Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

grupa zaczynających na wiosnę '06


Monika  Seba

Recommended Posts

Witaj Gryfpc!

Ja też mam syna, a nawet dwóch i nawet sama ich urodziłam. Drzew też chyba już trochę rośnie, a teraz domek. Dzięki za rady z tymi kłodami, chyba byłaby z nich cudowna podłoga, wezmę to sobie głęboko do serduszka. :lol:

Część papierów już załatwiona (to mój dzielny mąż). Teraz czekamy na wydanie warunków zabudowy, później jeszcze pozwolenie na budowę, kredycik, czyli ok. 2 w porywach 3 miesiące.

 

Grazia, my jesteśmy rodzinką 2 + 2 , czyli 1+3. Domek, który wybraliśmy, ma pow. 140.3 m:

http://www.projektydomow.pl/index.php?act=32&lang=pl&sid=m429c3e4e9158f

Pozdrowionka :p :p :p :p :p :p :p

Muszę kończyć, bo moja druga połóweczka domaga się dostępu do komputera. :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Wielki dzięki za słowa otuchy i mobilizacji!!! :D

Nie pozostaje nam nic innego jak zabrać się za załatwianie wszytskiego... jak tylko czas w pracy pozwoli to się sprężymy bo do leni nie należymy... i kto wie! :wink:

 

Będziemy uważnie śledzić wydażenia na tym poście, bo bardzo żywy i aktualny!

Podrawiamy gorąco!

Mozna troszke skrocic okres poprzez zastosowanie malego triku Zdobyc gdzies mapke ( np w Przedsiebiorstwie wodnym, od sasiada) 1:500 lub 1:1000 waszej dzialki i juz od razu ruszyc po warunki nie czekaja na mape do celow projektowych. Elektrykow i gazownikow interesuje w zasadzei tylko gdzie jest dzialka a nie co na niej sie zanjduje. Mozecie zaoszczedzic nawet 2 miesiace czasu. Mapka do celow projektowych w Warszawie "robi" sie nawet 2-3 miesiace!!! (i to wcale nei zalezy od geodetow tylko od powiatu). Oczekujac na mapke mozeci juz pracowac z architektem nad projektem. Jak dostanei mapke architekt migiem wrysuje budyneczek, wszystkie inne paiery bedziecie juz mieli - wiec szybciutko do powiatu i jak wszystko ok to max 65 dni. Pozowlenie tez sie szybko uprawomocni jesli nie kombinujecie budowy przy graniy czy tez w innych skarjnych warunkach gdzie potencjalny sasiad jest strona i trzeba go szukac powiadamiac itd.

Pozdrawiam

Pawel N

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My zrobimy dokładnie tak jak radzi pawel-kwirynow, pisze zrobimy bo jeszcze nie mamy aktu własności działki :( .Będziemy mieć może w lutym ,kawałek działki jest rolny więc wszystkie papiery musiały iść na początek do Agencji Rolnej.Niestety bez aktu własnosci nikt w elektrowni nie chciał z nami rozmawiać.Widzę ja-robal,że jesteśmy narazie dokładnie w tym samym miejscu.

Trzymamy za was kciuki !!!!

Musimy zacząć w tym roku!!!

pozdrawiam wszystkich marzena

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadza się z brakiem funkcji p/wywazeniowej przy rozszczelniaczu ale jest alternatywa,nie pamietam jak fachowo się nazywa,kosztuje ok. 127 zł netto i da się zainstalować na każdym oknie w każdej chwili i wyglada nawet znosnie.Jak ktoś jest zainteresowany to poszukam w papierach nazwy.

 

Ta alternatywa to NAWIEWNIKI okienne :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My zrobimy dokładnie tak jak radzi pawel-kwirynow, pisze zrobimy bo jeszcze nie mamy aktu własności działki :( .Będziemy mieć może w lutym ,kawałek działki jest rolny więc wszystkie papiery musiały iść na początek do Agencji Rolnej.Niestety bez aktu własnosci nikt w elektrowni nie chciał z nami rozmawiać.Widzę ja-robal,że jesteśmy narazie dokładnie w tym samym miejscu.

Trzymamy za was kciuki !!!!

