Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Piece na ekogroszek z zasobnikiem!?


Barti4

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 5k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Mendras prosimy o szczegóły.

A wracając do wcześniejszej wypowiedzi I.W.wynika że przy tego typu konstrukcji owa klapka ,która łazi mi póki co po głowie,jest zbędnym gadżetem?

Fakt miałam taką przy tradycyjnym piecu i tam miało to rację bytu ,bo nie było nawiewu,wentylatora itp....tu mamy inna sytuację

Nie wiem tego na pewno ale logicznie biorąc służy to do ograniczania ciągu. A tenże można ograniczyć ustawieniami wentylatora. Choć z drugiej strony są kominki z regulacją zasysanego powietrza oraz szybrem więc może jednak coś w tym jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wciąż pokutuje mit przerywanego palenia, tzw. przestoju pieca po osiągnięciu zadanej temperatury. Czysta strata! .

 

możesz rozwinąć ten temat? jestem laikiem - dopiero się uczę .... więc chętnie dowiem się czego od Ciebie w tym temacie

Chodzi zapewne o to że kocioł pracuje w cyklu przerywanym -dmucha i podaje opał wtedy gdy sterownik mu mówi że jest poniżej temperatury zadanej. Powyżej jej wszystko staje. To tak jakby jechać samochodem wciskając gaz i puszczając. Mozna palić inaczej na zasadzie "gonić króliczka aby go nie złapać" i umożliwiają to sterowniki proporcjonalne. Regulują one nadmuch i podawanie opału w szerokim zakresie tak aby cały czas "dochodzić" do temperatury zadanej ale w miarę zmniejszania się różnicy temperatur piec pracuje coraz mniej intensywnie i unika przez to postoju. Innymi słowy dobiera się moc pieca do aktualnego zapotrezbowania na moc cieplną najczęściej mierząc temp zasilania i powrotu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli ktoś pofatyguje się kilka stron wcześniej i stopniowo dalej, to tam już prawie wszystko opisywałem. Jak kogo interesuje, to tam prawie wszystko jest na temat palenia w retorcie, nawet węglem brunatnym.

 

Powtórzę tylko sprawę nie przerywania palenia tzw. dochodzeniem do temperatury zadanej. Temperatura paleniska ma ą1300şC. jest to też temperatura mięknięcia popiołu np. Retopalu. Palenisko to górna część kielicha retorty, paliwo i deflektor. Zanim palenisko osiągnie szczytową temperaturę to trochę trwa w czasie i nie są to sekundy tylko co najmniej kilkanaście minut. Nie trzeba wielkiej wiedzy by sobie uświadomić, jak ogromne ilości ciepła traci się, by co kilkadziesiąt minut cały ten układ podnieść choćby tylko z 600şC a przecież po 10 min. przestoju spadek temperatury paleniska może być jeszcze większy. Do tego dochodzi cała masa utraty potencjału paliwa w postaci dymienia, czyli sadzy, tlenku węgla. Itd. Również spieki, ponieważ temperatura spiekania popiołu np. Retopalu jest w okolicach 950şC.

By móc palić bez przerywania, niezbędny jest oczywiście zawór drogowy, który wydzieli obwód zamknięty pieca z bojlerem a najlepiej z buforem od otwartego obiegu c.o. Można łatwo ustalić sobie powiedzmy trzy charakterystyki paleniska na określony zakres temperatur zewnętrznych i przestać zajmować się kotłem. Pompę c.w.u. włączyłem na stałe bo to stabilizuje temperaturę kotła, zwłaszcza przy niskich temperaturach powrotu wody z c.o. Wszelkie nadmiary temperaturowe przyjmuje bojler, bo nie mam na razie bufora a temperaturę na kotle ustawiłem na 75şC, by przypadkiem nie osiągnąć stanu przestoju.

 

Szymciuch, nie wiem jaki masz piec. Jeśli masz górną komorę do tzw. palenia awaryjnego, to OK. W Lingu to jest idealne miejsce użytkowania go jako dopalacza, szybkiego podkręcenia temperatury kotła bez zmiany regulacji nastawu. Warunek to suche twarde drewno, dąb, buk grab, jabłoń, orzech itp. Szczapy o przekroju 5x5 lub grubsze. Układam stos czterowarstwowy w głębi komory pod deflektorem. Przednią część założylem płytkami szamotowymi, by nie grzać na drzwi. Opada na nie popiół odbity od deflektora. Przy bocznych ściankach zostawiłem szczeliny. Pod rusztem wodnym u mnie jest deflektor paleniska, dwie płyty wermikulitu. Tylną osadziłem 4cm niżej, by zróżnicować pionowo charakterystykę termiczną paleniska.

