farida 19.10.2005 10:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2005 Zwracam sie glownie do Warszawiakow,choc moze pomoze ktos z poza.Znacie ,Kochani,moze jakas knajpke,restauracje,jadlodajnie w poblizu wspomnianej Bramy Zachodniej-biurowca przy Alejach Jerozolimskich?Chodzi o miejsce gdzie mozna zjesc w miare zdrowo,bez tej calej chemi.A moze wiecie o kims,kto prowadzi takie "obiady domowe" wlasnie we wlasnym domu. Bardzo prosze o wszelkie informacje na ten temat i mam nadzieje,ze dzieki nim ocalimy pewien zoladek(kurcze,brzmi jak haslo wyborcze ) Pozdrawiam serdecznie! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
farida 25.10.2005 08:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Października 2005 Witam ponownie. Widze ze sprawa prosta nie jest...Nikt nie je objadow w tych okolicach??? Jednak na ten temat ktos czasem wpada, podaje wiec moj GG-moze ktos z szanownych Gosci cos na ten temat wie -GG466 17 11. Pozdrawiam . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JM 02.11.2005 14:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2005 farida Ja tak sobię myślę że dostałaś pracę w owej Bramie Zachodniej niedawno. Jako że jesteś z podkarpacia to pewnie nie wiesz że żeby się utrzymać w Warszawie nie można robić sobie przerw na obiad w trakcie dnia pracy. Obiady w wawie jada się w domu po pracy Stąd brak odpowiedzi na Twoje pytanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kroyena 02.11.2005 15:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2005 Kochany Janie, może koleżanka frida dostała sięna fajny stołek, no możę stołeczek i chciała by gdzieś z klientami chodzić na obiady. Takie obiady są przecież dozwolone, no nie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JM 02.11.2005 16:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2005 Takie tak ale to wtedy nie na "domowe" tylko raczej na tę chemię do jakiegoś jeliganckiego restauranta Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
farida 02.11.2005 19:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2005 Drodzy moi.To nie dla mnie.ja to siedze sobie i wlasnie rozmyslam jak tu moja zdrowa zywnosc komus sprzedac.Ja to sie o mojego Drogiego martwie.W W-wie to on sie jakos utrzymuje tylko "lokal"zmienil i z tad ten klopot caly.Faktem jest ,ze roboty kupa -jak do domu noca wraca to nie ma juz na objad czasu ,bo sniadanie lada moment robic trzeba.Ech,czarno to widze.Dzieki tak czy inaczej,moze ktos jednak cos wiedzial bedzie.pozdrawiam serdecznie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.