Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Piece na ekogroszek z zasobnikiem!?


Barti4

Recommended Posts

witam, podziele się z wami moimi doświadczeniami w ogrzewaniu domu , mieszkałem zawsze w bloku , 3 lata temu nawineła się mi okazja kupna domu za rosądne pieniądze , dom 100 letni w nieżłym stanie , niedaleko Wieliczki pięka okolica, w domu była juz inastalacja co kaloryfeki fawiry wersji LUX , naprawde ktoś sie napracował aby je zrobić , przed zamieszkaniem w domu wymieniłem piec (kupiłem taki z podajnikiem szufladowym) spalam 7 ton miału na sezon , w warunkach dom 11.5 x 14.5 cos pewnie 150 m2---- 3.8m wysokość pomieszczeń strop nieocieplony ( no chyba żę 5 cm trocim mozna nazwać ociepleniem) okna stare , ściany 2.5 cegly w domu 20 stopni , w tym roku po 2 latach mieszkania ociepliłem strop 25 cm wełny , wymieniłem okna, oraz kaloryfery , czekam na efekty ale coś mi się widzi że nieżucą mnie na kolana , ciekawa sprawa jest z temperaturą ja na piecu mam 35 do 42 w mrozy, i to wystarcza
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 5k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

[

Ja na razie u siebie nie mam zaworu 4D. Mam tylko 3D do podłogówki (z siłownikiem, kontrolowane przez sterownik kotła). W tę zimę chcę sprawdzić nastawy i być może podejmę decyzję, czy zawór 4D jest mi niezbędny, czy mogę sie bez niego obejść... Póki co wciąż walczymy z nastawmi, bo żużli mi ten kociołek co nieco ;) Dobrze, że przynajmniej temperaturę dość szybko łapie...

 

Ja też mam tylko zawór 3D przy podłogówce. Z tym że przydałby się zawór 4D do tego żeby obniżyć temperaturę zasilania na kaloryferach - wolałbym żeby były sobie ciepłe cały czas a nie gorące co jakiś czas.

 

Poza tym jak chcecie żeby kocioł mocniej grzał to wystarczy odsłonić bardziej przysłonę na wentylatorze - jak dostanie więcej powietrza to ogień będzie buchał aż miło...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pool11: oczywiście, że taka temperatura jest wystarczająca przy ciągłym grzaniu. Powietrze w pomieszczeniach ogrzewanych zawsze będzie chłodniejsze od kaloryfera ;) Jednak taka temperatura kotłowania jest bardzo niezdrowa dla samego kotła (patrz: punkt rosy). Dlatego stosuje się grzanie skokowe - rozbuchać kocioł do 65-70 st, przejść w podtrzymanie na czas, aż się woda wychłodzi do tych 55-60 st. I od nowa.

Jest to o tyle korzystne, że nie wchodzisz w zakresy temperatur pracy kotła dla niego niebezpiecznych, zapewniając tym samym jako taki komfort temperaturowy (skoki temperatury w pomieszczeniach nie są większe, jak 3 st).

 

Pierwek: niekoniecznie większy nadmuch musi się równać większej temperaturze wody c.o. ;) Owszem, temperatura spalania się podniesie, ale zacznie to powodować szlakowanie węgla, zamiast jego spalanie, a w konsekwencji obniżenie wydajności i de facto spadek temperatury wody c.o.

Cały wic kotłowania polega na tym, aby dobrać _właściwą_ ilość i moc wdmuchiwanego powietrza :) Co za dużo, to niezdrowo ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich. Jak już pisalem wcześniej zamontowałem kocioł Ogniwo Eko 24KW z palnikiem BRUCER i sterownikiem Ecoal. Kocioł został uruchomiony 30 października i zaczął grzać. Instalator ustawił wodę wychodzącą z kotła na 65 stopni, kazał tak zostawić na 2 dni a potem zmniejszyć do 60 stopni. Jednak po kilku godzinach zrobiło się w domu bardzo gorąco. Zacząłem zmniejszać temperaturę. Dzis dojechałem do 50 stopni (w nocy 43 st). ale to podobno nie jest dobrze dla kotła. Mój instalator pierwszy raz instalował kocioł ze sterownikiem Ecoal, więc sam się uczy. Piec w pierwszej dobie spalił 75 kg eko, ale położyłem to na karb wyziębionego domu (2 dni bez ogrzewania) i rogrzania całej instalacji. Nie mam możliwości ciągłej obserwacji kotła (praca), ale wydaje mi się że ciągle spala za dużo opału. Na dodatek od momentu uruchomienia nie zauważyłem zeby kocioł wszedł w stan podtrzymania. Mam dom z lat osiemdziesiątych, niecieplony około 180m. Czy ktoś może mi cioś doradzić ?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

