Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Piece na ekogroszek z zasobnikiem!?


Barti4

Recommended Posts

Od tygodnia jest pochmurno a w nocy zdarzają się temperatury minusowe...więc gdzie tu mowa o takich samych warunkach.

 

Nigdzie nie ma mowy o takich samych warunkach, bo takowe nigdy nie zaistnieją.

 

Chodziło mi o pokazanie, że warto zrobić u siebie takie pomiary i na ich podstawie wyznaczyć jakie ustawienia (temperatury zadanej i zaworu drogowego) są optymalne ze względu na wymagania dot. CWU oraz jak najmniejszego zużycia paliwa.

 

Przy okazji okazało się, że uzyskanie przez piec przy moich ustawieniach temp. 63 stopni jest bardzo trudne i powoduje duże zużycie ekogroszku.

 

Mam pytanie do Mendrasa - czy to ustawienie zaworu drogowego w Twoim systemie na 1-2 oznacza, że bardzo mała ilość ciepłej wody z pieca jest mieszana z woda z powrotu z instalacji ?

Jeśli tak to czy nie powoduje to, że pompa musi chodzić o wiele dłużej niż w przypadku ustawienia np. na 4-5 i zysk w postaci mniejszej ilości spalanego węgla jest pożerany przez koszt prądu pompy ?

 

Czy innym zaleciłbyś ustawienie zaworu na 1-2 oraz zmianę sterownika na PID w celu uzyskania ciągłej pracy palnika i maksymalnie niskiego zużycia węgla ?

 

Fabryczne ustawienia sterowników sa zwykle fatalne i piece nie chca na nich prawidłowo działać, w instrukcjach każą wzywać serwis, który często ustawia je byle jak i ma w poważaniu zużycie paliwa stąd mój poniższy pomysł.

 

Czy jako jeden z najlepiej znających temat mógłbyś w kilku punktach napisać jak prawidłowo na początku ustawić nowy piec i co powoduje zmiana poszczególnych parametrów (byłoby to bardzo pomocne początkującym) np.

 

1. Uchyl przesłonę wentylatora na 2 cm ( za duża przerwa to zbyt wysoka temperatura palnika i problemy z podtrzymaniem żaru, zbyt mała to zbyt mały płomień i moc pieca - zwykle ustawia sie na 1-2 cm)

 

2. Nastaw obroty wentylatora na poziomie 30-40% w trakcie pracy i przedmuchu (zbyt duże to zbyt duży lub za mały płomień w zależności od uchylonej przesłony wentylatora, zbyt małe to mała moc pieca)

 

3. Czas podawania w trakcie pracy 5s (za krótki powoduje szybsze zużycie się elementów podajnika, za duży wyrzucanie żaru z palnika - zwykle ustawiany na 5-10 s)

4. Czas przerwy w trakcie pracy 30s (za krótka powoduje wyrzucanie żaru z palnika, za długa cofnięcie się żaru wgłąb retorty - zwykle ustawiany na 30-60 s) - jest silnie związany z pkt. 3

 

5. Czas podawania w trakcie przerwy 5s (za krótki powoduje wypalenie się węgla w trakcie przerwy i cofnięcie żaru wgłąb retorty, za długi wyrzucenie żaru na zewnątrz - zwykle ustawiany na 5-10 s)

6. Czas przerwy w pracy wentylatora w trakcie przerwy 6 minut (za krótki powoduje cofnięcie się żaru wgłąb retorty, za długi wygaśnięcie pieca lub wyrzucenie żaru z palnika gdy czas w pkt. 5 jest zbyt długi - zwykle ustawiany na ? ) - jest silnie związany z pkt. 3

 

7. Zawór drogowy w pozycję 5 ? (im niższa pozycja tym mniej ciepłej wody z pieca jest mieszana z powracającą z układu chłodną i tym niższa będzie temperatura grzejników - za niska powoduje problem z nagrzaniem pomieszczeń, zbyt wysoka duże zużycie paliwa i duże spadki temperatury na piecu, co jest przyczyną jego niestabilnej, nieefektywnej pracy oraz może powodować powstawanie rosy i korozję pieca !!! - zwykle jest ustawiany w zimie na 4-5 ?, a gdy jest cieplej nawet na 1-2 ?)

 

8. Temperatura zadana 57 stopni (zbyt niska powoduje powstawanie punktu rosy i korozję pieca !!! oraz niższą temp. CWU i problem z nagrzaniem pomieszczeń [patrz pkt. 7 ], za wysoka duże zużycie paliwa ).

