Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dlaczego to robią??


Dropsiak

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 49
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • 2 weeks później...

SKANDAL W SZPITALU Mecenas o publikacji wstrząsających zdjęć

Prawa autorskie pielęgniarek

 

Adwokat jednej z pielęgniarek podejrzanych o maltretowanie wcześniaków w katowickim szpitalu nie wyklucza, że złoży pozew o naruszenie dóbr osobistych przeciwko wydawcom, którzy opublikowali szokujące zdjęcia.

 

 

 

Zdjęcia, które Beata K. i Karina T. zrobiły na nocnym dyżurze na oddziale patologii noworodka w Klinice Intensywnej Terapii i Patologii Noworodka w Górnośląskim Centrum Zdrowia Dziecka i Matki w Katowicach, opublikowały nie tylko polskie media. Fotografie pokazujące, jak uśmiechnięta pielęgniarka wkłada do kieszeni fartucha wyjętego z inkubatora wcześniaka, przedrukowały m.in. prasa niemiecka i szwedzka.

 

O ile niemal wszystkie polskie gazety opublikowały zdjęcia tak, że rozpoznanie na nich pielęgniarek jest trudne, o tyle w zagranicznych (i w Internecie) Beata K. i Karina T. są doskonale widoczne.

 

- Publikacja tych zdjęć naruszyła dobra osobiste i prawa autorskie mojej klientki. Rozważamy wystąpienie z pozwem do sądu o zadośćuczynienie. Ich wizerunek został użyty bez zgody, nie dostały też honorarium za publikację zdjęć ich autorstwa - mówi mecenas Bartłomiej Piotrowski z Katowic, adwokat Kariny T. To ona zrobiła najbardziej szokujące zdjęcie - wcześniaka włożonego do kieszeni fartucha Beaty K.

 

Profesor Janusz Barta z Instytutu Prawa Własności Intelektualnej Uniwersytetu Jagiellońskiego, pytany, czy autorki szokujących zdjęć mogą domagać się honorarium, mówi: - Te panie, co prawda, stworzyły te zdjęcia, ale nie są to fotografie objęte ochroną praw autorskich, bo w ich dziele nie ma inwencji artystycznej.

 

Karina T. twierdzi, że fotografowała się z dziećmi podczas ważenia i bardzo uważała, by ich nie skrzywdzić, a za nagłośnienie afery wini media. - Przez publikację zdjęć zostały naruszone dobra osobiste pielęgniarek i mogą one domagać się zadośćuczynienia, ale nie honorarium. Tego samego mogą żądać rodzice dzieci, które fotografowano, jeżeli uda się ustalić ich tożsamość - dodaje prof. Barta.

 

- Obie pielęgniarki od czasu ujawnienia zdjęć spotyka wiele przykrości. Jedna razem z rodziną musiała wyprowadzić się z mieszkania - mówi mecenas Piotrowski.

 

Karina T. podczas przesłuchania w prokuraturze nie przyznała się do winy. Beata K. ma zamiar dobrowolnie poddać się karze.

Tomasz Szymborski

 

to dzisiejsza Rzeczpospolita

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 months później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...