nurni 06.10.2005 08:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2005 Mam blat w łazience o długości 2,20 m. Będą w nim 2 umywalki nablatowe.Pod blatem będzie szafka wisząca więc oparcie na niej lub nogach nie wchodzi w grę.Żonka znalazła taki jaki jej nabardziej odpowiada i w dobrej cenie, ale bez montażu. Po konsultacji z firmą robiącą te blaty planuję zamontować go w nastepujący sposób:1. Na ścianie przykręcić kątownik 5x5cm w celu oparcia tylnej części blatu po całej długości.2. Następnie 6 wsporników kątowych w kształcie L o gługości ok 50 cm (po jednym na końcach i w pobliżu krawędzi umywalek) kręconych do ściany.3. Na tak zrobine podpory przykleję coś miękkiego (np. gąbkę pod panele podłogowe).4. Na to wszystko blat o grubości 3 cm Czy tak może być ??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
www005531gazeta.pl 06.10.2005 09:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2005 Witam, A może lepiej wzmocnić konstrukcję tej szafki wiszącej i porządnie ją zawiesić a na niej oprzeć ten blat?Innym rozwiązaniem jest wykonanie stelażu z kątowników (takie ramy z których kiedyś wykonywało się akwaria) i posadowienie na nim blatu a nastepnie zabudowanie tego stelażu tak jak zabudowuje się wnęki (przykręcenie boków i frontów). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
godul1 06.10.2005 09:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2005 100 kg plus umywalka i wiszącuy na niej małolat to moze byc za mało jak na profil L. Pzrydałaby sie jakaś rozpora co by sie to L ni złożyło w I Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 06.10.2005 10:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2005 takie blaciki lubia pekac w czasie transportu i montazu Podpory powinny byc conajniej 4 i to w kształcie trójkątu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafallogi 06.10.2005 10:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2005 To chyba nie może być L, proponuję z tego L zrobić Δ. wszystkie elementy metalowe powinny być ocynkowane abyś miał spokój na lata!!!.Przy ścianie może wystarczyłby sam profil główny z zabudowy GK.[/img][/code] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RYDZU 06.10.2005 16:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2005 Według mnie te L-ki to nie do końca dobry pomysł. Jak bedą z lichego materiału niestety nie wytrzymają. Lepszym pomysłem byłby wspornik w kształcie trójkąta. Estetyka katownika jest mocno dyskusyjnaoptycznie rozwiązaniem korzystniejszym byłyby prostokatne profile cienkościenne. Do tego lakier proszkowy - gama jest tak duża że dobierzesz coś do blatu lub kafli(jakby to było bliżej to bym ci takie wsporniki zrobił sam). Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zibicwikla 06.10.2005 17:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2005 Tez tak kobinowałem, mam 1,2 m granitu 6 cm grubego-pod jedną umywalką. W praktyce okazało się, że dla świętego spokoju zrezygnowałem jednak z zawieszanie takiego ciężaru " w powietrzu"(nie sądzę jednak,że nie można tego zrobić dobrze) i pobudowałem z BK dwa murki podporowe; teraz tego nie żałuję bo założę tylko drzwiczki i powstanie fajna szafka w miejscu ,które często jest niewykorzystane. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nurni 06.10.2005 18:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2005 Dzięki za odpowiedzi i powoli zaczyna mi się rysować obraz rozwiązania.szafka, niestety, będzie na końcach "odkryta" więc tam podpór trójkątnych nie da rady. Więc najpierw zrobimy szafkę, a potem wpasujemy w nią podpory, które wyspawam profila zamkniętego. Profil o dugości blatu dam z tyłu (przykręcony do ściany) a do niego dospawam trójkątne wsporniki (też z profila) podpierające umywalki (4 wsporniki), na jednym końcu podeprę go na profilu dospawanym prostopadle do tego długiego, ale jego nie będzie widać bo się schowa za parapetem. Został mi tylko do rozwiązania drugi koniec, który jest widoczny od wejścia, a szafka w tym miejscu jest otwarta.Mam jeszcze kolegę kamieniarza z którym też to przegadam i może on coś ciekawego jeszcze podpowie. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.