mały_energetyk 18.12.2009 20:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2009 pierwek napisał: "...Ja na czopuchu swojego kotła jestem w stanie położyć rękę i przytrzymać więc temperatura spalin nie jest zbyt wysoka, ergo straty nie są zbyt wielkie, ergo sprawność nie jest najgorsza. Mylę się?" Odpowiadam: Tak! Mylisz się kolego.Temperatura ścianki czopucha - rury spalinowej może być na zewnątrz w tzw. rozsądnych granicach, a temperatura głównej strugi w kanale o wiele wyższa. nawet ponad 100 st.C. Badanie "organoleptyczne" temperatury czopucha jest tyle warto, co ...Bez problemu, gdy mam suchą skórę na dłoni potrafię sobie na niej postawić czajnik z wrzącą wodą - tyle, co ściągnięty z kuchenki. Czy to oznacza, że dno czajnika jest chłodne, czy może moje łapska - zaprawione w bojach kotłownianych - są już mało czułe na ten zakres temperatur? Skoro uważasz, że ja nie mam racji, to poproś swoją panią lub dzieciaka, by powtórzyli twoje doświadczenie. W końcu skoro w twoim domu może być jeden padre desperado, to czemu nie całe komando? "Baw si"ę tak dalej, to zobaczysz, co to jest niedowład kończyny spowodowany oparzeniem tzw. wewnętrznym nerwów dłoni. Skóra sucha, a płyny ustrojowe się pod nią gotują i bezpowrotnie niszczą to, czym można np. w nosie pogrzebać. Straty możesz mieć nie tylko z powodu zbyt wysokiej temperatury spalin, ale i z powodu nadmiernego nadmuchu (vide: wywód Zawijana). Rura zimna, straty znaczne.[/i] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
konkonwalia 18.12.2009 20:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2009 Witam możecie mi napisać ile srednio palą Wam Wasze piece???? I przy jakim metrazu? Interesuje mnie konkretnie piec Ogniwo - Biecz, ale dane z innych pozwola mi sie co nie co zorientować Dzieki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mały_energetyk 18.12.2009 21:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2009 konkonwalia pytanie typu "możecie mi napisać ile srednio palą Wam Wasze piece???? I przy jakim metrazu? Interesuje mnie konkretnie piec Ogniwo - Biecz, ale dane z innych pozwola mi sie co nie co zorientować..." mija się z celem. Uzasadniam dlaczego: 1. Metraż (ew. kubatura) budynku, to jedno, a jego pojemność cieplna to drugie. 2. Zapotrzebowanie na ciepło zależy od upodobań "klimatycznych" użytkownika, średniej zawartości pary wodnej w powietrzu oraz CO2 w mieszkaniu.3. Zużycie paliwa zależy między innymi od wartości opałowej paliwa, jego gatunku, granulacji, temp. powietrza zasilającego kocioł i jego wilgotności. Dlatego dobra rada: zanim zaczniesz rwać włosy z głowy - postaraj się zrozumieć te wszystkie zależności i nie stosuj zasady porównania, dopóki nie potrafisz sprowadzić tych danych do wspólnego mianownika. A pewnie nie potrafisz, bo gdyby było inaczej, to znając zagadnienie i stopień jego trudności ... nie postawiłbyś takich pytań na tym forum. Ani nigdzie indziej. To, że pan Kowalski przyjaźni się (nadmiernie) z panią Nowak, nie oznacza jeszcze wcale, że pan Nowak jest również przyjacielem pana Kowalskiego. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kulin 18.12.2009 21:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2009 Mały_Energetyk - dzisiaj od godziny 16:00 do godziny 21:30 spaliłem ok. 6 kg wegla, z tym że o 16:00 było na zewnątrz -9 stopni, a o 21:30 -17 stopni.Czyli przyjmujac średnie Twoje założenie że z jednego kg wegla 27 MJ wyciągne około 5,5 kW, to można powiedzieć że przy mrozie ok. -13 (średnia) spalam nieco ponad kg węgla na godzinę. Czyli nieco ponad 5,5 kW. Domek z poddaszem 180 m2, w domu 22 stopnie. Wiem że to żadne porównanie nie jest, zgadzam się z Tobą co napisałeś wcześniej,ale tak ciągle się zastanawiam, czy jakbym miał kociołek 10kW to czy by wystarczył ??Zawijan - jak zmieniałem retortę na obrotową, to musiałem wymontować cały podajnik z pieca