koliber70 06.12.2010 20:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2010 Zapotrzebowanie gazu - tylko na cele grzewcze????, bo to jakis kosmos, albo ja coś przekręcam.... 2,65m3 gazu 1m3gazu= ok. 9,7kW/m3 przyjmując,że 1m3 gazu ma 35000kJ, spalając to ze sprawnością rzędu 90% mamy ok. 8,73kW z procesu spalania.2,65 x 8,73 = 23,13kW...... Aby to porównać z węglemEkogroszek 26000kJ/kg - w 1kg jest ok. 7,2kW, spalanie powiedzmy ze sprawnością 80% = 5,78kW z procesu spalania Aby wyciągnąć owe 23kW na godzinę musimy spalić ok.4kg ekogroszku, co daje palnik o mocy 25kW.... Coś mi się zatem tutaj nie zgadza. Dziekuje za odpowiedz,z tym gazem tak pisze w projekcie ale ale znalazlem jeszcze cos takiego:W budynku zamontowany bedzie kocioł gazowy jednofunkcyjny-zapotrzebowanie gazu (GZ-50): 1,4Nm3/hmoze to jest bardziej wiarygodne?????pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarecki79 06.12.2010 20:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2010 ok 35000kJ to myślałem,że chodzi o GZ-50 GZ-35 ma chyba coś w przyblizeniu 26000kJ 1,4m3 GZ 50 to przy 35000kJ daje 1m3- 9,7 przyjmujemy sprawność spalania 90%, to mamy owe 8,73, jak ma być zużycie 1,4m3/h - to wyszłoby jakieś 12,2kW Odnosząc do ekogroszku 5,78kW z 1kg, aby dać 12 trzeba spalić ok. 2,11kg, co wskazuje na kocioł o mocy 17kW na ekogroszek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
koliber70 06.12.2010 20:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2010 koliber70 popatrz dobrze w projekt !!! tam masz zapotrzebowanie na ciepło... dalej masz zapotrzebowanie na cwu... i na koncu masz jaki projektant przewiduje kocioł, ile KW! pewnie gazowy polecają ale powinno pisać ile kw... u mnie zapotrzebowanie na ciepło...to 12kw,cwu to7kw a projektant przewidział kocioł gazowy 24 kw..... Witam to jest gotowy projekt,i nic tu nie widze o cwu,poza tym ze pisze ze zaprojektowano kocioł Vailant VU plus 120-5 współpracujacy z zasobnikowym podgrzewaczem wody 200l. a do obliczen przyjeto wspołczynnik przenikania ciepła UK[W/(m2*K)] sciany zewnetrzne 0,31 stropodach 0,252 okna (szyby zespolone) 1,75 (zakupione przeze mnie maja niby 0,5) okna połaciowe (szyby zespolone) 1,75 podłoga I 0,293 podłoga II 0,284 III strefa klimatyczna lokalizacja :wejscie głowne-wiatrołap-od strony N tz/tp =70/55st.C Obliczeniowe zapotrzebowanie ciepła budynku Q=9,9KW Czyli kocioł 15KW na ekogroszek byłby ok? pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
koliber70 06.12.2010 20:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2010 ok 35000kJ to myślałem,że chodzi o GZ-50 GZ-35 ma chyba coś w przyblizeniu 26000kJ 1,4m3 GZ 50 to przy 35000kJ daje 1m3- 9,7 przyjmujemy sprawność spalania 90%, to mamy owe 8,73, jak ma być zużycie 1,4m3/h - to wyszłoby jakieś 12,2kW Odnosząc do ekogroszku 5,78kW z 1kg, aby dać 12 trzeba spalić ok. 2,11kg, co wskazuje na kocioł o mocy 17kW na ekogroszek Jarecki79 dziekuje!!!!!! masz tęgą głowe na te obliczenia.Duzo pisze sie tutaj o przewymiarowaniu pieca,wiec lepiej dowiedziec sie wczesniej,niz pózniej pluc sobie w brode. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarecki79 06.12.2010 20:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2010 Spalanie 2,11kg/h wskazuje na moc 17kW, ale myślę,że 15kW bez problemu powinno dać radę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarecki79 06.12.2010 20:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2010 koliber, napisz na priva, ja pracuję w jednej z firm tzw pleszewskich. Możesz podjechać, pogadać (wolę w przyszłym tygodniu...) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czp01 07.12.2010 10:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2010 a jeszcze małe pytanko, jakie macie średnie zużycie paliwa na dobę na ta chwile: nocą z minus 18 No jest cieplej i dzięki temu utrzymała mi się moja ostatnia średnia spalania; - od 15 do 25.11.2010 r. spaliłem średnio po 16 kg dziennie, - od 25.11. do 01.12.2010 r. spaliłem średnio po 26,6 kg dziennie, - od 01.12. do 07.12.2010 r. spaliłem średnio po 26,6 kg dziennie, (dzisiaj po południu muszę zatankować bo mogłoby braknąć do jutra) No grzeje 240 m2 - a temperaturę utrzymujemy regulatorem pokojowym na 22 do 22,5 st. . Od 25.11.2010 r. chodzą cały czas 2 podłogówki łazienek ale tylko grawitacyjnie, co pewnie też wpływa na spalanie. Jak mrozów wielkich za wiele nie będzie to ilość spalonego ekogroszku powinna się utrzymać w normie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SUSPENSER 07.12.2010 20:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2010 (edytowane) czp01 jesteś tu rekordzistą, bo nikt tak mało nie spala w przeliczeniu na metraż i temperaturę - napisz jak masz ocieplony budynek. Moje ostatnie zużycie od 30.11 do 06.12 to średnio 23,3 kg na dobę przy 185 m2 (w tym garaż 25 m2 ogrzewany do ok. 15 st, 3 pokoje o pow. 56 m2 z temp. 19 st i reszta około 21-22 st), wentylacja z rekuperatorem, docieplenie ścian z Jopka 25 cm warstwą 15 cm styropianu, dachu (skosy 15+5+5 wełny + skosy strychu 15 cm), okna plastikowe standardowe, CWU 120 litrów dla 2 osób. Jak to robisz, że przy takim metrażu i temperaturach na zewn. i wewn. tak mało węgla spalasz (czy wszędzie tzn. 240m2 masz 22-22,5 st), czy wliczasz w to zużycie na CWU (jesli tak to dla ilu mieszkańców) ? Edytowane 7 Grudnia 2010 przez SUSPENSER Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czp01 07.12.2010 22:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2010 czp01 jesteś tu rekordzistą, bo nikt tak mało nie spala w przeliczeniu na metraż i temperaturę - napisz jak masz ocieplony budynek. Witam. Tak mało to chyba znowu nie jest – niektórzy osiągają naprawdę ekonomiczne wyniki spalania. Dom mam podpiwniczony w całości, ale w piwnice są podniesione nad poziom gruntu czyli tworzą tzw. przyziemie. W piwnicach podwójny garaż, kotłownia, pralnia itp. Nad piwnicami parter a nad nim w całości użytkowe poddasze. Najniższe ściany na poddaszu pod skosami 1,40 m. Ściany domu wykonane z phorotermu 38 cm plus ocieplenie 10 cm styropian i tynk. Wewnątrz tynki cementowo wapienne a w niektórych pokojach pokryte jeszcze gipsem. Poddasze i skosy ocieplone 25 cm wełny. Okna plastikowe firmy AP z Żor , zwykłe 5-cio komorowe. Wentylacja zwykła grawitacyjna. CWU 200 litrowe dla 4 lub 3 dorosłych osób z wymuszoną cyrkulacją (sterowaną włącznikiem czasowym).Do tej powierzchni grzewczej 240 m2 wliczam kotłownię 13m2, która się sama grzeje. Oprócz pralni nie grzeje w ogóle pozostałych piwnic i garażu. Temperaturę mam ustawioną na regulatorze pokojowym Auraton 2005, który znajduje się w przedpokoju na parterze budynku i steruje pracą kotła. Nie włączyłem jeszcze podłogówki w kuchni ale kuchnia stanowi wspólną przestrzeń z salonem i na razie nie było takiej potrzeby. (czeka na naprawdę duże mrozy) Pozostałe podłogówki w dwóch łazienkach (plus grzejniki) są włączone ale grzeją tylko grawitacyjnie i to wystarcza. W dwóch sypialniach na poddaszu (pokoje po 16 m2) grzejniki są włączane jedynie na parę godzin w godzinach popołudniowych – aby nie było za ciepło (no nie mierzyłem w nich temperatury ale co najmniej 19 stopni tam na pewno jest) Całość centralnego i CWU zasilana kotłem Kielar ECO2 35 kw ze zwykłym sterownikiem St37 i zwykłą stałą retortą Parncerpolu Kocioł wg. mojej oceny jest przewymiarowany ale ma dorobione dodatkowe ogniwo grzewcze, którego