 

Znaki zapytania oznaczają, że nie jestem pewien czy to prawidłowe wartości.

 

To są takie przykładowe dane i pojęcia bazowe od których powinno się zacząć własne ustawianie parametrów pieca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 5k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

SUSPENSER, przecież dobrze wiesz, że nie jestem instalatorem ani facetem z branży. Producent ustala co w jego kotle i jak ma chodzić. Pod tym względem interesuję się tylko Lingiem. Przypadkowo raczej zaglądam do innych.

Faktem jest, że w sumie chodzi o proste urządzenie, którym należy sterować tak by było w domu ciepło. Problem w tym, że diabeł tkwi w szczegółach a te są różne w konkretnych instalacjach.

Co do zasady jest tak, że kocioł najsprawniej działa w temperaturach powyżej 57şC a w zasadzie powinien mieć temperaturę jakieś 20şC wyższą od zasilania c.o. Przepływ wody w c.o. powianiem mieć pewną stałą dynamikę zdolną utrzymać preferowaną temperaturę wnętrza.

W praktyce na kotle okolice 65şC i stałą pracę pompy c.o. By utrzymać taką dynamikę najlepiej mieć paliwo wysokiej jakości i niskiej a najlepiej zerowej spiekalności, bo istniejące na rynku palniki tylko takie preferują. Co się dzieje na rynku paliw, szkoda gadać. Nie ma żadnych mechanizmów kontroli jakości i nawet nikomu nie udowodnisz, że jest zwykłym złodziejem.

Trudno w takiej sytuacji mówić o jakimś prawidłowym postępowaniu w sposób konkretny. Patrząc na twoje punktowo wyszczególnione kwestie powiem:

 

1-2. prawidłową dynamikę i moc wentylatora powinien określić producent danego kotla. W praktyce oscyluje w okolicy 30% przy otwarciu jakie zaleca producent. W ocenie właściwej mocy nadmuchu pomocny jest kolor płomieni, żółty bez ciemnych końcówek dymowych.

 

3. czas podawania paliwa 5sek jest w zasadzie najbardziej optymalny dla retorty. Węgiel jest miękkim i kruchym minerałem i dobrej jakości stali niczym nie grozi. Poza tym i tak musisz podać taką ilość węgla jaką musisz spalić w danym sezonie. Interwał podawania nic tu nie zmieni. Większe dawki mokrego węgla podwyższają raczej jego zużycie, bo gorzej się pali. Suchy węgiel w naszych realiach, to raczej wrażenie niż fakt rzeczywisty.

 

4. ("Czas przerwy w trakcie pracy 30s") Czas palenia, pracy, zależy od temperatury na zewnątrz i stopnia izolacji domu a wyznacznikiem jest domowy termometr i preferowany komfort cieplny mieszkańców. Im chłodniej jest, tym częściej trzeba dodawać węgla do ognia, czyli skracać czas palenia. Jest to określenie nieco mylące, bo właściwie nie skraca się czasu palenia węgla, tylko zwiększa objętość paleniska. Tu zaczynają się najczęściej schody , bo retorta ma pod tym względem nieduże możliwości a zła jakość węgla dodaje swoje. Pomocny jest tu ruszt obrotowy, który modeluje palenisko. W pewnym sensie również kontra na ślimaku w palniku Brucer, która daje ruch góra dół i lepsze napowietrzanie. To jednak przy gorszej jakości węgla nie wystarczy. lepszych rozwiązań brak. Ja preferuję rozwiązanie rusztu obrotowego w Lingu i z praktyki widzę, że dokonałem właściwego wyboru (myślę, że w niedługim czasie przedstawię szczegółowo dlaczego).

Problematyka tego puntu to podstawowy temat tzw. nastawów i te wszystkie bóle i żale na forach. Mylnie wiąże się ją z podawaniem i nadmuchem, ponieważ te dwie wielkości powinny być w zasadzie niezmienne.

Zwłaszcza czas podawania. Dynamika nadmuchu może być celowo podwyższana ale tylko w krótkim czasie o 1-2%. Jest to strata ale nieraz dla szybkiego podwyższenia temperatury kotła daję taki dwukrotny impuls 20sek dawki węgla i 33% mocy dmuchawy w krótkim czasie. Stratę wyraża znaczna ilość dymu, czyli niespalonej sadzy jaka przy tym powstaje.

 

5-6. nie zalecam dochodzenie do tzw. podtrzymania, czyli przerwy w pracy palnika przez cykliczne osiąganie temperatury zadanej. Wysoka temperatura kotła jest korzystna a od regulacji korzystania z niej jest zawór drogowy a nie zatrzymywanie palnika. Mylnie wiąże się ją z dużym zużyciem paliwa.

