Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Piece na ekogroszek z zasobnikiem!?


Barti4

Recommended Posts

Ciekawostka z wczoraj:

Widzę, że klient dowiózł sobie węgiel w szczelnie pakowanych, opisanych workach foliowych. Oooo bedzie suchy i konkretny (na opakowaniu napis PIEKLORZ...

Otwieram worek i wylewam całość na posadzkę. a na worku napisy do wyboru (do zakreślenia) Pieklorz, Ekoret i jeszcze ze 4 inne ciekawe nazwy...

Dajcie teraz głowę, że wsypali tam akurat Pielkorza , a nie czeski czy ukraiński?

Dodatkowo - jak kupicie w workach węgiel to ZAWSZE, ale to ZAWSZE otwórzcie mworek lub go przedziurawcie - niech choc troszkę schnie.

Z workami wiązanymi pewien stres, ale zwykłe foliowe wystarczy przedziurawić (np długopisem) p o obu stronach przy zgrzewaniach. Ot narobić kilkanaście dziurek tu i kilkanaście po drugiej stronie i nich sobie powietrze przez worek hula. Byle nie na dworzu - jak zamarźnie to nie wyschnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 5k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Tak często robią firmy sprzedające węgiel, że do wyboru są np. 3 rodzaje a przy każdym okienko i we właściwym zakreślone o który chodzi.

 

Zawsze dziurawię worki foliowe od spodu (żeby woda wykapała) oraz te na górze na wierzchu (wkrętakiem) - dziurki co ok 5 cm.

Gdy dorzucę węgla z tych na wierzchu dziurkuję kolejne.

 

pawelo_pl jeśli odpowiada Ci mniej kaloryczny ale nie spiekający się to Carbostal ma taki >26 MJ i ostatnio był po 850 zł/tonę ( we Wrocławiu ).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze coś o spalaniu razem na palniku i w palenisku.

Może się nie udać (sprawdzone) - do spalania potrzebne jest powietrze, a z płonącego palnika mamy spaliny. Drewno czy papiery się będą żarzyć i opalać, ale nie spalać.

Niejednokrotnie klienci tak robili i się dziwili, że opał na ruszcie potrafił się zupełnie nie spalić, wyglądał jak węgiel drzewny, a z tektury można było odczytać napisy i ją prawie w całości wyjąć.

Suspenser, a nie lepiej podziurkować od razu całość? Worek się nie rozpadnie, a suszysz od razu wszystko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze coś o spalaniu razem na palniku i w palenisku.

Może się nie udać (sprawdzone) - do spalania potrzebne jest powietrze, a z płonącego palnika mamy spaliny. Drewno czy papiery się będą żarzyć i opalać, ale nie spalać.

Niejednokrotnie klienci tak robili i się dziwili, że opał na ruszcie potrafił się zupełnie nie spalić, wyglądał jak węgiel drzewny, a z tektury można było odczytać napisy i ją prawie w całości wyjąć.

 

Potwierdzam - paliłem tak deski z budowy i jak kocioł był w fazie podtrzymania to był problem. Jak kocioł był w czasie pracy to się paliło. Dla pewności aby doprowadzić trochę powietrza do palenia to uchylałem minimalnie drzwiczki popielnika i nie było żadnego problemu z paleniem na ruszcie wodnym w czasie palenia również ekogroszkiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze coś o spalaniu razem na palniku i w palenisku.

Może się nie udać (sprawdzone) - do spalania potrzebne jest powietrze, a z płonącego palnika mamy spaliny. Drewno czy papiery się będą żarzyć i opalać, ale nie spalać.

Niejednokrotnie klienci tak robili i się dziwili, że opał na ruszcie potrafił się zupełnie nie spalić, wyglądał jak węgiel drzewny, a z tektury można było odczytać napisy i ją prawie w całości wyjąć.

Suspenser, a nie lepiej podziurkować od razu całość? Worek się nie rozpadnie, a suszysz od razu wszystko.

 

To fakt, że ilość powietrza trzeba by zwiększyć chyba, że mamy jego nadmiar.

