gośmar 21.10.2007 19:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2007 Witam wszystkich wspaniałych KAURA zadaliśmy pytanie architektowi w "Muratorze" odnosnie rury z nawiewem do kominka. Oto odpowiedź: Pani Beato; Zakupiłam u Państwa projekt Wspaniałego M04bL. Jesteśmy właśnie w trakcie budowy. Proszę o informację (nie mogę doszukać się w projekcie), gdzie położony jest nawiew powietrza do kominka (pod chudziakiem czy na chudziaku). O ile to możliwe proszę o szybką odpowiedź. Witam,Projekty gotowe są jedynie architektoniczno-budowlane i nie mają takiego stopnia szczegółowości, o jakiej Pani pisze. Zasięgnęłam informacji u zaprzyjaźnionego architekta praktyka i odpowiedź brzmi - nad chudziakiem, w warstwie styropianu. Pozdrawiam,arch. Renata GutowskaDział Projektów Gotowych i Domów ModelowychWydawnictwo MURATORul. Kamionkowska 4503-812 Warszawatel. 022 59 05 168faks 022 59 05 125http://www.projekty.murator.pl[email protected] Tak więc nie martw się. Jest dobrze! Pozdrawiam Gośmar Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kozik 21.10.2007 19:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2007 Witam wszystkich wspaniałych KAURA zadaliśmy pytanie architektowi w "Muratorze" odnosnie rury z nawiewem do kominka. Oto odpowiedź: Pani Beato; Zakupiłam u Państwa projekt Wspaniałego M04bL. Jesteśmy właśnie w trakcie budowy. Proszę o informację (nie mogę doszukać się w projekcie), gdzie położony jest nawiew powietrza do kominka (pod chudziakiem czy na chudziaku). O ile to możliwe proszę o szybką odpowiedź. Witam, Projekty gotowe są jedynie architektoniczno-budowlane i nie mają takiego stopnia szczegółowości, o jakiej Pani pisze. Zasięgnęłam informacji u zaprzyjaźnionego architekta praktyka i odpowiedź brzmi - nad chudziakiem, w warstwie styropianu. Pozdrawiam, arch. Renata Gutowska Dział Projektów Gotowych i Domów Modelowych Wydawnictwo MURATOR ul. Kamionkowska 45 03-812 Warszawa tel. 022 59 05 168 faks 022 59 05 125 http://www.projekty.murator.pl [email protected] Tak więc nie martw się. Jest dobrze! Pozdrawiam Gośmar ja położyłem w wylewce stanu zero ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kozik 21.10.2007 19:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2007 koledzy i koleżanki wczoraj odebraliśmy pozwolenie no i szok .... projektant podwyższył ścianę o 25cm ( miał o 50cm na dwa pustaki ) no i moje pytanko czy juz w trakcie budowy mogę podwyzszyć o dwa pustaki czy tak jak w pozwoleniu jest ? i czy moge zmniejszyć wielkość okien ? bo tak Was czytam i dochodze do wniosku, ze bym tez i to zmieniła ? czy mamy robić awanti projektantowi ? chociaz pewnie jest juz za późno wrrrrrrr malgosia - nie odpowiem bo nie wiem , wydaje mi sie , ze raczej musisz poczekać jeśli to tylko wstępna umowa .... mój architekt powiedział żę podwyższanie ścianki kolankowej o 2-3 pustaków to sobie inwestor z wykonawcą uzgadnia i nie ma co z tego robić zmian w projekcie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaura 21.10.2007 20:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2007 GOŚMAR!!! Dziękuję stokrotnie za wiadomosć! Teraz mogę spokojnie martwić się o pogodę... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dori 22.10.2007 07:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Października 2007 A u nas będzie ekogroszek. I już. Opał można świetrnie poukładać w garażu - worek na worku - taka sciana z ekogroszku Poza tym na razie mamy 1 auto. Jak bedzie problem - znajdziemy rozwiązanie! A co do brudu - eko-groszek wsypuje się średnio 3 worki raz na 3 dni. To nie jest w końcu tak absorbujące. Nawet porównując kominek - tu też czysto nie jest. I to w salonie. I czyszczenie szyby dochodzi. Oczywiście u nas kominek też będzie. Jednak nie jako główne źródło ciepła. No i mam dylemat: mamy kupca na nasze mieszkanie. Facet jednak chce je przejąć już w grudniu. No nie dziwię mu się. Ale u nas dopiero okna pojawią się pod koniec listopada. Chcę dokonać dobrego wyboru - podjąć jakąś decyzję w tej sprawie. A wczoraj wszyscy mieli możliwość wyboru. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rybka74 24.10.2007 11:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2007 czy musi byc nadzór autorski ? nadzór taki ma projektant/architekt/ ktory przerabiał projekt tak? czy to sa dodatkowe koszty ? jesli tak to jakie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dori 25.10.2007 07:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Października 2007 czy musi byc nadzór autorski ? nadzór taki ma projektant/architekt/ ktory przerabiał projekt tak? czy to sa dodatkowe koszty ? jesli tak to jakie? Rybka74 oczywiście, że nie potrzebujesz nadzoru autorskiego w przypadku nieznacznych zmian. Dajesz projekt do adaptacji i jeżeli nawet pojawią się spore zmiany (ale to już chyba takie, że wspaniały zmieni się nie do poznania) to i tak osoba, która robi adaptację powinna konsultować to z autorem. Ale jak już tak masz to zmieniać, to adaptacja jest bardzo kosztowna. Lepiej wtedy projekt indywidualny bądź zmiana projektu gotowego po prostu. Chyba, że chodzi Tobie o nadzór nad budową - tym zajmuje się kier-bud. I on buduje dom wg projektu otrzymanego po adaptacji - czyli zgodnie z Twoimi oczekiwaniami. Najlepiej, żeby był to Twój kier-bud a nie z Twojej ekipy - bo ma Twoją osobę reprezentować i dbać o Twoje interesy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rybka74 26.10.2007 05:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2007 chodzi o co innego , ten projektant-architekt co robił adaptacje i za to wziął kase "musi" i tu własnie mam pytanie ile za to bierze "jeszcze" miec nadzór autorski nad dalszą budową - i to nie kierownik budowy, kierownik pilnuje ekipy a nadzór autorski to architekt ten co adaptacje robił "pilnuje" zeby było tak jak on to przerobił ..... nie byłoby problemu jakbyśmy go wzięli jako kierownika budowy ( wtedy za kierownika i za ten nadzór autorski by wziął kasę ) ale nie chcemy go, i dlatego spytałam ile taki projektant bierze za sam nadzór autorski Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dori 26.10.2007 09:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2007 chodzi o co innego , ten projektant-architekt co robił adaptacje i za to wziął kase "musi" i tu własnie mam pytanie ile za to bierze "jeszcze" miec nadzór autorski nad dalszą budową - i to nie kierownik budowy, kierownik pilnuje ekipy a nadzór autorski to architekt ten co adaptacje robił "pilnuje" zeby było tak jak on to przerobił ..... nie byłoby problemu jakbyśmy go wzięli jako kierownika budowy ( wtedy za kierownika i za ten nadzór autorski by wziął kasę ) ale nie chcemy go, i dlatego spytałam ile taki projektant bierze za sam nadzór autorski Rybka74 ja niezupełnie chyba rozumiem. Bierzesz przecież kier-buda, dajesz mu projekt po adaptacji - czyli taki, na którym sa naniesione zmiany. I to jego obowiązek, żeby dopilnować wszystkich nawet najmniejszych zmian, szczegółów. On ma obowiązek dopilnowania budowy wg projektu, czy to typowego, czy z naniesionymi zmianami. Ja miałam usuniętą ścianę nośną między gabinetem a salonem - na dole. I to w obowiązku kier-buda było pilnowanie ekipy, żeby wybudowała tak jak jest w papierach po adaptacji. Może ktoś Cię chce naciągnąć? A może ja nadal nie rozumiem... Przecież nie musi przyjeżdżać do nas arch. Małgorzata Cybulska-Marks żeby pilnować czy oby na pewno budujemy tak jak ona zaprojektowała.... Poprawcie mnie jeśli się mylę. Ja nie mam nadzoru autorskiego (pomimo zmian) mam kier-buda i to on pilnuje ekipę i moich interesów (no chyba że weźmiesz kier-buda od strony ekipy - to będzie pilnował raczej ich interesów...) Pozdrawiam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lookita 27.10.2007 07:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2007 Witajcie... Spokoiku w pisaniu sie nieco wkradlo...ale wiemy,ze u kazdego z nas prace wra lub nie...) Np. u mnie....elektryk skonczyl,tynkarze zjechali....i wyjechali.... Sa spod Jeleniej G....i powod ich postoju do 5go..prosty...sa zmeczeni robota non stop od miesiaca...terminow masa,roboty na maxa....u Lookity postoj maja...z ich wlasnej prosby.Nie dali sie przekupic )oj,nie bede uzywac tego slowa poraz drugi.... Tak wiec moj planik lekko sie zachwial...wylewkarze chcieli wejsc wczesniej niz 14go a tu qpa..... Musze zgrac to z hydraulikiem jakos....szkoda.....pogody niezle....a tu postoj.Jak ja tego nie lubie....Ale ...spokojnie.... Idzie czas nostalgii,przemyslen....wspominania...ja mam po drodze smutne spotkania rodzinne-pogrzeb mlodej i bliskiej mi osoby, ktora przegrala walke z rakiem....ech..... Pamietajmy....jak zdrowia zabraknie to wszystko i wszyscy wokol nas ....nie bedzie mialo sensu...Na pewno kazdy z Was chwile po przeczytaniu pomysli,potem wrocimy do naszych budow,staran o postawienie marzen...Wiem,bo sam tak robie .....)) No ale....zycie jest jedno....co ma byc to bedzie,to na co zasluzymy bedzie i juz jest....prawda?:-)Pozdrowki.