celem jest odzyskiwanie ciepła ze spalin i dogrzewanie wody z kotła. Wszystkie grzejniki na poddaszu i niektóre na parterze grzeją trochę grawitacyjnie nawet jak kocioł jest w trybie podtrzymania co na pewno wpływa pozytywnie na płynność grzania i zapobiega wyziębieniu instalacji. Gdzieś średnio raz na 3 albo 4 dni palimy wieczorami w kominku, który mieści się w salonie i grzeje tylko salon i korytarz. Kominek wiadomo tworzy miłą atmosferę ale na pewno pozytywnie wpływa na ogólny bilans ciepła. Kocioł czyszczę zawsze przy tankowaniu groszku, czyli teraz wychodzi raz na tydzień ( zwłaszcza ten żeliwny wymiennik wymaga aby mu chwilę poświęcić i wyczyścić) Używam ekogroszku z Juliana (suchego). Po ubiegłym sezonie dorobiłem jeszcze zawór zwrotny na zasilaniu CWU aby zapobiec wyciąganiu ciepłej wody z bojlera przez pompki CO. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarecki79 08.12.2010 07:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2010 Moim zdaniem dodatkowe oszczędności wprowadziło właśnie to ogniwo wodne. Wszystko jednak zależy od temp., jakie chcemy mieć i ocieplenia budynku. Jak mówiłem byłem na obiekcie, gdzie przy temp. +5st.C kocioł tłokowy spalał 10kg/dobę, ale grzał praktycznie grawitacyjnie. Aktywna tylko pompka od bojlera. Ciepło na dom przeciskało sie przez wyłączona pompę C.O. oraz częściowo przez komin. Też właśnie słyszałem,że żeliwo mocniej się zabrudza, chciałem o to zapytać. Czyszczenie co 7dni to normalny czas dla podajnika. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czp01 08.12.2010 07:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2010 No może i mocniej się zabrudza wymiennik żeliwny , ale nie potrafię porównać do stalowego kotła bo innego wcześniej nie miałem. Fakt, że ten żeliwny wymienni ma konstrukcję żeberkowatą i trudno dobrze doczyścić mało dostępne zakamarki. Ogniwo dogrzewa wodę z kotła zawsze o parę stopni - to na pewno jakieś oszczędności powstają. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ppietrz 08.12.2010 07:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2010 Na czym polega czyszczenie żeliwnego wymiennika? Myślałem, że z czynności serwisowych należy tylko zgarniać pył / osad ze ścian kotła... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czp01 08.12.2010 08:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2010 Na czym polega czyszczenie żeliwnego wymiennika? Myślałem, że z czynności serwisowych należy tylko zgarniać pył / osad ze ścian kotła... No z kotłem dostałem taką drucianą szczotkę walcowatą dokręconą do długiego metalowego pręta (uchwytu) i tą szczotką trzeba oczyszczać te żeberka wymiennika (przeciskać przez nie - ruchy posuwisto zwrotne) aby sadze i pył stamtąd wyczyścić i usunąć (jak to się robi szybko to trochę się kurzy). Między tymi żeberkami jest mały odstęp to to się zapycha i trudno czyści. No później zgarniamy szczotką ze ścian resztę pyłu itp. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ppietrz 08.12.2010 08:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2010 rozumiem... u mnie nie było takiej szczotki więc nie wiedziałem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czp01 08.12.2010 08:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2010 Tak na marginesie te szczotki szybko się zużywają i trzeba je często dokupować - dwie na sezon grzewczy muszą być. