ciku 13.10.2005 20:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Października 2005 Postanowiliśmy ruszyć z budową na wiosnę. Teraz jednak mieliśmy w planach uzbroić działkę ( woda, prąd). Zastanawiam sie jednak czy to ma sens, bo trzeba będzie płacic pewnie rachunki zupełnie niepotrzebnie przez kilka miesięcy ( czy mam rację?).....z drugiej strony zaś nasz architekt nastraszył nas , ze ZE ma czas na rozpatrzenie decyzji 180 dni (!) i że lepiej to załatwiać juz. Innym razem znowu twierdzi, ze 3 miesiace....Napiszcie prosze ile sie czeka na decyzje w sprawie prądu i wody, jak dlugo to trwa, aby działkę uzbroić. Dodatkowo, ZE narzuca nam ciagniecie prądu napowietrzne, nasz architekt napisał odwolanie, bo wolelibysmy aby prąd był puszczony pod ziemią. Problem lezy w tym, ze przebywamy za granicą, nie mozemy sami pochodzić po urzedach i sami wszystkiego sie dowiedziec, polegamy jedynie na naszym architekcie, ale jakos nie opuszcza nas wrazenie, ze nas troche lekceważy, bo jestesmy daleko. Co radzicie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sidney 14.10.2005 05:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2005 Jesteśmy z żoną w takcie robienia przyłączy mysleliśmy że to wszystko pójdzie w miarę szybko, ale się myliliśmy. Znalezienie projektanta, wykonianie projektów, uzyskania uzgodnienień i pozwoleń lub zgłoszeń trwały ok. 4 m-c, odnośnie wykonania choćby przyłączy wody i kanalizacji to na dzienniczki budowy które wydaje MPWiK czekamy juz 2 tydzień, a na inwentarycje przyłącza gazowego już 1 m-c, a bez tego z gazu nici. Nie wiem gdzie ty mieszkasz i jak wygląd to u ciebie, ale schodzi sie przy tym dużo, więc lepiej zacząć załatwiać przyłącza jak najszybciej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafałek 14.10.2005 06:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2005 Płacić trzeba będzie. U mnie prąd był zrobiony gdzieś w listopadzie i płaciłem za niego 60 zł co 2 miesiące mimo, że nic nie robiłem (zima). Za to na wiosnę miałem go od ręki bez nerwów. Myślę, że to nie było dorgo, za to był przydatny przy pracach przygotowawczych - wykonanie szopy budowlanej. Jak ktoś ma działkę z dala od ludzi lub chce być niezależny to ma zawsze prąd go grzania dowy na kawkę. Co do samej wody - to przyłącze wykonałem w marcu czyli na 2 miesiace przed startem. Jednak miałęm sytuację komfortową - projekt już był, a nie byłem od nikogo zależny - hydraulik umówiony i pan od koparki też. W efekcie woda to u mnie kilka godzin pracy obu panów, nie liczę 3 dni na znalezienie o odkopanie rury wodociągowej oraz przekopanie się przez pad kabli... Nie trzeba chyba dodawać, że niezgodnych z mapą ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bonzai 14.10.2005 07:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2005 Jeśli chodzi o przyłącza to załatwiaj już teraz. Przypominam że mieszkasz w Polsce. Ja w umowie mam max 10 m-cy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ackj 14.10.2005 07:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2005 Za co płaciłeś 60 zł, jak nie zużywałeś pradu przez zimę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bonzai 14.10.2005 07:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2005 Nie chce się wypowiadać za kolegę ale pewnie za opłatę przesyłową Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafałek 14.10.2005 07:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2005 Za co płaciłeś 60 zł, jak nie zużywałeś pradu przez zimę? Dokłądnie tak 60 zł to opłata za 2 miesiące. U nas są ksiązeczki i płaci się ryczałtem na podstawie roku poprzedniego, w przypadku nowych kwota zadeklarowana. U mnie 60 zł wyszło z opłat stałych plus kilka złotych na prąd. Jeśli by nie było tych kilku złotych to i tak bym płacił minimum 50 zł za sam przesył. To są właśnie uroku prądu budowlanego. Koszt kWh jest minimalnie niższy, ale opłaty stałe są bardzo wysokie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ackj 14.10.2005 08:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2005 w takim razie nie wiem czy sie zdecyduję na podłączenie prądu do budowy fundamentów, a mieliśmy zaczynać niebawem. Może taniej wyszłoby wziąć prąd od sąsiada? Chyba nie ma sensu płacić ,, za nic"" aż do wiosny.? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Danielek 14.10.2005 08:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2005 jesli tytlko jest mozliwosc dogadania sie z sasiadem to pewnie ze lepiej od sasiada pociagnac, nawet na cala budowe. Jesli ktos ma sasiada blee lub wogole go nie ma to nie ma wyjscia i ja chyba wlasnie bnie bede mial wyjscia i bede musial podlaczyc prad budowlany napoczatek zamowilem tylko 12kw chociaz Pan sugerowal 16 ale po co mi 16 jak moze starczy 12 a za kazda jednostke przy podlaczeniu sie placi i to niemalo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafałek 14.10.2005 08:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2005 Ja na 12 mieszkami i mam się dobrze.Co do prądu od sąsiada - to może się okazać, że inny sąsiad na Was nakabluje i dopiero będzie cyrk, bo nie jest zgodne z prawem takie działanie jak uzyczanie prądu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Vondraczek 14.10.2005 08:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2005 Ja bym załatwiał już!! U mnie warunki przyłaczenia elektrycznego trwały 1 m-c a dopiero po podpisaniu umowy Energa dała sobie czas 6 m-c na podłączenie chyba że wynikną niespodziewane problemy (to było najlepsze "niespodziewane problemy" - ciekawe pojęcie!!). Co do sąsiadów to ja bym nie liczył jednego dnia jest fajnie piwko gadugadu a drugiego coś odbije i nie będzie sztrumu - i weś wtedy kombinuj jak tu ekipa na budowie będzie siedzieć. Te 60 złotych to nie duże pieniądze a swoje będziecie mieć i to bez łaski!. A co do wody u mnie będziemy mogli dopiero mieć jak będzie większa liczba mieszkańców - nie opłaca im sie ciągną do mnie Także lepiej sie za wczasu dowiedzieć. Powodzenia!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wciornastek 14.10.2005 08:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2005 Postanowiliśmy ruszyć z budową na wiosnę. Teraz jednak mieliśmy w planach uzbroić działkę ( woda, prąd). Zastanawiam sie jednak czy to ma sens, bo trzeba będzie płacic pewnie rachunki zupełnie niepotrzebnie przez kilka miesięcy ( czy mam rację?).....z drugiej strony zaś nasz architekt nastraszył nas , ze ZE ma czas na rozpatrzenie decyzji 180 dni (!) i że lepiej to załatwiać juz. Innym razem znowu twierdzi, ze 3 miesiace.... Ciku radzę bierz się do przyłaczy i to szybko. Jeśli nie masz jeszcze papierologii przyłaczowej - tj projektów z uzgodnieniami ZUD, ewentualnych pism od sąsiadów (jeśli np. przyłaczysz się do jakiejś sieci na ich działce), odleżonych (30 dni) zgłoszeń w Starostwie to trzeba się ostro brać żeby wyrobić się ze wszystkim do wiosny. Co do enegretyki to tu co kraj to obyczaj tj. od momentu gdy zlecasz im wykonanie projektu do zrobienia przyłacza możesz czekać od 3 miesięcy do 2 lat. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Danielek 14.10.2005 10:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2005 a w moim przpadku kiedy juz mam skrzynke elektrowni przy dzialce ? to chyba podpisuje umowe i odrazu biore elektryka zeby to do mnie na dzialke podlaczyl ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anekri 14.10.2005 10:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2005 Robić, robić, robić... Same formalności i wykonanie to znowu nie takie szybkie jak się wydaje i lepiej zacząć wcześniej bo koszty i tak trzeba ponieść chyba, że np nie ma możliwości podłączenia od razu i trzeba czekać do przyszłego roku to siła wyższa ale tak to do boju Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wciornastek 14.10.2005 10:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2005 a w moim przpadku kiedy juz mam skrzynke elektrowni przy dzialce ? to chyba podpisuje umowe i odrazu biore elektryka zeby to do mnie na dzialke podlaczyl ? Danielku nie tak szybko. Jeśli jest skrzynka to jeszcze sprawdź jaka. Pierwszy prąd na działce miałam robiony w 91 roku - przyłacze ogrodnicze - 5 KW, to mało i trzeba było procedurę rozpocząc od nowa. Teraz jeszcze jedno czy w tej skrzynce masz już swój licznik? Bo jeśli nie to najpierw licznik (który montuje enerhgetyka) a dopiero wtedy prąd i jeszcze odbór ze stęplem uprawnionego elektryka urządzenia odbiorczego (na budowie skrzynka tzw. Erbetka) i dopiero umowa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pokerzysta 14.10.2005 11:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2005 jak budujesz sie i masz blisko sąsiada pogadaj lepiej z nimJA CAŁY DOM WYBUDOWAŁEM NA PRĄDZIE I WODZIE SĄSIADAzapłaciłem 1/3 stawki przy tej którą zapłaciłbym majac swój prad czy wodę a co zaoszczedziłe to moje, a po bliższych obbliczeniach stwierdziłem ze sąsiad tez był zadowolony bo też zarobiłco do czasu oczekiwania zalezy od miejscowościzałozmy ze masz w rece kompletne wnioski i czekają tylko na złożenie to tak:energetyka min. 3-4 m-ce - chyba ze pracuje tam jakiś znajomy może przyspieszywodociagi - u mnie praktycznie w dwa tygodnie - nie maja zbyt dużo roboty mała miejscowośćwiec zakładając ze chesz rozpocząc budowę wiosna i na swoich mediach złoż wniosek w styczniu na prąd i wodę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Danielek 14.10.2005 12:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2005 Wciornasteksa to nowe skrzynki wkopywane przy krojeniu dzialek, nie wiem czy jest tam licznik, ale jest ot skrzynka do dzialki budowlanej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafałek 14.10.2005 12:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2005 U nas są skrzynki przyłączeniowo pomiarowe. Jednak licznik montują dopiero po podpisaniu umowy, a po podpisaniu trzeba niestety płacić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wciornastek 14.10.2005 13:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2005 Wciornastek sa to nowe skrzynki wkopywane przy krojeniu dzialek, nie wiem czy jest tam licznik, ale jest ot skrzynka do dzialki budowlanej. W nowych skrzynkach(tzw SPP) sš montowane liczniki, ale sprawd. Pewnie nie masz do nich klucza i to się zgadza bo dadzš Tobie klucz po zamnontowaniu licznika. Powiniene mieć jeszcze jakie urzšdzenie odbiorcze np. wspomnianš Erbetkę (to warto mieć bo wtedy fachowcy tylko majš dostęp do Rbetki i nic Tobie nie wywinš). A teraz powiniene się udać do Twojego Zakładu Energetycznego u ustalić jaka czeka Ciebie procedura. U mnie po zamontowaniu skrzynki tak długo nie mogłam podpisać umowy aż nie zamontowałam rbetki i mój elektryk nie wbił swojej pieczštki na stosownym formularzu z Enei. Następnie podpisanie umowy. Potem dopiero zamontowali licznik i dostałam kluczyk od skrzynki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marek30022 14.10.2005 13:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2005 Energetyka w Wołominie daje wszystkim 2 lata na wykonanie przyłącza energetycznego. Radzę przyłącza załatwiać już teraz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.