Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Mam potężne podejrzenie że ekipa źle połozyła 2 krokwie :o - dwie najdłuższe wychodzące z rogów które na projekcie schodzą się w trójkąt na szczycie dachu, w "realu" kończą się jakiś metr zanim sie spotkały. Co prawda sa oparte po drodze na wieńcu podpartym słupami, ale wydaje mi sie że i tak jest to błąd wynijkający pewnie ze złego wymiaru........ jutro rano wezwałem szefa na poważna rozmowę i równolegle dzwonie po inspektora nadzoru!

 

Na zdrowy rozum powinny się oprzeć o siebie bo:

1) tak jest narysowane

2) stworzą solidne oparcie dla calej tej połaci dachu

Nie jestem niestety inżynierem więc "zdrowy rozum" nie jest dobrze zakorzeniony w fizyce i t p.........

Co o tym sądzicie???

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/42007-krokwie-nie-opieraj%C4%85-si%C4%99-o-siebie/
Udostępnij na innych stronach

z tego co mi ciesla mowil to krokwie koszowe stawia sie na samym poczatku i one sie o siebie opieraja i to ma byc juz zajeb.. stabilna konstrukcja .. ktora jest podstawa calej konstrukcji dachu

 

jakby sie u mnie o siebie nie opieraly to sadze ze polecialyby pod ciezarem dachowki jak nic ...

 

Oczywiscie gdyby nie warunek 1 to moze by sie okazalo za masz jakas kosmiczna konstrukcje dachu ale w tej sytuacji doradzalbym wielostronne konsultacje zanim ciesla chociazby mlotka dotknie ...

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/42007-krokwie-nie-opieraj%C4%85-si%C4%99-o-siebie/#findComment-854584
Udostępnij na innych stronach

To zależy od dachu.

Jeżeli jest dach czterospadowy ale nie kopertowy to krokwie narożne nie mogą się spotkać i są połączone belką kalenicową.

Więc to że się nie spotykają o niczym nie świadczy.

Ale jeżeli jest inaczej niż w projekcie to obowiązkowo inspektor i niech on decyduje czy jest ok czy nie.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/42007-krokwie-nie-opieraj%C4%85-si%C4%99-o-siebie/#findComment-854620
Udostępnij na innych stronach

Tak jest jak Rafal piszesz ale dopiero pomiedzy stykiem tych 2 krokwi (od południa) i 2 z drugiej strony (od północy)- między nimi jest kalenica. Natomiast krokwie w obu parach wg projektu powinny ewidentnie opierać się o siebie........

 

podejrzewam że "majstry" wykombinowaly jakieś "sztukowanie" na krańcach :o generalnie jestem mocno WQwiony im bliżej rozmowy z szefem tym bardziej :evil:

 

ciekawe co mi powie :-? :evil:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/42007-krokwie-nie-opieraj%C4%85-si%C4%99-o-siebie/#findComment-854635
Udostępnij na innych stronach

Tak jest jak Rafal piszesz ale dopiero pomiedzy stykiem tych 2 krokwi (od południa) i 2 z drugiej strony (od północy)- między nimi jest kalenica. Natomiast krokwie w obu parach wg projektu powinny ewidentnie opierać się o siebie........

 

podejrzewam że "majstry" wykombinowaly jakieś "sztukowanie" na krańcach :o generalnie jestem mocno WQwiony im bliżej rozmowy z szefem tym bardziej :evil:

 

ciekawe co mi powie :-? :evil:

 

NIe dziwie sie ... jest klika rzeczy ktorych ewidentnie nie nalezy odpuszczac jak sa spieprz.. i wg mnie jedna z nich jest trwalosc konstrukcji wiezby.

 

Przyczyna wg mnie

1) zle zamowiles / ktos zamowil drewno a ciesle nie zwracali ci uwagi bo domawianie dobrych to dla nich przestoj a to z kolei jeden dach w roku mniej itd itp...

 

2) ciesle bezmyslnie obcieli kawalek krokwi bo byl im do czegos potrzebny i im pozniej zabraklo (slyszalem o takich przypadkach ...)

 

3) moze im sie zmienil niechcaco kąt dachu i przez to zabraklo krokwi?? wez metrowke i zmierz kąt dachu korzystając oczywiscie z sinusów i tych innych .. ja tak robilem u siebie.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/42007-krokwie-nie-opieraj%C4%85-si%C4%99-o-siebie/#findComment-854726
Udostępnij na innych stronach

Jestem po rozmowie z wykonawcą - tak jak podejrzewałem.......

 

twierdzi że nie mógł dostac tak długich krokwi (z jednej strony musiałaby mieć 15 m) i łaczenie bedzie oparte na wieńcu który podpiera wszystkie cztery krokwie narożne :roll:

podobno "tak się robi" - strasznie jestem uczulony na takie hasła :-?

 

 

powiedziałem że zadecyduje inspektor nadzoru....ściagne go w trybie pilnym na budowę :roll:

 

swoją drogą dach mam rzeczywiście skomplikowany :roll: 8)

 

dzieki za opinie

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/42007-krokwie-nie-opieraj%C4%85-si%C4%99-o-siebie/#findComment-854771
Udostępnij na innych stronach

Inspektor na telefonie zgodził się ze mną w podstawowym temacie - skoro na rysunku jest jedna to dlaczego dzielić. Z drugiej strony mówi że jeśli łązenie to zależy dokładnie jak, bo rzeczywiście na wieńcu jest główne oparcie.......

 

Ale decyzja jutro jak na budowie omówi to z wykonawcą....zobaczymy :roll:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/42007-krokwie-nie-opieraj%C4%85-si%C4%99-o-siebie/#findComment-854997
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...