Pikuś 21.10.2005 19:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2005 Zgodnie z literą prawa skończyłem budowę i mieszkam!! Dom po odbiorze, i wiecie co?- jestem szczęśliwy! Zostało "tylko" do wykonania ogrodzenie,uporządkowanie terenu, tynki zewnętrzne, drzwi garażowe i wiele innych "drobiazgów" . Ale nic to! Baj baj szuflandio!. Przy okazji pragnę podziękować mojej Żonie za to że była dobrym duchem tej budowy - inspirowała, pomagała i w chwilach zwątpienia dodawała otuchy,że o przytulaniu nie wspomnę. Drogie budujące Panie nawet nie wiecie jaka w Was jest siła! Bądzcie takimi dobrymi duchami, czego z całego serca życzy Pikuś. Amen. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/42583-no-to-mieszkam/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzejka 21.10.2005 19:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2005 Pikuś jesteś wielki mimo nicku który mi sie kojarzy z małym piesiem :wink: Wspaniłe podziękowanie dla żony Gratuliję zamieszkania i takiego zrozumienia i wzajemnego poszanowania i miłości w ten trudny budowlany czas Jakbym chciała na koniec usłyszeć coś takiego od męża Chyba muszę sie trochę poprawić Jeszcze raz gratulki Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/42583-no-to-mieszkam/#findComment-865834 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ciku 21.10.2005 19:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2005 Gratuluje:))) Ależ to musi być uczucie......... Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/42583-no-to-mieszkam/#findComment-865863 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AGNIESZKA31 22.10.2005 07:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Października 2005 Gratuluje z całego serca.Zazdroszcze z całej duszy.A Twoja Zona ma przefajnego Wielkiego Pikusia. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/42583-no-to-mieszkam/#findComment-866089 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jagna 22.10.2005 07:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Października 2005 Pikuś jesteś wielki mimo nicku który mi sie kojarzy z małym piesiem :wink: Wspaniłe podziękowanie dla żony Gratuliję zamieszkania i takiego zrozumienia i wzajemnego poszanowania i miłości w ten trudny budowlany czas Jakbym chciała na koniec usłyszeć coś takiego od męża Chyba muszę sie trochę poprawić Jeszcze raz gratulki Mogę się już tylko podpisać. Jagna P.S. Pikuś, napisz o wrażeniach, o pierwszej nocy o pierwszym poranku i o tych następnych też. Jak się mieszka?! Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/42583-no-to-mieszkam/#findComment-866094 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teska 22.10.2005 08:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Października 2005 Zgodnie z literą prawa skończyłem budowę i mieszkam!! Dom po odbiorze, i wiecie co?- jestem szczęśliwy! Zostało "tylko" do wykonania ogrodzenie,uporządkowanie terenu, tynki zewnętrzne, drzwi garażowe i wiele innych "drobiazgów" . Ale nic to! Baj baj szuflandio!. Przy okazji pragnę podziękować mojej Żonie za to że była dobrym duchem tej budowy - inspirowała, pomagała i w chwilach zwątpienia dodawała otuchy,że o przytulaniu nie wspomnę. Drogie budujące Panie nawet nie wiecie jaka w Was jest siła! Bądzcie takimi dobrymi duchami, czego z całego serca życzy Pikuś. Amen. GRATULACJE!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/42583-no-to-mieszkam/#findComment-866112 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aha26 22.10.2005 09:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Października 2005 Gratulacje Wielki Pikusiu!!!!!!!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/42583-no-to-mieszkam/#findComment-866145 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pattaya 22.10.2005 16:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Października 2005 Bo wszystkie Pikusie to fajne chłopaki!!!U mnie jeden śpi na styropianie i dodaje otuchy w nocy swoją obecnością. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/42583-no-to-mieszkam/#findComment-866313 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
