SUSPENSER 12.01.2010 19:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2010 suspenser napisał: A dodam jeszcze waldi,że nie można trzymać się kurczowo cudzych nastawów,bo wszystko zależy o rodzaju i jakości opału i budynku do ogrzania. Ja tylko zwracam uwagę na pewne zależności f4- to temperatura podajnika, a co do żyta , to ciekawa sprawa, czekam na Twoje dalsze spostrzeżenia Ok, a jaką masz temperaturę załączenia pomp CO i CWU ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
r7m8 12.01.2010 21:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2010 - planuję spróbować dać jeszcze więcej żyta - podobno może go być do 90% i tylko 10% węgla dla podtrzymania żaru. SUSPENSER, jaki Ty masz kocioł i czy nie obawiasz się cofnięcia ognia do pojemnika z paliwem w przypadku palenia zbożem? Masz jakieś zabezpieczenie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
waldi11 13.01.2010 10:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2010 Ok, a jaką masz temperaturę załączenia pomp CO i CWU ? pompa co 56 st. cwu 48 st Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
danutka66 13.01.2010 10:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2010 Ok, a jaką masz temperaturę załączenia pomp CO i CWU ? pompa co 56 st. cwu 48 st Pompka co załącza ci się na 56 stopniach?A skąd takie ustawienie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zetkalk488 13.01.2010 11:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2010 witam no to zadam pytanie jeszcze raz kiedyś już pytałam ale odpowiedzi były hmmm luźne... zastrzegam, zem słomiana wdowa z 2 dzieci i wieczorne randki z moim czerwonym głodomorem nie bardzo wchodzą w grę i o ile z budową dałam radę to ten gość mnie przerósł ;( spust mojego defro pustoszy moją kieszeń bo kolega zżera około 45kg na dobę co niedługo do podłogi mnie dobije i będę miała mróz na szybach ale od wewnątrz... system centralnego mam najprostszy chyba na świecie żadnych zaworów 4 drożnych i cudów wianków najzwyklejsze 2 pompki, zawory termostatyczne na grzejnikach... I POMOCY z jego ustawieniem, niech spala ciut mniej bo mnie wykończy i moje konto chociaż ekoret potaniał. Jeśli ktoś potrafi niech pomoże Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
danutka66 13.01.2010 11:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2010 Podaj nastawy jakie masz,jaki opał ,jaki budynek... O znalazłam Twoja wypowiedź z września 2009 "witam od października tamtego roku mam zamontowany piec Defro 20kW. Piec rozpoczął działalność w momencie kiedy na poddaszu nie było jeszcze sufitów, a w domu niedawno zakończono tynki wewnętrzne. Od października do grudnia spalił 2 tony eko-groszku, mam jednak świadomość, że wszystko szło w kalenice i ogrzewało dachówkę. Od momentu założenia sufitów czyli od grudnia do maja spalił 2 tony . Do ogrzania jest 160m2. Z pieca jestem bardzo zadowolona, sprawuje się b. dobrze, fakt pierwsze ustawienie trochę trwało zanim się zgraliśmy ale teraz jest ok. Jak najbardziej polecam.. Czyli wszystko było dobrze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zetkalk488 13.01.2010 11:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2010 Budek: postawiony w 2008 ocieplony 12cm styropianem z austrothermu elewacja zrobiona. Powierzchnia według projektu 158m2 ale podniosłam ścianę kolankową znacząco więc jest jakieś 200 (ściana kolankowa ma 130cm) wys. pomieszczeń 2,7. Na poddaszu wełna chyba 15cm matko zapomniałam. Pod podłoga 10cm styropianu. Podłogówki około 30m2 palimy ekoretem jak patrzyłam na strony katowickiego holdingu to oscylowałby w granicach 26 kaloryczności. Jest to mieszanka węgla z kopalni kazimierz -juliusz i mysłowice. Węgiel kupiony jesienią trzymany luzem pod dachem, więc suchy. nastawy o w mordkę tego tak dobrze nie pamietam a jestem w pracy, ale :tem. zadana co-53 sttem zadana cwo 43st no jednak to mogę podać jak wrócę z pracy bo ostatnio pomocna dłoń coś przestawiała co by mnie ratować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zetkalk488 13.01.2010 11:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2010 no niby w tamtym roku było ok a w tym szaleje z ilością grochu jeszcze nie minęło 3 tygodnie od rozpalenia a ponad poł tony nie ma z tego co pamietam to podawanie jest 23 przerwa 85 histeraza 2 stopnie dmuchawa na 2 przesłona przy kominie na przedostatnim z 5 chyba pompki na 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
