btx 20.02.2010 14:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2010 Gdy świeci słonko jak ostatnio i na dworze jest +10 przełączam piec na jakiś czas w tryb LATO i grzeję tylko CWU, a gdy w domu zaczyna robić się chłodniej włączam z powrotem tryb CWU+CO. A co dokładnie znaczy tryb lato? U mnie jedyna różnica do zimowego to ustawienie temperatury CO na minimum. Wtedy piec przez większość czasu pracuje w podtrzymaniu. Sterownik to Electronics sp-14 - chyba jakieś g..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yacek13 20.02.2010 18:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2010 Jak mi nie dopala węgla, który delikatnie mówiąc nie jest zbyt suchy (Jaret Plus) a poziom żaru jest akurat (raczej za niski niż za wysoki), to czym mam to regulować? Czasem opóźnienia wentylatora czy jego uchyleniem, czy czym?Bo już głupi jestem... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Konto usunięte na żądanie 20.02.2010 18:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2010 Jak mi nie dopala węgla, który delikatnie mówiąc nie jest zbyt suchy (Jaret Plus) a poziom żaru jest akurat (raczej za niski niż za wysoki), to czym mam to regulować? Czasem opóźnienia wentylatora czy jego uchyleniem, czy czym? Bo już głupi jestem. jak masz mokry opał to, 1 zwieksz czas podawania (mały kopczyk),2dodaj powietrza (przysłona) 3 zwieksz czas przerwy, reguluj tymi 3 parametrami aż w koncu utrafisz... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yacek13 20.02.2010 19:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2010 No tak właśnie robię, tylko efektów coś nie widać. Tzn. na początku był sam żużel, teraz pół na pół z popiołem, ale ta ilość żużlu już nie chce się zmniejszać. Dziś oglądałem u znajomego sam pyłek w popielniku z takiego samego pieca jak ja mam, to mnie skręcało z zazdrości. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
karoka65 20.02.2010 19:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2010 No tak właśnie robię, tylko efektów coś nie widać. Tzn. na początku był sam żużel, teraz pół na pół z popiołem, ale ta ilość żużlu już nie chce się zmniejszać. Dziś oglądałem u znajomego sam pyłek w popielniku z takiego samego pieca jak ja mam, to mnie skręcało z zazdrości. Proponowałbym zapytać znajomego jakiego węgla używawa i jaka jest jego wilgotność. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yacek13 20.02.2010 19:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2010 On ma suchy,bo ma gdzie trzymać luzem. Ja mam mikroskopijną kotłownię, to muszę trzymać w workach (plastikowych) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Konto usunięte na żądanie 20.02.2010 19:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2010 podaj parametry pieca moze inni uzytkownicy cos zasugeruję a to Dziś oglądałem u znajomego sam pyłek w popielniku z takiego samego pieca jak ja mam, to mnie skręcało z zazdrości. moze być wina ekogroszku... gdzie go kupiłes??? testowałem kilka rodzajów eko i tez tak miałem, jeden żużlował ,drugi dawał duże ilosci popiołu a raczej jakiś niedopalonych węgli jeszcze inny nie oddawał ciepła...a teraz kupiłem jakis eko nie mam pojęcia co to za węgiel... a daje sam popiołek... ale generalnie te 3 parametry co podałem..... nadmuch czas podawania i czas przestoju.... nadmuch -dopala eko, czas podawania -wielkość kopczyka, czas przerwy- koryguje dopalnie eko tz niema takich niedopalonych wegli w popielniku... Ps Moj eko tez jest mokry kupiłem go z tydzień temu,jak sypię to widac wodę na eko, a pokrywa pokryta jest parą, mokry= słabsza ilosc kalorii.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
karoka65 20.02.2010 19:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2010 podaj parametry pieca moze inni uzytkownicy cos zasugeruję a to Dziś oglądałem u znajomego sam pyłek w popielniku z takiego samego pieca jak ja mam, to mnie skręcało z zazdrości. moze być wina ekogroszku... gdzie go kupiłes??? testowałem kilka rodzajów eko i tez tak miałem, jeden żużlował ,drugi dawał duże ilosci popiołu a raczej jakiś niedopalonych węgli jeszcze inny nie oddawał ciepła...a teraz kupiłem jakis eko nie mam pojęcia co to za węgiel... a daje sam popiołek... ale generalnie te 3 parametry co podałem..... nadmuch czas podawania i czas przestoju.... nadmuch -dopala eko, czas podawania -wielkość kopczyka, czas przerwy- koryguje dopalnie eko tz niema takich niedopalonych wegli w popielniku... Ps Moj eko tez jest mokry kupiłem go z tydzień temu,jak sypię to widac wodę na eko, a pokrywa pokryta jest parą, mokry= słabsza ilosc kalorii.... Kolega pisze że piec taki sam, myślę że próbował podobnychych ustawień jak kolega. Problem może tkwić w wilgoci bądź badziewiastym groszkiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Konto usunięte na żądanie 20.02.2010 19:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2010 piec piecowi nie równy, ja mam np taki piec jak kol SUSPENSER co prawda ja mam troche mocniejszy, ale jednak jedziemy na innych ustawieniach...podobne ale jednak inne:) tu juz róznica 1 s robi sporo.