i tam była taka (nie jest to uszczelka) izolacja termiczna, która powoduje to iż podajnik nie nagrzewa się zbytnio od pieca. Teraz mam tam ponad 100% gdy mam tylko silikon jako uszczelniacz, ale jak będe miał tylko ten izolator to od razu go zakładam bo boję się że piec się wyłączy w nocy z powodu zbyt wysokiej temperatury w rurze z węglem. Nawet cały przód pieca mocno mi się nagrzewa teraz i nie wiem czy to również przez brak tego izolatora.Zawijan - Ty jako współtwórca sterownika, może zastanowisz się nad takim rozwiązaniem, które by pokazywało aktualną średnią ilość spalanego węgla na godzinę (wiadomo to bedzie orientacyjnie) ale dla zwykłego użytkownika byłby to jakiś obraz co się dzieje z piecem, oprócz tego można by było rozbudować taki pomiar o ilośc węgla jaka została w zasobniku oraz ilośc węgla spalonego w "tym sezonie". Wiem że to pewnie niepotrzebny bajer, ale chyba żaden sterownik jak na razie tego nie ma. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wolintom 19.12.2009 08:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2009 Ja mam piec Gavia 16kw. I w instrukcji mam napisane jak wol ze minimalna temp pieca powinan wynosic 65 st bo przy mniejszej piec sie bardziej zuzywa. A tu ludzie pisze ze maja ustawione na piecu 45-55 st. O co tu biega? Zeby uzyskac taka tem pieca tj 65 musze ustawic czas podawania 3 sek przerwa 35 sek a tu ludzi episze o przerwie 100s. Heh a groszek mi ucieka Ludzie pomóżcie Mam piec gavia 24kw ze sterownikiem WRT-15 dom 240 m stara instalacja dom nie ocieplony Nie moge uzyskac wiekszej temp niz 45 stopni ustawienia temp pompy 37 histereza 2 czas podawania 8 przerwa podawania 40 czas przepalania 20 przerwa przepalania 15 opoznienie nadmochu 25 wentylator 2 jest przysłoniety na poł reke na kominie poloże nie jest gorąca pali mi 50 kilo na dobe popiołu wiadto 15 litrów z doby są takie małe spieki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kulin 19.12.2009 12:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2009 Ja bym spróbował zwiększyc moc nadmuchu, gdyż glównie tym regulujesz moc grzewczą pieca. Oczywiście każdy piec u każdego działa inaczej, tzn, inaczej się zachowuje nawet przy tych samych parametrach. Ewentualnie zwiększ prędkość pompki obiegowej aby woda szybciej krażyła w układzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zawijan 19.12.2009 20:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2009 Mały_Energetyk - dzisiaj od godziny 16:00 do godziny 21:30 spaliłem ok. 6 kg wegla, z tym że o 16:00 było na zewnątrz -9 stopni, a o 21:30 -17 stopni. Czyli przyjmujac średnie Twoje założenie że z jednego kg wegla 27 MJ wyciągne około 5,5 kW, to można powiedzieć że przy mrozie ok. -13 (średnia) spalam nieco ponad kg węgla na godzinę. Czyli nieco ponad 5,5 kW. 5 godzin to zdecydowanie za krótko, żeby oceniać zużycie węgla i moc kotła. Zrób dokładny pomiar przez tydzień. Bezwładność cieplna układu wodnego kotła i instalacji c.o. jest ogromna, a bezwładność cieplna całego domu jeszcze ogromniejsza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mati Speed 20.12.2009 15:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2009 Witam mam piec galmet 17kw powierzchnia domu to 120m2, tyle że kotłownia jest w drugim budynku jakieś 7m od domu i rurki idą pod ziemią na głębokości 1,5 są zaizolowane.Dom kotłownia ocieplone... Mam takie pytanie czy Wasze piece też jeżeli stoją w nadzorze i np. macie zadanej 56 i czy po tym jak już spada temp to obniza się o jakieś 3-4st. ponizej zadanej zanim ją dogrzeje ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
