Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Piece na ekogroszek z zasobnikiem!?


Barti4

Recommended Posts

Sprawności nominalne wg badań atestacyjnych na mocy nominalnej (na groszku)

OGNIWO EKO

15kW: 84,8%

24kW: 83,3%

35kW: 83,7%

OGNIWO EKO PLUS

10kW: 89,6%

16kW: 90,2%

Wskaźniki emisyjne tych kotłów: wszystkie w klasie "A" (najlepszej)

 

Z tą sprawnością 89,6% i 90,2% kogoś poniosła fantazja.

 

Doprecyzuj, o co Ci chodzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 5k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

U mnie wygląda to tak:

- zasypując zasobnik zawsze coś uleci w powietrze, bo węgiel dość suchy i się kurzy

- wybierając popiół z kasety i przesypując to do kubła zawsze się nakurzy (chyba najmocniej)

- otwierając drzwiczki zawsze coś się nadymi i nakurzy.

 

Jak Wy robicie, aby zminimalizować ilość syfu w Waszych kotłowniach?

 

U mnie przy zasypie się nie kurzy - zarzucam worek na krawędź zasobnika i przecinam go od spodu nożykiem do tapet i po wsypaniu wytrząsam resztki.

Popiołu nie przesypuję z kasety tylko wynoszę całość na zewnątrz i wysypuję zawartość w przygotowane miejsce lub na drogę (gruntową).

Ważne jest to, że opróżniam go zanim się przepełni, bo potem już na pewno się porozsypuje przy wyciąganiu.

 

Gdy otwieram drzwiczki zawsze profilaktycznie zrzucam popiół który za nimi zalega do środka pieca - a gdy na dworze wieje otwieram na bardzo krótko, żeby nie zdążył odwrócić się ciąg i żeby mi się nie nadymiło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie przy zasypie się nie kurzy - zarzucam worek na krawędź zasobnika i przecinam go od spodu nożykiem do tapet i po wsypaniu wytrząsam resztki.

Popiołu nie przesypuję z kasety tylko wynoszę całość na zewnątrz i wysypuję zawartość w przygotowane miejsce lub na drogę (gruntową).

Ważne jest to, że opróżniam go zanim się przepełni, bo potem już na pewno się porozsypuje przy wyciąganiu.

 

Gdy otwieram drzwiczki zawsze profilaktycznie zrzucam popiół który za nimi zalega do środka pieca - a gdy na dworze wieje otwieram na bardzo krótko, żeby nie zdążył odwrócić się ciąg i żeby mi się nie nadymiło.

 

Robię dokładnie jak SUSPENSER tylko nie zauważyłem żeby mi się dymiło jak otwieram drzwiczki, nawet kocioł jak czyszczę nie wyłączam sterownika, czyszczę jak kocioł jest na czuwaniu ( nie dogrzewa). Komin ceramiczny, wysokość 5m, fi 20. Producent kotła zalecał fi 15 ale wydawało mi się że za mały przekrój i kupiłem większy. Jak otwieram wyczystki to podkładam stare wiadro pod drzwiczki i delikatnie omiatam wewnętrzne części zmiatkiem z pyłu. Komorę powietrza pod retortą czyszczę średnio co pół roku z tego co się tam nagromadzi, wtedy trzeba wygasić kocioł żeby wszystko wystygło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tą sprawnością 89,6% i 90,2% kogoś poniosła fantazja.

 

Doprecyzuj, o co Ci chodzi.

 

Sprawność energetyczną 94% ma mój piec gazowy. W tym piecu wymiennik ciepła oraz komora spalania są otulone 5cm warstwą wełny z jakimś materiałem na wierzchu. Dzieki temu

piec nie oddaje ciepła do otoczenia. Poza tym wymiennik jest cały czas idealnie czysty, dobre spalanie gazu. W piecu węglowym nie da się tego zrobić. Jeżeli producent nałożył na piec izolację( z tego co obserwuję to jest to rzadkość) to pozostają drzwiczki(kilka sztuk) i podajnik,które odprowadzają ciepło do otoczenia. W skrajnych przypadkach, w zależności od gabarytów pieca ubytek mocy wyniesie w granicach 1-2kW . Już to obniża sprawność o ok.5-10%.O czystości wymiennika nie będę wspominał. Sam proces spalania w retorcie nie jest stuprocentowy. Sprawdź rozkład temperatury na powierzchni złogu węgla - nie będzie jednostajny ze względu na różny dostęp powietrza . Sumując powyższe - dlatego mam wątpliwości. Chyba że producent pieca zastosował chwyt marketingowy jaki stosują sprzedawcy pieców gazowych. Ich piece mają sprawność powyżej 100%.Wystarczy wymyślić sposób zamiany ciepła na gaz i możemy podziękować Gazpromowi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawność energetyczną ...mam wątpliwości.

