ziaba 15.10.2005 18:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Października 2005 Tu się wtrącę z uwagi na znawstwo tematu. Wybicie zapobiegawcze co do kaczej/kurzej/ indyczej nogi całego stada jest niczym - w porównaniu z poniesionymi nakładami doprowadzającymi do możliwości ponownej hodowli ( dezynfekcja od fundamentów z dachem włącznie i zakaz działalności przez czas ograniczony ) Tu się liczy kasa . Jak wszędzie. Mnie bardziej bolało serce jak mordowali cielaki i krowy niż drób. Tylko drobiu idzie pod nóż na dzieńdobry po paręnaście tysięcy.. ps. Taki kurnik z osadą 25 000 sztuk potrafi paść w 24 godziny. I to wcale nie na ptasią grypę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Xena z Xsary 15.10.2005 18:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Października 2005 ziaba pewnie masz rację.Nie zmienia to mojego podejścia do zwierzów, smutne to i tyle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ewak39 15.10.2005 22:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Października 2005 A ja sie boje... i to coraz bardziej... Przeciez to nie o to chodzi, ile do tej pory osob zmarlo - chociaz stanowi to 50% wszystkich, ktorzy zachorowali. To nie najciekawsza perspektywa... Naukowcy najbardziej sie niepokoja, zeby wirus ptasiej grypy nie przeszedl mutacji i nie polaczyl sie z wirusem grypy ludzkiej. Wtedy pandemia gotowa. I te 50% zaczyna inaczej wygladac... A przeciez idzie okres zimowy, ptasia grype mamy juz w Europie, ludzie beda lapac zwykla grype, jak to w zimie... No nic nie poradze, boje sie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
botanika 16.10.2005 14:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Października 2005 Ja nie panikuję tylko juz zaopatrzyłam sie w jedyny dostępny w Polsce środek ratujący życie-Tamiflu,którego zapasów nie zgromadził nasz rząd,w odróżnieniu od innych państw.Na wypadek paniki po odkryciu wirusa w Polsce radzę zaopatrzyć się w zapasy żywności i wody ,ponieważ może powsać panika.Zwłaszcz kiedy ludzie zdadzą sobie sprawę że są zdani na samych siebie.W czasie rozwiniętej pandemii ogłasza się kwarantannę ,co oznacza zakaz wyjścia z domu.A w domu trzeba mieć co jeść i pić . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Xena z Xsary 16.10.2005 15:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Października 2005 kurcze...poważna sprawa... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ewak39 16.10.2005 16:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Października 2005 Tamiflu nie bedzie wcale takim pomocnym srodkiem... U dziewczynki z Wietnamu, ktorej podawano profilaktycznie Tamiflu w lutym przez 3 dni, wykryto ptasia grype - i to zdaje sie jest drugi wypadek, w ktorym wirus przeskoczyl z czlowieka na czlowieka, aczkolwiek pierwszy nie jest potwierdzony. Tamiflu nie pomogl - poniewaz w Azji podaje sie go profilaktycznie, ale chyba w niewystarczajacych dawkach, wirus zdazyl sie na ten srodek uodpornic... Uratowali dziewczynke Relenza, ale pobrali w trakcie 5 probek wirusa. Trzy byly wysoko uodpornione na Tamiflu, jeden wykazywal pewna reakcje a jeden byl bardzo wrazliwy na dzialanie tego leku... O kwarantannie nie wiedzialam... to znaczy, ze jest az tak scisla... w Anglii mowi sie tylko o zamknieciu szkol, odwolaniu i nieorganizowaniu imprez itp... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Włodek W. 16.10.2005 16:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Października 2005 W roku 2004 musieli ok50% szczepionek utylizować bo nie sprzedali .To wymyślili nowa reklamę panika Jak wybiją ptaki to będą sprzedawać tylko już Unijne .To się nazywa strategia i zarządzanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Xena z Xsary 16.10.2005 19:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Października 2005 mnie to ryba bo zwierząt nie jem, ale tym co jedza zostały już tylko świnki, owieczki, oraz ryby. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
botanika 16.10.2005 20:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Października 2005 Też czytałam o Tamiflu i nawet z dzisiejszej wypowiedzi brytyjskiego Ministra Zdrowia wynika ze raczej liczą na profilaktyczne dzialanie tego leku.Staramy się teraz dostać Relenzę,która faktycznie może się okazać jedynie skuteczna.Nie jest jednak dostępna w Polsce jako że nasi urzędnicy rejestrują ją od 1999 roku i jeszcze nie skończyli.A swoją drogą wyobrażacie sobie władze państw europejskich oznajmiające swoim obywatelom,że Tamiflu nie zadziała? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
botanika 16.10.2005 20:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Października 2005 http://www.gis.gov.pl/informacje/dopobrania/plan.pdfadres rządowego planu pandemicznego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 18.10.2005 08:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2005 Też czytałam o Tamiflu i nawet z dzisiejszej wypowiedzi brytyjskiego Ministra Zdrowia wynika ze raczej liczą na profilaktyczne dzialanie tego leku.Staramy się teraz dostać Relenzę,która faktycznie może się okazać jedynie skuteczna.Nie jest jednak dostępna w Polsce jako że nasi urzędnicy rejestrują ją od 1999 roku i jeszcze nie skończyli.A swoją drogą wyobrażacie sobie władze państw europejskich oznajmiające swoim obywatelom,że Tamiflu nie zadziała? Hej, nie żebym ulegała panice - tak na wszelki wypadek