tabaluga1 11.01.2006 21:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2006 Witaj Gryfpc! Ja też mam syna, a nawet dwóch i nawet sama ich urodziłam. Drzew też chyba już trochę rośnie, a teraz domek. Dzięki za rady z tymi kłodami, chyba byłaby z nich cudowna podłoga, wezmę to sobie głęboko do serduszka. Część papierów już załatwiona (to mój dzielny mąż). Teraz czekamy na wydanie warunków zabudowy, później jeszcze pozwolenie na budowę, kredycik, czyli ok. 2 w porywach 3 miesiące. Grazia, my jesteśmy rodzinką 2 + 2 , czyli 1+3. Domek, który wybraliśmy, ma pow. 140.3 m: http://www.projektydomow.pl/index.php?act=32&lang=pl&sid=m429c3e4e9158f Pozdrowionka Muszę kończyć, bo moja druga połóweczka domaga się dostępu do komputera. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pawel_kwirynow 11.01.2006 21:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2006 Wielki dzięki za słowa otuchy i mobilizacji!!! Nie pozostaje nam nic innego jak zabrać się za załatwianie wszytskiego... jak tylko czas w pracy pozwoli to się sprężymy bo do leni nie należymy... i kto wie! Będziemy uważnie śledzić wydażenia na tym poście, bo bardzo żywy i aktualny! Podrawiamy gorąco! Mozna troszke skrocic okres poprzez zastosowanie malego triku Zdobyc gdzies mapke ( np w Przedsiebiorstwie wodnym, od sasiada) 1:500 lub 1:1000 waszej dzialki i juz od razu ruszyc po warunki nie czekaja na mape do celow projektowych. Elektrykow i gazownikow interesuje w zasadzei tylko gdzie jest dzialka a nie co na niej sie zanjduje. Mozecie zaoszczedzic nawet 2 miesiace czasu. Mapka do celow projektowych w Warszawie "robi" sie nawet 2-3 miesiace!!! (i to wcale nei zalezy od geodetow tylko od powiatu). Oczekujac na mapke mozeci juz pracowac z architektem nad projektem. Jak dostanei mapke architekt migiem wrysuje budyneczek, wszystkie inne paiery bedziecie juz mieli - wiec szybciutko do powiatu i jak wszystko ok to max 65 dni. Pozowlenie tez sie szybko uprawomocni jesli nie kombinujecie budowy przy graniy czy tez w innych skarjnych warunkach gdzie potencjalny sasiad jest strona i trzeba go szukac powiadamiac itd. Pozdrawiam Pawel N Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marzena i jacek 12.01.2006 07:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2006 My zrobimy dokładnie tak jak radzi pawel-kwirynow, pisze zrobimy bo jeszcze nie mamy aktu własności działki .Będziemy mieć może w lutym ,kawałek działki jest rolny więc wszystkie papiery musiały iść na początek do Agencji Rolnej.Niestety bez aktu własnosci nikt w elektrowni nie chciał z nami rozmawiać.Widzę ja-robal,że jesteśmy narazie dokładnie w tym samym miejscu. Trzymamy za was kciuki !!!! Musimy zacząć w tym roku!!! pozdrawiam wszystkich marzena Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Adriano Komputero 12.01.2006 07:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2006 Zgadza się z brakiem funkcji p/wywazeniowej przy rozszczelniaczu ale jest alternatywa,nie pamietam jak fachowo się nazywa,kosztuje ok. 127 zł netto i da się zainstalować na każdym oknie w każdej chwili i wyglada nawet znosnie.Jak ktoś jest zainteresowany to poszukam w papierach nazwy. Ta alternatywa to NAWIEWNIKI okienne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Joanna i Janusz 12.01.2006 08:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2006 my jesteśmy rodzinką 2 + 2 , czyli 1+3. my 2+3 lub jak piszesz 4+1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ja_robal 12.01.2006 10:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2006 My zrobimy dokładnie tak jak radzi pawel-kwirynow, pisze zrobimy bo jeszcze nie mamy aktu własności działki .Będziemy mieć może w lutym ,kawałek działki jest rolny więc wszystkie papiery musiały iść na początek do Agencji Rolnej.Niestety bez aktu własnosci nikt w elektrowni nie chciał z nami rozmawiać.Widzę ja-robal,że jesteśmy narazie dokładnie w tym samym miejscu. Trzymamy za was kciuki !!!! Musimy zacząć w tym roku!!! pozdrawiam wszystkich marzena Chyba rzeczywiście podobna sytuacji... tylko my jak na razie całkiem zieloni, a Wy już coś wiecie Życzymy powodzenia... i czekamy na dziennik budowy! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
szymoszkowa 12.01.2006 13:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2006 AK-nawiewniki,dokładnie tak. Wiecie ci,jaa się coraz bardziej boję.I te sny,że przyjeżdza ekipa a tu plac w ogóle nieprzygotowany do budowy.Ani ogrodzenia,ani materiałów,tylko ja,sama jak palec.Budowa mnie wykończy jeszcze chyba zanim ja zacznę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
