Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Który bank daje kredyty na zakup ziemi z domem na wsi?


Gagata

Recommended Posts

Alf310-jeśli masz jakieś informacje - podaj je proszę na forum, będę /będziemy wdzięczni! Po to ono jest żebyśmy dzielili sie tu "NA FORUM" informacjami tak, aby i inni mogli skorzystać.

 

..Stosując się do zasady, która została mi niechcący w pamięci z czasów gdy jako dziecko chodziłam z rodzicami do przychodni - "Przeczytaj i włóż z powrotem aby i inny mógł skorzystać "- pamiętacie?? :D

Tablica w poczekalni, na niej kieszonki z ulotkami.

Kto dziś się pali do zabierania takich śmieci do domu????? jak to się pozmieniało.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chodzi o to że nie jest takie proste okreslenie możliwości uzyskania kredytu na ziemię rolną. Zależy to od wielu czynników. np od zdolności kredytowej, położenia nieruchomości, wkładu własnego, itd

słyszałem o możliwości kredytowania takich inwestycji ale potrzebuje więcej informacji... Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, kredytowanie zawsze od tego zależy..

Ja jeszcze nie wiem na pewno jaka to będzie konkretnie oferta (szukamy, oglądamy) - trudno podac szczegóły. Raczej myslałam, że ktoś poda nazwę banku, gdzie może załatwiał już taki kredyt ((lub coś słyszał na ten temat).

Ja się co nieco orientuje w kredytach hipotecznych ale bank niekoniecznie dom na wsi z ziemią zechce skerdytować tak jak dom w mieście czy mieszkanie - tu jest różnica i tu chciałam uzyskać ewentualną pomoc..

Mogę podac tylko takie dane - będzie to dom na wsi poniemiecki z budynkami gospodarczymi (stodoła itp) i ziemią. Tego szukamy.

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hej,

ja szukałem banku i BZWBK nie chciał (powiedzieli ze to trzeba rozebrac), BPH chciał drogiej wyceny a PKO długo trwało i tez odmowili. Na koncu wziolem kredyt gotowkowy w MBANKU (trwalo to 2 dni) na byle co i kupilem dom (za 35000). Nie mam za to hipoteki. Procent straszny 16%. Teraz szukam kredytu na remont i splate kredytu gotowkowego. Wszystkie banki podchodzą jak do jeża gdy kupujesz dom na wsi. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sebapark - no własnie :( zauważyłam to już w swoim banku, gdzie wprost powiedzieli, że nie kredytują takich rzeczy (czemu??).

Też myślę tak, że kupię z własnych środków (powinno sie udać) i będę remontować z kredytu.. ale tu też są schody mówisz :-?

 

Alf310 -sam widzisz, że nie ma lekko..

Może jako fachowiec powiesz - dlaczego? czemu banki są takie niechętne??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kredyt na remont dadzą ale tylko na tyle na ile wycenią ci dom. Moj ma zbite tynki nie ma izolacji itd. Jest jak stan surowy. Dach się wali :). Nie wiem na ile wycenią to wszystko (może 30000) ale wiem że ziemia jest warta więcej niż dom (30ar 20km od wrocławia). Kłopot w tym że potrzebuję 80tys na remont :) . Szukam banku ktory nie bedzie wymagał wyceny a przysle swojego inspektora do oceny stanu domku i uwzgledni też przyszłą wartość domku. W tym miesiącu bede walczył.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Banki nie chcą kredytować starych domków bo lepiej jest jako zabezpieczenie mieć nowe mieszkanie w centrum miasta. Takie na pewno sprzedadzą z zyskiem gdy kredytobiorca zawali. Poza tym na wsi domki to często nieruchomości rolne i pierszenstwo zakupu ma agencja rolna - moze to ich odstrasza?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak. Ale wartość ziemi ładnie rośnie. Wiadomo, że to dobra inwestycja, banki tego nie uwzględniają?

A z tą Agencją Rolną to racja, niestety.. No ale mogą kredytować jak już dostanę zgodę na zakup (Agencja się wycofa).

