Lookita 30.04.2008 15:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2008 Podzielam zdanie i opinie Grzelida.Za podobna kwote ale i nerwach straconych i uganianiu sie za materialami wybudowalem moj dom,przesadzajac,bo i tak udalo mi sie przez kogos zalatwic materialy z dowozem pod dom.. potwierdzam,ze to oferta przystepna,zwlaszcza na mazo...lub malopolske....W innych regionach mozna bylo sporo taniej,teraz...chyba jest i tak drozej niz kiedy my budowalismy,a bylo strasznie... Grzelid-pisalem o izolacji welny mam 2x po 15 cm ursa dfk 45 ,czy jakos tak,ruszt krzyzowy,podwojna plyta k-g-jedna zwykla,druga ognioodporna. Wlasnie przenioslem lozko,wieczorem malutkie party z tesciami....i pierwsza noc dzisiaj we Wspanialym!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Pozdrawiam....i niebawem zycze Wam tych specyficznych chwil....Kiedy wnosi sie ubranka,pierdolki,i.......lozeczko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Grzelid 30.04.2008 18:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2008 nel1 Jedna rada jeśli zdecydujecie sie na powierzenie budowy domu od stanu zero do stanu surowego otwartego jednej firmie decydując sie na przykladowo 900zł za metr wynajmijcie rzetelnego inspektora nadzoru , który bedzie rzeczywiscie często kontrolował Waszą budowę - Waszego wykonawcę (a nie inspektora do wypełnienia dziennika budowy). Takie firmy wykonawcze często szukają oszczędności więc trzeba ich kontrolować (ilość danej stali , klasa betonu, nieodpowiednie zagęszczanie podlogi na gruncie itp.) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaura 01.05.2008 13:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Maja 2008 nel1- co do cen nie orientuję się, natomiast jeśli jest to kwota na całość gwarantująca Wam brak zmartwień materiałami to warto sie zastanowić. Tylko tak jak Grzelid twierdzę, że musicie się postarać o ker-buda, który: 1. nie współpracuje z wykonawcą (tzn. nie jest ich) 2. będzie ich solidnie pilnował A u nas: Mamy prąd w domu i rewelacyjną mega tablicę z bezpiecznikami... która jest jednym z najbardziej podobających mi sie elementow wystroju wnętrz- jak na razie. Jesteśmy po pierwszym etapie przesunieć ziemnych wokół domu i okazało się że glina odkryta przed naszym garażem świetnie się nadaje do lepienia garnków. Oczywiście namoknięta, bo sucha jest nie do ruszenia łopatą. Najlepszy mąż- 3 godziny pracował kilofem, żeby wykopać 10m rowu pod prąd. Musimy zrobic mur oporowy wzdłuż skarpy, która powstała po zdjęciu ziemi, bo okazało się, że dom jednak jest posadowiony trochę za nisko i trochę za blisko drzew. No cóż- kto się upierał??? oczywiście ja i teraz ponoszę konsekwencje swoich decyzji... nerwówka- spadnie nam drzewo na dom, czy nie??? W trybie pilnym musimy zamontować orynnowanie- bo woda z duzej cześci dachu leci nam wprost przed garaż- wprost do kopalni gliny Z pozytywnych wieści- zmniejszyła się populacja mrówek na działce I czytam sobie to nasze forum i znalazłam coś takiego: Pozdrawiam....i niebawem zycze Wam tych specyficznych chwil....Kiedy wnosi sie ubranka,pierdolki,i.......lozeczko Lookita- czyżbyś chciał nam przekazać jakąś zakamuflowaną wiadomość dom... drzewo.... i........??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lookita 01.05.2008 14:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Maja 2008 Pisalem o sprzetach dla doroslych,nie dla dzieci, moje lozeczko i ciuszki nasze ale gratow mamy-na razie ciuchy i dokumenty,reszta to smieciarnia...no i trzeba kupic.... jutro montuja mi listwy wew. to porobie fotek i puszcze... Katarzyno-a co macie atomem zasilany domek,ze tyle bezpiecznikow? