Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

projekt M04 WSPANIAŁY


Recommended Posts

...pieknie napisane,potwierdzam....Wybaczcie,lae u mnie ciezki okres w zyciu,nawet sledze rzadko watki o Wspanialym,ale nie mam czasu na te rzeczy.....Podzielam powyzsza opinie,sam do dzisiaj sie waham ,czy w drugim domu ;-) bym wszewdzie zrobil podlogowke....Wsz. ma plusy i minusy.Ja patrzac na moj komfort spania,w pomieszczeniu z podlogowka spie zle...Ale nie mam u siebie w sypialni,wiec...to mi wyszlo...Ale komfort z podlogowka jest wiekszy...niemniej,zapanowanie,sterowanie juz trudniejsze,ale sa gorsze i trudniejsze rzeczy.....Z forum wiele dobrego wyczytalem,nie narzekalem,podobnie na forach samochodowych czerpie wiedze,naprawde sie przydaja taki wymiany opinii,poglodow itp.Pozdrawiam Was z mazowieckiego,gdzie -13 panuje,a ma byc gorzej....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 2,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Witam wszystkich forumowiczów, zanim postanowiłam dołączyć do zacnego grona przeczytałam te wszystkie 118 stron :) Do zakupu (mniej więcej za 1 miesiąc :)) domu Wspaniałego II zachęcił mnie właśnie artykuł w Muratorze. Miałam już wybrany inny projekt "Na wspólnej" ale po obejrzeniu Wspaniałego stwierdziłam, że w tamtym domu nie będę miała miejsca na choćby odkurzacz :) We wspaniałym muszę zaadaptować garaż na odrębne mieszkanie dla babci (łazieneczka, pokój z aneksem kuchennym i - to się zobaczy jak postawimy - małą sypialkę). Tak jak niektórzy z forum likwiduję gabinet na parterze gdyż zawsze z mężem marzyliśmy o duuużym salonie, a mając dużą rodzinę nie ma wyjścia. Niedługo pochwalę się swoją działką :) a jak przejdziemy walkę z urzędami to postaram się na bieżąco pokazywać postępy bo wiem jak mi dużo pomogły wasze zdjęcia więc jakoś się spróbuję odwdzięczyć, pozdrawiam wszystkich ze 118 stron Wspaniałego
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to oficjalnie czy nie, witamy w naszym gronie ;) Gratulujemy wyboru!

Rzuciłam szybko okiem na dom Na wspólnej. Rzeczywiście tam już wszystko zagospodarowane na gotowo, ale wizualnie nasz Wspaniały bije go na głowę :)

Życzymy powodzenia i czekamy na informacje o postępach :) A może jakiś dziennik budowy?

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...to znaczy,dom bez skosow.....ladny,prosty,funkcjonalny klocek,w stylu nowoczesnym,ze stropodachem...ja zaluje,ze dom ze skosami wybralem.....w domku sie zyje,a nie tylko patrzy z zew. i szczyci przed sasiadami.

PS.Podnioslem Wspanialego o 4 pustaki,inaczej bym sie zalamal....ile stracilbym cennych metrow pod scianke przeddzialowa...a takowa jest w tym projekcie,z licznymi bledami.Moze juz poprawiono,ale poczytaj posty w poczatkowym okresie tego watku....

Jestem jednyna osoba,ktora krytykuje wlasny dom-projekt :-)Poszukaj,nic na sile,emocje na bok.NIestety ,ja dom musialem pod dzialke -ziemie wybierac,a to juz problematyczne.Skoro Ty masz miec dodatkowa osobe i juz pod Nia zmieniasz -wybierasz domek,przemysl 3-4 x zanim postanowisz,chyba,ze pomieszkasz i wybydujuesz cos innego.Ja w tym zyciu chyba juz nie......Szkoda!!!!!!:-)Pozdrowki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz moj album,link pod spodem....

W domku ze skosami musisz :

zrobic izolacje poddasza,czyli martwic sie o grubosc welny,wykonanie roboty przez majstrow,posiadasz duzy niezaizolowany strych,o ile nie zrobisz izolacji.Masa miejsca stojaca bezuzytecznie.Strych stoi i tam wieje :-)

Ograniczasz sobie pow. uzytkowa,a masz faktycznej wiecej,ktora musisz wykonczyc.Pamietaj,ze przez podniesienie sc.kol. dochodzi ok.40 mkw. powierzchni,czyli kosztow wykonczenia podlog,pod pie--ymi skosami.Meblujesz glownie z udzialem stolarza,meble na zamowienie.Koszta,jak w agd pod zabudowe :-)

Uwazasz na glowe,jak jestescie wysocy,ja ,sredni,uwazam takze :-)Dom musi byc uzyteczny,a nie przytulny tylko i ladny z wygladu......Za pieniadze ,jakie wpakujesz na dom,musisz miec po budowie jak najmniej wyrzeczen.Ja podchodze praktycznie,uzytecznie,choc mieszka nam sie milo,ladnie,przytulnie,ale wiemy,ze dom ten jest srednio-funkconalny,choc ponad polowe zmian sam wprowadzilem w por. z projektem.