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rybka74 27.10.2007 14:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2007 dori, to nie Małgorzata Cybulska miała nadzór autorski mieć tylko ten co adaptacje robił .... i to on miał czuwac nad kierownikiem budowy, troche to skomplikowane ale grunt ze dało sie to obejśc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rybka74 27.10.2007 14:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2007 No ale....zycie jest jedno....co ma byc to bedzie,to na co zasluzymy bedzie i juz jest....prawda?:-)Pozdrowki.... jasne ze tak .... pozdrawiam Was serdecznie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
IlonaSławek 28.10.2007 14:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2007 hej Wspaniali Rzadko zaglądamy, bo budowa pochłania cały nasz wolny czas ... Oby do przeprowadzki A u nas trwa ocieplanie poddasza, mamy też w końcu obrobione okna i zamontowane parapety wewnętrzne. We wtorek ma ruszyć ogrzewanie kominkowe, bo w domku jest wilgotno. Także jak już będzie cieplutko to prace będą trwały przez całą zimę. Jeszcze nie wybraliśmy glazury i gresów... Niby tego jest dużo, ale jak już coś nam wpadnie w oko to albo za drogie, albo brak w magazynie Kilka nowych zdjęć w albumie Pozdrawiamy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dori 29.10.2007 08:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Października 2007 Lookita - trudno się żyje dalej jak ktoś bliski odchodzi. Na wszystko spogląda się inaczej i cały ten życia pęd jest wtedy tak nienaturalny, żałosny... Rybka nadal uważam, że nie było czego obchodzić Ale cieszę się, że uwikłaliście się z tym w końcu. Ilona&Sławek - ładnie się urządzacie! Już czuję to ciepełko w Waszym domku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dori 31.10.2007 11:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Października 2007 No jaka cisza nastała... Tutaj cisza, nie ma z kim pogadać, u mnie na budowie też tylko wiatr hula, nic się nie dzieje ... No to oznacza, że u Was praca wre!!! To bardzo dobrze! A u nas na forum bydgosko -toruńskim ktoś zapodał takie info, może Wam też się przyda więc kopiuję: WEŹ KREDYT Z DOPŁATĄ. Eksperci podpowiadają, że najlepiej jest przeprowadzić kompleksową termomodernizację. To duży wydatek, ale możesz dostać na to kredyt z państwową dopłatą. Jeśli wszystkie prace przeprowadzisz zgodnie z projektem, bank umorzy 25 proc. pożyczonych pieniędzy. Tzw. premia termomodernizacyjna, czyli dopłata przyznawana jest przez Bank Gospodarstwa Krajowego, ale wniosek możesz złożyć w 21 innych bankach (szczegóły na stronie internetowej http://www.bgk.pl). Z danych BGK wynika, że w czołówce banków pożyczających najwięcej jest BISE, BOŚ i PKO BP. PAMIĘTAJ! Zwrot przysługuje tylko tym, którzy skorzystają z kredytu. Ale bank nie pożyczy ci więcej niż 80 proc. kosztów, resztę musisz dopłacić z własnej kieszeni. Warunkiem uzyskania kredytu jest przedstawienie tzw. audytu energetycznego. To analiza, która wykazuje, jakie oszczędności będziemy mieli po remoncie. Przepisy mówią, że w budynkach, w których przebudowuje się sam system grzewczy, koszty muszą spaść o min. 10 proc, a jeśli przyłączamy się do sieci - min. 20 proc. za rok. Audyt musisz zlecić fachowcowi, czyli audytorowi energetycznemu. Jeśli masz szansę na kredyt i premię, wybierz bank. Sprawdź nie tylko warunki, jakie oferuje, np. oprocentowanie, ale i jego doświadczenie. Małe oddziały często nie wiedzą o kredytach z dopłatami. Dopiero gdy dostaniesz decyzję kredytową, przygotuj projekt budowlany niezbędny do przeprowadzenia inwestycji. A oto schemat postępowania przy ubieganiu się o dopłatę do kredytu: - audyt energetyczny, - podpisanie umowy z bankiem, - weryfikacja audytu i przyznanie premii przez BGK, - uruchomienie kredytu, - projekt budowlany, - realizacja inwestycji, - wypłata premii, która przekazywana jest nie do twojej kieszeni, ale bezpośrednio do banku, który pożyczył ci pieniądze. http://cieplej.pl/Porady/Domy_jednorodzinne/1053701138.shtml pzdr! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zimny 31.10.2007 23:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Października 2007 Stropik ZALANY !!! jeszcze ze dwa tygodnie i bedzie sie daszek robil. W sumie poszlo mi okolo 18 m3 betonu , ale cos mi sie wydaje ze tak jakby troche za duzo. Moze ktos z wersji A podzieliby sie informacja ile mu poszlo betonu na strop. Teraz sie powaznie zastanawiam czy wstawiac okna na zime czy dac domkowi troche podeschnac i pooddychac. Z drugiej strony jak nie wstawie okien a wstawie polaciowe, to pewnie lada dzien sie z nimi porzegnam. Ot i kolejne dylematy .... Wstawiłem kilka nowych fotek stropu w linku poniżej , dla zainteresowanych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaura 01.11.2007 14:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2007 Witam wszystkich! Hej Zimny! Jesteśmy krok za tobą- przygotowujemy się do zalewania stropu. Mam nadzieję ze pogoda bedzie dla nas łaskawa. Dzięki za info o ilości betonu, rzeczywiście trochę dużo go weszło. Nastawialiśmy się na coś około 15 kubików...ale zobaczymy w przyszłym tygodniu. A ile płaciliście za terivę? Nas to kosztuje 7tys. z malutkim haczykiem brutto... konto powoli pustoszeje... My powoli stajemy się coraz bardziej zmęczeni... walka z czasem mnie dobija. Oby przykryć ten dom przed zimą!!! Aha w dach nie montujemy okien. Nasz majster powiedział że zostawi miejsce na okna i tymczasowo przykryje dachowką. wydaje mi się to sensownym rozwiązaniem. Nasz domek stoi na uboczu, co prawda jak na razie odpukać nic nam nie zginęło, ale jednak po co kusić amatorów cudzych okien. Pozdrawiam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgosia60 02.11.2007 11:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2007 cześć kaura obejrzałam twoje fotki ..no no widać że prace się posuwają na przód , całkiem nieżle wyszły te ze śnieżnym krajobrazem...ja jestem na etapie wypisy mapki potrzebne do architekta ... niestety na wszystko trzeba czekać morze do wiosny się wyrobie ....Kasia mam cichą nadzieje że zanim rozpoczne prace u siebie to będę mogła się wprosić do ciebie obejrzeć dom w całosci ... pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaura 02.11.2007 13:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2007 Małgosia- zapraszam! Do wiosny kuchni jeszcze nie będę miała, ale kawkę w salonie możemy wypić... Papiery..niestety mało przyjemna sprawa, ale trzeba to przejść. Czasami wynika po drodze coś śmiesznego- jak np. nasz mały absurdzik urzędniczy: zeby dostac pozwolenie na budowę musieliśmy dostarczyć pozwolenie na wycięcie drzewa którego nie było. Teraz sie z tego śmiejemy, ale gdy pojawił się ten problem, w pierwszej chwili nie wiedzieliśmy co zrobić. I pomysł najbardziej absurdalny okazał się najprostrzy. Pozdrawiam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zimny 02.11.2007 15:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2007 Witam wszystkich! A ile płaciliście za terivę? Nas to kosztuje 7tys. z malutkim haczykiem brutto... konto powoli pustoszeje... My powoli stajemy się coraz bardziej zmęczeni... walka z czasem mnie dobija. Oby przykryć ten dom przed zimą!!! Aha w dach nie montujemy okien. Nasz majster powiedział że zostawi miejsce na okna i tymczasowo przykryje dachowką. wydaje mi się to sensownym rozwiązaniem. Nasz domek stoi na uboczu, co prawda jak na razie odpukać nic nam nie zginęło, ale jednak po co kusić amatorów cudzych okien. Pozdrawiam! Mnie teriva wyszła 10800 , ale 1,5 tysiąca kosztowały kształtki wieńcowe, po za tym troche zmienilem uklad belek i wyszlo ich wiecej i dluzsze. W sumie poszło mi 52 belki i około 680 pustaków i 100 kształtek wieńcowych. A teraz deszczyk podlewa stropik i czekam do wtorku kiedy zaczna robic sciany szczytowe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.