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nel1 01.05.2008 16:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Maja 2008 Dzięki za rady Będziemy mysleć ... budujemy w małopolskim 30 km od Krakowa, ekipa nie zna kirownika budowy zaś on mieszka ok 2 km od naszej budowy więc będziemy naciskać żeby bywał tam często Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaura 01.05.2008 17:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Maja 2008 Katarzyno-a co macie atomem zasilany domek,ze tyle bezpiecznikow? nieeee... to wszystko na wypadek awarii. Będzie można poszczególne obwody przełączyc na dynamo lub do zapalniczki w samochodzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaura 07.05.2008 18:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Maja 2008 Ratunku! Komin mi się zwęża http://lh3.ggpht.com/kasiaura7/SCH7K2Yi27I/AAAAAAAABCk/Js2_XuY7e08/s288/DSC01374.JPG Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lookita 07.05.2008 19:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Maja 2008 A ja myslalem,ze to Twoja Katarzyno żrenica zwezona?...jak zdroweczka?Moje padlo,jade na antybiocie i nie wiem czemu,ale lichy jestem w stresie....Mieszkamy sobie-bytujemy-bez kuchni-to mnie wqrza delikatnie mowiac......Wentylacja powoli coraz bardziej mi sie podoba....dom swiezy i smierdzi chemia,moze dlatego ja choruje lekko....A tak to...fajnie jest Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dori 08.05.2008 06:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Maja 2008 No Lookita 3maj się - zdrowiej prędko! My po wiosennym przesileniu zamierzamy wrócić do pracy przy domu - wstawimy drzwi wejściowe (w końcu ), zrobimy taras, ogrodzenie, łazienkę na dole i podłogę w salonie. To podstawa i plan działania na najbliższy czas. Ile płaci się teraz za położenie płytek w takiej łazience jak nasze na dole? Słyszałam, że około 2 tys to kwota robocizny No zobaczymy - casting wykonawców zrobię w przyszłym tygodniu, ale jakby co - podzielcie się informacjami. Pozdrawiam Was cieplutko! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaura 08.05.2008 12:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Maja 2008 Moje zdrowie jest w porządku...no moze psychika trochę zmęczona, ale jakoś działam. Tylko urlopu mi sie chce jak cholera! Lookita- spokojnie, dasz radę, nie stresuj się tak strasznie, bo ze stresu to rożne gorsze niż infekcje choróbska mogą się przyplątać. Mieszkacie - to jest najwazniejsze. Mamy już wodę w domu Przy okazji znowu klęliśmy na naszego majstra od stanu surowego. Nie chciało mu się dwóch przepustów pod fundamentem zrobić, to teraz trzeba było rozp.....ć połowę posadzki w pomieszczeniu gospodarczym. Projektujemy sobie również podjazd i podejscie przed domem... W marzeniach kostka granitowa z bazaltową... ale drogie to usrojstwo jest strasznie, wiec moze sie skończyć na plastrach miodu. I tak sobie leci.. Dori- jak tam? zadowolona jesteś ze Wspaniałego? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zimny 08.05.2008 12:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Maja 2008 hej Wspaniali.... U mnie już po tynkach i lada dzień wchodzi instalator C.O. W między czasie jeszcze wrzuciłem wełnę w poddasze , narazie tylko 20-tka w krokwie, jeszcze pójdzie na to 5-tka. Robota tragiczna, gryzie szczypie w oczy leci, ale za to 15 pln na metrze w kieszeni . Dobra teraz super pilne i ważne pytanie, szczególnie do tych co już mają instalację . Czy możecie mi powiedzieć jakie moce grzejników dobrał wam instalator do waszych pokoi. Ja już od 4 dni świruje, bo co instalator to inaczej mi dobierał. Jeden przyjmował 100 W/m2 inny 84 W/m2 jeszcze inny około 20 W/m3. Zakładając że mam piec kondensacyjny, który bedzie chodził na niskich temperaturach, również grzejniki muszę dobrać do temperatur 55/45/20. I tak przy 100 W/m2 grzejniki w pokojach na górze 18 m2 wychodziły mii zajebiście duże 600x1800. Dokopałem się do pewnego programu OZC w którym można obliczyć straty ciepła i wyliczyć potrzebne moce grzejników. Wyniki wyszły mi jeszcze inne aczkolwiek zblizone mocno do wartości 20 W/m3. Jeżeli tak to wówczas grzejniiki mogą być o wymiarach 600x1400 co już wygląda lepiej. Dajcie znać jak to u Was wygląda bo do jutra muszę zamówić grzejniory. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dori 09.05.2008 10:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2008 Zimny ... o czym Ty do mnie rozmawiasz?! No może nie do mnie bezpośrednio - ale to i lepiej bo ja na ten temat się nie wypowiem Kaura - ano mieszka się - prawie - no bo więcej nas nie ma niż jesteśmy - ciągle gdzieś latamy i na noc lądujemy. Prosto do sypialni czasem juz tylko. Więc jeszcze się nie nacieszyłam. Jednak na samą myśl, że jutro rano w słoneczku zjem śniadanko przed domkiem... ahhhh... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lookita 09.05.2008 15:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2008 Co do mocy grzejnikow sie nie wypowiem,bo nie ja to ustalalem,nie interesowalem sie tym,dalem zlecenie firmie na instale i tyle.Grzejniki mam rozne,najwiekszy w garazu a bedzie najmniej uzywany... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaura 11.05.2008 10:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2008 No to piękną masz Zimny zagwozdke... Cieszę się ze mnie to ominęło. Zastanawia mnie na jakiej podstawie instalatorzy dobierali potrzebne moce? Czy którykolwiek spytał Cię o sposób i grubość ocieplenia, bo to wydaje mi sie podstawa do obliczeń. Z moich kontaktów z majstrami wynika, że niewielu zna sie na zasadach budowania domu energooszczednego. (nikt nie pobije naszego wykonawcy stanu surowego, który chciał nam wymurować ścianki przeddziałowe, tak że nie byłoby sposobu na ocieplenie dachu ) Dobrze że są fajne programy i mozesz zweryfikować co poniektóre pomysły. U nas udało się zakończyć wod-kan i instalację odkurzacza. Dom pokryty jest siecią kabli, przewodów, odprowadzeń, doprowadzeń, rurek, zaworów... Zarąbiście to wygląda i cieszy oczy... Przy okazji spytam czy ktoś z Was natknął się gdziekolwiek na granatową sofę? To ostatni mój wymysł i wygląda na to, ze znalezienie odpowiedniego mebla będzie cudem. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaura 11.05.2008 10:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2008 Jednak na samą myśl, że jutro rano w słoneczku zjem śniadanko przed domkiem... ahhhh... ach! te drobne przyjemnosci dnia codziennego... też to uwielbiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lookita 12.05.2008 13:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2008 hello... wlasnie wszedlem sobie z upalu do domku ....w mily chlodzik,swieze powietrze,bez much,kurzu z zewnatrz.... 2 bieg wentylacji,GWC sie zalaczyl....czyli super sprawa ta wentylacja...jeszcze testuje,delektuje sie,czasem dziwie sie...ale ...juz wiem,ze warto bylo....zima dobije moja ostateczna ocene..... a tak to....zyjemy sobie,rwiemy wlosy z glow,jak tu wyjsc na prosta z dlugami...kuchnie chcialoby sie...ale ....zobaczymy.... z zewnatrz czekam na podlaczenie elektryki juz ostatecznie,potem rozwalamy komorki kolo domu i ....zwozimy ziemie,ogrodzonko.....wreszcie jako taki lad nastanie wokol..... Doroto-kiedys pisalas o tych dupnych korkach plastikowych,ktorer puscily i zalaly Ci kawalek domku-sa do du..y!Mnie tez puscily i od razu radze montujcie zaworki,to sie przyda pozniej i tak...no moze po tynkach.....ale wszystkie korki wywalilem..... Kauro-nie moge sie przestawic na ten ogrod zimowy.....z wygladu jakby inny dom,widok tez nietuzinkowy....powala lekko,musze przyznac.... Niemniej ,zastanawia mnie kwestia oddzielenia ogrodu od pokoju -salonu.Beda drzwi jakies czy calkowity brak?A co z utrata ciepla?Duzo szkla...duza kubatura.....Co planujesz hodowac? U nas storczyk przybyl na wprowadzke,Ty chyba masz juz jakas hodowle...Napisz mi na priva rady,jak pielegnowac te kwiatki.Moze ktos inny ma,chetnie poprosze. Pozdrowki posylam.