Gość 19.10.2005 18:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2005 Majka Szczególnie, że nie ma szans stwierdzenia, czy dane objawy są juz ta grypą czy zwykłym łamaniem w kościach. dokładnie... Jucia (4 latka) nigdy nie brała jeszcze antybiotyków, Pysia (10- lat) nie choruje od 6 lat - tylko dzięki homeopatii i wzmacnianiu naturalnej odporności. Oby tak dalej - puk,puk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Xena z Xsary 19.10.2005 19:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2005 .ten wirus jest bardzo groźny smiertelność wdłg WHO jest 1:2.Mówimy równiez o osobach LECZONYCHI to tego sie najbardziej boją na świecie.Bo wystarczy sobie wyobrazić siebie i jeszcze jedna osobę i uzmysłowić, że wdłg statystyk jedno z was jest dead.To stąd wynika ta panika. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ewak39 19.10.2005 19:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2005 Antybiotyki na wirusy nie dzialaja. Ja tez nie wiem, czy bedzie mozna odroznic "zwykla" grype od tej okropnej... ale podejrzewam, ze w momencie, gdy bedzie szalala ta ostatnia, nie bedzie czasu na zastanawianie sie, ktora to jest... Nie kupie zadnych srodkow, bo mnie zwyczajnie nie stac na ceny, ktorych zycza sobie w tym momencie rozni spekulanci. Ale tez nie zamierzam wsadzic glowy w piasek i udawac, ze to, co sie dzieje to tylko masowa histeria. Wole sledzic temat i byc na biezaco. Modle sie, zeby zdazyli wylapac poczatek pandemii i szybko opracowac wlasciwa szczepionke - dzieki temu, ze rzady swiata powaznie traktuja temat i przygotowuja sie do tej mozliwosci... a nie zbywaja uzasadniony niepokoj lekcewazacym mianem "psychozy". A jeszcze zarliwiej modle sie, zeby ten wirus sie nie zmutowal - ale jak twierdza naukowcy jest to zjawisko cykliczne i czas na kolejny cykl... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
botanika 19.10.2005 19:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2005 Obawiam się ze jedynym sposobem na panowanie nad sytuacja w razie wybuchu pandemii w naszym kraju będzie wprowadzenie przymusowej kwarantanny.Ci których wirus nie dopadnie ,poniewaz sie odizolowalują , mogą poprostu ginąć z głodu,zamknięci we własnych domach. Dlatego leki,maski o odpowiednim standarcie ,woda i żywność to podstawa o których trzeba pomysleć w odpowiednim momencie.Kiedy ten moment nadejdzie to zależy od wyobrażni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 19.10.2005 20:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2005 http://serwisy.gazeta.pl/metro/1,50145,2972658.html troszkę na ten temat -" uważaj, ale nie poddaj się panice" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 19.10.2005 21:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2005 ewak39 Antybiotyki na wirusy nie dzialaja. antybiotyki są na bakterie, nie na wirusy, ale pamiętać trzeba, że każdorazowe stosowanie antybotyku osłabia zdolności obronne organizmu, ktory słabiej broni się potem przed wirusami. ewak39 Ja tez nie wiem, czy bedzie mozna odroznic "zwykla" grype od tej okropnej... objawy są takie same ewak39 rzady swiata powaznie traktuja temat i przygotowuja sie do tej mozliwosci... a nie zbywaja uzasadniony niepokoj lekcewazacym mianem "psychozy". to oczywiste działania. wirus zabił od 2003 roku około 60 osób, a równocześnie spowodowal gigantyczne straty ekonomiczne. Na jedno i drugie żaden kraj nie może sobie powolić. Takie kraje jak Anglia nie zapomniały skutków ekonomicznych choroby wściekłych krów. W obawie przed chorobą wybito ponad 140 milionów sztuk drobiu, powodując w Tajlandii, Wietnamie i Indonezji straty sięgające 15 miliardów dolarów. Ziaba ujęła to w jednym zadaniu: Wybicie zapobiegawcze co do kaczej/kurzej/ indyczej nogi całego stada jest niczym - w porównaniu z poniesionymi nakładami doprowadzającymi do możliwości ponownej hodowli ( dezynfekcja od fundamentów z dachem włącznie i zakaz działalności przez czas ograniczony ) Tu się liczy kasa . Jak wszędzie. ewak39 przez konsumpcje sie zarazic nie mozna... można się zarazić nawet od mrożonego mięsa, surowego jeszcze na ten temat, dla uspokojenia: http://www.ptasiagrypa.info/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kroyena 20.10.2005 06:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2005 Moim zdaniem jeszcze nie w tym roku ta pandemia.Gdyby miała być w tym roku to juz Azja by marła jak muchy.No chyba, że o czymś nie wiemy bo kwarantanna w obliczu azjatyckim może być nieco inna niż w euroamerykańskim.Coż w rodzaju tego filmu z Dustinem Hoffmannem o takiej małej bombie zapalającej.Ale to była dygresja.Wracając do tematu.W Europie nie dość, że inna kultura to jeszcze nie ma takich skupisk ludności (ilosciowych i jakościowych) jak w Azji. Nie chodzi mi o uspokajanie, bo pandemia przyjść musi. Pragnę jedynie wykazać, że duże koncerny farmaceutyczne fajnie się bawią. Wszyscy chcą teraz jakiejkolwiek szczepionki za odpowiednią cenę. No to ją dostaną. Co do kwarantanny po Polsku to rzeczywiście może ona mieć ciekawe oblicze. Zwłaszcza w miastach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Xena z Xsary 20.10.2005 08:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2005 jeszcze raz powtórzę, że obawę budzi przede wszystkim fakt, że na dwie osoby zarażone tą grypą jedna statystycznie umiera.Chodzi o to, jak bardzo jesteśmy bezsilni w stosunku do tego wirusa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teska 20.10.2005 10:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2005 Wszędzie o tym głośno, znajomi się szczepią i panikują... Ja jakoś staram się bronić przed tą psychozą, jak zwykle zaczynam do jadłospisu wprowadzać więcej czosnku, miód i grejfruty, ale tak robię zawsze w tym okresie. Teraz tak sobie myślę czy to nie za mało? A co wy robicie w tym kierunku... pozdrawiam Edzia Edziu robię dokładnie tak samo.....nie szczepiłam sie nigdy i jakos jest ok.Wiecej czosnku, cebuli i tak jak napisałaś grapefriutów..