piejar 21.11.2007 08:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2007 Piejar Pytalam o to ktora zime grzejesz. Jaka masz powierzchnie zauwazylam Kurde , nie rozumiem jak ma sie ta pompa do calosci. U mnie zaczyna chodzic przy 40st No to już grzecznie odpowiedziałem. To załączanie pompy to pewno od sterownika w kotle, u mnie jest to 35 degC. Pompa od podłogówki przeważnie nie jest sterowana "od kotła". Ja ją wyłączam żeby nie grzać nocą skoro i tak śpimy w pokojach z grzejnikami. Załączam o 4:30 żeby mieć ciepłą podłogę kiedy zwlekam się z wyrka o 5:30 . No to ja też lubię Pink Floyd. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piejar 21.11.2007 08:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2007 No skad mialam wiedziec , ze Piejar to prondowy selimm mnie tak ochrzcił Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 21.11.2007 08:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2007 selimm mnie tak ochrzcił Ten to ma pomysly Ja nawet szukalam po nickach kto to ten prondowy i z kim ten Sel gada My mamy tylko podlogowke . Pompe reguluje sie w sterowniku i ustawilismy na ruszenie przy 40 st. Nie mam jednak pojecia dlaczego . Dopiero jak przeczytalam co piszecie zaczelam sie zastanawiac , ale jakos ciezko mi zwiazki skojarzyc. Garaz u nas nie jest ogrzewany , bo nie oplacalo sie jedego grzejika tam wstawiac. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piejar 21.11.2007 08:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2007 Ten próg załączania 40 czy 35 degC to raczej standardowe działanie sterowników. Chodzi chyba o to, żeby przy rozpalaniu pieca nie wychaładzać go za mocno i nie puszczać zbyt wcześnie wody na grzejniki. Typowo z tego wyjścia sterownika zalacza się pompę obiegową CO. Czy masz jakieś termostaty na tej podłogówce? Jakieś sterowanie? No a ten prondowy to chyba dlatego ze na elektrowni pracuję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 21.11.2007 09:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2007 Mam jakies pokretla na kazdym obwodzie. To pewnie to. Nie chce tego jednak regulowac , bo lubie jak cieplo jest. Pewnie i dlatego tylke piec wegla kotluje No jak w elektrowni to chociaz z przylaczeniem pradu nie miales problemu Az dziwne , ze sie pradem nie ogrzewasz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piejar 21.11.2007 09:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2007 Mam jakies pokretla na kazdym obwodzie. To pewnie to. Nie chce tego jednak regulowac , bo lubie jak cieplo jest. Pewnie i dlatego tylke piec wegla kotluje No jak w elektrowni to chociaz z przylaczeniem pradu nie miales problemu Az dziwne , ze sie pradem nie ogrzewasz Te pokrętła to pewno do regulowania rozpływu. Jeżeli owe "pokrętła" można zastąpić siłownikami to możesz sobie zrobić sterowanie od temperatury. Tak się składa, że elektrownia nie ma nic wspólnego z przyłączaniem prądu klientom . My tylko produkujemy energię a resztę robią dystrybutorzy. Nie grzeję się prądem b bym zbankrutował. Mam co prawda pewną zniżkę ale tego wystarcza na oświetlenie i powiedzmy piec elektryczny w kuchni. Gdybym zbudował powiedzmy dom "3 litrowy" to można by grzać sie prądem. Ja zbudowałem chałupę typową czyli "0,5 litrową". No... powiedzmy 0,7 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piejar 21.11.2007 09:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2007 Natomiast jeżeli zechcesz na parę godzin nocnych wyłączać pompkę to można to zrobić wstawiając sterowniczek o którym pisałem "na kabel" łaczący pompkę ze sterownikiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
