Gość 29.10.2005 07:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Października 2005 trochę podjadłem, ale jeszcze ciut zostało http://www.motto.dk/Pimboli/tegninger/pimboli_fniser.gif Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
telluride 30.10.2005 17:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Października 2005 http://websitemaker.kennisnet.nl/mimihopps/522487/1509282.gif dla Pszczółki ciasteczka - pierniczki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 1950 30.10.2005 20:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Października 2005 znowu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AGNIESZKA31 15.11.2005 15:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2005 Tak sobie na spokojnie i z dystansem przeczytałam własny wątek i dochodze do wniosku,że jednak przesadziłam.Za bardzo sie nad soba użalam.Bo przeciez mógł mi sie trafić mąż który obsypywałby mnie prezentami kwiatkami a w "delegacjach"przyprawiałby mi rogi.Albo sadysta alkoholik-znęcący się nad naszymi dziećmi albo narkoman i złodziej.Chyba dopadła mnie depresja urodzinowa jak słusznie Kroyena zauważył.Co nie zmienia faktu ,że to wspaniałe uczucie jak na wołanie o pomoc -rzucacie sie z radami i życzeniami.Już nigdy więcej nie będę się tu nad sobą rozczulać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
katarzyna kulpinska 15.11.2005 15:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2005 Aga no co Ty! Wazne, ze pomoglo! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 15.11.2005 18:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2005 wygadanie się czasami pomaga. Agnieszka, a ile schudłaś po tej kuracji O.K? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AGNIESZKA31 19.11.2005 10:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Listopada 2005 Po dłuższej przerwie jestem. Przyznaje bez bicia-zaniedbałam sie z ziółkami.Ale nie wróciło mi nic!!!!-od tygodnia znowu jem tabletki i pije herbatke.Zero apetytu,spodnie sie dopinają.Ale przydałoby sie pewnie jeszcze troche ruchu,może jakiś aerobik?Chociaż mam lekka fobie-nie lubie tłoku,scisku i dotykania sie z innymi ludzmi.A na takiej sali to tłum kobitek,i czasem ktos sie zbliza za bardzo brrrrrr. Ale tabletki księdza ,to robią furore u moich koleżanek.Jedna z nich ma bardzo wrażliwy układ pokarmowy-normalnie zje kanapke i juz brzuch jak balon.A po ziołach uspokoiło jej sie to trawienie.Teraz kazała mi zamówić kuracje trzymiesięczną dla swojej mamy-tabletki pojechały do Grecjii. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.