów o jakiś upór nie podając argumentów.

 

Jeśli faktycznie znasz lepszy sposób na wykonanie instalacji będącej równie użyteczną bez zastosowania cyrkulacji napisz jak powinna wyglądać - może się to wszystkim przydać przy budowie kolejnego domu, lub można to podpowiedzieć budującemu się sąsiadowi / szwagrowi itp.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/41567-piece-na-ekogroszek-z-zasobnikiem/page/107/#findComment-3234155
Udostępnij na innych stronach

Tak wtrące się do rozmowy z innym pytaniem. Czy ktoś ma jakieś doświadczenie z ekogroszkiem z Hrubieszowa ?

PARAMETRY:

Granulacja mm 10-25

Wartość opałowa Qir MJ/kg MIN 28,20

Wartość opałowa Qia MJ/kg MIN 29,81

Wartość opałowa Qsr MJ/kg MIN 30,93

Zawartość popiołu % MAX 8,11

Zawartość wilgoci % 6,9

 

Cena 450 zł/t przy zamówienie 25 ton + transport.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/41567-piece-na-ekogroszek-z-zasobnikiem/page/107/#findComment-3234309
Udostępnij na innych stronach

Kulin, to jest prawdopodobnie antracyt z Ukrainy. Z tego co wiem antracyt do retorty nie nadaje się. Ale nie próbowałem, więc nie wiem jak jest naprawdę. Tego typu węgiel wymaga dłuższego czasu palenia i nie daje tego efektu cieplnego co typ płomieniowy czy promieniowo gazowy, czyli typy 31 - 33. Ten jest prawdopodobnie 41 - 42, raczej węgiel antracytowy niż czysty antracyt.

Może warto sprawdzić na małej ilości.

 

SUSPENSER, mówię o sytuowaniu zasobnika c.w.u w optymalnym miejscu w stosunku do punktów odbioru i odwrotnie, na etapie projektowym z uwzględnieniem kosztów eksploatacji takiego czy innego wariantu rozwiązania.

Zazwyczaj najprostsze, czyli bliskie bez wspomagania, z priorytetem dla kuchni ze względu na częstotliwość i jednorazowo małe ilości są najlepsze (ekonomiczne). A cyrkulację wspomaganą tylko na linii kocioł - podgrzewacz.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/41567-piece-na-ekogroszek-z-zasobnikiem/page/107/#findComment-3234688
Udostępnij na innych stronach

mendras

ale ten brak ciepłej wody użytkowej przy ~dłuższym niekorzystaniu, to chyba ...

:oops: (ale to tylko moja teoria)

optymalne umieszczenie i owszem w teorii i owszem, a jak w praktyce:

-przy wyborze projektu musimy zwrócić uwagę coby wszystkie pomieszczenia w których ona powinna wypływać były blisko siebie (co przy budowanych w 90% domach z poddaszem a w związku z tym z dodatkową łazienką), znalezienie takiego projektu (a są też inne kryteria: wielkość, funkcjonalność pomieszczeń ... wygląd samego domku) graniczy z cudem,

można zasobnik umieścić w innym miejscu niż kotłownia -

tylko to nie musi rozwiązać problemu (porozrzucane ww miejsca)

miejsce na zmieszczenie np. 140l zasobnika, który co jakiś czas wymaga obsługi - chociażby wymiana anody

 

i przepraszam że się nie zgadzam :roll:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/41567-piece-na-ekogroszek-z-zasobnikiem/page/107/#findComment-3235218
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...