 

Podam Ci fragment wyników badań atestacyjnych tego kotła, wykonanych w akredytowanym laboratorium spalania, zgodnie z normą PN-EN 303-5:

Współczynnik nadmiaru powietrza  - 1,7

Strata kominowa Sk % 8,2

Strata niecałkowitego spalania Sp % 0,6

Strata niezupełnego spalania SCO % 0,0

Strata do otoczenia Sot % 1,0

Sprawność cieplna k % 90,2

Myślę, że zrozumiesz te wyniki.

Warto, żebyś przeczytał: http://zawijan.wordpress.com/5-budowa-kotla/sprawnosc-cieplna/

a także inne rozdziały tego poradnika. Przyda Ci się.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podam Ci fragment wyników badań atestacyjnych tego kotła, wykonanych w akredytowanym laboratorium spalania, zgodnie z normą PN-EN 303-5:

Współczynnik nadmiaru powietrza  - 1,7

Strata kominowa Sk % 8,2

Strata niecałkowitego spalania Sp % 0,6

Strata niezupełnego spalania SCO % 0,0

Strata do otoczenia Sot % 1,0

Sprawność cieplna k % 90,2

Myślę, że zrozumiesz te wyniki.

Warto, żebyś przeczytał: http://zawijan.wordpress.com/5-budowa-kotla/sprawnosc-cieplna/

a także inne rozdziały tego poradnika. Przyda Ci się.

 

Dla porównania z laboratorium OTGiS Łódź

parametry dla Skam-P 17kW przy Ogniku PID

Współczynnik nadmiaru powietrza 1,56

Strata kominowa Sk 8,9%

Strata niezupełnego spalania sco 0,1%

Strata niecałkowitego spalania w popiele snp 0,6%

Sprawnośc dla mocy 17kW wyszła jednak inna 84%....

Tyle,że Łódź bada inne parametry a też podawane jest na zgodność z normą PN-EN 303-5

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawnośc dla mocy 17kW wyszła jednak inna 84%....

Tyle,że Łódź bada inne parametry a też podawane jest na zgodność z normą PN-EN 303-5

 

Jakie inne?

Sprawność kotła wyznacza się metodą bezpośrednią. Zgodnie z definicją normową: Sprawność kotła – stosunek mocy cieplnej przekazanej wodzie do mocy cieplnej paleniska.

Czy mam rozumieć, że w Twoim kotle strata do otoczenia była równa 6,4%? To chyba jakiś kiepski kocioł? A może był bez izolacji?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie,Zawijan i Jarecki79 podajecie efektywność spalania a nie sprawność energetyczną kotła. Ten ostatni parametr interesuje klienta.

Tak na marginesie w/w wyników: w piecu p. Zawijana nadmiar powietrza 1.7 strata kominowa 8.2%, w piecu p.Jareckiego 1.56 i 8.9%. O ile wiem z literatury (i logiki)wzrost nadmiaru

powietrza skutkuje wzrostem strat kominowych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakie inne?

Sprawność kotła wyznacza się metodą bezpośrednią. Zgodnie z definicją normową: Sprawność kotła – stosunek mocy cieplnej przekazanej wodzie do mocy cieplnej paleniska.

Czy mam rozumieć, że w Twoim kotle strata do otoczenia była równa 6,4%? To chyba jakiś kiepski kocioł? A może był bez izolacji?

Kotły były identycznie izolowane jak przy badaniach u Was.

 

Macie inne urządzenia badawcze, Łódź ma więcej parametrów badanych w raporcie z badań, bada tez na 30% i 100%mocy.

Częśc parametrów mierzonych jest kompletnie inna, a wiem to bo badalismy kocioł u Was i w Łodzi.

Przy gorszych wynikach nadmiaru powietrza i reszty wymienionych wyżej parametrów u Was sprawność wyszła 87,8%...