Musimy zacząć w tym roku!!!

pozdrawiam wszystkich marzena

Chyba rzeczywiście podobna sytuacji... tylko my jak na razie całkiem zieloni, a Wy już coś wiecie :wink:

 

Życzymy powodzenia... i czekamy na dziennik budowy! :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja_robal - my tez wystapilismy o WZ jeszcze przed zakupem dzialki. Nam we wzgledu na upierdliwosc sasiadow cala papirologia od WZ do pozwolenia na budowe na ktore jeszcze czekamy zajmie ok. roku. dzialke kupilismy w lutym 2005 a jeszcze lopata nie wbita. Ale przez ten czas uzyskalismy WZ, wybralismy projekt, zrobilismy adaptacje projektu, zamowilismy mapki u geodety, zlozylismy wniosek o pozwolenie na budowe i podciagnelismy wode na dzialke. Jest co robic :D

Duzo przydatnych informacji znajduje sie w artykulach Muratora - spisy sa chyba na stronie glownej i na forum - musisz sie troche pomeczyc z opcja Szukaj.

Życze powodzenia, bo mimo problemowa budowania to dal mnie spelnienie marzen i strasznie fajna sprawa :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kochani tak sie tu tloczno zrobilo,ze nie wiem juz do kogo pisac i kogo cytowac :D

 

Co do reku - to chetnie przyjelabym informacje o tym dodatku do rozszczelnionego okana, ktory zabezpiecza przed wywazeniem - jak to wyglada?

Minusem nawiewnikow jest to, ze one sa po prostu paskudne!

A reku trzeba miec gdzie umiescic - najlepsze jest nieuzytkowe poddasze lub piwnica, co u nas odpada :( Ja ma strasznie wrazliwy sen i boje sie halasu urzadzenia za sciana :( Wiem, ze pisze tak jakbym jednoczesnie chciala miec cukierka i jednoczesnie chcialabym go zjesc, ale w tym temacie jestem strasznie rozdarta :D I zazdroszcze innem tej pewnoci wyboru :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

AK-nawiewniki,dokładnie tak.

Wiecie ci,jaa się coraz bardziej boję.I te sny,że przyjeżdza ekipa a tu plac w ogóle nieprzygotowany do budowy.Ani ogrodzenia,ani materiałów,tylko ja,sama jak palec.Budowa mnie wykończy jeszcze chyba zanim ja zacznę :cry:

 

A Ty kochana co nagle taka pesymistka sie zrobilas? :D Ty tu jestes glowny spec budowniczy i pierwsza pewnie halupe postawisz! :D Glowa do gory! Co tyle mozgow i pocieszycieli co na tym forum to nie zginiesz, ale bedziesz pozniej znajomych zapraszac! :D

Pewnie, ze beda rozne problemiki, ale to te klody, ktore sie pozniej na podloge przydadza :D (bardzo mi sie ta wypowiedz spodobala :D )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiecie ci,jaa się coraz bardziej boję.I te sny,że przyjeżdza ekipa a tu plac w ogóle nieprzygotowany do budowy.Ani ogrodzenia,ani materiałów,tylko ja,sama jak palec.Budowa mnie wykończy jeszcze chyba zanim ja zacznę :cry:

 

A Ty kochana co nagle taka pesymistka sie zrobilas? :D Ty tu jestes glowny spec budowniczy i pierwsza pewnie halupe postawisz! :D Glowa do gory! Co tyle mozgow i pocieszycieli co na tym forum to nie zginiesz, ale bedziesz pozniej znajomych zapraszac! :D

Pewnie, ze beda rozne problemiki, ale to te klody, ktore sie pozniej na podloge przydadza :D (bardzo mi sie ta wypowiedz spodobala :D )

 

Problemiki były, są i będą. Takie ciekawe to nasze życie :wink: .Ale trzeba nie bać się i stawić im czoło ! Jak się z nami zmierzą, to zobaczą kto tu rządzi :D

A więc Szymoszkowa - bez biadolenia ! Otrzyj łzy, wyprostuj się i ruszaj do boju (budowy). Uszy do góry ! Będzie dobrze ! :p

 

POZDRAWIAM

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wy to potraficie do pionu sprowadzić-tak jest,już nie biadolę.Ale tak już na samym końcu-naprawdę żadna z Was nie ma wahnięć? A nawiewniki to może ja widziałam inne bo nie były złe.O kłodach też mi się podoba :p .Czy już jeżdżiłyście po hurtowniach i wyceniałyście materiały budowlane?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Gryfpc!