NatkaB 22.10.2005 17:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Października 2005 Gratulacje!!!!!!!!!!!!!!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/42583-no-to-mieszkam/#findComment-866329 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 22.10.2005 17:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Października 2005 PIKUŚ, łał, jesteś n i e s a m o w i t y teraz samych radosnych chwil gratulacje Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/42583-no-to-mieszkam/#findComment-866336 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marcel2000 22.10.2005 17:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Października 2005 gratulacje Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/42583-no-to-mieszkam/#findComment-866367 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pikuś 23.10.2005 19:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Października 2005 Dziękuję wszystkim za bardzo miłe słowa,lecz czuję się mocno zażenowany określeniem "wielki" . Wielki to był Karol, Kazimierz, Fryderyk i jeszcze paru innych, ja jestem- tak mi się wydaje, normalnym facetem, który miał szczęście trafić w życiu na normalną żonę. Oboje wyznajemy zasadę, że wpierw trzeba "być" a "mieć" ma podrzędne znaczenie, co nie znaczy że nie korzystamy z tego co nam życie dało. A wrażenia pierwszych dni po przeprowadzce są mocno negatywne. To była ciężka harówa, w pyle- wsród nizliczonej ilości tobołków i kartonów gdzie znalezienie czegokolwiek graniczyło z cudem, chociaż przeprowadzka była przygotowywana systematycznie i przemyślanie. To jednak jest prawda co napisał jeden z myślicieli że "chaos jest naturalnym stanem wszechświata". Ale warto było. Życzę wszystkim budującym aby zaakceptowali swoje nowe miejsce na ziemi i znalezli tam prawdziwe szczęście. Pikuś Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/42583-no-to-mieszkam/#findComment-867373 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ciku 23.10.2005 19:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Października 2005 Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/42583-no-to-mieszkam/#findComment-867377 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Monika Seba 23.10.2005 20:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Października 2005 SZCZERZE ZAZDROSZCZĘ i GRATULUJĘ,M. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/42583-no-to-mieszkam/#findComment-867566 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JM 24.10.2005 09:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2005 Pocieszyłeś mnie tymi "drobiazgami" do wykonania. Ja najprawdopodobniej też porzucę dotychczasowe miejsce zamieszkania na rzecz bałaganu, braku ostatecznego tynku, ogrodzenia i paru innych gadżetów. Ale wreszcie w wymarzonym domu. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/42583-no-to-mieszkam/#findComment-868017 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 24.10.2005 09:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2005 gratulację to co z tą pierwszą nocą? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/42583-no-to-mieszkam/#findComment-868025 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pikuś 24.10.2005 19:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2005 Nie wiem o którą pierwszą noc chodzi Ta pierwsza pierwsza ginie w pomroce dziejów, a ta druga pierwsza to była strasznie krótka. Spanko dopiero o 2 w nocy, pobudka o 6 i wyjazd z ciężkim sprzętem typu siekiera, piła, mały łomik celem dokonania ostatecznej likwidacji szaf wnękowych w starym mieszkaniu. Jednym słowem 0 romantyzmu, tylko "ciężka noc po ciężkim dniu". Te przyjemne chwile jak możliwość dowolnego przebywania na łonie natury, obserwacja pór roku i gwiazd /a jakże / oraz pracy bez pośpiechu i przymusu to sprawa póżniejsza. Wszystkim, którzy planują przeprowadzkę radzę przygotować się bardzo skrupulatnie z pedantyczną wręcz dokładnością, chyba że ktoś lubi iść do pracy nieogolony i starej koszuli bo wcięło akurat pudło z tymi drobiazgami. O innych niespodziankach zamilknę /było ich mnóstwo/ mam co wspominać Pozdrawiam Pikuś Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/42583-no-to-mieszkam/#findComment-868775 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomek_J 25.10.2005 05:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Października 2005 mam co wspominać Pozdrawiam Pikuś Zaprawdę powiadam Ci, że wspomnisz za rok moje słowa: tak naprawdę to Twoja budowa będzie trwała jeszcze dłuuugo... Gratuluję ! Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/42583-no-to-mieszkam/#findComment-869059 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.