Rzecz bardzo ważna, to dostarczenie powietrza przez uchyloną wyczystkę mieszacza. Usunąłem stamtąd uszczelkę i na górną krawędź założyłem dwa klipsy, by zachować odpowiednią szczelinę otwarcia. Jest to już otwarcie na stałe, ponieważ nawet w paleniu bez dopalania drewnem lepiej spalają się dotlenione gazy na deflektorze. Jego tylna obniżona część rozgrzewa się prawie do białości.

Wdmuchiwane powietrze ma około 40şC. Prowadzone jest z adaptera na rurze spalinowej setką alu na pełnym otwarciu.

 

Kulin musisz czytać ze zrozumieniem tekstu.

 

Danutka, miarkownik ciągu jest też w wersji krótkiego odcinka rury spalinowej typu Bertrams. Miarkownik nigdy nie zamyka całkowicie przekroju rury, bo byłoby to narzędzie zbrodni. Szyber to tylko inna nazwa tej samej klapki.

 

:wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I.W. wysoka temperatura paleniska nie jest powodem spieków, raczej typ paliwa o podwyższonej liczbie RI. Sprawdź czym palisz.

Hm, kto to wie? :wink:

Miałem jakimś -kaloryczność 25. Już widzę wielkie oczy pracownika tego składu gdzie kupiłem opał na pytanie "Przepraszam, a jaka jest liczba Rogi tego węgla?"

Wyłożyłem tym szamotem palenisko nad płytą i po bokach aby zrobic coś ala deflektor-komorę.Ale boki paleniska to u mnie ściana płaszcza wodnego. Zastanawiam się czy umieszczenie szamotu pomiędzy opałem a płaszczem nie spowoduje spadku sprawności. No i zaczeły się robić te spieki ale przyczyna może też tkwić w zasłonięciu części otworów podawania powietrza przez szamot mimo zwiększenia nadmuchu.

Możesz opisać genezę tworzenia się spieków? Bo jedni mówią ze jak powietrza za dużo a inni że jak za mało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u mnie do niedawna wyglądało to tak ...

http://images41.fotosik.pl/46/138a18c6f1935f97med.jpg

do niedawna nie wiedziałam jak na to powiedzieć, ale czytając trochę uświadomiłam sobie, że to chyba własnie sa spieki :oops: :roll:

teraz jest trochę lepiej , ale i tak dużo tych spieków zostaje :roll:

więc przychylam się do prośby I.W. - bo kombinowałam na wszelkie sposoby i te spieki i tak mi zostają :(

wczoraj nawet zmniejszyłam podawanie do 9s i przerwę do 50s , przesłonę wentylatora na 2cm ...ale bez efektu :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czytając trochę uświadomiłam sobie, że to chyba własnie sa spieki :oops: :roll:

teraz jest trochę lepiej , ale i tak dużo tych spieków zostaje :roll:

U mnie pozostałości po paleniu wyglądają tak:

 

http://autonom.ict.pwr.wroc.pl/~trociu/Popielnik_small.JPG

 

http://autonom.ict.pwr.wroc.pl/~trociu/Wegiel_small.JPG

 

Ostatnio pojawiło się dość sporo popiołu co mnie cieszy. Ale chyba dostałem dobry węgiel tym razem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I.W. pytaj o kopalnię wpisaną w papierach dostawcy! Charakterystykę sam sobie znajdziesz na stronie internetowej kopalni.

Teraz już wiesz, że pomysł z twoim tunelem szamotowym to niewypał. Chodzi o to by wspomagać piec a nie ograniczać mu możliwości. Wokół paleniska musi być wymiennik a nie blokada. Po to jest deflektor nad paleniskiem, by tu właśnie, wokół niego stworzyć całość piekielnych zawirowań i dać do wymiennika od razu co się da. W tłokowcach też bywa komora awaryjnego spalania. Tam możesz coś ewentualnie wymyślić. U mnie w Lingu wymiennik jest szafką dookoła, łącznie z podstawą pieca i dlatego zamknąłem maksymalnie te dolną komorę spalania, by wokół retorty stworzyć maksymalny wyzysk węgla i odbiór ciepła. Nawet szufladę na popiół stamtąd usunąłem. Mam tuż nad piecem okap z mocnym ciągiem do komina, więc nie ma smrodu ani kurzu w kotłowni.

Daggulka, to nie spieki, tylko niedopałki. Zejdź z podawaniem do minimum, np. 5sek. i 25sek palenia przy 30% mocy dmuchawy. Otwarcia nie zmieniaj. Jeśli nadal będziesz miała te twoje „spieki”niedopałki, to wydłużaj czas palenia i moc dmuchawy. Tylko powoli!! Małymi kroczkami. Potem sama się zorientujesz co i jak.