świercz1719500624 21.11.2007 11:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2007 Witam. Czytam i czytam..... Mam piec pleszewski na ekogroszek 25 kW przy 165 m2 pow. grzewczej (w tym jeszcze garaż w którym hula wiatr i pralnia bez drzwi do tegoż garażu). Ściany Ytong 36.5 Obecnie wlacze z nastawieniami.... Póki co, to 50kg to 3 dni spalania, ale przy niskiej temp. na piecu do 45stC no, ale podobno nie dobrze takową trzymać, że lepiej powyżej 55st C (2-2,5 dni spalania) - to wiem - mniejsze zasadzenie pieca. Ale nurtuje mnie najbardziej bardzo duże koksowanie sie groszku!!! Czy dobrze wyczytałem, że jeżeli dmuchawa chodzi na bardzo dużych obrotach to groszek się bardzo koksuje?? teraz z mocy 12 ustawiłem na 4 i bede obserwować.... ale czy nie bedzie wtedy dłużej nagrzewał się piec??? No i jeszcze jedna sprawa, u mnie nie mam czegoś takiego jak zawór trójdrogowy... Mój instalator powiedział, że bede musiał na lato pozamykać wszystkie grzejniki na wejściu i wyjściu i wtedy bede grzał tylko cwu, no ale czy krążąca woda w instalacji nie bedzie powodował większego zużycia węgla??? bo ja tu słysze że zasobnik np 150kg starcza na miesiąc.... czy rozwiązanie, które zastosował mój instalator jest ok??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaczorek. 21.11.2007 11:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2007 Witam. No i jeszcze jedna sprawa, u mnie nie mam czegoś takiego jak zawór trójdrogowy... Mój instalator powiedział, że bede musiał na lato pozamykać wszystkie grzejniki na wejściu i wyjściu i wtedy bede grzał tylko cwu, no ale czy krążąca woda w instalacji nie bedzie powodował większego zużycia węgla??? bo ja tu słysze że zasobnik np 150kg starcza na miesiąc.... czy rozwiązanie, które zastosował mój instalator jest ok??? jak pozamykasz odetniesz wszystkie zawory na grzejnikach (nie tylko termostatyczne bo niektóre nie maja całkowitego odciecia a ustawienie ich na * i tak daje przepływ) to woda nie bedzie "krążyć" z tego co napisałeś - instalator nie był zbyt ambitny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 21.11.2007 12:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2007 bo ja tu słysze że zasobnik np 150kg starcza na miesiąc.... Chyba nie wierzysz w bajki , z wyjatkiem moze jednym .Kiedy ogrzewana jest tym groszkiem buda dla psa. Ja dopiero ucze sie ustawien i sama motam sie troche z iloscia spalanego wegla . Nie znam sie na hydraulice , ale z tego co czytam wnioskuje , ze zawor trojdrozny powinienes miec. Czesc instalatorow dziala na starych zasadach , nie doczytujac o nowych rozwiazaniach i sie tego zaworu boi. U sasiada tacy wlasnie zle zamontowali taki zawor. U kolejnego sasiada tez , taki sam blad. Poczekaj moze wypowie sie jakis forumowy specjalista , np.1950. Piejar Dzieki za porady Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaczorek. 21.11.2007 12:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2007 bo ja tu słysze że zasobnik np 150kg starcza na miesiąc.... Chyba nie wierzysz w bajki , z wyjatkiem moze jednym .Kiedy ogrzewana jest tym groszkiem buda dla psa. mowa była o cwu latem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 21.11.2007 12:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2007 mowa była o cwu latem Przeczytalam co napisal Swiercz i zrozumialam , ze chodzi o ogrzewnie Dziekuje za zwrocenie mi uwagi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piejar 21.11.2007 14:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2007 Zawór trójdrogowy służy