 

7. ("Zawór drogowy w pozycję 5 ?") Nie. Proporcja 2/3 powrotu do zasilania, 1/3 do kotła - jako pewna generalna zasada. Precyzyjnie trzeba ustalić dla konkretnej instalacji. Tu istnieje zależność między temperaturą kotła i temperaturą zasilania c.o., co powinno dać właściwą temperaturę we wnętrzu domu. U mnie na zaworze trójdrogowym poruszam się w przedziale od 1ź do 2˝ na skali 0-6. Temperatura kotła 57-75şC. Jako stałej, staram się trzymać w okolicy 60-62şC.

8. ("Temperatura zadana 57 stopni ") raczej temperatura poniżej której staram się nie schodzić w normalnym trybie. W opcjach serwisowych ustawiłem ją ostatecznie na 80şC, bo paląc drewnem na górnym palenisku temperatura kotła dochodziła do 78şC. Przy paleniu z dojściem do zadanej, można ustawić sobie 57şC ale pętlę histerezy nie większa od 2. Ja tego nie polecam ale tak ustawiają instalatorzy.

Temperatura c.w.u. Wyłączyłem priorytet c.w.u. i wyłączyłem pompę c.w.u. z pod kurateli sterownika. Okazało się, że w tej sytuacji sama minimalna cyrkulacja grawitacyjna wystarczy, by temperatura nie spadała poniżej 37şC w czasie największego poboru. Przeciętnie utrzymuje się powyżej 50şC. Podgrzewacz dwupłaszczowy 140l. Na lato powrócę prawdopodobnie do podgrzewacza gazowego, ponieważ mam go nadal w instalacji i w sumie wyjdzie taniej.

:wink: [/b]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Dłuższy czas obserwuje to forum i pomyślałem że dodam coś od siebie i przy okazji zapytam. Posiadam piec Defro Komfort 20kW zacząłęm palic grochem od początku Listopada . Dom nowy o pow. użytkowej 125m2. dobrze ocieplony. ściany 12 cm styropian. podłoga 10 cm i strop 8 cm. Dom parterowy. Do chwili obecnej poszło mi niecałe 4 tony grochu. Moje nastawy to 16-17 sek podawanie, 83-86 sek. przerwa w podawaniu, dmuchawa na 2 w skali 1-6., dmuchawa przysłoniętą w jakiś 80-85 %. temp. zadana na piecu 60 st.(nastawy zmieniałem praktycznie tylko w tych granicach) Zasobnik wystarcza na około 4-6 dni w zależności od temp. na zewnątrz i od stopnia zasyfienia pieca.Staram się czyścić co 2-3 tyg. i po czyszczeniu które trwa około 10-15 minut, jak złoto na jeden dzień dłużej zasobnik wystarcza. Podczas czyszczenia pieca nie wyłączam. wyrabiam się pomiędzy kolejnymi rozpalaniami. Popiołu z popielnika tak jedno wiadro po pucu z zasobnika. trochę jest czasem skrzepów ale cała obsługa polega na zaglądnięciu dwa razy w ciągu doby i ewentualnego ruszenia pogrzebaczem. Ale było i tak że mnie 4 dni w domu nie było i paliło się dobrze. W domu około 70 m2 podłogówki w pokojach grzejniki stalowe purmo na wszystkich głowice term. ustawione na 3 i przez większość czasu zimne bo z podłogówki z korytarza leci ciepło. Ach i mam zasobnik 300l na wodę biwalentny bo miałem zamiar dodać kolektory na wiosnę, tylko trochę drogo jak policzyłem i sie nie opłaca narazie( inne wydatki). Wodę w tym zasobniku grzałem cały czas w zimie. podłączone dwie wężownice do pieca ale otwarta tylko jedna górna(nie ma sensu grzać ciągle 300l dla 3 osób) wystarczy tylko w górnej części okło 15 l nagrzane. NO i najważniejsze moje pytane. Czy ktoś mógłby mi poradzić jakie nastawy dla pieca z okresie letnim, jak wyłączę grzanie C.O. a chcę tylko zostawić ogrzewanie CWU w zasobniku????
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nastawy na lato prawdopodobnie najmniejsze z możliwych na kotle. Ale to zależy od kotła i węgla.