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 20.10.2005 12:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2005 czytałam wczoraj, że naukowcy z instytutu epidemiologii się nie zaszczepli, bo każda sczpionka wywołuje jakąś reakcję, np. alergiczną Myślalam, że oni się szczepią w pierwszej kolejności i tu byłam powiem szczerze zaskoczona. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kroyena 20.10.2005 12:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2005 mimi grypa tak szybko mutuje, że szczepienie sie szczepionką wyselekcjonowaną z klonów na początku okresu produkcyjnego może być nieskuteczna po dostawie jej do piguły, a to szczepienie to może osłabiać organizm. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 20.10.2005 12:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2005 Kroyena Wracając do tematu. W Europie nie dość, że inna kultura to jeszcze nie ma takich skupisk ludności (ilosciowych i jakościowych) jak w Azji. Nie chodzi mi o uspokajanie, bo pandemia przyjść musi. Pragnę jedynie wykazać, że duże koncerny farmaceutyczne fajnie się bawią. Wszyscy chcą teraz jakiejkolwiek szczepionki za odpowiednią cenę. No to ją dostaną. trafiłeś w sedno inna kultura - raz zagęszczenie ludności - dwa każdy tam prawie hoduje drób, często byle gdzie i byle jak - to trzy -sposób uboju - czesto urąga naszym higienicznym zwyczajom - to cztery a ekonomia - trzeba było mieć oczy otwarte Zainwestować np. w Bioton - szczepionki na rynek chiński mają zakontraktowane w ogromnych ilościach i choć to inny rodzaj szczepionek (np. wirusowe zapalenie wątroby) ogólna atmosfera strachu przed wirusami robi swoje - codziennie był silny wzrost cen akcji tej firmy i ogromny wzrost cen akcji firmy córki, działającej na rynku azjatyckim (ponad 102 % pierwszego dnia). Tak to już jest - pieniądze kierują wieloma sprawami. A co do szczepionek na grypę - faktycznie, jest ich za mało na ten rok, będą stale dostarczane, ale ich cena już bardzo podskoczyła. choć to szczepionki na zwykłą grypę, niestety ich zabraknie dla wszystkich chętnych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
botanika 20.10.2005 18:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2005 Można mówic o skutecznej szczepionce dopiero wtedy gdy wyizolowany zostanie szczep zmutowany,zdolny przenosić się z człowieka na człowieka.Dla wielu naukowców najbardziej znaczące w rozwoju wydarzeń jest to ,co dzieje się i co się dziać będzie w Chinach.Chińczycy nie dzielą się informacjami z resztą świata i to mozę okazać się dla świata zabójcze. Jednoczesnie mówi się ,że jeśli do końca listopada nic się nie stanie,to następna fala zagrożenia wróci wiosną wraz z migracją ptaków z południa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 21.10.2005 11:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2005 Węgierscy lekarze opracowali skuteczną szczepionkę przeciwko ptasiej grypie. Zdaniem rzecznika prasowego węgierskiego rządu Batiza Andrasa szczepionka może skutecznie chronić ptaki i ludzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 21.10.2005 11:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2005 http://wiadomosci.onet.pl/1180775,135,item.html i chyba już koniec psychozy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ewak39 21.10.2005 11:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2005 Cytat: Węgierscy lekarze opracowali skuteczną szczepionkę przeciwko ptasiej grypie. Zdaniem rzecznika prasowego węgierskiego rządu Batiza Andrasa szczepionka może skutecznie chronić ptaki i ludzi. Z calym szacunkiem, ale to wcale nie jest tak pieknie. BBC podaje, ze wstepne testy wydaja sie byc obiecujace. Jednak najwiekszy problem to to, ze wirus moze sie zmutowac i dopiero wtedy zagrozic naprawde ludziom. A na to ta szczepionka moze sie okazac nieprzydatna... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
house to ja 21.10.2005 14:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2005 Cytat: Węgierscy lekarze opracowali skuteczną szczepionkę przeciwko ptasiej grypie. Zdaniem rzecznika prasowego węgierskiego rządu Batiza Andrasa szczepionka może skutecznie chronić ptaki i ludzi. Z calym szacunkiem, ale to wcale nie jest tak pieknie. BBC podaje, ze wstepne testy wydaja sie byc obiecujace. Jednak najwiekszy problem to to, ze wirus moze sie zmutowac i dopiero wtedy zagrozic naprawde ludziom. A na to ta szczepionka moze sie okazac nieprzydatna... Wlasnie o to dokladnie chodzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Karorka 21.10.2005 19:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2005 wiem ze to calkiem powazny watek ale nie moglam sie powstrzymac "Dzwonię w związku z rozporządzeniem Ministra Rolnictwa. Czy moja żona,będąc kurą domową, może wychodzić z domu? - Może, tylko nie wolno jej utrzymywać stosunków z przelotnym ptactwem" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 22.10.2005 02:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Października 2005 Karorka super Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 22.10.2005 03:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Października 2005 a ja to sie nie boje , bo zlego diabli nie biora Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.