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yacek13 20.02.2010 20:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2010 No wiadomo, że to kwestia wilgoci, ja nawet nie oczekuję samego pyłu, tylko nie chcę, żeby elementem zmuszającym mnie do chodzenia do kotłowni była pełna (co dzień) szuflada a nie pusty zasobnik (jak chyba powinno być).A poza tym niedopalpony groszek do kasa wyrzucona w błoto. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jeanpascale 20.02.2010 20:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2010 jak masz wegiel w plastykowych workach to duzy srubokret i do dzieła "dziurkuj " ile wlezie, najlepiej jak cie żona wkurzy po kilku dniach suchy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SUSPENSER 20.02.2010 21:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2010 Gdy świeci słonko jak ostatnio i na dworze jest +10 przełączam piec na jakiś czas w tryb LATO i grzeję tylko CWU, a gdy w domu zaczyna robić się chłodniej włączam z powrotem tryb CWU+CO. A co dokładnie znaczy tryb lato? U mnie jedyna różnica do zimowego to ustawienie temperatury CO na minimum. Wtedy piec przez większość czasu pracuje w podtrzymaniu. Sterownik to Electronics sp-14 - chyba jakieś g..... Tryb lato oznacza, że nie pracuje pompa CO - możesz też odłączyć wtyczkę pompy CO Yacek - przesiej go i wrzuć do zasobnika - będzie już suchy i się dopali Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SUSPENSER 20.02.2010 21:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2010 Z tego co się zorientowałem to do ogrzewania podłogówką wystarczy niższa temp. i to o jakieś 20st, czy tak a może się mylę? a na pogrzanie CWU to jakieś 55-60st. jak się to niesza lub rozdziela? Czy to oznacza że decydując się na podłogówkę jako podstawowe ogrzewanie zaoszczędzę na pracy pieca (będzie wolniej reagował na zmiany zadanej mu temperatury?) zamierzam nabyć piec z podajnikem na ekogroszek 20kW a domek ma powierzchnię na dole 96m2 a poddasze zajmie ok. 60m2 Ciekawi mnie również temat ocieplenia domu- izolacji ścian, stropów i fundamentów. Jak można obliczyć i zaprojektować i wreszcie wykonać prawidłowe rozwiązania zapewniające jak najlepszy wskaźnik „ k-„ Celowo pytam w tym wątku bo się pokrywa z problematyką ogrzewania. pozdrawiam TK Do podłogówki jest sprytny zawór z termostatem i pomimo 60 st na piecu nie przepuści więcej niż np. zadane 40 st. Przy podłogówce na pracy pieca nie "zaoszczędzisz", bo będziesz musiał dostarczyć do pomieszczeń tyle samo ciepła co przy grzejnikach (większy przepływ wody o niższej temperaturze). Z jakiego materiału masz ściany i czy to nowy dom (jakie zapotrzebowanie na ciepło wg projektu ?) ? Co do wskaźnika "k" to raczej warto kierować się tym jaka ilość ocieplenia daje jeszcze wymierne efekty, bo po przekroczeniu pewnej granicy nakłady przestają być opłacalne, bo niewiele dają. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yacek13 20.02.2010 22:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2010 jak masz wegiel w plastykowych workach to duzy srubokret i do dzieła "dziurkuj " ile wlezie, najlepiej jak cie żona wkurzy po kilku dniach suchy Zrobiłem to od razu jak przywieźli, z tym, że wielkim gwoździem Teraz nie jest suchy, tylko trochę mniej wilgotny, a to jednak różnica. Jak by był suchy, to by się kurzył a nie mazał... A wytłumaczenie pana ze składu jest takie: Jak jest płukany, to musi być wilgotny... Kojarzy mi się to z "Jak jest zima to musi być zimno... Czy ja palę, ja cały czas palę" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