 

Całości nie dziurkuję bo musiałbym przekładać paletę, a wwożą ja do garażu w całości i tak sobie stoi pod ścianą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[...] dobór kotła na styk, czyli np. 17kw na 200m2 jest średnio szczęśliwy, bo może przy takim opale kończyć się spiekami, na tej samej powierzchni 25kW dopalałby paliwo wolniej i lepiej.

 

A ja tu się nie zgodzę.

Mam Pieklorza z Piekar, czyli niby extra. I mam dom, w którym grzeję jakieś 200m po podłodze. I mam piec 25kW.

I niestety są spore spieki.

Walczyłem z tym na początku sezonu i przy różnych temperaturach zewnętrznych, ale efekt jest zawsze podobny. Dwa zasobniki węgla i popielnik pełen popiołu i spieków.

Aż stwierdziłem, że to walka z wiatrakami. Tak widocznie ma być.

Miałem Bobrek z Bytomia i było trochę lepiej.

Pieklorza już nie kupię

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To pomyśl co byś miał przy 17kW...

 

Pomaga natomiast domieszka retopalu czy innego ekogroszku o małych wartościach spiekania (najczęściej 22-24MJ)

 

Węgiel to podstawa, palnik druga rzecz, wykorzystanie mocy trzecia. Na małej mocy można spalać paliwo tzw twarde lepiej.

Jeżeli mogę zapytać, jaki masz sterownik i nastawę na kotle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie spodziewałem się, ze się zainteresujesz ;-) Miło...

 

Piec Defro Komfort Eko, sterownik jakiś prostacki electronics sp-10 chyba (albo 14). Wszystko regulowane ręcznie, żaden PID. Najzwyklejsza retorta stała.

- podawanie 8s

- przerwa 43s

- dmuchawa 2; na 1 praktycznie nie dmucha. Brakuje mi biegu pośredniego

- przysłona odsłonięta na ok 1cm, próbowałem różnie, więcej i mniej

 

Podtrzymanie:

- przerwa 27min, próbowałem różne, od 10-15min do 27 i różnicy szczerze mówiąc nie widzę

- dmuchawa 15s

- opóźnienie dmuchawy 12s

 

Ogólnie na spalanie raczej nie narzekam, bo przy temperaturach zewnętrznych 0 do +10st.C, zasobnik starcza na jakieś 5-6 dni grzania, łącznie z wodą dla min 4 osób. chociaz jakby było mniej do bym się nie pogniewał:rolleyes:

Wkurza mnie ilość popiołu i spieki

 

Jeżeli jesteś w stanie coś doradzić to będę wdzięczy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytałem, bo myślałem,że znam sterownik.

Łatwiej jak chociaż 2-3razy cos obsługuję, bo mam wyobrażenie jak działa, gdzie go coś boli.

 

Znajoma firma konstal korzystała z ich urządzeń, ale zrezygnowali.

 

Istotna kwestia to jakość sterowania dmuchawą., Przedmuchy też muszą działać a soft nie może się wieszać

 

Pokombinował bym z przedmuchami...

Jak temp. kotła spada bardzo powoli, to nastawia się dłuższe przerwy, można nawet 25-35minut, wówczas mamy nadmiar mocy i ten opał sam, spokojnie się powolutku dopala.

Jak jednak temp. spada dość szybko, to dobiera się częste przedmuchy (ale nie koniecznie z podawaniem paliwa jak jest taka opcja). Jak mam opcję tylko dmuchać, to można w takich wypadkach popykać co 3-7minut w zależności od strat przez ok.10sek . To pozwala na dopalenie paliwa podanego w lekkim nadmiarze w trybie grzania. Gorzej jak za każdym przedmuchem podaję, wówczas czasy raczej co 8-12minut i korzystam z funkcji przedłużenia pracy dmuchawy, aby dopalić świeżo dodane paliwo (taka opcja jest np. w GECO)

 

Cały czas pamiętamy o zasadzie, aby w klasycznej retorcie był lekko wypukły kopczyk.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja tu się nie zgodzę.

Mam Pieklorza z Piekar, czyli niby extra. I mam dom, w którym grzeję jakieś 200m po podłodze. I mam piec 25kW.

I niestety są spore spieki.

