zuczek1719499749 28.06.2006 11:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2006 No proszę, ostatni będą pierwszymi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
katarek 28.06.2006 11:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2006 To ja na szarym końcu U nas kładą zbrojenie w fundamenty. Ale za to ile jeszcze przede mną Nie przejmuj się, bo zanim ja dach skończę, to Ty pewnie będziesz przy wykończeniówce. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zuczek1719499749 28.06.2006 11:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2006 To ja na szarym końcu U nas kładą zbrojenie w fundamenty. Ale za to ile jeszcze przede mną Nie przejmuj się, bo zanim ja dach skończę, to Ty pewnie będziesz przy wykończeniówce. Taaa, jasne! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
katarek 28.06.2006 11:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2006 To ja na szarym końcu U nas kładą zbrojenie w fundamenty. Ale za to ile jeszcze przede mną Nie przejmuj się, bo zanim ja dach skończę, to Ty pewnie będziesz przy wykończeniówce. Taaa, jasne! No wiesz... Jak się samemu wszystko robi to zajmuje to trochę więcej czasu. Gdyby mi sie do końca roku dach udało zrobić to byłbym bardzo zadowolony. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
szymoszkowa 28.06.2006 12:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2006 ojej,Katarek,a ile kasy w kieszeni Ci zostanie,pozazdrościć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
katarek 28.06.2006 12:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2006 ojej,Katarek,a ile kasy w kieszeni Ci zostanie,pozazdrościć taa... najpierw bym musiał tą kasę w kieszeni mieć, żeby mogła tam zostać. kredytu jeszcze nie wziąłem... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
szymoszkowa 28.06.2006 12:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2006 ha,a ja od początku lecę na kredycie.Po wzięciu pierwszej transzy myślałam,że zrobię dużo a tu jalkoś cienko.Na ogółliczy się te duże rzeczy a to te drobniutkie typu kilo gwożdzi,tona cementu itd. nabijają kasę niespostrzeżenie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
beti555 03.07.2006 13:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lipca 2006 A u nas w piątek wylali ławy Teraz duuużo podlewamy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
katarek 03.07.2006 14:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lipca 2006 jaaa... ale fajnie! podlewajcie, podlewajcie - może lepiej urosną! pamiętam jak ja jeździłem w środku nocy na działkę, że by podlać fundamenty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BLANKA P 04.07.2006 12:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2006 Na mojej budowie dopiero zaczeli(10 czerwca) a już dziś zaczynają wieźbę dachową- przyjechała z kilku dniowym poślizgiem ale dotarła. Natomiast cegła k3 którą zamówilismy prosto z cegielni miała być kilka tyg. wcześniej pan sie z nami umawiał na konkretny dzień potem cisza to my za telefon a pan no że nie przywiezie bo mu sie lepszy kurs trafił i że może za tydzień i tak kilka razy aż tu nagle przyjechały palety doszczętnie zniszczonej cegły -masakra i teraz zobaczymy czy pan wymieni bo jak nie to go tu opublikuje ku przestrodze innych-a ten pan ogłasza sie gdzie tylko moze z tą tanią i "dobrą"cegiełką zdjecia oczywiście mam jako dowód. Czekam teraz na odpowiedź tego pana. Czy Wy mieliscie podobne przypadki? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tukaj 04.07.2006 13:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2006 Na mojej budowie dopiero zaczeli(10 czerwca) a już dziś zaczynają wieźbę dachową- przyjechała z kilku dniowym poślizgiem ale dotarła. Natomiast cegła k3 którą zamówilismy prosto z cegielni miała być kilka tyg. wcześniej pan sie z nami umawiał na konkretny dzień potem cisza to my za telefon a pan no że nie przywiezie bo mu sie lepszy kurs trafił i że może za tydzień i tak kilka razy aż tu nagle przyjechały palety doszczętnie zniszczonej cegły -masakra i teraz zobaczymy czy pan wymieni bo jak nie to go tu opublikuje ku przestrodze innych-a ten pan ogłasza sie gdzie tylko moze z tą tanią i "dobrą"cegiełką zdjecia oczywiście mam jako dowód. Czekam teraz na odpowiedź tego pana. Czy Wy mieliscie podobne przypadki? Witam, U mnie w trakcie trwania budowy zdarzyły się dwa przypadki, kiedy to przywieźli mi uszkodzony materiał. Szczęśliwie uprzedziłem ekipę, aby w takim wypadku nie pozwoliła rozładować towaru no i transport wracał do hurtowni. Należności regulowałem zawsze po