danutka66 13.01.2010 12:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2010 Zauważ ,ze ludzie cieszą się kiedy przy takich mrozach spalają 25 kg na dobę,to daje 25 x21 dni 521 kg czyli pół tony,więc u Ciebie nie jest to jakaś straszna odskocznia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zetkalk488 13.01.2010 12:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2010 no tak tylko od 27 grudnia do wczoraj to tych bardzo mroźnych dni nie było tak dużo a pod daszkiem zostało mi może 2,5 metra groszku no i w kotłowni stoi jeszcze 2 worki czyli jakieś 80kg reszta poszła... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
danutka66 13.01.2010 13:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2010 Na podstawie jednego miesiaca nie można określać czy zżera czy nie.Właściwie dopiero cały sezon grzewczy daje nam obraz oszczędności bądź nie.Jeśłi kocioł sprawnie dochodzi do zadanej temperatury,jeśli dobrze wypala się opał,jeśłi nie ma strat ciepła znaczy w komin,jeśli mamy dobry opał,kaloryczny...to po prostu tak musi byćDodam jeszcze ,ze dla niektórych +25 w domu to norma ,dla innych 19 jest ok..a to też ma wpływ na ilość spalanego opału Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SUSPENSER 13.01.2010 20:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2010 - planuję spróbować dać jeszcze więcej żyta - podobno może go być do 90% i tylko 10% węgla dla podtrzymania żaru. SUSPENSER, jaki Ty masz kocioł i czy nie obawiasz się cofnięcia ognia do pojemnika z paliwem w przypadku palenia zbożem? Masz jakieś zabezpieczenie? Mam normalny kocioł ze stałą, okrągłą retortą - ENKA 18 kW Nie obawiam się - wszak do odważnych świat należy Zabezpieczenie wzrostu temp. podajnika ma każdy piec, a dlaczego miałby mi się cofnąć płomień - tam w podajniku jest dość ciasno i nie ma zbyt wiele miejsca na powietrze, a piec będzie chodził bez dłuższych przestojów w podtrzymaniu, więc nie widzę powodu, żeby miał się cofnąć ogień. waldi - najbardziej ekonomicznie jest gdy piec pracuje cały czas nie przechodząc w stan podtrzymania - u mnie dzięki ustawieniom ograniczającym moc maksymalną oraz działaniu PID bardzo rzadko piec w ogóle przechodzi w podtrzymanie. zetkalk488 - sprawdź czy nie masz strat ciepła - czy czopucha można dotknąć ręką gdy piec pracuje, jeśli masz komin z cegły to czy jest bardzo ciepły. Czy regularnie co 1-2 tygodnie czyścisz piec (głównie chodzi o wymiennik) ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
waldi11 14.01.2010 17:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2010 suspenser napisał: waldi - najbardziej ekonomicznie jest gdy piec pracuje cały czas nie przechodząc w stan podtrzymania - u mnie dzięki ustawieniom ograniczającym moc maksymalną oraz działaniu PID bardzo rzadko piec w ogóle przechodzi w podtrzymanie. Wydaje mi się to trochę dziwne, gdyż np: zakładając ,że mój piec pracuje w trybie praca 12 minut, i przechodzi w stan podtrzymania na okres 8 minut ,zakładając ,że proporcja między trybem praca a podtrzymanie wynosi 1:3, tzn ,że w ciągu jednej godziny piec podaje groszek przez około 12 minut. To jeśli przy ciągłej pracy bez przechodzenia w tryb podtrzymanie musiałbym mieć nastawy 1:5,5 w tej proporcji oczywiście, i uważasz , że tak było by korzystniej i ekonomiczniej, czy ja coś źle rozumuję?, no i jeszce fakt ,że piec wówczas pracuje na okrągło większy pobór energii ( cały czas pracuje wentylator) pobó mocy 80 watt w moim przypadku - dużo!, I idąc dalej- należy dążyć do takich nastawów, aby piec pracował non stop , a temperatura trzymała się na stałym poziomie np: 60 stopni, gdy kocioł ma zadaną powiedzmy 61 stopni????. Jeśli możesz to ustosunkuj się jakoś do tych moich wolnych przeliczeń i rozterek. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
