Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Ogrodzenie całe z drewna


botanika

Recommended Posts

naprawdę - szkoda pieniedzy

Jedyne drewno które teraz moge polecic to gotowce ze sklepow ogrodniczych. Sprobuj z tego. Tym bardziej , ze wyprzedaze :lol: :lol:

 

Rownolegle czasowo razem z moim drewnianym płotem - od sasiada postawiłem gotowce z supermarketu

Po płocie dawno sladu nie ma a gotowce nadal stoja...

 

ciku :oops:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja wam trochę na przekór... :wink:

Na wsi płoty całe drewniane stały przez lata, a nawet w niektórych zapadłych miejscach nadal stoją. Słupki dębowe, sztachety - olcha. Bez malowania, impregnacji i tym podobnych rzeczy. Trwałość - ok. 20 lat, czasami i dłużej.

Dziwna mania... każdy chciałby robić na wieki. Jak można patrzeć przez 50 lat na to samo... :D :wink:

Budowanie to nałóg. Budować co 20 lat sobie dom to przesada, ale płot? - w sam raz. Przecież nie chodzi o to aby złapać króliczka, ale gonić go... :D :D :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja wam trochę na przekór... :wink:

Na wsi płoty całe drewniane stały przez lata, a nawet w niektórych zapadłych miejscach nadal stoją. Słupki dębowe, sztachety - olcha. Bez malowania, impregnacji i tym podobnych rzeczy. Trwałość - ok. 20 lat, czasami i dłużej.

Dziwna mania... każdy chciałby robić na wieki. Jak można patrzeć przez 50 lat na to samo... :D :wink:

Budowanie to nałóg. Budować co 20 lat sobie dom to przesada, ale płot? - w sam raz. Przecież nie chodzi o to aby złapać króliczka, ale gonić go... :D :D :wink:

 

ja jak swoj budowalem tez tak myslalem :cry:

inne czasy INNE DREWNO

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aby zobaczyć przykład ogrodzenia całkowicie drewnianego rzuć może okiem na dziennik Anny Wiśniewskiej http://www.murator.com.pl/forum/viewtopic.php?t=26085&start=0 lub jej dokumentację zdjęciową http://www.naszdom.tu.org.pl/.

 

Od kilku miesięcy mam podobne ogrodzenie. Mi się podoba. Co do trwałości - pożyjemy - zobaczymy. Jak się rozwali - zrobię drugie ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja równiez odradzam płot z drewna. Po trzech latach zmieniłam na metalowy. Bo: od strony północnej mimo impregnacji sztachet, był juz zielonkawy mech a sztachety powykręcały się i w niektórych miejscach popękały mimo, że grubość sztachet wynosiła 2,5 cm. Płoty które były robione 50 lat temu, nie musiały być impregnowane. One po prosty były odpowiednio wysezonowane (kilka lat leżakowania w odowiednich warunkach) i z twardego drzewa. My kupujemy drzewo suszone z suszarni. Ale ono wysuszone jest dopiero w 80 %. A gdzie reszta? Suszy się na płocie!

Ala

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie polecam pomysłu powyżej- ponoć impregnaty stosowane do impregnacji słupów jak też i podkładów kolejowych są silnie rakotwórcze. Czytałem o tym w jakiejś gazecie dla działkowiczów.

sztachety od żerdzi powinny być zdystansowane, bo styk sztachety i żerdzi, to najczęstrze miejsce rozpadania się płotu (nie wiem jak pisze się "żesienia"????)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

muszą byc wkopane do 1/3 swojej długości oczywiście zaimpregnowane jakimś impr. do drewna ale najważniejsze i od setek lat na moim terenie praktykowane ( zreszta przez wszystkich leśników w całej Polsce też -przy robieniu wiat czy innych ogrodzeń w lesie ) to jest opalenia porządnie w ognisku tej części która będzie wkopana w ziemi - i 50 lat postoi - tyle ,że trzeba sie z tym troche pobawić a i dąb nie jest taki tani - pewnie taniej wyjdą jakieś zabetonowane metalowce .

 

PS. Pisanie ,że kiedys to drewno było "że ho,ho" to jakieś nieporozumienie i dowodzenie wyższości jednych świąt nad drugimi :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To pewnie stąd te zachorowania na raka. Ludzie kolejąjeździli na drewnianych podkładach to się nawdychali. A jak nie koleją to im Telekomy i prądy przy elektryfikacji słupów naustawiali.

Na dodatek nie powlekaj tych słupów nową warstą kolorystyczną, tylko skabinuj skądyś to świństwo i całą resztę pomaluj.

 

PS. Prędzej padniemy na raka z powodu tego co źremy niż świeżo zamalowanych słupków co 2 metry, które się wietrzyły parędziesiąt lat .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 10 months później...
Ja jakoś skłonny jestem wierzyć w to, co napisali o tych impregnatach. Nie ja to wymyśliłem.

Spróbój przeciąć kawałek takiego słupa, zobaczysz jaki smród się będzie wydobywał- nawet 100lat wietrzenia mu nie pomoże.

 

 

Nie wierzę w to, że są rakotwórcze, a to dlatego, że znowu wróciły do produkcji i to jako produkt ekologiczny. Moi drodzy jak coś śmierdzi to nie od razu jest rakotwórcze i można od tego umżeć. Najbardziej rakotwórczą rzeczą jaką kiedykolwiek wymyślił człowiek jest łóżko w solarium (z przeprowadzonych badań wynika,że 80% polskich solariów powinno się zamknąć, a właścicieli podać do sądu o spowodowanie trwałego uszczerbku na zdrowiu). Żerdź drewniana impregnowana, po prostu nie nadaje się zbytnio na ogrodzenie ponieważ troszkę śmierdzi i tyle, ale gwarantuję, że w ziemii to sobie 50 lat postoi, bo na taką właśnie trwałość były kiedyś i są obecnie produkowane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...