PS.Na gotowo,mam 99 cm sc.kol.ale murlate,zaizolowalem,wiec skos sie zaczyna szybciej,choc moglem slabiej zaizolowac murlate i zyskac jeszcze 10-15 cm. wysokosci.Mam sciane 1w,wiec u mnie musialem tak zrobic.....

Edytowane przez Lookita
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No Lookita, nie rozumiem skąd u Ciebie tyle agresji pod adresem własnego domu...

Częściowo zgadzam się z Twoimi argumentami (sama pierwotnie celowałam w kostkę, ale niestety warunki zabudowy nam nie pozwoliły na takie rozwiązanie, a skoro nie może być inaczej to tylko cieszę się, że wybrałam dom z dwuspadowym dachem, a nie z cztero - bo taki pomysł też był).

Ten kształt domu jest genialny, bo pomimo, że jest dwuspadowy to nie wygląda jak stodoła, tylko jak zwykły, prosty domek.

Co do użyteczności - jasne, że na skosach się traci, ale czy aż tyle, żeby je wyklinać? Mogą stać się ciekawą częścią aranżacji. I ostetecznie pojawiają się na jednej ścianie pokoju, a meble w pokoju daje się na wszystkich czterech? Zawsze pod skosem można ustawić komodę, łożko...

Zapytam jeszcze o to podnoszenie ścianki kolankowej - dobrze Ci się korzyta z okien połaciowych? Bo kolankową masz naprawdę wysoką (odwiedziłam Twój album). Ja natknęłam się na dwie szkoły - teroretyków (głównie architektów), którzy mówili: nie podnosić, i praktyków (budowlańców), którzy mówili o 2 - 4 pustaki podnieść. Ostatecznie podnieśliśmy symbolicznie o 1.

Faktycznie mało jeszcze mogę powiedzieć na temat użyteczności powierzchni pod skosem, ale jak pisałam wyżej cieszę się, że nie jest to dach czterospadowy.

 

A co by powiedzieli na ten temat inni użytkownicy swojego Wspaniałego? Czy rzeczywiście te skosy to takie utrapienie? I kto jeszcze umiał by znaleźć wady Wspaniałego (nie mówię powiedzmy o treściach zmian adaptacyjnych na potrzeby indywidualne, tylko takie ogólne sprawy), bo to w zasadzie bardzo ciekawa kwestia. A przynajmniej wiedza o tym może być cenna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:-)

Wyrazilem opinie,a nie wyklinalem.......;-)

U mnie sie w ogole nie otwiera okien ,mamy WM .

Okna polaciowe to u mnie akurat zle wykonana izolacja glifow,a zadne najlepsze okna polaciowe,nie dorownaja oknom elewacyjnym.Pod kazdym wzgledem.Musialem zalozyc w pok. nad garazem az 3,co juz bylo bledem,ale inna aranzacja nie wchodzila w rachube,ze wzgledu na sasiadow.Dom pod dzialke budowalem.Ksztalt dachu to wyglad,a jak napisalem,wiecej trudnosci w wykonczeniu, przy naszym spadzistym,niz przy plaskim.Tu oczywiscie swietna izolacje stropodachu trzeba zrobic,ale mniej bledow mozna popelnic,niz w naszej.MAm ugruntowane poglady,mam izolacje i materialy dobrej jakosci,mieszkam 4 lata,kolejny dom,calkowicie inny juz bym budowal :-)nie rezygnujac z pewnych gadzetow i pomyslow.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak to mówią pierwszy dom buduje się dla wroga, drugi dla teściowej a trzeci dla siebie :D

Coś w tym chyba jest, nie?

Wydaje mi się że nie ma domu bez wad. jeżeli ktoś będzie budował kolejny to też będzie miał wady, takie czy też inne.

Ja jeszcze nie mieszkam ale na pewno podniósłbym murłatę do góry o jeszcze jeden może dwa pustaki (teraz mam o 1 +wieniec). To na tyle, na razie nie mieszkam więc ciężko więcej wad wymienić. Starałem się korzystać z doświadczeń innych i na bieżąco zmieniałem projekt. Zlikawidowałem te dziwne słupy podtrzymujące kosz, okien połaciowych mam tylko 3, na górze za to powiększyłem okna na maxa, schody ze stopniami trójkątnymi (na zakręcie) zamieniłem na prostokątne, zlikwidowałem pokój na dole dzięki temu salon jest bardziej przestronny, no i jeszcze parę rzeczy by się znalazło.

