vacus 19.12.2002 06:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2002 Czy kominek to jedyne źródło ciepła w waszych domach? Napiszcie jakie są średnie koszty ogrzewania. Mój dom ma 170 m2. Co mi radzicie. Dzieki za wszelkie sugestie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pitbull 19.12.2002 08:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2002 Absolutnie nie rob kominka jako jedynego zrodla ciepla. Jest to uciazliwe i malo stabilne - ciagle podkladanie.Poczytaj w tematach forumowych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tczarek 19.12.2002 13:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2002 Zgadzam się z przedmówcą. Kominek to dobra sprawa na okresy przejściowe. Kiedy jeszcze nie opłaca się odpalać CO a jest chłodno na dworze. Kominek jako jedyne żródło ciepła to pomysł chyba niedobry. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PanRopuch 20.12.2002 11:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2002 Pitbul ma rację. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kgadzina 20.12.2002 12:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2002 I rację miała też moja żona wykluczając kominek z naszego domu. Powód - bo ona nie będzie się bawic w przynoszenie i dorzucanie drewna oraz wynoszenie popiołu.A ja nie miałbym kiedy tego robić. Więc palenie wchodziłoby w rachubę w weekendy.Wypada się zastanowić czy chcemy mieć kominek jako uzupełnienie c.o. czy tylko ozdobny mebel. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 20.12.2002 13:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2002 I rację miała też moja żona wykluczając kominek z naszego domu. Powód - bo ona nie będzie się bawic w przynoszenie i dorzucanie drewna oraz wynoszenie popiołu.A ja nie miałbym kiedy tego robić. Więc palenie wchodziłoby w rachubę w weekendy.Wypada się zastanowić czy chcemy mieć kominek jako uzupełnienie c.o. czy tylko ozdobny mebel. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 20.12.2002 22:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2002 Kgadzina - na właśnie ja będę traktował kominek jako mebel, narzędzie do stworzenia nastroju (seks w salonie przy strzelających za szybą iskrach ), a jak przyjdą złe czasy to i będzie się tam palić co dzień. Na razie do grzania będzie kocioł gazowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek1950 09.01.2003 01:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2003 Oj leniuszki. Praca fizyczna - cięcie i rabanie drewna na opał wyrabia mięśnie, wynoszenie popiołu (znowu nie tak często) zamiast porannej gimnastyki da się przeżyć. Mam koninek z wkładem 13 kW jako główne żródło ciepła. Dodatkiem jest 1,7 kW elektrycznych mat w podłodze w miejscach gdzie się siedzi. Domek 80 m. Znajomi mają centralne dwa lata temu sylwestra spędzili w kożuchach bo nie było prądu i centralne wysiadło. (Sterowanie pompa obiegowa). A kominek potrzebuje tylko drena i troche pracy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 09.01.2003 07:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2003 Tomek1950 - a jak wyjeżdżam w delegację na 3 miesiące i zostawiam pracującą żonę i 2-letnie dziecko, to kto będzie palił i rąbał drewno? Może synek Rąbanie drewna, to faktycznie rozrywka, palenie też, gorzej z wynoszeniem popiołu, ale na wszystko trzeba mieć siły i czas. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 09.01.2003 08:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2003 Aha - no i ten efekt psychiczny zapewniony przez ogień, który towarzyszy nam "od jaskiń" - tzw. ognisko domowe. Chyba jeszcze nikt o tym nie pisał, ale ogień (taki pod kontrolą oczywiście) daje pewne poczucie bezpieczeństwa i łączy ludzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tom soyer 09.01.2003 08:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2003 mozna jednak uczynic kominek pierwszym(!) zrodlem ciepla. jesli stwierdzisz ze to nie wystarcza albo nie zapewnia "wygody" zawsze mozna dolozyc ogrzewanie elektryczne (akumulacyjne na 2 taryfie). Inwestycja relatywnie niewielka, ktora jeszcze dodatkowo mozna rozlozyc w czasie (np dokladac po jednym grzejnku np co miesiac). Kominek jesli ma odpowiednia moc i ogrzewa wszystkie pomieszczenia nie pozwoli ci zamarznac . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