 

Powiem, bo z tego dojdziesz jak Łódź liczyła sprawność, że:

-wartośc opałowa paliwa 27178kJ/kg

-zużycie paliwa 2,74kg/h

-uzyskana moc 17,3kW

 

dodatkowo:

temp wody powrotnej dla 100%mocy 60,2st.C

temp wody zasilajacej dla 100%mocy 80,8st.C

strumień masy wody mw 721kg/h

tsp spalin 170,2st.C

 

 

Dla porównania wyniki z Waszego laboratorium dla konstrukcji Skam-P 50kW przy 100%mocy:

temp wody powrotnej 46,5

temp wody zasilającej 62,3

temp. spalin 174,9

wodę podajecie 46,9 l/min

 

paliwo 29035kJ/kg

moc cieplna 51,8kW

strumień masy paliwa 7,8

wsp. nadmiaru powietrza 1,7

strata kominowa 10,2

niecałkowitego spalania 0,6

niezupełnego 0,3

sprawność 87,8%

 

Mi to nie przeszkadza, nie mam zamiaru się kłócić o sposoby przeprowadzania badań. Sa 2 uznane laboratoria badawcze i pewne rzeczy się różnią

Edytowane przez Jarecki79
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie,Zawijan i Jarecki79 podajecie efektywność spalania a nie sprawność energetyczną kotła. Ten ostatni parametr interesuje klienta.

Tak na marginesie w/w wyników: w piecu p. Zawijana nadmiar powietrza 1.7 strata kominowa 8.2%, w piecu p.Jareckiego 1.56 i 8.9%. O ile wiem z literatury (i logiki)wzrost nadmiaru

powietrza skutkuje wzrostem strat kominowych.

 

Tak, ale nie tylko wzrost nadmiaru powietrza. Także wzrost temperatury spalin.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem, bo z tego dojdziesz jak Łódź liczyła sprawność, że:

-uzyskana moc 17,3kW

Dla porównania wyniki z Waszego laboratorium dla konstrukcji Skam-P 50kW przy 100%mocy:

moc cieplna 51,8kW

Mi to nie przeszkadza, nie mam zamiaru się kłócić o sposoby przeprowadzania badań. Sa 2 uznane laboratoria badawcze i pewne rzeczy się różnią

 

Przede wszystkim różniły się te dwa kotły. To przecież były inne kotły. Jak chcesz na podstawie wyników badań dwóch różnych kotłów porównywać ze sobą dwa laboratoria?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przede wszystkim różniły się te dwa kotły. To przecież były inne kotły. Jak chcesz na podstawie wyników badań dwóch różnych kotłów porównywać ze sobą dwa laboratoria?

 

Zaczynam odnosić wrażenie, że pisząc na forum kompletnie nie możemy się zrozumieć.

 

Mówię tylko,że Łódź bada inne parametry i jest ich więcej, nie ma bezpośrednio pozycji straty do otoczenia np..

Dlaczego mam tego nie porównywać? inny przykład - Wy podajecie przepływ wody w jednostkach l/min a Łódź w kg/h

Inny przykład to temp. zasilania i powrotu dla 100%mocy, Łódź trzyma się nastaw >80st.C wody wychodzącej z kotła i pilnuje, aby delta powrotu była >= 20st.C a u Was dla mocy 50kw było to 62,3 a powrót 46,5 a więc poniżej tych 20st.C dla mocy 25kw badanej także u Was było dla t zasilania 68,9 a powrót 58,6

np. przy modelu OPAL również Łódź twierdziła,że dla 100%mocy delta zasilania i powrotu musi być powyżej 20st.c a temp. zasilania także była powyżej 80st.C, dokładnie było to 82st.c do 58,2st.C

 

To przeciez można porównać. Niezaleznie od wielkości kotła czy jego konstrukcji.

 

Powtarzam, nie przeszkadza mi to kompletnie, oba instytuty maja akredytacje i wyniki obu sa honorowane w gminach prowadzących programy ograniczenia niskiej emisji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy pomorzanin, Jarecki i inni

 

Opiszę Wam, jak wygląda badanie mocy nominalnej i sprawności kotła według procedury opartej na normie PN-EN 303-5

 

Wytwórca przedstawia kocioł do badań i deklaruje:

-Rodzaj paliwa (np. węgiel w sortymencie „groszek”)

-Moc nominalną kotła (np. 20kW)

 

Na stanowisku badawczym rozpala się kocioł i doprowadza do mocy deklarowanej przez wytwórcę. Jeśli to się nie udaje – przerywa się test i informuje o tym wytwórcę (zdarzają się takie przypadki). Jeśli się udało uzyskać deklarowaną moc z dokładnością +/- 8% (czyli w przypadku naszego kotła musi mieścić się w zakresie 18,4-21,6kW), rozpoczyna się 6-cio godzinny test badawczy.