Trociu, normalka. Może dopieściłbym jeszcze trochę dmuchawą, ale jeśli masz przestoje to raczej już się nie zmieni.

 

:wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Danutka, miarkownik ciągu jest też w wersji krótkiego odcinka rury spalinowej typu Bertrams. Miarkownik nigdy nie zamyka całkowicie przekroju rury, bo byłoby to narzędzie zbrodni. Szyber to tylko inna nazwa tej samej klapki.

 

:wink:

hmm a jak rozumieć krótki odcinek rury spalinowej?tak dla prostej baby?

Mnie ostatnio robią się spieki potworne,wyczytałam gdzieś w necie/nie na forach/że powodem jest zbyt wysoka temperatura spalania,tu piszecie że zbyt niska..więc?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tu rurka dla baby.. hihi

http://www.komineczek.pl/index.php?cat_id=42

 

spieki, to zanieczyszczenia w węglu, to znaczy ich powód powstawania..

można je upłynnić w wysokiej temperaturze ale nie nadmiar.. trzeba pilnować, by kupić dobry opał i to z kopalń, których węgiel ma RI =0 (Piekary,np)[/url]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten wątek ma już 25 stron :o

Widać, że piece z zasobnikiem to temat rzeka :wink:

 

Mnie w tym temacie ostatnio najbardziej nurtuje kwestia przewymiarowania takiego kociołka. Mój dom ma tylko 140metrów plus garaż ale na razie nie planuję go ogrzewać...

Dowiedziałam się, że wielu producentów stosuje ten sam palnik do kotłów np.17 i 25 KW .Te mniejsze różnią się tylko tym, że mniej jest korpusu kotła /wymiennika ciepła bo jakoś tą mniejszą moc producent musi uzyskać. Dotyczy to szczególnie retort, bo szufladowe często zaczynają się właśnie od 25kw. Mniej wymiennika to mniejsza możliwość odbioru ciepła wytworzonego podczas spalania na palniku. Czy to nie będzie tak, że wtedy część tego ciepła wyfrunie albo kocioł zgaśnie?

Czy raczej kłopoty będą podczas palenia w tym większym z mocą np.30% ?

 

Wciąż nie mogę ogarnąć kwestii tej jednakowej wielkości palnika a różnej wielkości korpusu kotła...

I w związku z tym nie wiem czy lepiej w tym wypadku kupić taki przewymiarowany 25kw czy okrojone 17kw??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Różne piece ,różne problemy,czy ten kocioł,czy innej firmy.Jeżeli chcemy wykonać instalację tanio na paliwo stałe i być zadowolonym :lol: to chcę powiedzieć że dwóch rzeczy nie mozna mieć naraz.Możemy wybrać tani kocioł i spędzać w nim parę godzin dziennie lub droższy z dobrze wykonaną instalacją kotłową i czas poświęcić rodzinie.Pellets lub ekogroszek?Ja osobiście podpowiem że czyściej i mniej problemu jest opalać pelletami,ale jak pisałem powinna być prawidłowo wykonana kotłownia.Wykonuje kotłownie i wszystkie pracują z buforem.Zużycie paliwa jest mniejsze kocioł pracuje na temp.65st.jest zawsze wygrzany automatyka która steruje dwoma obiegami grzewczymi z mieszaczami lub parter osobno i piętro osobno lub instalacja grzejnikowa i podłogówka.Do tego bufora można podłączyc kominek z płaszczem wodnym ,solary ,piec gazowy jeżeli taki jest i wszystko to jest sterowane automatycznie.Im więcej zgromadzimy ciepła w buforze to mniej wydamy na paliwo ,czy to będzie pellets czy ekogroszek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mala_lenko, świat kociołków jest jeszcze bardziej skomplikowany i 25stron to tylko dlatego, że wielu nie zadziwia.. przyjmują jego istnienie z dobrodziejstwem inwentarza.

Prócz wielkości wymiennika podanej w m˛ jego czynnej powierzchni, jest jeszcze pojemność wodna i to nawet bardzo zróżnicowana.. czyli są „szybkie” i „wolniejsze” w osiąganiu temperatury kotła. Ogrzewanie to system! Nie sam kocioł. Najlepszym rozwiązaniem jest zbudować go na buforze, który będzie akumulatorem i dystrybutorem ciepła dla twoich urządzeń cieplnych. Poza piecem możesz do niego podłączyć kominek wodny, solar, grzałke elektryczną czy ciepły oddech.. :D

Mój kocioł ma moc 35kW a palę na poziomie 20kW. Wykorzystuję jego kubaturę wewnętrzną do sytuacyjnego szybkiego podkręcenia mocy, używając go równocześnie jako kominek wodny. Mam dwa w jednym.. hi hi..

