kobra64 05.03.2014 08:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2014 To jest do zrobienia w nieźle ocieplonych budynkach. Chodziło mi coś takiego po głowie w zakładzie, ale wobec zużycia poniżej 10 kg. miału po 380 PLN za tonę nie widzę sensu i nie chce mi się. Natomiast w słabo izolowanych budynkach taka metoda się nie sprawdzi - spadek temperatury nocą będzie zbyt wielki a odrobienie tej temperatury w dzień zajmie zbyt wiele czasu, wymusi długotrwałą pracę kotła na wyższej mocy i pochłonie z nawiązką nocne oszczędności. Wiem bo próbowałem tak robić w domu - i nie warto. W słabo ocieplonym budynku najkorzystniej jest utrzymywać stałą temperaturę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mesjasz 05.03.2014 09:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2014 Zapoznałem się trochę z waszymi wpisami i stwierdzam dobitnie że mojego piecyka nie przebijecie, nie dlatego żebym się chwalił ale majster odwalił kawał dobrej roboty, pan Henio od 30 lat zakłada hydraulikę i nie są mu obce nowe technologie dlatego przy wszystkich obliczeniach zdałem się na niego. Przy przymkniętym czopuchu komin jest ledwie ciepły na wysokości 2 metrów. Spalanie to w tej chwili około 14 kg juliusza na dobę, klapka awaryjna otwarta na 1mm, dla wymuszenia ciągu, także jakby na to nie patrzeć to bite 90% wydajności cieplnej, temperatura zadana 55 oC, w domu 23 oC, powierzchnia ogrzewana około 180 m, hmm a właściwie to nie wiem czy nie doliczyć jeszcze piwnic 110m choć nie ogrzewam to i tak w kotłowni gdzie jest anemostat jest 20oC, no dalej w przechowalni weków i innych warzyw 14 Oc, wiem za wysoka. Czas podawania 8 sprzerwa 60 snadmuch 40%histereza 3 oCtemperatura załączania pomp 55 oCtemperatura zadana 55 oCna ekorecie miałbym jeszcze niższe spalanie, tylko niestety rwie mi zawleczki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kolorado 05.03.2014 09:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2014 Za ostatnie 2 doby mam średnie godzinowe zużycie rzędu 0,3 kg miału 19 MJ. Czyli piec pożera 5,7 MJ na godzinę. W budynku się utrzymuje 21 stopni. Taka sprawność mnie zadowala. Ale jaka ta sprawność? Na podstawie tych danych nie da się policzyć sprawności. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SUSPENSER 05.03.2014 10:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2014 Zapoznałem się trochę z waszymi wpisami i stwierdzam dobitnie że mojego piecyka nie przebijecie, nie dlatego żebym się chwalił ale majster odwalił kawał dobrej roboty, pan Henio od 30 lat zakłada hydraulikę i nie są mu obce nowe technologie dlatego przy wszystkich obliczeniach zdałem się na niego. Przy przymkniętym czopuchu komin jest ledwie ciepły na wysokości 2 metrów. Spalanie to w tej chwili około 14 kg juliusza na dobę, klapka awaryjna otwarta na 1mm, dla wymuszenia ciągu, także jakby na to nie patrzeć to bite 90% wydajności cieplnej, temperatura zadana 55 oC, w domu 23 oC, powierzchnia ogrzewana około 180 m, hmm a właściwie to nie wiem czy nie doliczyć jeszcze piwnic 110m choć nie ogrzewam to i tak w kotłowni gdzie jest anemostat jest 20oC, no dalej w przechowalni weków i innych warzyw 14 Oc, wiem za wysoka. Czyli jak u mnie komin jest ledwo ciepły na 1 metrze od czopucha to mam "wydajność cieplną" 95%, i to przy całkowicie otwartym czopuchu - hmm dobrze wiedzieć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mesjasz 05.03.2014 12:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2014 Oooj tam ooooj tam taka jest prawda Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Akrimka 06.03.2014 21:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Marca 2014 Ja spokojnie dotykam rury 1 metrowej z czopucha