Walczyłem z tym na początku sezonu i przy różnych temperaturach zewnętrznych, ale efekt jest zawsze podobny. Dwa zasobniki węgla i popielnik pełen popiołu i spieków.

Aż stwierdziłem, że to walka z wiatrakami. Tak widocznie ma być.

Miałem Bobrek z Bytomia i było trochę lepiej.

Pieklorza już nie kupię

 

a myślałem że to tylko mój pieklorz taki spiekający ;) dodaję do pieklorza "słabopalny" eko z marketu w proporcji 3:1 :stirthepot: jest dużo lepiej, spieki są na tyle małe że nie blokują się na palniku.

co do ilości popiołu i spieków - to z jednego zasobnika mam około 3 węglarki.

 

ps. dom 200m, piec 26kW

Edytowane przez artecki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie wygląda to tak:

1 zasobnik ekoresa = niecałe dwie szufladki popiołu

ekores Vip = 1 szufladka i troszkę

ekores 20kg + 30kg czeski = 1,5 szufladki

 

Zasobnik o poj. około 130 kg

we wszystkich przypadkach nie ma spieków, trafiają się mniejsze lub większe grudki w zależności od przedstawionych paliw

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak dla jasności: ja jako "pełen popielnik" rozumiem pełną komorę popielnika, a nie tą śmieszną szufladkę...

Dwa zasobniki węgla = popiołu prawie pod talerz retorty - czyli jakieś 2-2,5 wiadra ...........

 

Coś mi się wydaje, że Defro też przestało stosować ten sterownik. Nie chcą powiedzieć dlaczego, ale moim zdaniem to padaka. Teraz dają chyba Geco, albo PIDy.

Edytowane przez btx
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, ze wszystkim Pieklorz pali się podobnie. Mój Pieklorz z KWK Julian też się spieka i nic w ustawieniach więcej mu nie wyczaruję. Palę na zwykłej stałej retorcie i prostym sterowniku St 37 - oczywiście bez żadnego PID. Pomimo tego w sumie ze spalania jestem zadowolony. Z dwóch zasypów czyli 320 kg ekogroszku produkuje gdzieś 32 litry popiołu z lekkimi spiekami. Spalanie wygląda ciągle tak spalanie pieklorza i na takich ustawieniach jestem dalej.

 

Na razie pieklorza nie mieszam z innym ekogroszkiem bo jeszcze jest znośnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak już wcześniej wspominałem, mam sterownik klasyczny (Compit R51 w CarboRet 25KW).

Do tej pory zmieniałem tylko ustawienia pracy, parametry podtrzymania były fabryczne. Myślę że i tak z nich nie korzystał, bo fabrycznie przerwa między podaniami w podtrzymaniu to 42 minuty. W każdym razie chciałbym te parametry ustawić jakoś sensownie.

Aktualnie jest:

- czas pracy podajnika - 46sekund (!)

- czas przerwy - 42 minuty

- czas pracy wentylatora po zakończeniu podawania - 64 sekundy

 

Trochę długie wydaje mi się to podawanie, ale może tak ma być?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak dla porównania to w moim zwykłym sterowniku St37 w trybie podtrzymania też mam pozostawione ustawienia fabryczne tj.:

- czas podawania - 10 sekund

- przerwa podawania 40 sekund,

- praca w podtrzymaniu 10 sekund

 

- czas przerwy w podtrzymaniu 11 minut ( tu zmieniłem ustawienia fabryczne) tak aby kopczyk za bardzo się nie zapadał w trybie podtrzymania kotła.

 

Kocioł często i długo jest u mnie w podtrzymaniu to muszę go tak ustawiać aby przypadkiem nie wygasł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Wszystkich ( oj dawno mnie tu nie było ) a w szczególnosci Suspenser, Jarecki :)

tak sobie czytam i powiem że jesli chodzi o eko julian czy pieklorz to : nie jest juz ten sam wegiel co kiedyś, ponoć pokłady inne a do tego kupa nie uczciwych sprzedawców. W tym sezonie pale "piastem" czy jak kto woli ekoret lub inne nazwy :) nie mam problemów ze spiekami, szlaką- jest ok

przypomne piec Hef 25 kw sterownik geco najprostrzy, ustawienia

pod 15

przer 95

przesłona 2cm

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...