Czy można ten lek legalnie sprowadzić do Polski? Jeśli tak, to w jaki sposób? Czy też lepiej poprosić kogoś przebywającego w UK, żeby przywiózł? Czy ten lek jest tam dostępny na receptę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Evva 18.10.2005 15:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2005 No właśnie - Timaflu. W różnych źródłach czytałam, że potrzebne są dwie dawki podane w ciągu 36 godzin od wystąpienia pierwszych objawów. Dawka podobno kosztuje między 150 a 250 zł. No to jak, trzeba by było kupić po dwie dawki dla każdego członka rodziny. Dość drogi biznes, zważywszy, że a) nie wiadomo czy w ogóle zadziała - nie działa czasami przy samej ptasiej grypie, a co dopiero jeżeli dojdzie do mutacji z ludzką, b) nie jesteśmy pewni czy w ogóle wybuchnie epidemia, c) sama nie jestem pewna, czy jakbym miała już ten lek w lodówce, to czy przy pierwszych objawach zwykłej grypy w panice nie rzuciłabym się na swoje dwie dawki. Podobno w takich wypadkach trzeba będzie zrobić ekspresowe badania, które już po kilku godzinach dadzą wynik, ale już widzę te tłumy w przychodniach w czasie epidemii - wątpię, żeby dali radę robić te wszytkie badania na cito. Takie są moje przemyślenia jeżeli chodzi o ten lek, chaciaż muszę się przyznać, że parokrotnie myślałam już o jego zakupie. Nie chodzi tu tylę o kasę, co o to poddanie się panice. Na razie w domu pijemy sok z żurawiny, z czarnego bzu i raz na jakiś czas popijamy łyżeczkę miksturki z czosnku. Sama nie wiem co myśleć o tym wszystkim... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ewak39 18.10.2005 17:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2005 Hej, nie żebym ulegała panice - tak na wszelki wypadek Czy można ten lek legalnie sprowadzić do Polski? Jeśli tak, to w jaki sposób? Czy też lepiej poprosić kogoś przebywającego w UK, żeby przywiózł? Czy ten lek jest tam dostępny na receptę? Relenzy w Anglii nie ma. Wycofali z uzycia pare lat temu, zastapili czyms innym, o czym w kontekscie ptasiej grypy w ogole nie slyszalam. A Tamiflu... chyba ze prywatnie za 40 funtow isc na konsultacje do lekarza, to moooze by przepisal, ale i to niepewne. Znalazlam taki link: http://www.inhousepharmacy.co.uk/infections/tamiflu.html wynika z niego, ze do 2006 roku nie ma i nie bedzie... Wesolo... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
botanika 18.10.2005 19:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2005 Własnie sprowadzamy Relenzę z Anglii.Jest dostępna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ewak39 18.10.2005 21:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2005 Botanika, podpowiedz na priva! Bo oficjalnie tutaj nie ma! Tu jest decyzja NICE, czyli National Institute for Health and Clinical Excellence, to jedyny organ decydujacy, co jest dostepne na rynku a co nie, od nich zaleza sprawy zycia i smierci - czy kobiety dostana Herceptyne a chorzy na Alzheimera refundowane leki. Lubiani nie sa, ale maja to gdzies... http://www.nice.org.uk/page.aspx?o=426 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 18.10.2005 22:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2005 psychoza, nic więcej a mięso wystarczy ugotować, ja nie jadam i mam spokój Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kroyena 19.10.2005 07:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2005 Tylko warzywka myj, zwłaszcza te korzeniaste. Dzieckom surowej marchewki nie dawaj bo może być na guanie z kórnika sadzona. I będziesz miała problem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
botanika 19.10.2005 14:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2005 Psychoza to właśnie polega na tym ,że jak wyznał we wczorajszych wiadomościach facet z resortu zdrowia,zapas Tamiflu w naszym kraju wynosi kilkaset sztuk!!! Zapas mojej rodziny i znajomych stanowi pewnie kilka procent.Nie uważam ,abym panikowała, wiem tylko ,że będziemy musieli polegać tylko na sobie w razie katastrofy.Proszę ,poczytajcie co o tym piszą na świecie i nie lekceważcie zagrożenia zwłaszca jeśli macie dzieci.http://news.yahoo.com/s/nm/20051018/hl_nm/birdflu_scenario_dc;_ylt=AgDMsqSDgBPpcvW76_iW5GZa24cA;_ylu=X3oDMTA3czJjNGZoBHNlYwM3NTE- Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ewak39 19.10.2005 15:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2005 psychoza, nic więcej a mięso wystarczy ugotować, ja nie jadam i mam spokój Jezeli "psychoze" sieja specjalisci WHO, czyli Swiatowej Organizacji Zdrowia (w przeciwienstwie do mediow), to ja wole na to zwrocic uwage... A jezeli przyjdzie do tej koszmarnej perspektywy, ze wirus sie zmutuje i polaczy z ludzkim - co zreszta zdaniem specjalistow jest nie tyle kwestia tego "czy sie zmutuje" co "kiedy sie zmutuje" - to niejedzenie miesa akurat tyle ci pomoze co skakanie na jednej nodze... przez konsumpcje sie zarazic nie mozna... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 19.10.2005 15:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2005 Leku,/ który nie wiadomo czy zadziała/ napewno nie starczy nawet dla 20% ludzi z zagrozonych terenów.Nie widzę siebie, żeby w tej chwili stawać na głowie i ściągac go gdzieś z "świata". Szczególnie, że nie ma szans stwierdzenia, czy dane objawy sa juz ta grypą czy zwykłym łamaniem w kościach.Może w Anglii da się to sprawdzić w ciągu 48godzin, w Polsce nie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.