U siebie mam 5sekund podawanie węgla i 60 sekund przerwy a dmuchawę 26%. temperaturę (zadaną) kotła 57şC, histerezę 1. Temperatura c.w.u. 50şC. Co 30 min tzw. przedmuch z 5sekundowym podawaniem. Pompa c.w.u. 1bieg, z tym, że u mnie jest wypięta ze sterownika i chodzi cały czas (24W) i temperatura c.w.u. przeważnie w okolicach 54şC. Zużycie węgla trudno ocenić przez dwa dni trudno dostrzec różnicę w zasobniku.

Podgrzewacz 140 l, 5 osób.

Większość czasu kocioł w podtrzymaniu.

 

kezet, nie wiem jakim węglem palisz, ale w twoich warunkach masz niewspółmierne zużycie. Moim zdaniem dlatego, że podajesz takie ogromne ilości węgla (16-17 sek). To obniża temperaturę paleniska i daje dużo sadzy w postaci dymu i dlatego masz tak zabrudzony szybko wymiennik. Spróbuj 5sekundowe podawanie.

Stosuj też Sadpal.

:wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kochani ekogroszkowcy! Jestem zdecydowana na zakup pieca HEFa, myslimy jeszcze nads mocą. Mój mąż chce 25 KW a ja 20 KW. Ale to jest do dogadania jeszcze. Moje pytanie tyczy ilości grochu na rok. Facet od pieca twierdzi ze ok. 5-6 ton rocznie a moja koleżanka zużywa ok 1 tony na miesiąc. I bądź tu mądry :) Dywaguję sobie, że może u niej jest gorzej z wydajnością, bo ona ma niedokończonbe, nieocieplone piętro a mój dom jest parterowy dobrze ocieplony (ściany i strop steropain 15)?

Chcieliśmy jeszcze zrobić ogrzewanie kominkowe ale zrezygnowaliśmy na rzecz porządnej instalacji na ekogroszek. Ale jak tu koleżanka mówi takie rzeczy to już sama nie wiem. Jak to u Was się kształtuje?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Facet od pieca twierdzi ze ok. 5-6 ton rocznie a moja koleżanka zużywa ok 1 tony na miesiąc.
Przy założeniu że sezon trwa od listopada do maja - to jakbyś nie liczyła wychodzi tak samo. A jak w praktyce - nie ma złotej odpowiedzi - praktycznie każdy dom, każda instalacja jest inna . Nie rezygnuj z kominka - kominek ( z płaszczem ) to dodatkowe ciepło które szybko wspomaga piec i w weekend miło popatrzeć jak strzelają płomienie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Facet od pieca twierdzi ze ok. 5-6 ton rocznie a moja koleżanka zużywa ok 1 tony na miesiąc.
Przy założeniu że sezon trwa od listopada do maja - to jakbyś nie liczyła wychodzi tak samo. A jak w praktyce - nie ma złotej odpowiedzi - praktycznie każdy dom, każda instalacja jest inna . Nie rezygnuj z kominka - kominek ( z płaszczem ) to dodatkowe ciepło które szybko wspomaga piec i w weekend miło popatrzeć jak strzelają płomienie.

z kominka nie rezygnuję. Mieliśmy zrezygnować z rozprowadzenia po domu ale chyba zostaniemy przy rozprowadzeniu. Chyba ogrzewanie domku kiminkiem jest jednak tańsze od groszku. Groszek byłby alternatywny i do ogrzania wody :) Mamy trochę czasu na przemyślenia..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Facet od pieca twierdzi ze ok. 5-6 ton rocznie a moja koleżanka zużywa ok 1 tony na miesiąc.
Przy założeniu że sezon trwa od listopada do maja - to jakbyś nie liczyła wychodzi tak samo. A jak w praktyce - nie ma złotej odpowiedzi - praktycznie każdy dom, każda instalacja jest inna . Nie rezygnuj z kominka - kominek ( z płaszczem ) to dodatkowe ciepło które szybko wspomaga piec i w weekend miło popatrzeć jak strzelają płomienie.

 

na jesieni przed sezonem kupilismy 4 tony groszku. kociolek wylaczylem kilka dni temu bo i tak kaloryferki byly zimne, nie lubimy za cieplo w domku wiec zuzyciem prosze sie za specjalnie nie sugerowac. tak mniej wiecej to poszla nam nieco wiecej niz polowa tej kupki czyli powiedzmy ze przez zezon zimowy poszlo 2,5 tony grochu. teraz na awaryjnym ruszcie palimy pocietymi stemplami grzejac CWU i nieco domek wieczorkiem. pozniej cwu bedziemy robic pradem

 

elektromet 25KW, dom jak w podpisie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak mam pompę CO i CWU.