idącej do komina, nie wiem ale ostanio nie jest gorąca. Zauważyłem że jak ruszt wodny przestałem czyścić, i się oblepił sadzą, i lekko uszczelnił pyłem to spalanie się poprawiło... generalnie czyśzczę wymiennik a komore z palnikiem prawie wcale. No ale co dobre sie dobrze konczy zapomniałem dosypać groszku i się skoczył.... narazie nie rozpalam, mam trochę scinków drewnianych do spalnia:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MARTINOS 07.03.2014 17:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2014 Czyli auto benzynowe pożera kWh - chyba trochę dziwne to sformułowanie ale mniejsza z tym. Mam dwustan ustawiony tak, żeby wykorzystać bezwładność cieplną domu i moc jest nieco mniejsza niż zapotrzebowanie w nocy - dzięki temu mam samoregulujące się temperaturą zewnętrzną strefy czasowe nocnego obniżenia temperatury. Działa to tak, że nocą temp. w domu powoli spada bo moc kotła jest za mała, a w dzień szybko wzrasta do zadanej i kocioł wchodzi w podtrzymanie [ten proces znacznie przyspiesza gdy jest słonecznie]. Suspenser, co jest tzw. "lejcami"? Zawór n-drożny? Sterownik/termostat pokojowy czy głowice na wszystkich grzejnikach? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MARTINOS 07.03.2014 17:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2014 Co do Bruli to myślę, że gdybym mógł grupowe ustawić na 3x2 s podawania [z dmuchawą DC] to wtedy by dał lepszy efekt od SPP z dmuchawą WBS6a - jestem ciekaw wyników SPP z dmuchawą DC - to dopiero by mógł być hicior Czekam na jakąś rzetelną i OBIEKTYWNĄ ocenę porównawczą obu sterowników. Zachwyty widzę, że są ale każdy raczej chwali... swoje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
echelon 07.03.2014 19:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2014 Martinos wpadnij na forum Bolka to przeczytasz że jest o niebo lepszy od miśka. Jest tam pary ex userów coali. ALE jak wpadniesz na forum miśka to zobaczysz że wprowadzono pewną nowość. Każdy może sam zaprogramować proces spalania! Jak dla mnie cena zestawu od es jest już za wysoka, kocurek wygrywa. Ale jeszcze sporo ma do odrobienia w kwesti dopracowania szczegółów takich np. jak obsługa pomp, strefy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarecki79 07.03.2014 21:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2014 . Ale jeszcze sporo ma do odrobienia w kwesti dopracowania szczegółów takich np. jak obsługa pomp, strefy. Zaciekawił mnie fragment dotyczący pomp, możesz napisać co masz na myśli? Chodzi o ilość czy coś innego? Co do stref, to choćby korekta dzienna/nocna by się moim zdaniem przydały, generalnie możesz mieć strefy jak podłączysz PPX, ale to znowu zwiększa koszty... sam uważam, że skoro przy ppx zyskujemy strefy, to mogłoby być podobnie przy module bet.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
karoka65 07.03.2014 21:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2014 To w czym wygrywa ? W cenie ? Dojdą następne rzeczy, abonament, a ciężko jest dogonić kogoś kto zaczął epokę temu wprowadzać nowe standardy. Bolek zaczął gonić to co było 5 lat temu i dobrze że zaczął, pójdzie do przodu wg. innych ale E-S jest znowu 5 lat do przodu, ja tak myślę a Ty się przekonasz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SUSPENSER 08.03.2014 11:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2014 Suspenser, co jest tzw. "lejcami"? Zawór n-drożny? Sterownik/termostat pokojowy czy głowice na wszystkich grzejnikach? Głowice na grzejnikach [w salonie odkręcona na max bo jest tam czujnik termostatu pokojowego] oraz rzeczony termostat. Zawór 3d otwarty na max - w sumie mogłoby go nie być w ogóle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SUSPENSER 08.03.2014 11:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2014 Czekam na jakąś rzetelną i OBIEKTYWNĄ ocenę porównawczą obu sterowników. Zachwyty widzę, że są ale każdy raczej chwali... swoje Testowałem SPP a mam Bruli - co chcesz wiedzieć ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MARTINOS 08.03.2014 14:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2014 Testowałem SPP a mam Bruli - co chcesz wiedzieć ? Dzięki. Odezwę się po weekendzie na PW. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bolek_bolecki 19.03.2014 21:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2014 (edytowane) To w czym wygrywa ? W cenie ? Dojdą następne rzeczy, abonament, a ciężko jest dogonić kogoś kto zaczął epokę temu wprowadzać nowe standardy. Bolek zaczął gonić to co było 5 lat temu i dobrze że zaczął, pójdzie do przodu wg. innych ale E-S jest znowu 5 lat do przodu, ja tak myślę a Ty się przekonasz Nie żebym kotleta odgrzewał ale jakoś E-S nie jest jakimś celem gonitwy, nie tylko ES, ale... tech, plum czy pozostała ekipa. Nie kupuje innych sterów nie prześwietlam ich, nie małpuje kropka w kropkę. Pomijam kwestie grafiki na ekotlownia.pl która została zmieniona po ich "prośbie", ja ją jedynie zatwierdziłem, nie pasowało im kilka rzeczy... zmieniłem. Dajesz wiarę że sam to rysowałem i próbowałem się pod nich podszyć? Czy jakieś nowe standardy wprowadzili?, coś pewnie tak, ale czy należy się temu takie halo? . Sieć była w domowych kotłowniach grubo przed nimi, ciekawe metody spalania raczej też. . Klepnij: monitoring kotłowni przez internet, ustaw szukanie przez 2010- ja mam 4ry wyniki nawet z 2005r. Nawet się orientowałem i kosztowało to podobnie co ich rozwiązanie. A że miały słaby marketing to się nie przebiło... W czym wygrywa?,Np w tym że jest podstawowym sterem w podstawowej cenie, za to z kilkoma rodzynkami. Dobre spalanie +Zdalny panel ze strefami +Sieć (będzie ze strefami) Sam ster kosztuje tyle co byle Tech i daje nie porównywalnie lepsze spalanie, sieć to +2 stówy- abonament przez pierwszy rok gratis, potem 3 dychy/rok (kosmiczna kwota, pewien jestem że więcej kasy w ciągu roku pogubisz). Techowska bramka to jak się dobrze orientuje to 5 stówek, działa z bardziej wypaśnymi sterami i ma ograniczenie do kilku parametrów które można zmienić. Myślisz że taki ster będzie na piecu 20 lat?, nawet gdyby był 10... w co wątpie. Zawór 3-4D zdaje się że całkiem z planów wypadnie, bramka mocno uwidacznia cuda jakie się dzieją gdy są sterowalne. Za to więcej sterowalnych obiegów jak najbardziej- zgadnij za ile może być wyspa do 4, 6 czy nawet 8 obiegów? Z natury masz kontakt z wieloma klientami, pewnie wiele razy spotkałeś takich którzy kasą nie szastają i chcieli chcieli by zapłacić za to co potrzebują i chcieli by być z tego zadowoleni. Dajesz im to rzetelnie? (nie prowokuje, nie odpisuj, odpowiedź sobie na to sam). Miśkowi nie umniejszam bo szczerze to on mnie tam rybka, ale są sporym wydatkiem dla osób które tego wszystkiego nie potrzebują. Nie wiem i nie wnikam w Wasze układy. W to koto się będzie krzywo na kogo patrzył. Zrób jak Suspenser, zapisz się testy po tajniacku, pobaw, oddaj. Będziesz miał swoje własne zdanie na temat "zarazy". Widzę że Cię korci zdrada, ale masz opory Edytowane 19 Marca 2014 przez bolek_bolecki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kobra64 20.03.2014 07:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2014 ....... Testowałem "kocura" [sPP] tej zimy i z nim kocioł osiągał u mnie 72-74% sprawności, a w podobnych warunkach na Bruli z DC wychodziło 79-80% [oczywiście w dwustanie]. Masz rację, że SPP bije na łeb resztę dostępnych