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaura 12.05.2008 15:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2008 Kauro-nie moge sie przestawic na ten ogrod zimowy.....z wygladu jakby inny dom,widok tez nietuzinkowy....powala lekko,musze przyznac.... Niemniej ,zastanawia mnie kwestia oddzielenia ogrodu od pokoju -salonu.Beda drzwi jakies czy calkowity brak?A co z utrata ciepla?Duzo szkla...duza kubatura.....Co planujesz hodowac? U nas storczyk przybyl na wprowadzke,Ty chyba masz juz jakas hodowle...Napisz mi na priva rady,jak pielegnowac te kwiatki.Moze ktos inny ma,chetnie poprosze. Pozdrowki posylam.... ...no bryła domu jest "lekko" zmieniona..przyznaję... ale jak na razie nie żałuję. Dla mnie ten dom bez oranzerii byłby jak piwko bez soku Jak na razie nie oddzielamy go od salonu, przetrwamy lato, zimę i jeśli nie będziemy mieć komfortu cieplnego to wstawimy tam mega-dzrwi balkonowe. Faktycznie utraty ciepła mogą być duże, ale z drugiej strony mogą też byc zyski. W ostatnich ciepłych dniach nie zanotowaliśmy jakiegoś specjalnego skwaru idącego przez szyby. Tak sobie myślę, że ciepła szyba (U=1,0) chroni nie tylko przed ucieczką ciepła na zewnątrz, ale też (choć mniej) przed nadmiernym nagrzewaniem. Ale , ale... zobaczymy przy temperaturze 30st. Jak na razie w ciepłe dni blisko "wykuszu" jest ciepło, ale w reszcie domu przyjemny chłodek. Jednak te 20cm styro w lecie też się na coś przydaje. Lookita napisz jakiego masz storczyka, albo zdjecie wklej to postaram sie coś poradzić. Moje ostatnio są zaniedbane, bo czasu mi na wszystko brakuje.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Grzelid 13.05.2008 13:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Maja 2008 Lookita O jakich plastikowych korakach mówisz, ktore powinno wymienić sie na zaworki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lookita 13.05.2008 15:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Maja 2008 Hydraulicy montujac rury do zimna-ciepla woda , zatykaja je takimi korkami-koloru czerwonego i niebieskiego.Tak bylo u mnie,korki plastikowe z niby-uszczelka.Te korki przepuszczaja,nawet jak je teflonowa tasma sie uszczelni dodatkowo.Nie chodzi o same wlasciwosci mechaniczne,ale o wzrost cisnienia w sieci miejskiej.JA mialem tak,ze pare miesiecy korki fajnie trzymaly,ale wiosna jakos, jednej nocy cisnienie wzroslo i puscily korki.Zalalo mi suszarnio-pralnie a wieczorku poprzedzajacego siedzialem i osobiscie z hydraulem sprawdzalismy wszystko,montujac kafle...Dlatego od razu proponuje,abyscie kupili zaworki,bo te raz,ze sa szczelne,dwa i tak sie przydadza do montazu wezykow do baterii.NAjlepiej jak juxz sa tynki,wowczas przed malowaniem mozna jedynie zakryc zaworki by nie pobrudzic,gorzej,jesli przed...Niby warto puscic w siec cisnienie by sprawdzic ja przed tynkowaniem....a juz na peno przed polozeniem kafelkow. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Grzelid 15.05.2008 06:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Maja 2008 Wspaniali Chcialbym Was prosić o poradę.Czy dawaliliście na górze w korytarzu kaloryfer oraz czy wprowadzaliście ogrzewanie podlogowe do spiżarki oraz pomieszczenia gospodarczego. Z góry dziekuję za odpowiedź. Ja buduję wspanialego wersję M04a czyli pierwszą wersję tego domu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.