Wiem już że w ustawieniach Geco 403 nie ma opcji letniej ,jestem w trakcie zakładania wyłącznika na kabel pompy CO.Wydaje mi się,że to najprostszy sposób żeby '' w razie czego'' szybko włączyć grzanie w domu.Zastanawiam się czy nie będę musiał włączyć pompy CWU na stałe?Najchętniej to bym ją wymontował żeby poszło grawitacyjnie ,nie było by ryzyka że temperatura na piecu bardzo wzrośnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piec 18kW, zbiornik CWU 140 l - temp. zadana 50 stopni.

 

Ustawiłem u siebie piec w tryb lato i pompę CWU sterowane przez RC-09 Tatarek przełączyłem na maksymalny 3 bieg, bo zauważyłem, że i tak przy zużyciu całej ciepłej wody (w CWU 28 stopni) temperatura na piecu nie spada poniżej 50 stopni i szybko wzrasta do zadanych 57 po czym piec wchodzi w tryb podtrzymania, a pompa jeszcze długo pracuje, by ogrzać wodę w zasobniku i piec wchodzi w tryb pracy jeszcze 1-2 razy.

 

Wychodzi na to, że wąskim gardłem grzania CWU jest jej mieszanie przez pompę i przez to piec zamiast nagrzać ją jednym ciągiem pracy robi to na 2-3 razy.

 

Przy przełączeniu na 2 bieg jest jeszcze więcej cykli przcy i przerw do nagrzania CWU.

 

Wydaje mi się, że nagrzanie CWU jednym trybem pracy pieca jest ekonomiczniejsze niż 4-5 z przerwami i dlatego postawiłem na maksymalną wydajność pompy - czy dobrze kombinuję ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeanpascale, u SUSPENSERa pompą steruje sterownik a wówczas może i lepiej kiedy pompa na III. Dziwi mnie tylko dlaczego nie czyni to za jednym cyklem pracy, w jednym odcinku czasu. SUSPENSER, być może masz wyłączony priorytet c.w.u. a nastawy na piecu za mocne, takie jak do grzania c.o.

 

U siebie stosuję inne podejście. Wyłączyłem priorytet c.w.u. Pompę c.w.u. mam odłączoną od sterownika i włączoną na stałe na I bieg. Kocioł pracuje w przedziale temperatur, zadanej 59şC oraz powrotu do pracy przy spadku do 57şC. Przy nastawach 5/60/27%, czyli najmniejszej mocy mojego kotła. Długie okresy jest w podtrzymaniu. Co do zużycia, trudno jeszcze precyzyjnie podać. W każdym razie poniżej 5kg/doba. W podtrzymaniu mam co 30min 5sek podawanie z 10sek wyprzedzeniem i 20 sek "dopalaniem" dmuchawą. Część regulacji ustawiłem w nastawach serwisowych. Temperatura c.w.u. oscyluje w przedziale 54şC-58şC. Największy spadek po wieczornych kąpielach (10osób) do 37şC.

 

Właściwie powinienem używać sformułowania przy najmniejszej mocy palnika a nie kotła, bo moc kotła wytwarza palnik a precyzyjnie wyraża się ona w uzyskiwanych wielkościach pojemności paleniska i jego dynamiki, która z kolei zależy przede wszystkim od rodzaju paliwa i jego charakterystyki spalania. Tu może warto zauważyć, że największą pojemność paleniska ma palnik Brucer. Powinno to być jego atutem w sytuacji zapotrzebowania na "szybkie" grzanie a też przy gorszych jakościowo rodzajach węgla.Tyle mogę powiedzieć znając tylko dane z dokumentacji. Jak to wygląda w praktyce, nie wiem. Zwłaszcza przy zapotrzebowaniu na małą moc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

SUSPENSER, być może masz wyłączony priorytet c.w.u. a nastawy na piecu za mocne, takie jak do grzania c.o.

 

Dzięki za odpowiedź - faktycznie nastawy mam jak do grzania c.o. :)

 

Zmniejsze dzisiaj nawiew wentylatora do minimum (30%), wydłużę czas palenia i zobaczę co będzie się działo.

 

Pozdrawiam :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co oni dodają do tego węgla?Kupuje ekogroch w Carbo market i w sumie jestem zadowolony z jakości, ale co jakiś czas trafia się worek z czymś co paląc się wydziela taki smród że musze otwierać okno i drzwi od kotłowni :evil: Pomine fakt że w ostatniej dostawie we wszyskich workach wegiiel jest mokry :evil:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...