WItam Daro, 75 kg ekogroszku na dobę to o wiele za dużo, kocioł powinien spalić tak ze 20-30 kg (tak mi się wydaje przy metrażu Twojego domu). Dlaczego uważasz że kocioł nie wchodzi w podtrzymanie - czy to znaczy że cały czas działa dmuchawa i podaje węgiel? Jeśli tak to znaczy że woda w kotle nigdy nie osiąga zadanej temperatury - wg mnie mało prawdopodobne, zwłaszcza że piszesz że wcześniej była ustawiona temperatura 65 stopni a potem ją zmniejszyłeś bo było za gorąco. Skoro zmniejszyłeś to znaczy że kocioł osiągał jednak wyższą temperaturę, czyli po zmniejszeniu na pewno do tej niższej dochodzi i wtedy przechodzi w podtrzymanie. Żeby zmniejszyć zużycie węgla trzeba dobrze ustawić spalanie, najczęściej eksperymentalnie - w wielu miejscach na forum jest napisane jak to zrobić, niestety nie wiem jak to jest w przypadku Twojego kotła.

Ostatnio w swoim kotle miałem nadmierne zużycie węgla - poszło chyba 40 kg w ciągu doby bo ustawiłem za mały nadmuch i węgiel niedopalony wylatywał do popielnika. Innym razem miałem tak kiepski węgiel że można było spalić pół zasobnika w dobę a i tak ledwo dawał radę ogrzać dom. Inny przykład - ze dwa lata temu ustawiłem zbyt małą dawkę węgla (czyli zbyt dużo powietrza) - zużycie węgla niestety wzrosło bo kocioł nie był w stanie się nagrzać w związku z czym chodził na okrągło (no i rzeczywiście wtedy bardzo rzadko wchodził w podtrzymanie). Podsumowując - kocioł z podajnikiem to kapryśna bestia i musisz być czujny.

 

PS właśnie doczytałem na stronie producenta że sterownik ecoal raczej nie przechodzi w stan podtrzymania tylko bardziej inteligentnie reguluje parametry spalania. No to pewnie sprawa jest trochę trudniejsza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Daro masz zawór 3 lub 4-drożny?Temperatura na kotle ie powinna być tak niska ,jeśli nie chcesz zajechać pieca.Temperaturę w domu reguluje się innymi metodami niż zmiana temperatury na kotle
Witam Danutka. Mam zawór 3-drożny. Jakiś specjalny, który sam ma się regulować (instalator twierdzi że bezobsługowy :) ). Jak widziśz jestem początkujący na tym forum i jako uzytkownik takiego kotła również. Do tej pory paliłem starym kotłem zasypowym, który był w użyciu praktycznie od wybudowania domu. Stąd moja niewiedza. Jeśli możesz to doradź coś. Np jaka jest najlepsza temperatura dla kotła ? Jak ustawić temperaturę w domu ? Co zrobić żeby kocioł spalał jak najmniej paliwa ? Z góry dziękuję i pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żeby zmniejszyć zużycie węgla trzeba dobrze ustawić spalanie, najczęściej eksperymentalnie .
Witam Kosmo. Dzięki za odpowiedź, ale chyba zdążyłeś się już zorientować, że w miom kotle nie mogę zmieńić ustawień (poza zadaną temperaturą wody CO, CWU i czasem pracy w podtrzymaniu). Co do paliwa to raczej jest dobre. Palnik czysty i popiołu jak na lekarstwo :D . Poobserwuję jeszcze z tydzień i postaram się przemierzyć dokładniej ile spala. Jeśli możesz to doradź jaka temperatura jest najlepsza dla pieca ? Nie mam zupełnie doświadczenia z takimi kotłami. W ogóle będę wdzięczny za udzielenie jakichś porad co do użytkowania takiego kotła. Z gory dziękuję i pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o sterownik ecoal, to chyba powinien wypowiedzieć się Imć Zawijan ;) To dzieło jego i jego kolegów związanych z instytutem zabrzańskim.

Temperatura na kotle powinna oscylować w ok. 60 stopni - to jest najbezpieczniejsza temperatura. Zawór 3D powinien być sterowany przez sterownik kotła, a nie samodzielnie. Z resztą w jaki sposób miałby decydować o tym, jaka jest obecnie najlepsza temperatura zasilania podłogówki?