obecnie automatów i półautomatów [może za wyjątkiem ilości spalanego opału bo brakuje mu stref czasowych na CWU co na pewno pogarsza wynik w stosunku do np. Bruli - ale to trzeba by sprawdzić]. Generalnie SPP to bardzo dobry sterownik i to za niewielkie pieniądze - szacun dla jego producenta Suspenser a jak długo trwał test? Miałeś dość czasu żeby sprawdzić wszystkie możliwości nastaw? Głównie chodzi mi o te z menu PID. No i o wykorzystanie tła i dosypywanie opału dla pracy tła. Dopiero kiedy się sięgnie do PID -a i tła, sterownik jest w pełni wykorzystany. No i tak między nami Ci powiem - on nie lubi być ustawiany z minimalną zapewniającą ogrzanie budynku mocą. Raczej z pewnym zapasem, z którego być może nawet nie będzie korzystał ale pozwala mu on dla płynnej pracy w okolicach zadanej dobierać niższy % ustawionego. Po przeszło roku użytkowania i doświadczeniach na dwóch różnych kotłach i ogrzewanych obiektach twierdzę, że ustawianie SPP " na styk " generuje straty. Może nie jakieś ogromne, ale tych 10 - 15% więcej potrafi wciągnąć ustawiony na styk od ustawionego z lekkim zapasem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MARTINOS 20.03.2014 08:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2014 KOBRA, a jak latem Ci się sprawował do samego grzania wody? Może na przyszły sezon sobie sprawię. Teraz planuję ostateczną korektę instalacji i zobaczymy czy zostaną jakieś fundusze na ster. Mam nadzieję, że nie ruszy machina marketingowego wynoszenia na ołtarz i cena nie urośnie do 1200zł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kobra64 20.03.2014 08:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2014 No grzał, woda ciepła była. Bojler mam na stałe grzany grawitacyjnie, spalanie było 3 do 3,5 kilograma na dobę. Udawało się nawet tak ustawić, żeby pozostawał w pracy ciągłej, ale to przy grzaniu CWU na żądanie raczej nie jest możliwe. Ma funkcję priorytetu CWU i podbicia temperatury dla priorytetu, histereza CWU wynosi 3 stopnie i jest sztywna. Nie wiem czy to jeszcze jest, ale kiedyś miał też funkcję obniżenia nocnego - to by trzeba Boleckiego spytać czy to jeszcze w sterze jest. Kiedy będziesz rozważał ewentualny zakup, sprawdź czy będzie współpracował z Twoim sterowaniem pokojowym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MARTINOS 20.03.2014 08:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2014 Wymieniałem info z Boleckim + staram się śledzić jego forum. Oferował mi ster na testy ale nie brałem. Wolę potestować na poprawionej instalacji.Planuję przejście na palenie ciągłe lub prawie ciągłe. Teraz pod pokojówkę mam podłaczony piec. I działa to na zasadzie włącz/wyłącz cały piec. Wg mnie to nie jest dobre rozwiązanie. Chcę zrobić aby pokojówka sterowała pompą CO --> włącz/wyłącz. Ale tutaj niestety muszę jakoś opanować grawitację. Przy wyłączonej pompce zawór różnicowy wszystko puszcza w instalację. Piec stygnie z 60 stopni do 30 stopni w 30-45minut. Nawet zakręcanie grzejników nic nie pomaga. W tej opcji spalanie rośnie 3-krotnie. Nie ma sensu. Zimą to wyglada tak jakbyś kilka razy na dobę rozpalał i ruszał z zimnego pieca. Jeżeli nie da się tego opanować w inny sposób to będę zmuszony wstawić jakiś siłownik ze sterownikiem na zawór 3D aby aby przymykał go kiedy np. pompa staje. Czy jest to możliwe? Nie wiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czp01 20.03.2014 09:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2014 Do opanowania grawitacji wystarczy zwykły zawór zwrotny (koszt parę złoty) zamontowany za pompką CO. Pompka CO zawsze go otworzy a jak będzie wyłączona to zawór zablokuje przepływ . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.