„W czasie testu kocioł powinien pracować z mocą nominalną w sposób ciągły (nie powinien być wyłączany w wyniku działania termostatów).”

„Podczas badań urządzenia powinny pracować zgodnie ze wskazaniami wytwórcy.”

„Średnia różnica temperatury wody na wylocie (zasilaniu) i powrocie powinna mieścić się między 10K i 25K.”

(pogrubionym drukiem podaję cytaty z normy)

 

Do wyznaczenia mocy kotła potrzebne są następujące parametry:

-Ilość (przepływ) wody

-temperatura wody wylotowej

-temperatura wody powrotnej

-ciepło właściwe wody w zakresie temperatur pracy kotła

 

„Moc cieplna kotła jest to ilość ciepła użytkowego pobranego przez wodę w kotle w jednostce czasu (strumień ciepła)”

Czyli (ilość wody) x (różnica temperatur wody wylotowej i powrotnej) x (ciepło właściwe wody) / przeliczone na jednostkę czasu.

I TO WSZYSTKO

 

Do wyznaczenia sprawności kotła potrzebne są jeszcze dodatkowe dwa parametry:

-Ilość zużytego węgla

-wartość opałowa tego węgla

 

W trakcie badań mierzy się ilość zużywanego węgla, dla którego wcześniej oznaczono wartość opałową. Następnie wyznacza się moc cieplną paleniska.

„Moc cieplna paleniska jest to ilość ciepła dostarczonego w jednostce czasu do kotła (strumień ciepła) w wyniku spalania paliwa, ustalona na podstawie wartości opałowej paliwa.”

Czyli (ilość paliwa) x (wartość opałowa paliwa) / przeliczone na jednostkę czasu.

 

„Sprawność kotła jest to stosunek mocy cieplnej przekazanej wodzie do mocy cieplnej paleniska.”

Jest to tzw. metoda bezpośrednia wyznaczania sprawności kotła.

I TO WSZYSTKO.

Nie potrzeba do tego żadnych innych parametrów.

I TAK TO ROBI KAŻDE LABORATORIUM.

 

Oczywiście w trakcie testu mierzy się jeszcze szereg innych parametrów, potrzebnych do innych celów, np. do określenia wskaźników emisyjnych, do określenia wielkości poszczególnych rodzajów strat cieplnych kotła (żeby wytwórca miał obraz, co spieprzył w swoim kotle) itp. Ale to już inna historia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Popiołu nie przesypuję z kasety tylko wynoszę całość na zewnątrz i wysypuję zawartość w przygotowane miejsce lub na drogę (gruntową).

Ważne jest to, że opróżniam go zanim się przepełni, bo potem już na pewno się porozsypuje przy wyciąganiu.

Aaaa - czyli moje lenistwo się kłania. Bo ja zaglądam do popielnika, gdy tam już jest pełno. I wtedy najpierw wybieram szufelką nadmiar znad kasety do wiadra. Potem zawartość kasety i to co dookoła. Chyba będę musiał zacząć trochę inaczej się posługiwać. Moze cyklicznie zawartość kasety do dużego wora i potem wszystko razem na zewnątrz.

 

Pozdr,

Pawel

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawijan, Ty się na mnie nie gniewaj, ja nie atakuję Twojego instytutu.

 

Mówię tylko, jakie są różnice między dwoma instytutami, Nic więcej.

 

Nie mam absolutnie żadnych zastrzeżeń ani do Łodzi ani do Was o sposób przeprowadzania badań.

Stwierdzam tylko, że badacie częściowo inne parametry, Łódź dodatkowo bada 30%mocy w standardzie i jest otwarta na dodatkowe zlecenia, Wy natomiast reklamujecie dodatkowo badania eksploatacyjne. Konkurencja na rynku jest potrzebna, mobilizuje do rozwoju.

 

Łódź wyznaczając moc nominalną stosuje zasadę, że kocioł musi zmieścić się w deklarowanej mocy lub ją przekroczyć o 8%, nie ma pozwolenia na nawet 0,1%mocy poniżej deklarowanej.

 

U Was pod tym względem jest troszeczkę lepiej dla producenta, pozwalacie na -8% odchyłki w dół.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stwierdzam tylko, że badacie częściowo inne parametry, Łódź dodatkowo bada 30%mocy w standardzie i jest otwarta na dodatkowe zlecenia, Wy natomiast reklamujecie dodatkowo badania eksploatacyjne.