Ja też mam syna, a nawet dwóch i nawet sama ich urodziłam. Drzew też chyba już trochę rośnie, a teraz domek. Dzięki za rady z tymi kłodami, chyba byłaby z nich cudowna podłoga, wezmę to sobie głęboko do serduszka. :lol:

Część papierów już załatwiona (to mój dzielny mąż). Teraz czekamy na wydanie warunków zabudowy, później jeszcze pozwolenie na budowę, kredycik, czyli ok. 2 w porywach 3 miesiące.

 

Grazia, my jesteśmy rodzinką 2 + 2 , czyli 1+3. Domek, który wybraliśmy, ma pow. 140.3 m:

http://www.projektydomow.pl/index.php?act=32&lang=pl&sid=m429c3e4e9158f

Pozdrowionka :p :p :p :p :p :p :p

Muszę kończyć, bo moja druga połóweczka domaga się dostępu do komputera. :evil:

 

 

Czyli wielkość domu macie prawie identyczną z tą do której my dążymy...

ciężko nam jest zdecydować się na konkretny projekt - zawsze coś trzeba byłoby zmieniać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My też coś tam pozmieniamy grazia111 w naszym projekce. Na pewno zlikwidujemy parę okien ( kuchnia z oknem na południe lub zachód to prawie zabójstwo :cry: ). Forumowicze zaproponowali, żebym zlikwidowała okno balkonowe w łazience, kuchnia jest trochę za bardzo otwarta na salon, tak więc trochę wydłużę ściankę dzielącą te dwa pomieszczenia i chyba wstawię tam drzwi suwane. Biorę też pod uwagę podniesienie dachu o jeden pustak. Tak jak widzisz, zmiany również będą. Każdy musi dostosować domek do swoich potrzeb, bo przecież on ma nam służyć na lata. Jest parę rzeczy, z których zrezygnowaliśmy z różnych względów. Ale cóż... tak to już jest. :-?

 

A wzór 2+ 2= 1+4-czyli rodzice plus dzieci, lub ja kontra trzech mężczyzn (co prawd dwóch jeszcze całkiem małych, ale zawsze). :) :) :) :)

 

Pozdrowionka

:p tabaluga1 :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

grazia111 - mysle, ze prawie wszyscy wprowadzaja do gotowych projektow swoje zmiany. Po prostu kazdy ma inne potrzeby i marzenia o domu i te zmiany pamja pomoc w ich realizacji. Takze wybierz tak, aby niewielkimi zmianami zblizyc sie do idealu :wink:

 

zuczek - wszystkich chetnie witamy o zapraszamy do dyskusji.

 

 

Materialy budowlane od fundamentow po dachowke wycenialam juz w 2 hurtowniach (dachowke to nawet w 5). I ceny z rabatami sa zachecajace :D Co prawda usilnie namawiali nas na zakup jeszcze w grudniu, bo pozniej bedzie inna a po Budmie wszystko zawsze idzie w gore, ale nie dalismy sie zaczrowac. Zreszta kredytu jeszcze nie ma - bo pozwolenia na budowe jeszcze nie ma- wiec kasy tez nie ma - i kolo sie zamyka :D

Po raz kolejny dalam mury do wyceny... Czy wy tez macie wrazenie, ze ekipom wcale nie zalezy na robice? Generalnie to ty do wszystkich ciagle dzwonisz, pytasz, popedzasz o glupia wycene. A jak wycene oddadza to pozniej juz glucha cisza! Moze ja pracuje w innej branzy, ale z dbaniem o klenta o zdobywaniu go juz nie wspominajac nie ma to nic wspolnego! :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grazia, Iga - to bardzo się cieszę, że mogę tu zawitać, razem to tak zawsze lepiej :)

 

Grazia - my wybraliśmy ten termin na rozpoczęcie budowy, bo wydaje nam się, że wtedy pogoda będzie już stabilna. Mam tylko nadzieję, że do zimy zdążymy skończyć :lol: No bo to jest tak: człowiek sobie liczy, że zrobienie fundamentów zajmie tyle i tyle, mury, strop tyle i tyle itp itd, a później i tak okazuje się, że nie jest tak gładko, że są opóźnienia...

 

No a poza tym to widzę, że tu niektórzy to już mają obcykane hurtownie, zaklepane ekipy... A my :oops: zabieramy się za to wszystko jak byśmy chcieli a nie mogli. Na razie mamy kierownika budowy... :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...