A jak było w Twoim przypadku - musiałeś pytać AR czy jest zainteresowana?? :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak. Ale wartość ziemi ładnie rośnie. Wiadomo, że to dobra inwestycja, banki tego nie uwzględniają?

A z tą Agencją Rolną to racja, niestety.. No ale mogą kredytować jak już dostanę zgodę na zakup (Agencja się wycofa).

A jak było w Twoim przypadku - musiałeś pytać AR czy jest zainteresowana?? :wink:

Gagato jeśli masz jakieś papiery, że jesteś rolnikiem ogrodnikiem etc. to Agencja nie ma nic do gadania. Takie papiery to nie problem - wstarczy jakiś kurs np. organizowany przez Związek Ogrodników, pszczelarzy, szkółkarzy etc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wciornastek - a ja jestem na III roku Akademii Rolnieczej (na starość studiów mi się zachciało :wink: ). Mawet mam sytypendium naukowe :o .Serio!

Czy to coś znaczy dla Agencji Rolnej?

Bo my chcemy kupić ze 20 ha (teraz mamy taką ofertę) i boję się jak nie wiem że położą mi na tym łapę. A ja na prawdę mam kilka fajnych pomysłów(hodowla roślin, agroturystyka).

?????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wciornastek - a ja jestem na III roku Akademii Rolnieczej (na starość studiów mi się zachciało :wink: ). Mawet mam sytypendium naukowe :o .Serio!

Czy to coś znaczy dla Agencji Rolnej?

Bo my chcemy kupić ze 20 ha (teraz mamy taką ofertę) i boję się jak nie wiem że położą mi na tym łapę. A ja na prawdę mam kilka fajnych pomysłów(hodowla roślin, agroturystyka).

?????

Gdy będziesz pisała do Agencji wniosek dołącz zaswiadczenie z uczelni i we wniosku napisz że chcesz mieć gospodarstwo, nawet jakiś lipny plan co i jak chcesz uprawiać, hodować. I że jeszcze jesteś przyszłościowym obiecującym rolnikiem. Zadzwoń też na wszelki wypadek do Agencji bo wydaje mi się że jeśli jesteś studentem AR to ty masz prawo pierwokupu a nie Agencja - ale tego nie jestem pewna bo te sparwy się zmieniają. Ja też kupiłam na ostatnim roku ziemię i wtedy to tak wyglądało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej, to są dobre wiadomości :D

Tzn ja rozumiem, że nic na pewno, ale są jakieś szanse!

Masz dobry pomysł z tym planem, nawet bardzo dobry. Napiszę taki, że ho ho! Trochę prawdy, trochę pobożnych życzeń, troche fantazji - chyba mnie kiedyś z tego nie rozliczą..

Na pewno będę próbować. Spróbuję też zadzwonić do tych Agentów :roll: .

Mówisz serio, że miałaś prawo pierwokupu przed Agentami??? No no 8)

Aż się boję zapytać KIEDY to było?

Z zielonym pozdrowieniem!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej, to są dobre wiadomości :D

Tzn ja rozumiem, że nic na pewno, ale są jakieś szanse!

Masz dobry pomysł z tym planem, nawet bardzo dobry. Napiszę taki, że ho ho! Trochę prawdy, trochę pobożnych życzeń, troche fantazji - chyba mnie kiedyś z tego nie rozliczą..

Na pewno będę próbować. Spróbuję też zadzwonić do tych Agentów :roll: .

Mówisz serio, że miałaś prawo pierwokupu przed Agentami??? No no 8)

Aż się boję zapytać KIEDY to było?

Z zielonym pozdrowieniem!

Gagato nietety 15 lat temu. I w akcie notarialnym miałam, że przez 5 lat muszę mieć uprawy rolnicze. I tak było - bo wtedy badyle to był interes :wink: . Na pocieszenie powiem, że w rodzinie 2 lata temu sprzedawali ziemię (10 ha) rolnikowi i wtedy Agencja też nie miała nic do gadania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...