danutka66 14.01.2010 19:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2010 waldi chyba mylisz stan podtrzymania z przerwą między trybami pracy.Twój kocioł włącza się co 8 minut w normalny stan pracy.Stan podtrzymania to sytuacja ,kiedy piec długo nie wchodzi w tryb pracy/u ciebie to ten okres 12 minut/ i włącza się jednorazowo czyli przeważnie na jakieś1-1,5 minuty by raz podać opał i go przedmuchać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
waldi11 14.01.2010 19:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2010 danutka 66 napisał: waldi chyba mylisz stan podtrzymania z przerwą między trybami pracy.Twój kocioł włącza się co 8 minut w normalny stan pracy.Stan podtrzymania to sytuacja ,kiedy piec długo nie wchodzi w tryb pracy/u ciebie to ten okres 12 minut/ i włącza się jednorazowo czyli przeważnie na jakieś1-1,5 minuty by raz podać opał i go przedmuchać rozumiem , tylko o długości podtrzymania decyduję ja sam ustawione mam 20 mi ut , w tej chwili nawet razu kocioł nie wchodzi w ten stan,a suspenser pisał o ciągłej pracy i nie bardzo rozumiem co miał na myśli ciągłą pracę , czy to że kocioł pracuje nonstop w zakresie jakichś temperatur - nie uzyskując zadanej temperatury, czy też że uzyskuje tą temperaturę ale nie wchodzi w stan podtrzymania , czyli w moim przypadku owe 20 minut, tylko powiedzmy po 8-10 minutach załącza się ponownie bo temperatura spadła poniżej wyznaczonej histerezy.?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
danutka66 14.01.2010 20:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2010 rozumiem , tylko o długości podtrzymania decyduję ja sam ustawione mam 20 mi ut , w tej chwili nawet razu kocioł nie wchodzi w ten stan,a suspenser pisał o ciągłej pracy i nie bardzo rozumiem co miał na myśli ciągłą pracę , czy to że kocioł pracuje nonstop w zakresie jakichś temperatur - nie uzyskując zadanej temperatury, czy też że uzyskuje tą temperaturę ale nie wchodzi w stan podtrzymania , czyli w moim przypadku owe 20 minut, tylko powiedzmy po 8-10 minutach załącza się ponownie bo temperatura spadła poniżej wyznaczonej histerezy.?? Suspenser pisząc o ciągłej pracy nie miał na myśli ciągłego działania podajnika i dmuchawy ..to raczej awykonalne.Pisząc o unikaniu pracy kotła w trybie podtrzymania miał na myśli ten Twój nastaw 20 minut ,w który twój kocioł nie wchodzi wogóle Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
waldi11 14.01.2010 20:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2010 i teraz wszystko wiem, bo już byłem w strachu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SUSPENSER 14.01.2010 21:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2010 suspenser napisał: waldi - najbardziej ekonomicznie jest gdy piec pracuje cały czas nie przechodząc w stan podtrzymania - u mnie dzięki ustawieniom ograniczającym moc maksymalną oraz działaniu PID bardzo rzadko piec w ogóle przechodzi w podtrzymanie. Wydaje mi się to trochę dziwne, gdyż np: zakładając ,że mój piec pracuje w trybie praca 12 minut, i przechodzi w stan podtrzymania na okres 8 minut ,zakładając ,że proporcja między trybem praca a podtrzymanie wynosi 1:3, tzn ,że w ciągu jednej godziny piec podaje groszek przez około 12 minut. To jeśli przy ciągłej pracy bez przechodzenia w tryb podtrzymanie musiałbym mieć nastawy 1:5,5 w tej proporcji oczywiście, i uważasz , że tak było by korzystniej i ekonomiczniej, czy ja coś źle rozumuję?, no i jeszce fakt ,że piec wówczas pracuje na okrągło większy pobór energii ( cały czas pracuje wentylator) pobó mocy 80 watt w moim przypadku - dużo!, I idąc dalej- należy dążyć do takich nastawów, aby piec pracował non stop , a temperatura trzymała się na stałym poziomie np: 60 stopni, gdy kocioł ma zadaną powiedzmy 61 stopni????. Jeśli możesz to ustosunkuj się jakoś do tych moich wolnych przeliczeń