btx 21.02.2010 08:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2010 Gdy świeci słonko jak ostatnio i na dworze jest +10 przełączam piec na jakiś czas w tryb LATO i grzeję tylko CWU, a gdy w domu zaczyna robić się chłodniej włączam z powrotem tryb CWU+CO. A co dokładnie znaczy tryb lato? U mnie jedyna różnica do zimowego to ustawienie temperatury CO na minimum. Wtedy piec przez większość czasu pracuje w podtrzymaniu. Sterownik to Electronics sp-14 - chyba jakieś g..... Tryb lato oznacza, że nie pracuje pompa CO - możesz też odłączyć wtyczkę pompy CO no właśnie. To jaki jest sens przełączania w ten tryb, jeżeli grzejniki mają termostaty, zakładam, że podłogówka u ciebie, też. Więc jeżeli w domu jest wystarczająco ciepło, to pompa CO i tak nie chodzi, zgadza się? U mnie tak to działa, termostaty na grzejnikach i sterowniki pokojowe do podłogówki z siłownikami na rozdzielaczu. Nie chodzi o to, że to jakiś problem, tylko ciekawy jestem czy widzisz jakieś korzyści w ręcznym przełączeniu. Bo z tego co czytam, to jesteś z oszczędniejszych "palaczy" na forum. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomica 21.02.2010 08:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2010 SUSPENSER napisał " Przy podłogówce na pracy pieca nie "zaoszczędzisz", bo będziesz musiał dostarczyć do pomieszczeń tyle samo ciepła co przy grzejnikach (większy przepływ wody o niższej temperaturze)."Dzięki SUSPENSER za odpowiedź, ale wyjaśnij mi proszę czy w moim przypadku taki zwiekszony przepływ wody ale jednak o zmniejszonej temperaturze to nie oszczędność dla pieca i jego wyników spalania? I jeszcze jedno mój "dworek" to 40 letni domek z bala 25cm; o powierzchni 96m2; z nie zagospodarowanym (na razie)poddaszem; podłogi są drewniane a mnie się marzy właśnie podłogówka z przyczyn dlaczego powinno się ją montować a nie kaloryfery lub inne naścienne grzejniki (więcej miejsca; nic na scianach; inny rozkłd oddawanego ciepła i temperatury;brak nieustannej wędrówki kurzu co dla nas alergików nie jest bez znaczenia; poza tym zbawienny wpływ dla zdrowia poprzez ogrzewanie od dołu;Czy w takim domu montuje się ogrzewanie podłogowe? jak przygotować podłogę; czy zrywać deski i wylewać podłoże pod orurowanie? Jak to pogodzić? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SUSPENSER 21.02.2010 09:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2010 Dzięki SUSPENSER za odpowiedź, ale wyjaśnij mi proszę czy w moim przypadku taki zwiekszony przepływ wody ale jednak o zmniejszonej temperaturze to nie oszczędność dla pieca i jego wyników spalania? Nie - to nic nie zmieni - tylko pamiętaj o zamontowaniu zaworu 4d przy piecu, żeby chłodna woda z podłogówki do niego nie trafiała, bo to mu na zdrowie nie wyjdzie btx - zacząłem przełączać na tryb LATO, bo zauważyłem, że gdy słońce nagrzewa mi panele w salonie to robi się w nim bardzo ciepło (24-25 st) a termostat grzejnik jeszcze grzeje pomimo nastawienia termostatu na 21 st. Chyba chodzi o to, że zanim powietrze ze środka pomieszczenia wymiesza się z tym spod ścian (a tam jest grzejnik z termostatem) to grzejnik jeszcze trochę grzeje. Efekt jest taki, że po ręcznym wyłączeniu pompki CO (tryb LATO) reakcja jest natychmiastowa, a termostaty zanim zadziałają mam 25 st i wilgotność 20% z to dla mnie za ciepło i za sucho. yacek - tym ze składu w to graj, bo sprzedają wodę jako węgiel Zrobiło się cieplej i planuję kupić kilka worków czeskiego brunatnego (ten jest zawsze super suchy, bo musi - w tym przypadku jakoś się da, a kamienny to "musi" być mokry ?) i go przetestuję u siebie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Konto usunięte na żądanie 21.02.2010 10:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2010 SUSPENSER nie kupuj brunatnego!!!! firma która robiła mi CO handluje własnie takim węglem i wcisneła mi 1 t na próbe, pal szesć sprzedali po kosztach wiec duzo nie zapłaciłem...ale to dopiero jest masakra, masa popiołu(niby w brunatnym nie powinno byc ) masa klejącej sadzy która kleiła sie do kotła, i pewnie komina,szybko się wypalał,nie oddawał ciepła.. jednym słowem PORAZKA !! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jacek6 21.02.2010 11:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2010 Też odradzam czeski brunatny ( u mnie 490zł/t w workach i 450zł/t luzem ). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SUSPENSER 21.02.2010 11:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2010 Bobek - dzięki za info. Skoro to taka masakra to faktycznie bez sensu. Może w takim razie kupię Pieklorza w oryginalnych workach i porównam z obecnym. Do tego w Sierpniu po żniwach planuję zakup 600 kg żyta lub innego taniego zboża w workach po 50 kg, żeby potem dodawać około 20% do węgla, bo wtedy lepiej się spala niż sam, a do tego zboże ma z 50% kaloryczności węgla, a w zeszłym roku było po 200 zł za tonę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.