 

Łódź wyznaczając moc nominalną stosuje zasadę, że kocioł musi zmieścić się w deklarowanej mocy lub ją przekroczyć o 8%, nie ma pozwolenia na nawet 0,1%mocy poniżej deklarowanej.

 

U Was pod tym względem jest troszeczkę lepiej dla producenta, pozwalacie na -8% odchyłki w dół.

 

Przyjmiemy każde zlecenie, co sobie zleceniodawca zażyczy.

 

Żadne prawo nie zmusza wytwórcę do badania kotła na 30% mocy nominalnej, więc my go też nie zmuszamy.

 

To nie my jesteśmy łagodniejsi. Tak mówi norma PN-EN 303-5: +/- 8%.

Natomiast norma PN-EN 12809 mówi: Nominalna moc cieplna nie powinna być mniejsza od podanej przez wytwórcę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy pomorzanin, Jarecki i inni

 

 

Do wyznaczenia sprawności kotła potrzebne są jeszcze dodatkowe dwa parametry:

-Ilość zużytego węgla

-wartość opałowa tego węgla

 

 

 

 

 

Teraz wiadomo dlaczego jest tak wysoka sprawność. Wartość opałowa węgla jest niższa od wartości energetycznej,mierzonej kalorymetrem. Piec gazowy, o którym pisałem pochodzie z zagranicy. Tam mogą brać do obliczeń wartość energetyczną. Można zastanowić się nad zmianą normy. Piece posiadające odzysk ciepła ze spalin maja absurdalną sprawność powyżej 100%.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy pomorzanin, Jarecki i inni

 

 

Do wyznaczenia sprawności kotła potrzebne są jeszcze dodatkowe dwa parametry:

-Ilość zużytego węgla

-wartość opałowa tego węgla

 

 

 

 

 

Teraz wiadomo dlaczego jest tak wysoka sprawność. Wartość opałowa węgla jest niższa od wartości energetycznej,mierzonej kalorymetrem. Piec gazowy, o którym pisałem pochodzie z zagranicy. Tam mogą brać do obliczeń wartość energetyczną. Można zastanowić się nad zmianą normy. Piece posiadające odzysk ciepła ze spalin maja absurdalną sprawność powyżej 100%.

 

To trochę nie tak jak myślisz.

np. Łódź podaje taką sprawę:

paliwo 27178kJ/kg

moc cieplna dostarczona z paliwem 20,6kW

moc cieplna kotła wodnego 17,3kW

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz wiadomo dlaczego jest tak wysoka sprawność. Wartość opałowa węgla jest niższa od wartości energetycznej,mierzonej kalorymetrem.

 

To, co nazywasz "wartością energetyczną" nazywane jest poprawnie "ciepłem spalania". Jest odnoszone do stanu suchego paliwa.

To, co potocznie nazywamy w kotlarstwie "wartością opałową" nazywa się dokładnie "wartością opałową w stanie roboczym". Czyli w takim stanie węgla, w jakim go kupujemy (oczywiście w sytuacji bez oszustwa).

Istnieje jeszcze coś takiego, jak "wartość opałowa w stanie analitycznym". Czyli w stanie powietrzno-suchym (gdzieś tak 2-3% wilgoci dla węgla kamiennego i 10-12% dla brunatnego.

Stąd wiele nieporozumień.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Witam

 

Widzę, że Panowie mają ogromne pojęcie o piecach , więc może moglibyście mi pomóc w jego doborze .

 

Chcę kupić piec z zasobnikiem . Cena nie jest tutaj najważniejsza. Ważna jest jakość i bazproblemowa obsługa. Dodam, że mam dom o powierzchni użytkowej 118 m2. Z garażem i kotłowniż148 m2 ( nie wiem czy to się liczy do obliczeń mocy pieca - w garażu będzie grzejnik ale działał będzie tylko tak aby w garażu było jakieś10 stopni). Dom wybudowany z silki 24 cm ocieplony wełną15 cm. Na stropie 15 cm wełny ( poddasze nieużytkowe ).

 

A więc jaka moc pieca? Po przeczytaniu wielu wątków wydaje mi się ,że 15 kw- ale nie jestem pewien .

 

Zastanawiam się czy lepiej zrobić grzanie cwu w lato z pieca czy osobnej termy. Czy jeżeli zrobię osobną termę to czy muszę mieć też zasobnik na wodę , czy można to jakośpołączyć.

 

No i generalne pytanie jaki piec !!!

 

z góry dziękują za pomoc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...