kropka2 25.02.2008 11:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2008 wydrukowalismy rzuty wspaniałego i mama ma pomeczyc jakiegos architekta ile wezmie za zmiany.zlozyla tez juz w urzedzie wniosek o mape do celow projektowychniby zmiany niewielkie bo tylko dostawienie scianki tak zeby oddzielic kuchnie od salonu, zmiana jednego okna,rezygnujemy z okien w dachu a dorzucimy obok balkonowych po jednym skrzydle, podciagniecie odplywu itp do pokoju nad kuchnia (bedzie tam pralnia,ewentualnie kuchnia, a jak ebdize troje dzieci to pokoj dla dziecka) powiedzcie mi tylko dlaczego w projekcie mO4b nie ma komina od pomieszczenia gospodarzcego-tam gdzie bedzie piec? jakis chyba powinien byc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anda1978 25.02.2008 11:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2008 Wiam Wspaniałych po długiej nieobecności. Pisaliście o różnych metodach pozyskiwania energii oraz nowoczesnych rozwiązaniach. Mam pytanko czy ktoś z Was ma zaprojektowane kolektory słoneczne na Wspaniałym. A może ktoś już wybudował takiego Wspaniałego. Przypominam będę budować M04B. Bardzo mnie intereuje ten tematPozdrawiam Starych i Nowych Wspaniałych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dori 25.02.2008 12:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2008 wydrukowalismy rzuty wspaniałego i mama ma pomeczyc jakiegos architekta ile wezmie za zmiany.zlozyla tez juz w urzedzie wniosek o mape do celow projektowych niby zmiany niewielkie bo tylko dostawienie scianki tak zeby oddzielic kuchnie od salonu, zmiana jednego okna,rezygnujemy z okien w dachu a dorzucimy obok balkonowych po jednym skrzydle, podciagniecie odplywu itp do pokoju nad kuchnia (bedzie tam pralnia,ewentualnie kuchnia, a jak ebdize troje dzieci to pokoj dla dziecka) powiedzcie mi tylko dlaczego w projekcie mO4b nie ma komina od pomieszczenia gospodarzcego-tam gdzie bedzie piec? jakis chyba powinien byc. Kropka - piszesz o zmianach, które wg mojego mniemania, poprawcie mnie jeśli się mylę - nie wymagają pozwolenia. Scianki działowe stawiasz gdzie chcesz albo ich w ogóle nie budujesz. Ja nie postawiłam ścianki między pokojami z wyjściem na balkon. Z kolei usunięcie nośnej - muszą być technicznie wyrysowane przez osobę z uprawnieniami - a jeśli nie masz jeszcze adaptacji, to rzeczywiście na tym etapie zrobi to adaptator. Co do okien - podobnie jest - jeśli ich nie zmieniasz jakoś drastycznie, to ok. Myślę, że likwidacja dachowych też nie wymaga specjalnych pozwoleń. Ale - wg mojego skromnego zdania - ja bym tego nie robiła. Dają one rzeczywiście sporo światła. A miejsca na to żeby dorzucić do balkonowych skrzydła - jest naprawdę niewiele... Co do ścianki w kuchni - też chciałam się pokusić o jej zamknięcie. Jednak wyszłaby z tego straszna klitka. Nie obraź się przypadkiem, to tylko moje skromne zdanie i odczucia Moja propozycja - odwiedź już któregoś wybudowanego Wspaniałego, KONIECZNIE, zawsze to daje jaśniejszy obraz sytuacji... A instalację wod-kan-co oraz elektrykę kładziesz jak Tobie się tylko podoba. Ustalasz sobie to już potem z instalatorami. Więc w projekcie też nie nanosisz żadnych zmian. Komin oczywiście jest w pomieszczeniu gospodarczym. Fakt, że na ogrzewanie gazowe. Masz już projekt? Na nim wszystko widać. Anda1978 - ja w materii, o której piszesz i pytasz, niestety nie mam nic do powiedzenia Pozdrowienia! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kropka2 25.02.2008 14:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2008 Kropka - piszesz o zmianach, które wg mojego mniemania, poprawcie mnie jeśli się mylę - nie wymagają pozwolenia. Scianki działowe stawiasz gdzie chcesz albo ich w ogóle nie budujesz. Ja nie postawiłam ścianki między pokojami z wyjściem na balkon. Z kolei usunięcie nośnej - muszą być technicznie wyrysowane przez osobę z uprawnieniami - a jeśli nie masz jeszcze adaptacji, to rzeczywiście na tym etapie zrobi to adaptator. Co do okien - podobnie jest - jeśli ich nie zmieniasz jakoś drastycznie, to ok. Myślę, że likwidacja dachowych też nie wymaga specjalnych pozwoleń. Ale - wg mojego skromnego zdania - ja bym tego nie robiła. Dają one rzeczywiście sporo światła. A miejsca na to żeby dorzucić do balkonowych skrzydła - jest naprawdę niewiele... Co do ścianki w kuchni - też chciałam się pokusić o jej zamknięcie. Jednak wyszłaby z tego straszna klitka. Nie obraź się przypadkiem, to tylko moje skromne zdanie i odczucia Moja propozycja - odwiedź już któregoś wybudowanego Wspaniałego, KONIECZNIE, zawsze to daje jaśniejszy obraz sytuacji... A instalację wod-kan-co oraz elektrykę kładziesz jak Tobie się tylko podoba. Ustalasz sobie to już potem z instalatorami. Więc w projekcie też nie nanosisz żadnych zmian. Komin oczywiście jest w pomieszczeniu gospodarczym. Fakt, że na ogrzewanie gazowe. Masz już projekt? Na nim wszystko widać. 1. co do kuchni-wszyscy jestesmy zgodni ze nie chcemy otwartej na salon. chcemy postawic sciane tak zeby byla rowno z ta sciana od pokoju na gorze .tak zeby wyszla jedna sciana do samej gory, wylac tez pod nia fundamenty. czy wyjdzie klitka-nam wystarczy. teraz mam kuchnie sporo mniejsza i jest ok. 2.faktycznie instalacje robimy jak chcemy 3.okna w dachu to na razie taki pomysl. to od poludnia ok ale takie od polnocy. mysle ze lepszym rozwiazaniem bedzie je zlikwidowac a dorzucic przy balkonowym jedno skrzydlo zwyklego. bedzie od zachodu wiece swiatla da tyle samo. chyba ze sie myle myslimy jeszcze o tym oknie z przodu, niby balkonowe "donikad".zeby zrobic zwykle jak te obok 4. komin dobrze ze jest. jeszcze nie wiemy jakie ogrzewanie: weglowe czy gazowe. przypomnialo mi sie jeszcze ze chcemy zlikwidowac kominek w salonie-niepotrzebny nam jeszcze nie mamy projektu. mama ma pomeczyc projektanta wlasnie jak to jest z tymi zmianami, moze cos doradzi i ile ewentualnie wezmie. dobrze ze jest geodeta bo jak bym miala teraz te wszystkie papierki latac i zaplatwiac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dori 25.02.2008 14:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2008 myslimy jeszcze o tym oknie z przodu, niby balkonowe "donikad".zeby zrobic zwykle jak te obok My tak właśnie zrobiliśmy - nad wejściem są 3 równe okienka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaura 26.02.2008 11:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2008 myslimy jeszcze o tym oknie z przodu, niby balkonowe "donikad".zeby zrobic zwykle jak te obok My tak właśnie zrobiliśmy - nad wejściem są 3 równe okienka Fajnie to wygląda, choć zmniejsza się ilość światła dopływającego do pomieszczenia. U nas od tej strony jest północ i drzewa, i zdecydowaliśmy że nie "obetniemy" drzwi bo chcemy jak najwięcej światła. A od strony garażu bedzie niedługo dom sąsiada co z kolei ograniczy dopływ światła do pokoju nad garażem. Scięcie tych drzwi tez jest do zaakceptowania. Kropka- nie szkoda Wam tego kominka? Ja już nie mogę się doczekać właśnie tej przyjemności gapienia się w ogień. U nas pomiarów i ustaleń ciąg dalszy.. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kropka2 26.02.2008 11:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2008 myslimy jeszcze o tym oknie z przodu, niby balkonowe "donikad".zeby zrobic zwykle jak te obok My tak właśnie zrobiliśmy - nad wejściem są 3 równe okienka Fajnie to wygląda, choć zmniejsza się ilość światła dopływającego do pomieszczenia. U nas od tej strony jest północ i drzewa, i zdecydowaliśmy że nie "obetniemy" drzwi bo chcemy jak najwięcej światła. A od strony garażu bedzie niedługo dom sąsiada co z kolei ograniczy dopływ światła do pokoju nad garażem. Scięcie tych drzwi tez jest do zaakceptowania. Kropka- nie