zabezpieczeniu kotła przed powrotem zimnej wody. Chodzi o to, że w miejscu gdzie do kotła wpływa zimna woda wykraplają się kwasy i inne świństwa ze spalin, które w przyspieszonym tempie spowodują korozję blachy. Jeżeli woda powracjąca ma temperaturę wyższą od punktu rosy w którym następuje wykroplenie kwasów, to ta kondensacja nie ma miejsca no i nie powinno lokalnie wyżerać. W żeliwniakach nie ma tego problemu bo żeliwo jest odporniejsze na korozję ale kondensacja będzie występowała tak samo. Zawór trójdrogowy (a czasem 4 drog) służy do zmieszania odrobiny ciepłej wody z zasilania kotła z wodą powrotną. U siebie mam zawór 3 drogowy. Jeżeli masz układ taki, że bojler CO pracuje w układzie grawitacyjnym (bez własnej pompki) to on zapewnia ciągle "podgrzanie" wody powrotnej - spadek temperatury na bojku jest stosunkowo niewielki. U siebie mam osobną pompę na bojler i jeżeli ta pompa stoi a do tego pozamykają mi się grzejniki lub powraca z nich niewielka ilość chłodnej wody to na powrocie mogę mieć np 25 degC a to już jest niemiłe. Sie rozpisałem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
świercz1719500624 21.11.2007 19:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2007 rrmi tak to jest jak przeczyta się tylko ostanie zdanie oczywiście chodziło o kres letni. no to czekam na jakiegoś specjaliste. A! jakby co to zdjęcia kotówni sa w moim dzienniku kaczorek. to mnie troche uspokoiłeś... ma nadzieje że nie bedzie strat latem na CO. piejar jesli chodzi tylko o mieszanie wody na powrocie to u mnie nie ma takigo problemu - obednie mam na piecu 45 st a powrotna woda ma 38 bardziej chodziło mi o przełącznie się latem na cwu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ADAMOS48 21.11.2007 20:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2007 Witajcie Ostatnio bardzo zaniedbywałem forum z przyczyn bardzo prozaicznych ,brak czasu jak i czesto brak dostepu do neta w nowym domu i tworzenie sklepu internetowego.Nie jest tajemnicą ,że prowadzę hurtownię instalacyjna ,a z racji tego posiadam wiedzę ,moze troszku szerszą ,zdobytą w codzienie wykonywanej działalności i rozmowach z klientami jak i instalatorami .W wyborze dobrego kotła decyduje parę parametrów .1.okres eksploatacji kotła2.sprawność3.przeznaczenie4.obsługowośc5.rodzaj paliwaKażdemu zależy na jak najdłuższej eksploatacji kotła więc pod tym względem zeliwny kocioł niezależnie jaki by to był bije na głowę każdego stalowego.Osobiście widziałem czynny kocioł żeliwny z 1932 roku.Spawnośc kotla bardzo często jest podawana dosyc mylnie ze względu na warunki rynkowe ,{czytaj czym wieksza tym lepiej}i badania przeprowadza sie na koksie ,gdzie kalorycznośc jest najwieksza a i atest ekologiczny jest w zasiegu ręki .Są firmy ,które tego nie robią i są na traconej pozycji ,ponieważ różnica jest dosyc znaczna i sięga około 25%sprawności.Przeznaczenie kotła jest również dosyć istotne a sprowadza sie do dylematu ,czy ma służyć jako główne żródło ,czy jako dodatek do c.o.Obsługowośc to również dylemat .Nasuwa sie pytanie ,kto ? dziadek .ojciec czy my ,jeżeli dziadek to ,czy naszpikowany elektroniką a może bardzo prosty,że względu na podeszły wiek i czasami trudności z opanowaniem .Natomiast jak to jesteśmy my ,to czy będziemy mieli czas na obsługę ,czy raczej brak i zdani zostaniemy na podajnikowy .Po decyzji na podajnikowy to dostepnośc do paliwa .Piszę o tym ponieważ wyszła dyrektywa ,że miał bedzie sprzedawany tylko kotłowniom przemysłowym i może sie okazać ,że nasz wspaniały kociołek na miał będzie musiał wygasnąć.Kocioł musi