Aga J.G 06.12.2006 17:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2006 Kochani, czy jest okazja, czy jej nie ma, dla przyjaciół "komturia" zawsze stoi otworem. Sauna też to znaczy jak drzwi są zamknięte to temperatura jest stabilniejsza. A antałek tego z pianką lub jakieś skrzypce to się znajdą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek1950 08.12.2006 15:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2006 Siedzę w komturii, wqurzam się na wolno działające połączenie z internetem, forum działa zdecydowanie najwolniej, usiłuję spalić dwie sterty liści kasztanowca porażonych przez szrotówka. Może ktos ma namiary na firmę która szczepi kasztanowce? Jak dotychczas by spalić zgrabione liscie wlałem w liscie 10 l oleju napędowego, 5 litrów rozpuszczalnika, 3 litry oleju maszynowego i wrzuciłem tyle drewna kominkowego, że zimą starczyłoby na palenie w kominku przez tydzień w czasie dużych mrozów. A te sterty zaledwie się tlą. Mokre okropnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 08.12.2006 17:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2006 Nie mam pomysłu na liście Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek1950 08.12.2006 18:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2006 Szkoda. Może jednak ktoś... Teraz tli się, a walczę z nimi już drugi raz. Dziś od 9 rano. Najlepiej zaszaczepić przeciwko szrotówkowi. Może ktos zna odres jakiejś firmy. Szkoda mi bardzo drzewa, jest duże, ładne... Proszę o pomoc dla kasztanowca. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 08.12.2006 19:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2006 Tomku możesz napiszesz w ogrodach, zawsze tam więcej głów i pewnie nie jedna znająca się na rzeczy Trzymam kciuki za kasztanowca Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek1950 08.12.2006 21:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2006 Pisałem. No unswer. Czyli brak odpowiedzi. Please help to my tree!!!!!!! Not me. Of course, to me too Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 09.12.2006 10:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2006 To nie mam już innych pomysłów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek1950 09.12.2006 21:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2006 Mam znalazłem firmę która szczepi kasztanowce. Szczepi się w kwietniu lub maju. W kwietniu lepiej. Drżyj szrotówku. Podobno szrotówek jak mu brakuje kasztanowców zaczyna wtrajać klony i lipy. Może moje lipy też trzeba zaszczepić? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 11.12.2006 22:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2006 Skoro tak piszą to ja bym je też zaszczepiła niech się dziadostwo wynosi deleko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek1950 11.12.2006 22:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2006 Aga a jakiej wielkości masz drzewa? Codzi o obwód pnia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 12.12.2006 10:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2006 Ja ???? U mnie nie ma żadnych drzew, mówiłam o lipach że na Twoim miejscu też bym je zasczepiła żeby robactwo sie nie przeniosło Tylko tak jakoś w skrócie pisałam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek1950 12.12.2006 23:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2006 Z lipami jest ten problem, że jest ich na Mazurach bardzo dużo. W najbliższej okolicy setki. Szczepienie jedngo drzewa to kilkadziesiąt złotych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
oli_oli 13.12.2006 08:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2006 Mam nadzieję Komturze, że palenie liści pomoże wyniszczyć robala i się nie przeniesie na inne drzewa.Szkoda by było. pozdrawiam z Wielkopolski Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anna99 15.12.2006 20:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2006 Tomku! Na forum jestem już parę lat, mimo, ze dom już zbudowałam często tu jestem, choć więcej czytam niz piszę. I jakoś nigdy mnie nie ciągnęło do czytania ( a do pisania to juz w ogóle ) dzienników budowy. Czytałam Twoje posty o komturii mazurskiej z ciekawością i przyjemnością, bo odkąd obejrzałam serial "Siedlisko" taka mazurska ostoja stała sie moim marzeniem. i jakos dzisiaj trafiając na Twój post o "gafach" coś mnie tknęło i otworzyłam twój dziennik. Przeczytałam go "od deski do deski" jednym tchem, oczywiście zmartwiona, że wątek sie urwał. Jesteś świetnym gawędziarzem!!! Wiele Twoich postów rozbawiło mnie tak, że śmiałam się sama do siebie. Natomiast opowieść o podróży do toalety żony z nogą w gipsie (pozdrowienia dla Małżonki!) spowodowała, że musiałam zdjąć okulary i wycierać oczy, bo ... poryczałam się ze smiechu (Broń Boże nie z krzywdy żony!!!). Pisz dalej, bo może to jest twoje powołanie. Świetny język. Czekam z niecierpliwością na ciąg dalszy!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek1950 15.12.2006 21:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2006 Aniu, dziękuję za komplement. Jeśli chodzi o pisanie. Wielokrotnie publicznie pisałem na forum, że z polskiego ocena,w skali od 2 do 5, o wartości 3 była przyjmowana z zachwytem. Inna sprawa, że nie przykładałem się do nauki Ale to inna historia. Swoją drogą współczuję Ci, że przeczytałaś to wszystkow Dziennikach co napisałem. Tego jest chyba bardzo dużo? Trochę opuściłem się w pisaniu, ale sprawy rodzinne zaprzątają mi głowę, i choć jestem codziennym gościem na forum jakoś do pisania dziennika nie mam "melodii". Jeśli chodzi o umuzykalnienie... to według opinii nauczycieli śpiewu, w szkole podstawowej, jestem wyjątkowym głuchoniem. A lubię sobie pośpiewać, jednak wyłacznie w dwóch przypadkach: Jadę sam samochodem i chce mi się spać, albo jest to w "komturii" w trakcie grilla. A to już inna historia. Jeśli chodzi o siedlisko na Mazurach. Można jeszcze szukać, tylko ceny poleciały ostro w górę, a wybór co raz mniejszy. W mojej wsi trudno spotkać tubylca. Jutro chyba pojadę na Mazury. Jeśli tak, to wieczorem coś postaram się napisać. Pozdrawiam Tomek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 16.12.2006 17:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2006 To ja trzymam kciuaksy za drzewa niech sie nie dają robactwu I czekma na kolejne odcinki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mariang 18.12.2006 15:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2006 Super dziennik, już dawno nie czytałem czegoś z taką przyjemnością. ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek1950 18.12.2006 23:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2006 Super dziennik, już dawno nie czytałem czegoś z taką przyjemnością. ) Dziękuję za ocenę będę jeszcze pisał, a sporo zostało do zrobienia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 21.12.2006 18:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2006 http://kartki.onet.pl/_i/d/misiu1_d.jpg Najlepsze zyczenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mohag 21.12.2006 20:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2006 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.