Musisz sobie obliczyć twoje konkretne potrzeby i zdolność twojej architektury do pochłaniania kW. Potem możesz pomyśleć nad piecem.. i czy koniecznie na węgiel.

Nieogrzewany garaż, to nie jest dobry pomysł, zwłaszcza jeśli garaż jest w domu a nie wolno stojący.

 

:wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a jakiej pojemności montujesz te bufory?

Generalnie producenci kotłów na ekogroszek nic nie wspominają o akumulatorach ciepła. Podgrzewana jest latem cwu i kotły pracują i nikt nie narzeka. W kotłach na pellets, te lepsze-droższe mają zapalarkę i kocioł nie musi cały czas pracować na podtrzymaniu, tylko gaśnie i jak potrzebna cwu, to wtedy sie automatycznie rozpala. Nie wiem, czy dobrze rozumuję.

Ja osobiście mam kocioł dolnego spalania na drewno i węgiel niestety bez bufora i jak wiemy trzeba rozpalać jak jest zimno i chodzić przy tym.

Wiem, że kocioł na paliwo stałe pracować powinien na wysokich temp. min. 70 stopni. I na moim taka jest.

Trochę brakuje mi czasu na to, bo pracuję dlugo. Dobrze, że dom mam dobrze ocieplony, to jak wracam z pracy to mam jeszcze ciepło. Ale kombinuję żeby zmienić kocioł na ekogroszek, żeby nie zaglądać do kotlowni.

Przymierzałem się nawet do HEF -a, ale nikt nie wypowiedział się na temat tego kotła. I sam nie wiem, czy zmieniać kocioł.

Planowałem do swojego kotła dołożyć bufory, ale koszty dość wysokie i dlatego zacząłem interesować się ekogroszkiem.

A tu też potrzebne. :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witaj montażysto.. za ciepło do bufora zapłacimy, bo ono samo się nie kupi i.. jest istotne by nas nie kosztowało dużo.

Ważne jest by dom był energo oszczędny i wówczas można rozważyć ile wydać na własny komfort.. by nie zajmować się kotłownią wcale.

..tyle, że to wszystko.. kosztuje :D

 

:wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pisałem że system z buforem nie jest tanim rozwiązaniem,ale jeżeli chodzi ekonomie w użytkowaniu i obsługę danego urządzenia to odczujemy to po krótkim czasie.Mówimy że z buforem jest drogo,ale nie bierzemy pod uwagę nasz czas jaki musimy poświęcić obsłudze.Ja stosuję bufor 500/150 czyli 500lwody kotłowej 150lc.w.u.Jest to zbiornik w zbiorniku.Z tych buforów już się wycofuję z powodu bakterii w c.w.u .Obecnie stosuje nowe bufory z nowym rozwiązaniem technicznym bez zasobnika ciepłej wody.Ciepłą wodę otrzymuje poprzez wymiennik płytowy o wydajności 36l/min przy temp.po stronie pierwotnej 65/60 po stronie wtórnej [c.w.u]50st.Nie oznacza to że bufor musi być cały wygrzany do temp.65st.Ta temp.jest w górnej części bufora.Rozwiązanie tego bufora jest opatentowane.Wielkość tego bufora 650l do 1500l.A dlaczego producenci nie piszą o buforach?Piszą że jest taka możliwość oby zastosować bufor.Gdyby zalecali montażu to proszę pomyśleć że to nie byłoby to takie tanie.Z drugiej strony to że kupimy tani kocioł to nie dziwmy się że musimy tyle czasu poświęcić przy obsłudze.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie jestem instalatorem ale coś tam wiem na temat ogrzewania, i tak się zastanawiam nad logiką stosowania buforu ciepła przy piecu z podajnikiem. gdzie palimy ciągle ze stałą temperaturą, więc nie mamy nadwyżki energi ceplnej. Co innego w piecach na wszystko, gdzie po rozpaleniu piec osiąga max moc i gdzieś to ciepło trzeba odebrać, a jak jeszcze długo pracujemy, to wtedy taki bufor będzie ogrzewał jakiś czas. POza tym każdy bufor ma straty cieplne i w każdy bufor musimy włożyć pewna ilość energi, które w całości i tak nie odzyskamy, więc przy piecach z podajnikiem - jak dla mnie nie potrzebne.

 

mendras sorki, czytałem z 13 miesiączną córą na kolanach ją trzymajac, więc byle szybko, jest OK.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...