Roose 20.12.2002 08:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2002 znalazłem blachę dachówkową firmy Traffic - obustronnie cynkowana, możliwość zamówienia arkuszy nawet 9 m.Generalnie - polskie czy szwedzkie ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kodi_gdynia 20.12.2002 09:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2002 Zastanawiam się czy blachy traffic są polskie czy szwedzkie. Myślę, że nie ma to znaczenia. A arkusze 9m obawiam się, że nie sposób tego łatwo ułżyć na dachu. Ja miałem problemy z blachami 4,5 metrowymi a dwa razy dłuższe to kosmos. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Roose 20.12.2002 09:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2002 linia produkcyjna jest szwecka, a blacha zdaje się polska.Naprawdę nie da się wciągnąć długiego arkusza na najprostszy dach na świecie ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
woreczek 20.12.2002 23:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2002 Wydaje mi się, że z 9 metrowymi blachami to z leksza przesada, mogą się powyginać i jak Twój dach będzie wyglądał.Jeżeli chodzi o montaż , to uważam że będziesz potrzebował mnóstwo robotników na budowie.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maco 22.12.2002 00:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2002 Skoro wciągają 12 metrowe krokwie, to 9 metrowe blachy też wciągną... Taki 9-metrowy arkusz ma tę zaletę, że może pokryć całą połać od kalenicy (zeleży od konstrukcji dachu). I to jest dla mnie DUŻA zaleta. Jeśli 9 metrów jest za mało, rozumiem, że można zamówić u procucenta taki wymiar, żeby na przykjład wystrczyły 2 arkuszje na długości spadku, co znakomicie uławia montaż (co znowu może być nie na rękę wykonawcom, bo mniej pracy, mniej czasu i mniej kasy za robociznę...). Podajcie czy jest jakiś inny argument PRZECIW niż problem w wciąganiu na górę ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mario B 22.12.2002 09:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2002 Wciąganie to moze nie jedyny ale bardzo istotny szczegół,naprawdę bardzo ciężko mocuje się taką dlugą blachę a o uszkodzenia bardzo łatwo.Teraz spróbuj dołożyć drugi arkusz i dopilnuj żeby na tej dlugości pasował idealnie wg.mnie zadanie niewykonalne.Krokiew a blacha sam przyznasz że to dwa rożne"światy"ze swiątecznymi pozdrowieniami-Mario Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kodi_gdynia 23.12.2002 07:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2002 Własnymi ręcami kładłem blachę i mam pewne doświadczenia w tym temacie. Mój dach dwuspadowy miał wymiary ok.8m i kąt dachu 45. Blachy były na wymiar i wchodziły 2 arkusze po ok. 4m na długość. Mieliśmy z nimi lekkie problemy. Fakt grupa amatorów, ale myślących. Pierwsze dwa arkusze przenosiliśmy na poziomo i co się okazało na dachu, że lekko się wygięły, profil naciągnął i przez 4 godziny bawiliśmy się z 2 arkuszami. Kolejne blachy nosiliśmy w pionie i było ok., choć super spasować takie arkusze też nie jest rzeczą banalną. Co prawda jak jest dobrze położona to blacha sama wpada. Muartor pisze, iż blachy należy przenosić ostrożnie itd, ale nie spotkałem się z opinią, aby przenosić je w pionie. Nawet na zdjęciach w muratorze kolesie przenoszą je w poziomie. Sam już nie wiem może miałem blachy do niczego /nie sądzę/, albo gdzie indziej był błąd. Blachy 9m to dla mnie rzecz nie do wykonania. Tylko ten co nie miał takiej blachy w ręku może twierdzić, że można to ułożyć. Porównanie blachy do krokwi - to się nie da. Zdecydowanie odradzam takie długości. Ludzkie ręce nie poradzą, dźwig chyba i tak nie zda egzaminu. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
greg 23.12.2002 08:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2002 Zgadzam się z Kodim. Wprawdzie samodzielnie nie kładłem blachy ale byłem obecny na budowie jak u mnie to robili i pomagałem. Taka blacha to jak żagiel i wystarczy niewielki naprawdę wiatr i może ją powyginać a nawet połamać przy wciąganiu, przenoszeniu. U mnie najdłuższy arkusz miał 7 metrów. W miejscu gdzie połać była dłuższa o metr składali z dwóch 4 metrowych. Wcale nie jest więcej pracy z dwoma krótszymi arkuszami niż z jednym ale za to długim. Krótsze łatwiej ułożyć dopasować i potrzeba do tego mniej osób. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maco 23.12.2002 08:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2002 OK.Przekonaliście mnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mario B 23.12.2002 10:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2002 Można do tego dołożyć jeszcze rozszerzalność pod wplywem ciepła,na 9m blacha mocowana co -dziesiąt cm:coś nie wytrzyma .Mario Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Roose 23.12.2002 12:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2002 przekonaliście i mnie - tak na koniec - krąży opinia o słabej polskiej stali, więc na dzień dzisiejszy będzie szwecki Lindab z głębokim tłoczeniem 62 mm też ocynkowana dwustronnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