iga9 12.01.2006 15:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2006 ja_robal - my tez wystapilismy o WZ jeszcze przed zakupem dzialki. Nam we wzgledu na upierdliwosc sasiadow cala papirologia od WZ do pozwolenia na budowe na ktore jeszcze czekamy zajmie ok. roku. dzialke kupilismy w lutym 2005 a jeszcze lopata nie wbita. Ale przez ten czas uzyskalismy WZ, wybralismy projekt, zrobilismy adaptacje projektu, zamowilismy mapki u geodety, zlozylismy wniosek o pozwolenie na budowe i podciagnelismy wode na dzialke. Jest co robic Duzo przydatnych informacji znajduje sie w artykulach Muratora - spisy sa chyba na stronie glownej i na forum - musisz sie troche pomeczyc z opcja Szukaj. Życze powodzenia, bo mimo problemowa budowania to dal mnie spelnienie marzen i strasznie fajna sprawa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
iga9 12.01.2006 15:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2006 Kochani tak sie tu tloczno zrobilo,ze nie wiem juz do kogo pisac i kogo cytowac Co do reku - to chetnie przyjelabym informacje o tym dodatku do rozszczelnionego okana, ktory zabezpiecza przed wywazeniem - jak to wyglada? Minusem nawiewnikow jest to, ze one sa po prostu paskudne! A reku trzeba miec gdzie umiescic - najlepsze jest nieuzytkowe poddasze lub piwnica, co u nas odpada Ja ma strasznie wrazliwy sen i boje sie halasu urzadzenia za sciana Wiem, ze pisze tak jakbym jednoczesnie chciala miec cukierka i jednoczesnie chcialabym go zjesc, ale w tym temacie jestem strasznie rozdarta I zazdroszcze innem tej pewnoci wyboru Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
iga9 12.01.2006 15:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2006 AK-nawiewniki,dokładnie tak. Wiecie ci,jaa się coraz bardziej boję.I te sny,że przyjeżdza ekipa a tu plac w ogóle nieprzygotowany do budowy.Ani ogrodzenia,ani materiałów,tylko ja,sama jak palec.Budowa mnie wykończy jeszcze chyba zanim ja zacznę A Ty kochana co nagle taka pesymistka sie zrobilas? Ty tu jestes glowny spec budowniczy i pierwsza pewnie halupe postawisz! Glowa do gory! Co tyle mozgow i pocieszycieli co na tym forum to nie zginiesz, ale bedziesz pozniej znajomych zapraszac! Pewnie, ze beda rozne problemiki, ale to te klody, ktore sie pozniej na podloge przydadza (bardzo mi sie ta wypowiedz spodobala ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Adriano Komputero 12.01.2006 16:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2006 Wiecie ci,jaa się coraz bardziej boję.I te sny,że przyjeżdza ekipa a tu plac w ogóle nieprzygotowany do budowy.Ani ogrodzenia,ani materiałów,tylko ja,sama jak palec.Budowa mnie wykończy jeszcze chyba zanim ja zacznę A Ty kochana co nagle taka pesymistka sie zrobilas? Ty tu jestes glowny spec budowniczy i pierwsza pewnie halupe postawisz! Glowa do gory! Co tyle mozgow i pocieszycieli co na tym forum to nie zginiesz, ale bedziesz pozniej znajomych zapraszac! Pewnie, ze beda rozne problemiki, ale to te klody, ktore sie pozniej na podloge przydadza (bardzo mi sie ta wypowiedz spodobala ) Problemiki były, są i będą. Takie ciekawe to nasze życie .Ale trzeba nie bać się i stawić im czoło ! Jak się z nami zmierzą, to zobaczą kto tu rządzi A więc Szymoszkowa - bez biadolenia ! Otrzyj łzy, wyprostuj się i ruszaj do boju (budowy). Uszy do góry ! Będzie dobrze ! POZDRAWIAM Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
szymoszkowa 12.01.2006 18:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2006 Wy to potraficie do pionu sprowadzić-tak jest,już nie biadolę.Ale tak już na samym końcu-naprawdę żadna z Was nie ma wahnięć? A nawiewniki to może ja widziałam inne bo nie były złe.O kłodach też mi się podoba .Czy już jeżdżiłyście po hurtowniach i wyceniałyście materiały budowlane? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zuczek1719499749 12.01.2006 18:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2006 O kurcze! Jak to możliwe, że dopiero teraz natknęłam się na ten wątek?! My też zaczynamy w tym roku... Tylko troszkę później, na przełomie maja/czerwca... Mogę się przyłączyć do tego klubu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