 

Pozdrawiam Wojtek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak to mówią - pierwszy dom buduje się dla wroga, drugi dla siebie :) Nawet w najlepiej dopasowanym domu znajdzie się jakiś szkopuł...:) Na pewno podniosę ściankę kolankową , a że działkę mam nad jeziorkiem to na pewno dam dobrą izolację. W ogóle to zastanawialiśmy się z mężem nad domem szkieletowym ale nie do końca byliśmy pewni jak ta technologia sprawdzi się 50 m od wody dlatego woleliśmy nie ryzykować i będziemy stawiać z pustaka ceramicznego. Powiem szczerze, że nawet już nie oglądam innych projektów bo ten ma wszystko czego potrzebuję bo oprócz babci to mam jeszcze 3 dzieci i wiadomo, że każde musi mieć swój pokój. Myślę, że będę z niego zadowolona - chyba, że w urzędzie którymś z kolei powiedzą: "Pani Jolu niestety takiego domu nie może pani postawić" to trochę się wkurzę:(
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żadne bajorko :) Może skojarzycie jak była w 2010 roku powódź w Bogatyni i okolicach i pokazywali, że przerwało zaporę, która zalała miejscowość Radomierzyce - to ja właśnie będę mieszkać przy tej zaporze. Mojej działce nic nie grozi bo jest na podwyższeniu. Jak będę przy okazji to zrobię fotkę i się pochwalę, wprawdzie zimą nie będzie pięknie ale damy radę :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę się namęczyłam ale chyba się udało - podaję link do mojego bajorka:) czerwonym kółkiem zaznaczyłam miejsce, na którym postawię dom a na drugim zdjęciu jest pokazane jak te bajorko wyglądało przed powodzią. https://picasaweb.google.com/112400075057827322401/Witka?authkey=Gv1sRgCK2-g_mpvffP8AE
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się że nie ma domu bez wad. jeżeli ktoś będzie budował kolejny to też będzie miał wady, takie czy też inne.

 

Podpisuję się pod tym stwierdzeniem.

 

My też staraliśmy się ograniczyć ilość okien połaciowych, bo z nimi często bywają kłopoty w montowaniu (tzn. łatwo jest coś spartaczyć i potem ciężko dociec winnych... a okno gwiżdże wiatrem) no ale jak mus to mus - jeden pokój mamy taki, który kompletnie nie ma okna w ścianie, więc połaciówki być muszą. I tak udało nam się ograniczyć ilość okien z 6 do 4.

Wydaje mi się też, że wadą wariantów I i II jest mały salon. Zresztą to właśnie w naszym przypadku przesądziło o wyborze wariantu III. Jak obserwuję większość z Was obchodzi ten mankament łącząc salon z gabinetem i wtedy salon wychodzi rzeczywiście piękny. Tyle, że mi zależało na i gabinecie i na dużym salonie.

I jeszcze rzecz, o której już wyżej się wypowiadałam - okna balkonowe bez balkonu na górze - dają na pewno więcej światła w pomieszczeniu i mogą pozytywnie wpływać na wygląd elewacji, ale jednak nie przekonuje mnie to na tyle, żeby je stosować, skoro pełnią względy jedynie wizualne, a nie użyteczne.

 

Żadne bajorko :) Może skojarzycie jak była w 2010 roku powódź w Bogatyni i okolicach i pokazywali, że przerwało zaporę, która zalała miejscowość Radomierzyce - to ja właśnie będę mieszkać przy tej zaporze. Mojej działce nic nie grozi bo jest na podwyższeniu. Jak będę przy okazji to zrobię fotkę i się pochwalę, wprawdzie zimą nie będzie pięknie ale damy radę :)

 

No panorama urzekająca. Ale ciekawa jestem jeszcze jakie widoki są z Twojej działki jolaczek :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My podnieśliśmy o jeden bloczek komórkowy i mamy ściane pseudokolankową jak w projekcie. Nie narzekamy ale jest prawdą że trzeba mocno kombinować

z meblami i pilnować dobrej izolacji. Jak potrzeba więcej metrów to trzeba budować większy dom. Lookita ma rację i nie odkrył ameryki że domy bez skosów

są bardziej funkcjonalne, można też parterowy bungalow etc,etc. Wszystko zależy od działki i sąsiedztwa, u mnie jak bym zbudował nowoczesny dom jak w Los Angeles to by wyglądał po prostu głupio mimo że byłby bardzo funkcjonalny. Podobnie jak z samochodami wybieramy to co się nam wizualnie podoba mimo że najnowsze samochody wcale nie są bardziej wygodne czy funkcjonalne. Wspaniały z oknami i drewnianą elewacją jest po prostu uroczy i ładnie wygląda

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie Wspaniali po długiej przerwie.

Nie odzywałem się, ale co jakiś czas sprawdzałem co u Was nowego. Nasz domek już stoi i trwają w nim prace instalacyjne (jak nie ma mrozu). Co do aktualnego tematu dyskusji to jeszcze nie wymienioną tu wadą oryginalnych projektów M04 jest mały przedsionek. Wada ujawnia się jeżeli miewamy dużo gości. Problematyczne jest też połączenie garażu z domem. Wersja pierwotna była pod tym względem najlepsza. Ponarzekałem to teraz mogę powiedzieć, że i tak Wspaniały jest rewelacyjnym domem. Jeszcze nie mieszkamy, ale mimo jęczenia Lookity ;-) wiem, że będzie dobrze. Chociażby dlatego, że wprowadziłem pewne zmiany, w dużej części wymuszone działką.

 

Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...