r7m8 20.12.2009 17:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2009 Witam mam piec galmet 17kw powierzchnia domu to 120m2, tyle że kotłownia jest w drugim budynku jakieś 7m od domu i rurki idą pod ziemią na głębokości 1,5 są zaizolowane.Dom kotłownia ocieplone... Mam takie pytanie czy Wasze piece też jeżeli stoją w nadzorze i np. macie zadanej 56 i czy po tym jak już spada temp to obniza się o jakieś 3-4st. ponizej zadanej zanim ją dogrzeje ?? Jak masz ustawioną histerezę tzn. przy jakim spadku temperatury od zadanej kocioł zaczyna dogrzewanie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mati Speed 20.12.2009 17:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2009 Wiem że histeryza jest ustawiona na 5st ale jeżeli piec ma zadanej 56 to na 55,5 już się włącza ale temp. nadal spada Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Coobah 20.12.2009 17:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2009 Wiem że histeryza jest ustawiona na 5st ale jeżeli piec ma zadanej 56 to na 55,5 już się włącza ale temp. nadal spada może dlatego, że zaczyna pracować pompka obiegowa i ładuje do pieca chłodniejszą wodę z grzejników.. Wtedy troszkę potrwa zanim piec ogrzeje wodę jaką masz w całym układzie CO Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mati Speed 20.12.2009 18:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2009 Ale pompka obiegowa w nadzorze się nie wyłącza tylko chodzi dalej.... no chyba że hmm ale słychać jak chodzi jak by nie chodziła to było by chyba cicho nie ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Martinezio 21.12.2009 09:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2009 Ja u siebie mam histerezę na 2 stopnie. Temperatura zadana wyliczana jest przez pogodynkę na podstawie krzywej i zwykle wychodzi mi ok. 63 stopni. Przejście z trybu podtrzymania do trybu pracy odbywa się przy temp. ok. 62 stopni, przy czym temperatura potrafi jeszcze spaść nawet do 50 stopni zanim zacznie rosnąć. Obecne mrozy zweryfikowały moje nastawy i obecnie bardziej przejmuję się prędkością nagrzewania układu c.o. niż jakością popiołów Zwiększyłem trochę nadmuch - z 10% na 13%, podawanie na 13 sek, przerwa na 60 sek. Jak się ociepli będę musiał sprawdzić stan izolacji poddasza - wczoraj złapałem myszę, która mi chrobotała po płytach kg :/ Ciekawe, co z wełną narobiła... No i ciekawe, jak tam wlazła, skoro wszystko jest ocieplone i pozaklejane - z zewnątrz nie widać żadnej dziury. Musiała sobie w styropianie elewacyjnym od dołu coś wygryźć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pierwek 21.12.2009 09:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2009 skąd wiesz że weszła od zewnątrz przez styropian a nie od wewnątrz domu pd te regipsy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
paul997 21.12.2009 11:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2009 Jestem na takim etapie, że waham się pomiędzy LPG a ekogroszkiem. Ostatnio próbowałem ustawić kocioł z zasobnikiem w mojej małej kotłowni i mam jedną poważną wątpliwość, dotyczącą ciągu kominowego. Idealnie ze względu na wygodę obsługi byłoby, gdyby spaliny leciały taką drogą:1. Czopuch z kotła2. Zakręt 90 stopni (pewnie 2 kolanka po 45 stopni?)3. Rura 120 cm4. Wejście do komina5. Komin ma 25x25 cm z cegły, będzie w nim wkładka żaroodporna (jeszcze nie wiem, jakiej średnicy -coś zaproponujecie?)6. Kominem spaliny ciągną około 5 metrów w górę, komin tylko trochę wystaje nad kalenicę (może ze 30 cm).Zapewni mi to odpowiedni ciąg? Czy jednak powinienem kocioł ustawić bliżej komina?Z góry dzięki za pomoc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Martinezio 21.12.2009 11:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2009 Dlatego, że wszystko mam murowane (ścianki działowe też) z ceramiki, a jedynie sufit na poddaszu jest z kg. No i nigdzie nie mam żadnej dziury wygryzionej. Poza tym w domu kocica łazi Co prawda częściej patrzy, co tu ze stołu zwędzić, ale może sam jej zapach dla gryzoni jest odstraszający... Wydaje mi się, że musiała wejść jakoś albo po elewacji i przecisnąć się przez jakąś szczelinę w podbitce (tylko nie wiem, jaką - nigdzie nic nie widać), albo wygryzła sobie kanał w styropianie elewacyjnym... W każdym razie już nie żyje, więc chwilowo spokój, jednak chodziła co najmniej kilka dni, więc na pewno coś z izolacji zdąrzyła porozpychać i pogryźć... No, ale to nie temat na ten wewontek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Martinezio 21.12.2009 11:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2009 Idealnie ze względu na wygodę obsługi byłoby, gdyby spaliny leciały taką drogą: ... 