Agnieszka1 06.10.2005 07:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2005 macie jakies sposoby na nich? wlasnie dostalam mandat za jazde bez pasow 100 zl z samego rana w niezbyt zatloczonej okolicy, jadac 30/h - a ze bylo rano nawet nie chcialo mi sie z nim rozmawiac - a moze to sposob? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 06.10.2005 07:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2005 metoda jest jedna, odpalasz silnik = zapinasz pasy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agnieszka1 06.10.2005 07:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2005 metoda jest jedna, odpalasz silnik = zapinasz pasy no - fakt ale ja o sposob juz po zlapaniu pytam chcialam nie placic bo on mi powiedzial ze zaplace jak bede miala kase, a ja nigdy nie bede miala kolezanka jednak nie zaplacila a po 3 latach i to w dzien wigilii przyszedl komornik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rispetto 06.10.2005 07:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2005 metoda jest jedna, odpalasz silnik = zapinasz pasy no - fakt ale ja o sposob juz po zlapaniu pytam chcialam nie placic bo on mi powiedzial ze zaplace jak bede miala kase, a ja nigdy nie bede miala kolezanka jednak nie zaplacila a po 3 latach i to w dzien wigilii przyszedl komornik To zapłaciłaś policjantowi, czy dostałaś blankiet mandatowy do opłacenia bo nie rozumiem Policjant przecież nei ma prawa przyjąć od Ciebie opłaty za mandat. A co do zapinania pasów - sposób Majki jest najlepszy. Wg mnie słusznie postąpił i nie ma co biadolić, choć zdaję sobię sprawę, że musiało to zaboleć, szczególnie jak się człowiek buduje i liczy każdy grosz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kroyena 06.10.2005 07:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2005 Zapłać teraz przychodzi szybciej. A na drugi raz nie jedź tak wolno, bo cię dogoni. A tak wykręcasz 112 z komórki i mówisz, że w tym i tym miejscu próbował cię gonić policjant, ale że był jeden to się nie zatrzymałaś bo nie wiedziałać czy to nie przebieraniec. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 06.10.2005 07:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2005 a jak ten wyciągnie giwerę? To nie była dobra rada, kroyena Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agnieszka1 06.10.2005 07:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2005 rispetto dostalam mandat, blankiecik kroyena a ja sobie tak mysle ze dobrym sposobem sa przyciemnione szyby - hehe nie zobaczylby ze mam pas nie zapiety.A tak ? przylukal i mnie zatrzymal Tak pozatym tym ze niezapielam pasow nie zagrazam innym na drodze niczym. Ryzykuje tylko wlasnym zyciem. To tak jakby mi ktos dal mandat ze jem czipsy i tluszcz mi sie odklada powaznie - no rozumiem ze mialam pasy nie zapiete, i nie biadole, pytam jak wy sobie radzicie , co robicie po zatrzymaniu aby uniknac mandatu. Moja kolezanka biadoli pol godizny policjantowi do ucha, a ja palam wsciekloscia wtedy i nie potrafie biadolic. Majka - ty mnie nie strasz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kroyena 06.10.2005 07:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2005 Jak będziesz miała przyciemniane szyby to bedziesz miała mozliwość użycia zupełnie innych argumentów. Wewnątrz wozu (oczywiście ) . Oczywiście . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 06.10.2005 08:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2005 chyba jeżdżę przepisowo, bo raczej mnie nie zatrzymują Ale zdarzylo sie kiedyś, że wracalismy z jakiś imienin. Ja kierowca, obok zapruty małżonek, z tyłu małe dzieci. T w pijanym zwidzie czepiał sie wszystkiego /a to, że jade za szybko, a to, ze nie ta drogą / Wqurzona przejechałam rondo na "blado-pomarańczowym" . Za mną przemknął jeszcze jeden. Jadę dalej, a tu widzę koguta w lusterku. Zatrzymuję się, wysiadam z auta i ..........." nie dość, że muszę pijanego męża wieść do domu, to jeszcze pan mnie zatrzymuje........." Zostałam tylko pouczona, ale i tak policjant nie miał racji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ziaba 06.10.2005 08:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2005 Władza ma zawsze rację, nawet jak nie ma racji ! Zawsze działa zasada "mea culpa" i bicie się w biust i że mi rozum odjęło i że zagrożeniem jest i że winnam i proszę o wymiar kary i że owszem , gdyby nie NIEBIESKOŚĆ to by się stało co by się stało i że.. W 99% działa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kroyena 06.10.2005 08:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2005 pomarańczowe, to takie żółte przechodzące w czerwone może? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agnieszka1 06.10.2005 08:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2005 Władza ma zawsze rację, nawet jak nie ma racji ! Zawsze działa zasada "mea culpa" i bicie się w biust i że mi rozum odjęło i że zagrożeniem jest i że winnam i proszę o wymiar kary i że owszem , gdyby nie NIEBIESKOŚĆ to by się stało co by się stało i że.. W 99% działa. i wtedy nie da mandatu? bo oni tak na przekor dzialaja co? a ja mu powiedzialam ze jade z dzieckiem ( dziecko przypiete w foteliku, zawsze przypinam) z waznych badan i z tego przejecia ......... jego odpowiedz - przejeta pani jest , tym bardziej mandat, nie powinna pani do samochodu wsiadac heheheh mysle ze na wszystko mialby odpowiedz. Wiec nie biadolilam tylko mandat przyjelam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kroyena 06.10.2005 08:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2005 Może pytanie pomocnicze. Może być retoryczne. A czem ty jeździsz niewiasto, że tak chętnie Tobie mandat wypisał? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agnieszka1 06.10.2005 08:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2005 Może pytanie pomocnicze. Może być retoryczne. A czem ty jeździsz niewiasto, że tak chętnie Tobie mandat wypisał? czerwonym jezdze a to jak na byka dziala nie?przyciaga agresywne i do bojki gotowe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kroyena 06.10.2005 08:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2005 Zmień na śreberno-myszaty, już drugi miesiąc nie myję i nadal ładnie wygląda. Z tey oszczędności mam na mandaty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mały 06.10.2005 09:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2005 Gdybym nie zapiął pasów w 93 to stanowiłbym jedność z przydrożnym drzewem... Aha Agnieszko myśleliście o "mojej " zagwozdce z kociołkiem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agnieszka1 06.10.2005 09:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2005 Gdybym nie zapiął pasów w 93 to stanowiłbym jedność z przydrożnym drzewem... Aha Agnieszko myśleliście o "mojej " zagwozdce z kociołkiem? Atmosik bedzie tylko ceny mnie nadal przerazaja, mam nadzieje ze mi starczy. No jak mandaty bede zbietac to moze nie starczyc ......... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mww 06.10.2005 19:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2005 Qrcze, ja też nie mam sposobu. Zostałam "złapana" cztery razy w życiu i tyle razy zapłaciłam. A zazdrość mnie taka bierze jak inni opowiadają jak im się udaje No, ale jak kto się fajtłapą urodził to pewnie taki umrze... Acha, ciemne szyby to dopiero płachta na byka. Wiem, bo małżonek posiada, a że dużo jeździ to zatrzymują go co chwilę. Jak nie mają się do czego doczepić, to zawsze im te szyby jeszcze zostają. Nie polecam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
james 06.10.2005 21:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2005 A propos biadolenia przed policajem. Nie to żebym się czepiał, ale taka osoba musi sprawiać dość żałosne wrażenie. A wiem że tak jest ,bo szwagrowski nosi białą czapkę i zatrzymuje takich nieszczęśników. A ponoć im lepszy wózek, tym większa szansa na spotkanie z jęcząco-biadolącym biedakiem. Osobiście mam trochę inne doświadczenia. Zawsze jeździłem samochodami " z wyższej półki", chociaż używanymi. Spooooro razy zatrzymywała mnie policja, ale nigdy nie zapłaciłem jakiegoś wysokiego mandatu, najwyżej 50 - 100 zł. A często nie dostałem żadnej kary. Oczywiście nigdy nie biadoliłem i nie prosiłem o jakąś ulgę,tylko zawsze przyznawałem się do rzeczywiście popełnionego wykroczenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 06.10.2005 21:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2005 jamles masz racje , kilka razy tylko zaplacilam , bo nie dalam rady gadac . A tak zawsze na wesolo , zawsze skrucha , ale z jajem. Jesli kajanie to tez z jajem , kiedys nawet piwkiem sie podzielilismy z panami , tak na wesolo , na spokojnie , a facet razem z nami zatrzymany sie pienil i dostal duzy mandat . Policjanci tez ludzie , wiadomo , ze trzeba ich tak traktowac. Kiedys maz przesadzil z predkoscia , chlopcy w krzakach byli , zatrzymali , kiedy mily Pan Policjant podszedl , maz dostal ode mnie siarczysta wizanke , panu sie przykro zrobilo , ze sie facet meczy z taka baba , czyli , ze ze mna i puscil .Chyba jakis rodzaj meskiej solidarnosci Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.