dostawie więc nie miałem kłopotu z wymianą towaru na nowy. pozdrawiam Darek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Miraśka 04.07.2006 13:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2006 O RANY!!!!! co za tempo-ładny domeczek powodzenia zyczę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BLANKA P 04.07.2006 13:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2006 Na mojej budowie dopiero zaczeli(10 czerwca) a już dziś zaczynają wieźbę dachową- przyjechała z kilku dniowym poślizgiem ale dotarła. Natomiast cegła k3 którą zamówilismy prosto z cegielni miała być kilka tyg. wcześniej pan sie z nami umawiał na konkretny dzień potem cisza to my za telefon a pan no że nie przywiezie bo mu sie lepszy kurs trafił i że może za tydzień i tak kilka razy aż tu nagle przyjechały palety doszczętnie zniszczonej cegły -masakra i teraz zobaczymy czy pan wymieni bo jak nie to go tu opublikuje ku przestrodze innych-a ten pan ogłasza sie gdzie tylko moze z tą tanią i "dobrą"cegiełką zdjecia oczywiście mam jako dowód. Czekam teraz na odpowiedź tego pana. Czy Wy mieliscie podobne przypadki? Witam, U mnie w trakcie trwania budowy zdarzyły się dwa przypadki, kiedy to przywieźli mi uszkodzony materiał. Szczęśliwie uprzedziłem ekipę, aby w takim wypadku nie pozwoliła rozładować towaru no i transport wracał do hurtowni. Należności regulowałem zawsze po dostawie więc nie miałem kłopotu z wymianą towaru na nowy. pozdrawiam Darek No właśnie a u mnie ekipa choć super to w tym temacie się nie wykazała dała dopiero znać jak dostawca odjechał i zaczeli rozpakowywać ten gruz(tzn.cegiełkę) zrobiłam zdjęcia tej cegiełki i wysłałam do cegielni teraz czekam na odpowiedź. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
habibi77 07.07.2006 16:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2006 A mojej ekipy tynkarzy ( zreszta branej z forum muratora nikt nie przebije). Spóźnili się tydzień ok, ale, że w poniedziałek mieli zaczynać tynkować a zaczęli raczej tankować: jeden: 2,3 promila a drugi ponad 1 promil, 3 trzeźwy. Najlepszy numer, że przywióxł ich szef, który stwierdził, że w poniedziałek w tej branży to normalne. Na początku czerwca wziął zadatek w kwocie ponad 2000 i nie wiem czy odda, czy będę musiała zakładać mu sprawę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
iga9 07.07.2006 19:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2006 habibi77 wszyscy na forum jak jeden maz pisza zeby nie dawac zadatkow. A ty utopiles az 2 tys! Nie dawaj nikomu wiecej! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Heath 10.07.2006 06:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lipca 2006 A mojej ekipy tynkarzy ( zreszta branej z forum muratora nikt nie przebije). Spóźnili się tydzień ok, ale, że w poniedziałek mieli zaczynać tynkować a zaczęli raczej tankować: jeden: 2,3 promila a drugi ponad 1 promil, 3 trzeźwy. Najlepszy numer, że przywióxł ich szef, który stwierdził, że w poniedziałek w tej branży to normalne. Na początku czerwca wziął zadatek w kwocie ponad 2000 i nie wiem czy odda, czy będę musiała zakładać mu sprawę. i ty im dałaś zaliczkę??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dana531 11.07.2006 21:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2006 Witam . Mam prosbe otoz czy ktos z formułowiczow zna system kominowy IBF i mogłby sie wypowiedziec na jego temat. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Krzysztofik 11.07.2006 22:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2006 http://www.ibf.pl/kom_kombi.htm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gośka57 12.07.2006 06:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2006 U mnie kolejny etap za mną. Mam już tynki wewnętrzne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BLANKA P 12.07.2006 09:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2006 U mnie kolejny etap za mną. Mam już tynki wewnętrzne. A jakie tynki, za ile z metra i czy wszystko ok zrobili jak tak to poproszę ślicznie o namiar. Ja mam wieźbę skończoną niestety ekipa która miała wejść teraz z daszkiem nawaliła-tzn.firma z Żyrardowa u której miałam brać kompletną usługę najpierw czekałam miesiąc na wycenę a teraz okazało się że ci Panowie co są zatrudniani przez tą firmę nic nie wiedza o tym moim terminie wczesniej zarezerwowanym ze oni dopiero maja wolny termin na listopad-czyli szok -więc tak nieuczciwy sprzedawca mnie wrobił-szok i musiałam wziąść nowa na którą niestety muszę poczekać do sierpnia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.