i rozterek. Pozdrawiam Początek Danutka świetnie wyjaśniła, więc dodam tylko, że także przerwy między trybami pracy są w moim piecu bardzo krótkie, ponieważ PID wykrywając, że piec zbliża się do zadanej tempertury zmniejsza moc wentylatora do minimum (co akurat u mnie nie daje żadnych zauważalnych efektów - ciekaw jestem jak to działa u Was - czy zmiana obrotów wentyla jest widoczna ? może mam jakiś lewy wentyl lub jest źle podłączony, bo zmiana z 30 na 100% mocy jest niewidoczna gdy obserwuję płomień ani niesłyszalna) oraz wydłuża czasy przerwy w podawaniu (u mnie może to być nawet do 12 minut) - pracująca praktycznie ciągle pompa CO wychładza w tym czasie piec i PID zwiększa znowu moc i tak w koło (chyba, że przekroczy temp. zadaną o 2 stopnie). Wentylator pobiera maksymalną moc przy maksymalnych obrotach, więc przy mniejszych jest to odpowiednio mniej. Temperaturę na możliwie stałym poziomie ma utrzymywać PID - to jego zadanie (tu pomógłby jeszcze sterowany siłownikiem zawór 3d, ale nie mam takiej opcji w sterowniku, więc go nie kupię). Co do palenia żyta to do zasobnika w którym było jeszcze około 25 kg węgla wsypałem 50 kg żyta i poczekałem az dotrze do retorty. Zboże jako drobniejsze przeciska się między ziarnami węgla i dość szybko pojawiło się razem z nim - niestety wszystko zaczęło nieładnie przygasać - dopiero po kilku próbach ustaliłem, że trzeba zmniejszyć otwarcie przesłony wentyla (o 5 mm) i skrócić czas przerwy w podawaniu (z 48 na 38 s). Przy tych nastawach żyto pali się jak trzeba nawet gdy już nie pojawia się jako mieszanka z węglem, lecz czyste (tak dzisiaj piec pracował cały dzień) Dość trudno jest mieszać ekogroszek z żytem w zadanej proporcji, bo żyto "pcha się" jako pierwsze i wychodzi z nim niewiele węgla. Niestety żyto u mnie podrożało, bo o ile w sezonie w skupie dawali za nie niecałe 200 zł za tonę o tyle teraz lokalna piekarnia płaci już 360 zł, więc wypalę te kilka worków, które mam a kolejne kupię w sezonie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
danutka66 14.01.2010 21:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2010 Suspenser czyli jeśłi dobrze zrozumiałam/bo ja nie mam Pida/u Ciebie wentylator i podajnik pracują non stop?Natomiast co do mocy wentylatora,to u mnie zmiana parametru jest wyraźnie słyszalna i zauważalna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pawelo_pl 15.01.2010 10:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2010 Mam spory problem. Od 3 lat uzywam pieca i nigdy zadnych utaiwen nie zmieniaerm i bylo ok ale od 2 tygodni czesto mi pie wygasa. Kompyter ma Tangko(negro) czy jkaos tak. Problem jest taki ze mi wypala sie dziura w palenisku i gasnie i tak mam od dwoch tygodni a ostatnio codziennie a grszkiem pale caly czas tym samy od 2 miechow to jest jakis z kazachstanu gorszy taki. Wczensie byly mrozy po -20 i bylo ustawione czas pracy podajnika 30 a przerwa 30 i bylo ok a ostatnio mam czas pracy Pra 50 s a Pau 20 i dalej sie wypala dziura i nie wiem co jest grane bo az ogien idzie w strone kosza i czujnik koszka rozlacza calego kompa. No chyba to nie groszku wina:( caly czas tym samym pale ktos wiec co jest grane?? Wyciąg z instrukcji Tango Negro : Wartosc ta wyrazona w °C okresla temperature, w której nastąpi włączenie pompy. Jeśli w stanie „PRACA” lub „NADZÓR” z jakiegoś powodu nastąpi obniżenie temperatury na kotle o wiecej ni 5°C od wartosci parametru OnP pompa zostanie wyłaczona. Jesli równoczesnie spełniony jest warunek OnP Jesli równoczesnie spełniony jest warunek OnP>Ond to temperatura wyłaczenia dmuchawy bedzie temperatura wyłaczenia regulatora. W Twoim przypadku musisz tak ustawić parametry OnP i OnD by między nimi była różnica 5°C - wtedy piec nie powinien wygasnąć . Jak palisz "dziadowskim" groszkiem spróbuj może pokombinować nawiewem. Poza tym masz wysokie czasy PrA i PaU u mnie jest to stosunek 1: 4 a u Ciebie 1:1 a teraz prawie 2:1 zmniejsz czas podawania a zwiększ przerwy ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.