być również uniwersalny ,jak braknie prądu ,jak i na zmianę paliwa.Konkluzją mojego przydługiego postu jest Kocioł żeliwny nad kotłem stalowymJeżeli kocioł stalowy to czym cięższy to lepszyKocioł retortowy nad zwykłym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piejar 22.11.2007 06:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2007 Amen. Nic dodać nic ująć Do świercza - po prostu latem odcinasz grzejniki i jedynym źródłem odbierającym ciepło jest bojler. Kocioł grzeje mniej wody, szybciej się nagrzewa i spala mniej paliwa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
świercz1719500624 22.11.2007 10:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2007 Amen. Nic dodać nic ująć Do świercza - po prostu latem odcinasz grzejniki i jedynym źródłem odbierającym ciepło jest bojler. Kocioł grzeje mniej wody, szybciej się nagrzewa i spala mniej paliwa. ale jak pisałem ja nie mam zaworu odinającego inataLACJE Z GRZJNIKAMI TYLKO MOGE ZAKNĄĆ SAME GRZEJNIKI to wtsraczy??? podobno jak zamknie sie wloti i wylot to woda nie krąży w rurkach. no i co z żużlującym sie groszkiem - u mnie jest tego sporo - a jak zmniejsze dmuchawe z najwyższego biegu na np 4 to piec nie osiąga temp. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pionio 22.11.2007 10:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2007 nie wiem jaki masz sterownik, ale u mnie (tech st-37) jest coś takieo co nazywa się "tryb letni" W trybie letnim piec grzeje tylko! CWU. Dzialal tylko pompa CWU, a pompa CO nie działa, więc piec nie ogrzewa grzejników.U mnie całe lato były odkręcone termostaty na grzejnikach "na full" i piec nie grzał kaloryferów.Jeśli chodzi o żużel, to rzeczywiście zmniejszenie ilości powietrza powinno pomóc.Jesli piec nie osiaga zadanej temperatury to spróbuj zmienić proporcje czasu pracy i przerwy podajnika.Warto też przyjrzeć się temperaturze przy której rusza pompa. Jesli ustaisz start pompy wyżej (np50 - 55 stC) to piec ogrzewa tylko wodę która jest wewnątrz i na pewno osiągnie zadaną temperaturę (pompa ruszy i wychłodzi piec dopiero np przy 55 stopniach, jesli będiesz miał małą histerezę to pompa trochę popracuje ->piec się schłodzi -> stanie pompa -> piec ogrzeje wodę->ruszy pompa = i tak w kółko)PS zawór trójdrogowy na prawde się przydaje... nie wychładza się tak szybko piec Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piejar 22.11.2007 14:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2007 ale jak pisałem ja nie mam zaworu odinającego inataLACJE Z GRZJNIKAMI TYLKO MOGE ZAKNĄĆ SAME GRZEJNIKI to wtsraczy??? podobno jak zamknie sie wloti i wylot to woda nie krąży w rurkach. Moim zdaniem wystarcza. Jeżeli masz termostaty to skręcasz na "0" lub na śnieżynkę. Jeżeli nie masz termostatów to zakręcasz gałką i szlus. Jeżeli idzie o szlakowanie to u mnie było również związane z nadmiarem powietrza. Na swoim sterowniku (również ST37) mam nadmuch na 1 i uchylone ok 20% wlotu do dmuchawy. Szlakowanie może być również związane z jakością węgla. Ja mam chwałowicki i innego nigdy nie miałem więc brak mi porównania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kwiatek70 22.11.2007 14:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2007 Witam!!! Kupiłem piecyk firmy GALMET ,czy jest ktoś na forum kto miał styczność z tym piecem i jego ustawieniami. Mam mieszkanie o pow.160m2 i bojler 100l , piec spala mi około 40kg na dobę przy temp.+5C na zewnątrz. Sterownik do tego pieca to PERFEKT R.Proszę o pomoc w ustawieniu pieca ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.