2. Zakręt 90 stopni (pewnie 2 kolanka po 45 stopni?) 3. Rura 120 cm 4. Wejście do komina Odcinek łączący czopuch z kominem powinien być jak najkrótszy i radził bym jednak skłonić się do skrócenia tego odcinka - ma to znaczący wpływ na temperaturę spalin wlatujących do kotła, a co za tym idzie na możliwość powstawania skroplin... Chyba, że założysz gaz i kocioł kondensacyjny... ... 5. Komin ma 25x25 cm z cegły, będzie w nim wkładka żaroodporna (jeszcze nie wiem, jakiej średnicy -coś zaproponujecie?) Wydaje mi się, że im większa średnica, tym lepiej - przy kominie 250x250 to wkładka optymalna będzie chyba fi 200 wewnątrz... 6. Kominem spaliny ciągną około 5 metrów w górę, komin tylko trochę wystaje nad kalenicę (może ze 30 cm). Zapewni mi to odpowiedni ciąg? Czy jednak powinienem kocioł ustawić bliżej komina? Sam komin jest ok - wystaje ponad kalenicę i to najważniejsze. Jednak warto kocioł postawić bliżej komina, aby zminimalizować odcinek czopuch-komin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
paul997 21.12.2009 11:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2009 Sam komin jest ok - wystaje ponad kalenicę i to najważniejsze. Jednak warto kocioł postawić bliżej komina, aby zminimalizować odcinek czopuch-komin Dzięki za odpowiedź. Popytam od razu dalej. Przy takiej długości, jak podałem, z przodu kotła robi mi się dużo miejsca, bo wychodzę naprzeciwko drzwi do kotłowni. W innym wypadku pomiędzy przodem kotła (z drzwiczkami) a ścianą kotłowni będę miał około 70-80 cm. Ale może wystarczy? Generalnie mam do zagospodarowania 150 cm, na których musi zmieścić się kocioł na głębokość (np. Per-Eko ma 48 cm), z tyłu kotła czopuch i kolanko, z przodu ja czyszczący kocioł. Na szczęście kocioł będzie malutki, okolice 12 kW. Chodzi mi również po głowie kocioł z czopuchem na górze, ale chyba nie za dużo zyskam, bo i tak muszę z tyłu zostawić te 20-30 cm odstępu od ściany? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Martinezio 21.12.2009 11:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2009 Wcale nie musisz, chyba, że masz tam jakieś wyczystki, do których chciałbyś mieć dostęp. Ja swój kocioł mam dosunięty na jakieś 15 cm od ściany, a to tylko po to, aby tamtędy mogły sobie rurki przechodzić Kiedyś były takie wymogi i takie są też wytyczne dot. konstruowania kotłowni w prawie budowlanym, ale odnośnie domów jednorodzinnych jest to przepis martwy, przez nikogo nie egzekwowany. Głównym problemem jest podstawa do zakwalifikowania, czy pomieszczenie z kotłem o mocy poniżej 25kW jest kotłownią, czy tylko pom. gospodarczym Jak masz chwilę czasu, to zerknij do mojej galerii i zobacz, jak u mnie wszedł kociołek 18kW od HEFa A to wcale nie mała zabaweczka, bo z powiększonym podajnikiem Przestrzeń do zagospodarowania: 1,5m x 2,79m. Na tej powierzchni stoi kocioł, zasobnik cwu 300l, a w kąciku przycupnęła pompka do POŚ-a EDIT: ok, wkleję obrazek tu, aby nie trzeba było grzebać za długo: http://lh6.ggpht.com/_4STjwinLOH8/SkHeB1udN4I/AAAAAAAABVg/Qc3fZZ45bIk/s640/aS6301838.JPG Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
paul997 21.12.2009 12:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2009 Super, dzięki, o to mi chodziło. Pooglądam sobie zdjęcia i pozwolę sobie jeszcze pomęczyć na priv w wolnej chwili. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.