Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Altana z grillem z klinkieru - moje dzieło :-)


xavi

Recommended Posts

Witam

Postanowiłem się z wami podzielić moją radością z budowy 2 budynku na działce, czyli altany:

http://republika.pl/tomekxavi/images/IMG_1319maly.jpg[/img]

 

Sukcesywnie postaram się opisać proces budowy, koszty oraz podzielić się spostrzeżeniami nasuniętymi w trakcie realizacji tego zacnego projektu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 64
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

ławki to na razie odległa przyszłość, aczkolwiek niegłupia by była taka mocowana do ściany - składana.

Korzystamy z normalnego zestawu plastikowego.

 

 

Historia budowy:

 

Zaznaczam, że okres budowy jest rozciągnięty z uwagi na to, że altana powstawała przy okazji poważniejszych prac. W tym samym czasie na 18 arowej działce Powstało ogrodzenie, trawnik, oraz podjazdy, mostek i rów.

 


    jesień 2004 - teść wykopał fundament na 80cm i wylał sam w glinę - pracochłonność - 2 popołudnia kopania i 1 dzień zalewania (10 betoniarek)
     
    wiosna 2005 - zakup klinkieru (400 cegieł) i moja murarka popołudniami. Konieczne są przerwy technologiczne ponieważ cegły na czopuchu leżą na sobie ok 2/3 szerokości. Pracochłonność - ok. 5 dni. koszt cegła + zaprawa = 750zł.
     
    lipiec 2005 - domurowanie ścianki tłumiącej dźwięki. Materiał - pustaki Porotherm 30P+W pozostałe z budowy domu + tynk. Koszt - trochę cementu.
     
    Sierpień 2005 - więźba. Robiłem to pierwszy raz i przyznaję że to ciężki kawałek chleba. Najgorsze jest docinanie zakosów. Koszt 0,6m3 drewna i trochęgwoździ - cena ok 600zł.
     
    Wrzesień 2005 - wykonanie placu ogniskowego i podbudowy do docelowej kostki. Wykorzystałem do tego Kliniec granitowy wykorzystywany na podbudowy drogi. Czas pracy 1 dzień w 2 osoby. Koszt 150zł za kamaza (dzięki drogowcy :D )
     
    Teraz czekam na blachę trapezową (taką samą jak na domu) i studiuję instrukcje układania blach 8)
     
     
     
    Komin murowałem "na listewki". Potem poszła spoina - zwykły cement, piasek i czernidło z NOMI. Przy spoinowaniu się trochę nie przykładałem i okazało się konieczne czyszczenie.
    W sobotę myliśmy klinkier specjalnym środkiem do tego. Szło okropnie - szczotka ryżowa, potem druciana i ostra jazda. Zeszło nam przy tym (mi i teściowi) ponad 3 godziny. Teraz jest OK.
     
    W poniedziałek zapodam świeże zdjęcia szczegółów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam nowe fotki.

 

Kominek z bliska:

 

http://republika.pl/tomekxavi/images/altana.jpg

 

 

 

 

a mi sie podoba ten "budynek" po lewej stronie :D :wink: , a poważnie to altanka a szczególnie grill superek

 

 

Leszek

O kurcze!!!

Nie zauważyłem go!!!

Kolejne słowa uznania dla budowniczego - ma wycięte klasyczne serduszko!!! :D :D :D

To wielki rarytas w dzisiejszych czasach :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...