tomek_2 18.10.2005 21:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2005 Glowica raczej nie jest wadliwa, bo na innym grzejniku dziala prawidlowo. Natomiast na tym konkretnym o wys. 90 i szer. 60 cm pomimo dokrecenia glowicy na 0 grzejnik dalej grzeje. Instalacja na rozdzielaczach (jesli ma to znaczenie). Temp. zasilania CO w tej chwili ok. 60 st. (wymuszona przez pogodowke). Czy zakres zmniejszania temp. przez glowice termostat. zalezy od temp zasilania czy tez bez wzgledu na nia po skreceniu glowicy na 0 grzejnik grzac nie powinien? Co moze byc sknocone? Zamiana zasilania z powrotem raczej nie wchodzi w gre - bylo sprawdzane. Czy wina moze byc zapowietrzenie grzejnika??? Jak znalezc przyczyne? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomik_B 19.10.2005 06:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2005 Może, sam zawór się zacina?Po zdjęciu głowicy, widać trzpień. Powinien dać się bez problemu wcisnąć.Spróbuj może, go zablokować w położeniu zamkniętym.Jeżeli po jakimś czasie, grzejnik nadal będzie ciepły, to prawdopodobnie tu jest problem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek_2 19.10.2005 08:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2005 Hmm o tym nie pomyslalem - sprawdze to, jak bede w domu wieczorem. A mial ktos moze podobna do mojej sytuacje? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tczarek 19.10.2005 08:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2005 Wygląda na uszkodzony zawór, albo głowica nie pasuje do tego typu zaworów. Czy grzejniki na których głowica działa są takiego samego typu. Sprawdź czy wystający trzpień zaworu ma taką samą długość. Bo tu może być problem, że do tego grzejnika powinna być inna głowica. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jareko 19.10.2005 08:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2005 ja mialem podobny. POd koniec lat 80-tych KFA wypuscila zawory termostatyczne z glowicami z NRD. Fajne to bylo ale trzpien zaworu zacinal sie nagminnie powodujac podobne jak u Ciebie zjawisko. POradzilem sobie tradycyjnie Mlotek i baaach w trzpien - ruszyl sie pozniej WD-40 na trzpien i znow mloteczkiem Rozruszal sie i pozniej dzialal idealnie I byl to chyba w tym wypadku blad konstrukcyjny gdyz dotyczylo to wszystkich zaworow jakie mialem Moze cos sie "zastalo" i mloteczek pomoze? jak przy naprawie PF-125p Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Xena z Xsary 19.10.2005 08:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2005 pewnie mówisz o tych głowicach co im się teflonik spiekał przy wyższej temperaturze;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Heniek 19.10.2005 09:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2005 Glowica raczej nie jest wadliwa, bo na innym grzejniku dziala prawidlowo. Natomiast na tym konkretnym o wys. 90 i szer. 60 cm pomimo dokrecenia glowicy na 0 grzejnik dalej grzeje. Instalacja na rozdzielaczach (jesli ma to znaczenie). Temp. zasilania A może w tym grzejniku zawór jest nastawiony na max? Porównaj z ustawieniami innych grzejników. Pozdrawiam, Heniek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.