szkoda Wam tego kominka? Ja już nie mogę się doczekać właśnie tej przyjemności gapienia się w ogień. U nas pomiarów i ustaleń ciąg dalszy.. Pozdrawiam u nas przod domu bedzie od wschodu, salon kuchnia od poludnia. wiem tylko ze od zachodu sie raczej nie zapowiada sasiedztwo chyba ze krow bo tam nadal rolniczed dzialki sa. kominka ani troche nam nie szkoda za to wczoraj mocno myslelismy o tym zamykaniu kuchni i...chyba jednak zostanie otwarta. tym bardziej ze TZ ja juz "wirtualnie" umeblowal i efekt mi sie bardzo spodobal. z takich pomyslow ktore jeszcze mamy to dorzucic z tylu garazu zwykle drzwi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magda i Michał 26.02.2008 16:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2008 za to wczoraj mocno myslelismy o tym zamykaniu kuchni i...chyba jednak zostanie otwarta. tym bardziej ze TZ ja juz "wirtualnie" umeblowal i efekt mi sie bardzo spodobal. wy macie wersję A czy B? i czy można prosić o umieszczenie wizualizacji? albo przesłania na priva ([email protected])? Strasznie jestem ciekawa, bo ja mam wersję B i też jestem na etapie rozkładu kuchni.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kropka2 28.02.2008 09:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2008 wy macie wersję A czy B? i czy można prosić o umieszczenie wizualizacji? albo przesłania na priva ([email protected])? Strasznie jestem ciekawa, bo ja mam wersję B i też jestem na etapie rozkładu kuchni.. mamy wersje B. niestety nie mam mozliwosci wyslac wizualizacji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dori 28.02.2008 10:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2008 Zamówiłam dziś kuchnię. Szkoda, że nie mogę wrzucić rysunków, chociaż może cos wykombinuję. W stylu nowoczesnym. Otwarta na salon ale z wy ższym barkiem, tak aby przesłonić częściowo blaty robocze. Koszt mebli plus okap wyspowy Teka plus zlew plus kran - czyli bez agd - wychodzi 12500. I powiem Wam, że na początku byłam przerażona taką kwotą ale w innych salonach za same meble często wołali dużo więcej Cóż - kuchnia MUSI być! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kropka2 28.02.2008 11:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2008 dori ja wiem czy duzo. tam gdzie pracuje moj narzeczony ceny zaczynaja sie grubo ponad 20 tys jak ja sie ciesze ze bedzie komu umeblowac dom-tym bardziej jak sie naslucham jak sie ma cena do jakosci takich mebli (przynajmniej w jego firmie) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magda i Michał 28.02.2008 19:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2008 Zamówiłam dziś kuchnię. Szkoda, że nie mogę wrzucić rysunków, chociaż może cos wykombinuję. W stylu nowoczesnym. Otwarta na salon ale z wy ższym barkiem, tak aby przesłonić częściowo blaty robocze. ja dokładnie tak samo chce urządzić... pół otwartą, z wysokim barkiem i krzesełkami barowymi od strony jadalni. Nad blatem chciałabym powiesić lampki na takich dłuższych kablach. Prosto a w miarę nowocześnie.. dlatego tym bardziej jestem ciekawa, jak to u Ciebie wygląda. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaura 29.02.2008 19:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lutego 2008 Mam prośbę do osób, które wybudowały wersję A:Czy ktoś zamienił biegi schodów w salonie. Całkiem mozliwe ze bedziemy musieli to zrobic, bo wtedy schody mogą być lepiej umocowane.Jeśli ktoś mógłby się podzielic zdjeciami, lub wizualizacjami byłabym bardzo wdzięczna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Grzelid 29.02.2008 20:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lutego 2008 kaura My jak wiesz też budujemy wersję A. Bedziemy mieli drewniane zabiegowe schody w salonie . Planujemy zacząc bieg schodów przy ścianie. Wczoraj w ramach wstepnej przymiarki był u nas facet z firmy Rintal. Zrobił