paj 09.01.2003 08:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2003 Problem z kominkiem jako jedyne zrodlo ciepla jest uzalezniony tylko i wylacznie od nas, jezeli nie ma nikogo w domu przez 10-12 h to jest problem, ale jak ma kto dokladac co kilka h do niego to sprawa jest zalatwiona. Osobiscie bede mial kominek z plaszczem wodnym i jako uzupenienie bedzie kociol olejowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
araman 09.01.2003 08:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2003 Frankai a może Tomek ma uczynnego sąsiada, który w czasie delegacji wpadnie narąbie drzewa napali w kominki wyniesie popiół ............... Tomek wybacz żart ale myślę że nie powinniśmy uzależniać się od jednego żródła ciepła szczegółnie takiego które wymaga dużych nakładów pracy. A co w sytuacji kiedy wyjeżdżacie wszyscy z domu np w Alpy na narty( życzę tego wszystkim forumowiczom w tym roku). nie wspomnę o chorobie lub o sytuacji za kilkadziesiąt lat że wszyscy kiedyś będziemy poprostu starzy a dzieci wyfruną na swoje i co wtedy chyba że ktoś buduje dom na kilka lat a później następny. Oczywiście masz rację pisząc o zaletach wysiłku fizycznego choć wolę ten o którym pisze Frankai Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tom soyer 09.01.2003 08:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2003 Tomek wybacz żart ale myślę że nie powinniśmy uzależniać się od jednego żródła ciepła szczegółnie takiego które wymaga dużych nakładów pracy. ilu ma dwa zrodla ciepla w domu? nie liczac farelek? ja twierzdze ze vacus sam sie przekona i za pare lat dolozy cos oprocz kominka ale dajcie mu posmakowac frajdy rabania brzozy na sniegu przy -15* i grzania nozek przy przy trzeszczacym drewnie w kominku albo piecyku , jeszcze z plackiem drozdzowym w srodku. - duzo frajdy wlasnie na emeryturze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 09.01.2003 08:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2003 To co pisze Tom Soyer ma jak najbardziej uzasadnienie ekonomiczne. To co robię ja - kocioł na gaz i kominek - to po prostu lenistwo i efekt "stać mnie na ten luksus". Przecież ludzie są z natury leniwi - robią wszystko by nic nie robić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek1950 09.01.2003 23:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2003 Przyznaję, że wielkiego doświadczenia z kominkiem nie mam, ale jeśli chodzi o rąbanie drzewa to pociąłem 4 m jednego dnia, drugiego porąbałem (zmarznięta brzoza) i.. najbardziej mnie zmęczyło noszenie i układanie. Pomysł toma o dodaniu grzejników akumulacyjnych podoba mi się. Chyba z czasem się na to rozwiazanie skuszę, ale ogrzewanie kominkiem jest dla mnie, jak na razie, dużą frajdą. Dzieci już wyfrunęły z domu więc będę drewno musiał nosić sam.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SlawekZ 10.01.2003 10:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2003 Mnie też najbardziej meczy noszenie i układanie prorąbanego drewna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 10.01.2003 10:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2003 Muszę Wam się przyznać, że lubię nosić i układać porąbane drewno To dla mnie super odpoczynek. Gorzej z samym rąbaniem - brak wprawy, ten problem "załatwia" mąż. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SlawekZ 10.01.2003 10:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2003 Wiesz co Majka z tobą jest podobnie jak z moją żoną, bo ona też woli nosic i układać niż rąbać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
oorbus 10.01.2003 10:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2003 cze Majka,dostałaś moją wiadomość na priva dot. Twojego kominka?proszę odp. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.