Zrób to sam -strzemiona

[Vondraczek]

Kolejny temat - Zosi Samosi!!

Czytając liczne wiadomości, dzienniki oraz zapytania zauważyłem, że ludki jak nie zobaczą na własne oczy to nie wiedzą jak coś zrobić. Mam z tym też problem! Po niektórych wypowiedziach (pomocy ) sam bym zgupiał. (np. Opis zrobienia giętarki do strzemion - "wbijasz 5 ucietych prętów w deche wkładasz pręt wyginasz i masz" - czyż nie proste dla tych którzy to robili A więc dla potomnych małe zdjątko pokazujące jak to wygląda:

http://members.chello.pl/e.gajewska3/strzemiona.jpg

Nie mam w tym długoletnich doświadczeń ale wygiełem w tym miesiącu prawie 300 strzemion - więc to działa.

Mały opis:

Płyta pilśniowa z wkręconymi 6 śrubami. wkładamy drut w rurke zaginamy na śrubie nr 1 wyginając na kolejnych (etap gięcia ponumerowany). 2 służy do utrzymania sprężynującego drutu. czas wyginania 1szt. - ok30 sekund.

Pozdrawiam!!

[rrmi]

Wiedzialam , ze bede to robila , ale nie bardzo moglam TO zobaczyc .

Maz mial mnie nauczyc , a tak juz sama wiem .

Dzieki , fajnie to pokazales

[tomek1950]

Zribiłem bardzo podobny wynalazek Też działał. Tylko napisałeś płyta spilśniona? Jednak chyba decha!

[Vondraczek]

to akurat była wiurówka emitująca deche - najważniejsze jest to żeby mieć do czego przykręcić śruby, decha, płyta, blacha. Cieszę się że chodciaż komuś sie przyda!!

[am00]

Mój murarz zrobił ten "przyrząd" z tego co miał pod ręką. Pięć dużych gwoździ wbił w bloczek z betonu komórkowego.

[Dominik1719499811]

Mój murarz zrobił ten "przyrząd" z tego co miał pod ręką. Pięć dużych gwoździ wbił w bloczek z betonu komórkowego.

Trzeba sobie w życiu radzić - powiedział góral - zawiązując buta dżdżownicą

[darekola]

U sąsiada widziałem lepszą wersję, taką z dodatkowym ramieniem

do wyginania. Chociaż też samoróbka.

 

Może ktoś ma rysunek jak to wykonać???

 

 

D.

[Vondraczek]

A ja też takie samo widziałem u sąsiada tylko, że jego nie było a z samego widoku i to z daleka za cholere nie wiedziałem jak to działa. Sprubuje zrobić zdjęcie jak sie uda przy najbliższej wizycie na działce.

[JoShi]

A ja mam prostsza wersje trzy sruby i kawalek rurki. Probowalismy rowniez na takiej jak opisana na poczatku watku, ale na naszej jakos latwiej sie wygina. Latwiej osiagnac ten kat prosty. Jak zrobie schemacik to wkleje, bo to naprawde proste ustrojstwo i bardzo malo miejsca zajmuje. (25x3 cm)

[JoShi]

Oto schemat ideowy:

http://www.bexlab.pl/getarka.JPG

Czarne kolka to sruby. U mnie przyspawane do krawedzi stalowego stolu. Czerwona linia to gety drut. Szare to rurka z podcietym jednym koncem. Wkladamy drut miedzy sruby na taka glebokosc jaka dlugosc ma miec dany bok strzemiona (mozemy sobie czymkolwiek narysowac znacznik). Wsuwamy rurke i dopasowujac ja podcieciem do sruby wyginamy kat prosty. Potem przekladamy drut tak, zeby wygiac nastepne ramie i nastepne. To ustrojstwo ma te zalete, ze jest w miare uniwersalne i mozna na nim wyginac rozne wielkosci strzemion.

[Vondraczek]

Też dobre!!

plus to lepsze kąty (co jest ważne przy wiązaniu)

minus to wydłużenie czasu przez przekladanie strzemiona do kolejnego gięcia.

Ale najważniejsze jest to, że można wykonać to samemu .

Powodzenia wszystkim w gięciu!

 

A tak nawiasem mówiąc powinno być takich wątków więcej - wkońcu dział zrób to sam!

Po własnoręcznej wywierconej studni, "maszynie" do gięcia strzemion czas na jakiś kolejny wątek

[Talbot]

Do JoShi (przyszłego sąsiada )

Rozumiem, że rurki nie da się już przekłożyć dalej po zgięciu, tylko następne zgięcia robimu juz łapiąc za pręt?

[JoShi]

Do JoShi (przyszłego sąsiada )

Rozumiem, że rurki nie da się już przekłożyć dalej po zgięciu, tylko następne zgięcia robimu juz łapiąc za pręt?

Rurke za kazdym razem przesuwa sie w tyl i za jej pomoca robi sie kolejne zagiecie na koncu w reku zostaje nam rurka a w drugim gotowe strzemiono.

A skoro jestesmy prawie sasiadami to wpadnij, pokaze jak to dziala

[Talbot]

Spoko, juz to widzę.

Wiesz na razie to w Dębem na moich włościach rośnie łąka, i jeszce trochę czasu upłynie do pierwszych ruchów budowlanych.

[JoShi]

Spoko, juz to widzę.

Wiesz na razie to w Dębem na moich włościach rośnie łąka, i jeszce trochę czasu upłynie do pierwszych ruchów budowlanych.

A zdradzisz w ktorych rejonach ?bo ja na poludniowym zachodzie, na samym krancu.

[facio]

Oto schemat ideowy:

http://www.bexlab.pl/getarka.JPG

Czarne kolka to sruby. U mnie przyspawane do krawedzi stalowego stolu. Czerwona linia to gety drut. Szare to rurka z podcietym jednym koncem. Wkladamy drut miedzy sruby na taka glebokosc jaka dlugosc ma miec dany bok strzemiona (mozemy sobie czymkolwiek narysowac znacznik). Wsuwamy rurke i dopasowujac ja podcieciem do sruby wyginamy kat prosty. Potem przekladamy drut tak, zeby wygiac nastepne ramie i nastepne. To ustrojstwo ma te zalete, ze jest w miare uniwersalne i mozna na nim wyginac rozne wielkosci strzemion.

 

troche nie qumam skoro śruby są przyspawane do stołu to jak zmienić wielkość strzemion?

chyba jestem wzrokowcem i jak nie widze to błądze...

[Vondraczek]

Z tego co ja kumam to regulacja polega na tym, że wysuwasz albo wsuwach pręt na górnej krawędzi a potem go wyginasz. Moge sie mylić ale na mój licencjacki rozum to chyba o taką regulacje chodzi!

[Talbot]

Do JoShi:

 

Też na południowym, tylko że wschodzie, jakieś 1600m na wschód od przystanku kolejowego (tego drugiego)

[facio]

Z tego co ja kumam to regulacja polega na tym, że wysuwasz albo wsuwach pręt na górnej krawędzi a potem go wyginasz. Moge sie mylić ale na mój licencjacki rozum to chyba o taką regulacje chodzi!

 

no dobra... ale jak pręt nie znajdzie się między tymi trzema srubami bo będzie miał krótszy wymiar to też da się wygiąć?

[Vondraczek]

No tak jak będzie krótszy to rzeczywiście nie da go sie wygiąć dlatego ja nie spawałem tylko przykręcałem śruby. Potem jest kwestia tylko wywiercenia kolejnej dziury i ma sie kolejny wymiar!!