pomiar i wycenę dla schodów zaczynąjacych swój bieg przy ścianie. Powiem, że schody te wyszły jak dla nas drogo ok. 20.000. Dla schodów Bitra Gara firmy Rintal nie ma akurat znaczenia dla ich nośności czy będą prowadzone po ścianie czy "w powietrzu". Natomiast caly czas zastanawiamy sie jak poprowadzic te schody na górę. Każde rozwiązanie ma swoje plusy i minusy. W momencie gdy zaczniesz te schody od strony salonu kierujac je na ściane trochę niefortunnie łamiesz naturalny ciąg komunikacyjny (wychodzisz na górze na ścianę). W mojej okolicy powstal wspaniały w naszej wersji. Pod koniec zeszłego roku miały do niego wjechać drewniane schody, w ten weekend postram się zobaczyć jak Ci wspanialowcy to rozwiązali. Ciekaw jestem na jakie schody się w końcu zdecydowaliście i jak to wyglada finnasowo w waszym przypadku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaura 29.02.2008 21:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lutego 2008 No właśnie- Grzelid- to wychodzenie na ścianę na pięterku to główny argument "przeciw" natomiast skłonna jestem na to pójść, jeśli uda się zrobić cały spocznik. Oglądałam niedawno schody w firmie Drewmir z Zabierzowa (okolice Krakowa) całkiem solidne, estetyczne wykonane schody pełnych dębowe, podwieszane, barwione na dowolny kolor ze szklaną balustradą wyliczone na 31 tys. I szczerze mówiąc nie wiem czy gdziekolwiek znajdziemy taką wersję taniej. Po prostu drewno ma swoja cene, szkło bezpieczne musi być, a i sposób wykonania nie jest typowy. Dodam ze po pomiarach przez fachowca cena nie uległa zmianie. Zrezygnowaliśmy ze schodów na metalowym stelażu bo strasznie dudnią.Podeslij fotki, albo wizualizacje jak bedziesz miał....prosze... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lookita 01.03.2008 13:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2008 ...wlasnie Emma do mnie przywiala....bez tej podbitki sie troszke boje....ale wieje.....! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dori 03.03.2008 11:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2008 Jak wichura? U nas spokojniej niż się spodziewano. Dom stoi cały i zdrowy Dziś kończą malować górę. Za chwilę się tam wprowadzimy Kominek stoi. Tylko obudowę wybrać - znaczy się kamień. Ale nie ma kiedy. Oh ta doba jest za krótka... A jak wiatrzycho w Polsce? Co u Was? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lookita 03.03.2008 13:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2008 Hejo....Wiaterek byl,niczego nie zwial..... Doroto a kiedy opijanko? U mnie trwaja roboty w plycie k-g,obudowy kibelkow,garaz ocieplaja od wew. i jutro glazury znow.Mam juz dosc tych roboli,chce juz spokoju,za 1.5 mam dom caly w srodku wykonczony,dzisiaj tez dosc wstepnie optymistyczna wycene kuchni uslyszalem...niemniej doluje mnie juz ta wykonczeniowa i .....zaczne krasc i pic z biedy ))) Pozdrowki-DOROTA_opij chalupke za mnie,ale wiesz,porzadnie.....za Lookiego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dori 03.03.2008 13:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2008 Pozdrowki-DOROTA_opij chalupke za mnie,ale wiesz,porzadnie.....za Lookiego nie mów nic - będzie opijanie przez cały boży rok Jak odwiedzicie nas to też zrobimy imprezkę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kropka2 03.03.2008 14:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2008 no to jedziemy z tym koksem mamy juz mape do celow projektowych. pozostaje kupic projekt-tylko ciezko sie zgrac zeby pasowalo isc. mamy ugadany temat z architektem-powiedzial ze naniesie zmiany w 2-3 dni i wszystko co tam jeszcze bedzie potrzeba. oczywiscie za darmo... fundamenty wykopiemy i zalejemy sami (znaczy narzeczony z bracmi). rozgladamy sie za jakas ekpia bo myslimy zeby postawic mury jeszcze w tym roku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.