Ufam, że tak jest - łatwo to sprawdzić - wystarczy zerknąć, czy idzie jakiś kabelek od kotła to siłownika na zaworze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam taki problem ze zbyt dużą ilością popiołu w piecu ekocentr . Popiołu jest gdzieś około 8 kg na 30 kilogramów spalonego groszku. TO chyba za dużo prawda? Może materiał słaby, albo nastawy. Podawanie 18 s, przerwa 62 s. Wentylator w połowie przysłonięty, siła nadmuchu 30, na 100 możliwych.Poradźcie coś proszę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Więc spróbuj może różnicować ilością powietrza,czytałam gdzieś że węgiel żużluje kiedy ma albo za dużo albo za mało powietrza, znaczy palenisko jest albo za gorące albo ma za niską temperaturę./na to ma wpływ właśnie ilość dostarczanego powietrza.

Ja wybieram popiół po spaleniu całego pojemnika na węgiel w ilości połowy tej kuwety na dole,nie ukrywam ,bywa różny :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w takim razie popiołu jest u mnie kilka razy więcej niz u Ciebie, czyli rozumiem Danutka proponujesz ,żeby regulować powietrzem tzn przysłoną wentylatora, ja w tej chwili mam w połowie otwarty, czy w połowie zamknięty jak kto woli, jak zmieniam na bardziej przysłoniętą to znacznie dłużej piec dochodzi do zadanej temperatury, z kolei otworzyć bardziej to chyba bez przesady.Ale spróbuję.:)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Waldi a jakie znaczenie ma to ile dochodzi?Ostatecznie przy obecnym wariancie/taka ilość popiołu/marnotrawisz węgiel.Więc próbuj robić tak by tego popiołu było jak najmniej,nawet kosztem dłuższego dochodzenia.nie wiem jak często kontrolujesz swój piec,ale może warto mu np poświęcić ze dwie godziny i spisać dokładnie ile w tym czasie miał cykli praca/postój,po czym zmienić parametry i znowu apiat 2 godziny.To ,że piec dochodzi dłuzej wcale nie oznacza ,że spala więcej opału w ostatecznym rozrachunku
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawór 3D powinien być sterowany przez sterownik kotła, a nie samodzielnie. Z resztą w jaki sposób miałby decydować o tym, jaka jest obecnie najlepsza temperatura zasilania podłogówki?
Witam Martinezio. Dzięki za info, ale umnie zawór trzydrożny nie steruje podłogówką bo takiej nie posiadam :) . Instalator powiedzał, że jest to zawór z termostatem, który otwiera powrót do kotła dopiero kiedy woda na powrocie ma około 50 stopni. Podłączone są do niego powroty CO i CWU. Mam jeszcze jeden problem. Temperaturę CWU mam zadaną na 40 stopni, a cały czas jest wyższa. Potrafi dojść nawet do 67 stopni. Z kolei pompa CO nie wyłącza się nigdy :-?. Nawet kiedy kocioł wchodzi w tzw podtrzymanie. Czy to normalne ? Bo zaczynam podejrzewać że mój instalator coś schrzanił. Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm... No to przyznam, że ciekawe rozwiązanie z tym zaworem 3D ;) Chociaż ja jestem zdania, że to kocioł powinien kontrolować pracę tego zaworu... Ale ja się nie znam ;) Lajkonik jestem :lol: Kocioł użytkuję dopiero pierwszy sezon.

 

Jeśli chodzi o pompkę CWU, to fakt - trochę dziwna sprawa. Powinna się wyłączać po osiągnięciu temperatury zadanej... U mnie tak jest. Z tym, że u mnie wszystkie pompki (za wyjątkiem pompki od mikrocyrkulacji cwu) są sterowane przez kocioł, a jest ich 3 szt... Ja bym tę sprawę przedyskutował z hydrą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tak w ogóle, wczoraj załadowałem nowy zasobnik węgla. Poprzedni wystarczył mi na 2 tygodnie... Wchodzi do niego teoretycznie 270kg, ale w praktyce to nie wiem ile sypię, bo wory pakowaliśmy własnoręcznie, z małżowinką ;) Myślę, że tak po 250 kg wychodzi średnio... Daje to teoretycznie ok. 18kg na dobę. Chyba całkiem przyzwoity wynik ;) Zwłaszcza biorąc pod uwagę fakt, że dość sporo eksperymentowaliśmy z nastawami...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...