morfeusz32 29.12.2002 11:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2002 Poczytałem wasze uwagi co do długości blach i techniki ich układania. Powiedzcie teraz coś o jakości. Na wiosnę kryję dach 4 spadowy - w sumie 250mkw. planowałem dachówkę bitumiczną ale coraz bardziej skłaniam się za blachodachówką. Nie mam żadnego rozeznania w jakości i cenach. Może ktoś otworzy oczy na ten temat. dzięki za każdą uwagę - MORFI Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zbyniu 29.12.2002 12:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2002 Morfi napisal:"Poczytałem wasze uwagi co do długości blach i techniki ich układania. Powiedzcie teraz coś o jakości. Na wiosnę kryję dach 4 spadowy - w sumie 250mkw. planowałem dachówkę bitumiczną ale coraz bardziej skłaniam się za blachodachówką. Nie mam żadnego rozeznania w jakości i cenach. Może ktoś otworzy oczy na ten temat. dzięki za każdą uwagę - MORFI" Mialem w tym roku podobny dylemat: dach czterospadowy ok 280 m kw.Zwrocilem sie w sumie do czterech firm, ktore uchodza za w miare najlepsze i umierkowane cenowo w mojej okolicy, z prosba o kompletna oferte pokrycia wraz z orynnowaniem.Dwie z nich przygotowaly wycene na blache dachowkowa, pozostale dwie na dachowke ceramiczna.Efekt byl tak, ze dach w calosci z dodatkami itd. z dachowko kosztowal mnie ok. 2000 wiecej.W przypadku dachu kopertowego z blachy jest niestety masa odpadu,szkoda polegac na zapewnieniach blacharzy, ze bedzie go niewiele, u mojego znajomego na niemal identycznym dachu zodtala mu przeyczepa zlomu, za ktory zaplacil.Pomijam przy tym sprawe trwalosci tych dwoch pokryc, bo to rzecz bezdyskysyjna.Dlatego na twoim miejscu moco bym sie zastanowil no i przekalkulowal. I nakoniec rabaty:w przypadku blachy w biurach widac bylo sterrty zapytan od takich jak ja, wiec mowiono o jakichs 5%, blacharze maja poki co mase roboty w naszym kraju,na dachowke dostalem 19% rabatu, na dodatki od 18 do 25 %. Pozdrawiam i zycze samych pomyslnych decyzji w Nowym Roku !!! Zbyniu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
morfeusz32 29.12.2002 12:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2002 Zbyniu - dzięki za szybką odpowiedź.Powiem Ci, że teraz zamieszało misię w głowie nieźle. W projekcie mam dachówkę ceramiczną więc więźba jest do takiego ciężaru przygotowana. Dom budyją mi górale i oni również radzą tak jak ty. Zostaje czysta ekonomia do rozważenia. Na prospektach reklamowych ceny są szokujące, ale dałeś mi dobry pomysł - zlecić wycenę ze wszelkimi rabatami i dopiero wtedy porównać!! Ponoć dachówka cementowa jest tańsza a efekt podobny??? Szczęśliwego Nowego Roku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zbyniu 29.12.2002 13:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2002 Morfi napisal: "Ponoć dachówka cementowa jest tańsza a efekt podobny???" Nie bierz pod uwage dachowki cementowej, bo ona nie kosztuje wiele mniej, trwalosc dachowki ceramicznej bezdyskusyjna ! Zapomnialem jeszcze dopisac, ze moje zakupy dachowki toczyly sie w goracej atmosferze, bylem wobec sprzedawcow bezczelny i posunalem sie do szantazu: "wie pan, ze inni tez chca sprzedac a moj dach to prawie 300 m!, jesli dacie mi rabat w wysokosci ..., to nie ma sprawy" i to sprawdzona metoda. Negocjowalem z nimi ze trzy razy ale oplacilo sie Nie daj sie zbic z tropu i zadaj tyle, zeby ci sie oplacilo, jzu wiem ze tak mozna, wczoraj zamowilem okna drewniane, poczatkowo dawali mi 12% upustu, podobno bardzo duzo, skonczylismy jednak na ...25% Podobnie zalatwilem rabat na grzejniki. Badz twardy i negocjuj ! Powodzenia i napisz co zalatwiles. Zbyniu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zbyniu 29.12.2002 13:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2002 Nie dopisalem, o co tak walczylem: rupp sirius angoba czerwona. PozdZbyniu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zbyniu 29.12.2002 14:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2002 Nie dopisalem, o co tak walczylem: rupp sirius angoba czerwona. PozdZbyniu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kodi_gdynia 30.12.2002 07:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2002 Przekonywac Ciebie nie mam zamiaru. To jest Twój wybór. Blacha jest dużo tańsza - pani w hurtowni wyliczyła mi że na mój dach blacha kosztuje 5tys a dachówka ceramiczna 9 tys. Jeśli chodzi o twój dach to może faktycznie nie jest idealny pod krycie blachą, opinię zostawiam jednak fachowcom. Co do producentów to myślę, że są bardzo podobni i jakość jest prawie że identyczna. Chyba wszystkie blachy są cynkowane obustronnie, występuje zjawisko samogalwanizacji /nie ma problemu przy cięciu blachy/, ponadto maja wiele warstwa ochronnych. Trwałość jest zapewne mniejsza, ale mi 50 latek wystarczy na blaszkę. Producentów znajdziesz wszędzie. Np. w 10 bądź 11 numerze miesięcznika "Budujemy Dom" jest prezentacja kilkunastu firm. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Roose 30.12.2002 07:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2002 ja na razie w rozmowach uzyskuję 10-15% upustu od cen katalogowych, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.