grazia111 12.01.2006 19:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2006 Witaj Gryfpc! Ja też mam syna, a nawet dwóch i nawet sama ich urodziłam. Drzew też chyba już trochę rośnie, a teraz domek. Dzięki za rady z tymi kłodami, chyba byłaby z nich cudowna podłoga, wezmę to sobie głęboko do serduszka. Część papierów już załatwiona (to mój dzielny mąż). Teraz czekamy na wydanie warunków zabudowy, później jeszcze pozwolenie na budowę, kredycik, czyli ok. 2 w porywach 3 miesiące. Grazia, my jesteśmy rodzinką 2 + 2 , czyli 1+3. Domek, który wybraliśmy, ma pow. 140.3 m: http://www.projektydomow.pl/index.php?act=32&lang=pl&sid=m429c3e4e9158f Pozdrowionka Muszę kończyć, bo moja druga połóweczka domaga się dostępu do komputera. Czyli wielkość domu macie prawie identyczną z tą do której my dążymy... ciężko nam jest zdecydować się na konkretny projekt - zawsze coś trzeba byłoby zmieniać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
grazia111 12.01.2006 19:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2006 O kurcze! Jak to możliwe, że dopiero teraz natknęłam się na ten wątek?! My też zaczynamy w tym roku... Tylko troszkę później, na przełomie maja/czerwca... Mogę się przyłączyć do tego klubu? Witaj Zuczek. My zaczniemy pewnie dopiero w środku lata....... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tabaluga1 12.01.2006 20:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2006 My też coś tam pozmieniamy grazia111 w naszym projekce. Na pewno zlikwidujemy parę okien ( kuchnia z oknem na południe lub zachód to prawie zabójstwo ). Forumowicze zaproponowali, żebym zlikwidowała okno balkonowe w łazience, kuchnia jest trochę za bardzo otwarta na salon, tak więc trochę wydłużę ściankę dzielącą te dwa pomieszczenia i chyba wstawię tam drzwi suwane. Biorę też pod uwagę podniesienie dachu o jeden pustak. Tak jak widzisz, zmiany również będą. Każdy musi dostosować domek do swoich potrzeb, bo przecież on ma nam służyć na lata. Jest parę rzeczy, z których zrezygnowaliśmy z różnych względów. Ale cóż... tak to już jest. A wzór 2+ 2= 1+4-czyli rodzice plus dzieci, lub ja kontra trzech mężczyzn (co prawd dwóch jeszcze całkiem małych, ale zawsze). Pozdrowionka tabaluga1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gryfpc 12.01.2006 21:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2006 Nas też jest 4, czyli model 2+2, a nasz projekt zakładał również metraż zbliżony do 148 m kw, ale stwierdziliśmy z Żoną, że jest to jednak ciut za mało i postanowiliśmy troszkę ten domek powiększyć (prostym zabiegiem, który można obejrzeć u mnie w dzienniku ). Pozdrawiam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
iga9 13.01.2006 08:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2006 grazia111 - mysle, ze prawie wszyscy wprowadzaja do gotowych projektow swoje zmiany. Po prostu kazdy ma inne potrzeby i marzenia o domu i te zmiany pamja pomoc w ich realizacji. Takze wybierz tak, aby niewielkimi zmianami zblizyc sie do idealu zuczek - wszystkich chetnie witamy o zapraszamy do dyskusji. Materialy budowlane od fundamentow po dachowke wycenialam juz w 2 hurtowniach (dachowke to nawet w 5). I ceny z rabatami sa zachecajace Co prawda usilnie namawiali nas na zakup jeszcze w grudniu, bo pozniej bedzie inna a po Budmie wszystko zawsze idzie w gore, ale nie dalismy sie zaczrowac. Zreszta kredytu jeszcze nie ma - bo pozwolenia na budowe jeszcze nie ma- wiec kasy tez nie ma - i kolo sie zamyka Po raz kolejny dalam mury do wyceny... Czy wy tez macie wrazenie, ze ekipom wcale nie zalezy na robice? Generalnie to ty do wszystkich ciagle dzwonisz, pytasz, popedzasz o glupia wycene. A jak wycene oddadza to pozniej juz glucha cisza! Moze ja pracuje w innej branzy, ale z dbaniem o klenta o zdobywaniu go juz nie wspominajac nie ma to nic wspolnego! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ROBSON68 13.01.2006 09:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2006 Witam wszystkich zaczynających w tym roku i z chęcią dołącze do waszego klubu.Myślę że mi się również uda zacząć i to już jak tylko cieplej się zrobi.Praktycznie większość mam już załatwione został tylko kredyt Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zuczek1719499749 13.01.2006 09:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2006 Grazia, Iga - to bardzo się cieszę, że mogę tu zawitać, razem to tak zawsze lepiej Grazia - my wybraliśmy ten termin na rozpoczęcie budowy, bo wydaje nam się, że wtedy pogoda będzie już stabilna. Mam tylko nadzieję, że do zimy zdążymy skończyć No bo to jest tak: człowiek sobie liczy, że zrobienie fundamentów zajmie tyle i tyle, mury, strop tyle i tyle itp itd, a później i tak okazuje się, że nie jest tak gładko, że są opóźnienia... No a poza tym to widzę, że tu niektórzy to już mają obcykane hurtownie, zaklepane ekipy... A my zabieramy się za to wszystko jak byśmy chcieli a nie mogli. Na razie mamy kierownika budowy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.