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ppietrz 08.12.2010 08:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2010 ok, w takim razie muszę się rozejrzeć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarecki79 08.12.2010 09:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2010 kolega czp01 ma żeliwny kocioł, ale ma zwykły palnik. Ze względu na konstrukcję wymiennika musi go czyścić szczotką drucianą, Pan natomiast nie. Szczotka, którą posiada służy do czyszczenia wymiennika kotła.U Pana jest narzędzie z naspawaną blaszką do czyszczenia kanałów poziomych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ppietrz 08.12.2010 09:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2010 I wszystko jasne... palnik Ekoenergii ma żeberka / grzebień przez który dostaje się powietrze i myślałem, że chodzi o czyszczenie właśnie jego. Całe szczęście, że nie trzeba tego robić, bo byłoby trochę ciasno na tego typu operacje Z grzebienia korzystam przy każdym nowym zasypie... Trochę pyłku gromadzi się na ściankach, ale nie jest go na szczęście wiele. Rozumiem, że najbardziej istotne jest aby nie było go na poziomych pułkach w kotle od góry i od dołu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czp01 08.12.2010 10:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2010 (edytowane) czp01 Jak to robisz, że przy takim metrażu i temperaturach na zewn. i wewn. tak mało węgla spalasz (czy wszędzie tzn. 240m2 masz 22-22,5 st),? W dziedzinie grzania i ocieplenia zaplanowałem jeszcze kilka małych przedsięwzięć aby co nieco poprawić. 1. Nad poddaszem mam nieocieplony stryszek, czyli jest tam jedynie dachówka i folia paroprzepuszczalna. W zimie jest tam tyle mrozu co na zewnątrz, to na pewno coś ciepła mi tamtędy z poddasza zwiewa zwłaszcza jak są wiatry. Postanowiłem więc strych ocieplić – kupiłem już watę i folię i wytransportowałem do góry ale niestety zima mnie zaskoczyła i nie zdążyłem waty jeszcze położyć. 2.Pompka cyrkulacyjna CWU chodzi zgodnie z nastawionym przeze mnie wyłącznikiem czasowy. Czyli włącza się w godzinach domniemanego pobierania wody. Ciężko jest jednak przewidzieć kiedy ten pobór wody ciepłej ma być wobec czego są okresy kiedy ciepła woda krąży w instalacji i nikt z niej nie korzysta a to powoduje niepotrzebne wychłodzenie wody CWU a więc wpływa na , częstsze grzanie i na większe spalanie ekogroszku. Zrobie więc jedną z dwóch rzeczy aby ograniczyć te straty: - pompka cyrkulacyjna CWU będzie włączana jedynie za pomocą pilota ale to trochę kłopotliwe, - albo w łazienkach, pralni i kuchni umieszczę radiowe czujniki ruchu i to one będą włączały pompkę cyrkulacyjną gdy ktoś będzie akurat w tych strefach ( no za to na razie nie wiem jak się zabrać) 3.Moje dodatkowe ogniwo grzewcze kotła jest podłączone do czopucha kotła i tą drogą dogrzewa się spalinami. Czopuch nie jest zaizolowany a więc grzeje mi niepotrzebnie kotłownie( i tu są straty) – logiczne więc jest, że jak dobrze zaizoluje czopuch kotła to ogniwo będzie troszkę bardziej wydajne. (to akurat prosta sprawa tylko muszę się za to zabrać.) Edytowane 8 Grudnia 2010 przez czp01 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SUSPENSER 08.12.2010 20:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2010 1. Ja mam ocieplony strych 15 cm wełny - na pewno to trochę dało, bo przynajmniej wyłazem ucieka mniej ciepła (zimą jest tam co najmniej + 8 st przy -25 st na zewnątrz. 2. Do pompki cyrkulacyjnej CWU podłączyłem programowalny włącznik czasowy z Lidla i nastawiłem na 3 minuty działania co 15 minut gdy jesteśmy w domu (tzn. poza pn-pt od 7 do 16) i poza nocą tzn. od 23 do 6. 3. To dodatkowe ogniwo mnie interesuje - czy możesz zrobić zdjęcie jak wygląda i napisać gdzie je kupiłeś (a może zbudowałeś sam) ?U mnie na czopuch jest skierowany wylot rury spiro którą wlatuje z zewnątrz do kotłowni powietrze - dzięki temu nie wychładza się posadzka (co było nieprzyjemne gdy była tylko Z-ka nad podłogą). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.