Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Garnki do płyty indukcyjnej


Kedrap3

Recommended Posts

stopi jak tam Twoje doswiadczenia z garnkami? moj zakup niestety sie odklada..... ale kuchnia ma byc za 2 tyg wiec ebdzie mozna serio cos zamowic juz za jakies 3-4 tyg :D

szklana przykrywka to jest to! zdecydowanie jestem za.

 

Dus - a Ty ktory zestaw tych garnkow solingená masz? patrzyalm i chyba wiekszosc ma metalowa przykrywke...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 421
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

ja mam chyba ten zestaw 17 el. (a w każdym razie coś bardzo podobnego - widziałam kiedyś dokładnie taki sam tylko z przezroczystymi dekielkami. ja nie jestem zbyt doświadczoną kucharką (se radze :p), ale z drugiej strony - nie traktujmy podglądactwa jako przestępstwa przeciwko sztuce kulinarnej :) )

http://www.stalchem.sklepna5.pl/stalchem/zdjecia/266/bachmayer_zestaw_garnki_bm_1661_walizka_www_kuchniavip_pl_sch-agd_zestaw_garnkow_6.jpg

dwa małe garnki, jeden średni, jeden gigantyczny, duża patelnia, wkładka do gotowania na parze, miska z silikonową pokrywką, podkładki i przyssawki. wrzucam je do zmywary (to, co się mieści) i nic mi się z garnkami niepożądanego nie dzieje (no na jednym uchwycie dokręciłam śrubkę ;)), nic się nie przypaliło. pewnie nie mam porównania z innymi firmami, bo na dłuższą metę nie używałam innych indukcji. cena jest atrakcyjna, jakość wykonania - przyzwoita. szkoda, że nie można ich na sztuki dokupować, bo bym sobie z chęcią jeszcze jednego "średniaka" sprawiła.

garnki_bachmayer_1679_kuchniavip_111.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a co do gotowania mleka, budyniu. za nic nie mogę ugotować budyniu i go nie przypalić!!! mam płytę teki a garnki berghofa i jakieś inne ciężkie

A może nie o garnki tu chodzi a o technikę gotowania...

Spróbuj najpierw na dnie garnka zagotować odrobinę wody, zmniejsz temperaturę płyty na 3 i wlej mleko a następnie po minucie, dwóch zwiększ temperaturę na 5 po kolejnych dwóch minutach na 7 i na 9 i powinno być OK. Mleko nie lubi natychmiastowych zmian temperatury.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A może nie o garnki tu chodzi a o technikę gotowania...

Spróbuj najpierw na dnie garnka zagotować odrobinę wody, zmniejsz temperaturę płyty na 3 i wlej mleko a następnie po minucie, dwóch zwiększ temperaturę na 5 po kolejnych dwóch minutach na 7 i na 9 i powinno być OK. Mleko nie lubi natychmiastowych zmian temperatury.

 

A po co tyle zabawy z ciągłym przestawianiem mocy? Komu by się chciało ;)

 

Zgadzam się, że to nie garnek jest winny przypaleniu tylko za długie gotowanie budyniu. Jak się wsypie budyń do ciepłego mleka (jeszcze nie zagotowanego), to potem wystarczy tylko kilka minut (na 4 albo 5) na jego dojście do siebie i gotowe :)

Tak więc by budyń nie przypalić robi się go na małym "ogniu" więc 5 to max., ot cała tajemnica.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miesiąc czasu szukałem zestawu garnków do domu. Od czytania różnych forum, przeglądania ofert na portalu aukcyjnym straciłem wzrok na lewe oko. Wahałem się między chińskim "hoffom, bergom" i innym "szwajcarskim" cudom krytych złotem za 180zł, a zestawowi Beka Ilano - markowym, niemieckim garnkom w dobrej cenie oraz zestawowi garnków z Lilda, wyglądających super, funkcjonalnych, ale jednak już drogich, no i małych. Zależało mi na idealnie równym dnie, dużej pojemności i ogólnie pojętej jakości, zdrowotności. Na pytanie o to czy gwarancja obejmuje wypaczenie dna, większość sprzedawców z Alle... milczało. Już miałem "Kupić teraz" tego Beka Ilano, gdy przypadkiem wpadłem na promocję Emalia Olkusz Opal ze stali nierdzewnej za 275zł z przesyłką gratis. Garnki wyglądały bardzo ładnie, firma z tradycjami, produkt oznaczony jako "premiuim i Makłowicz edyszyn". Po kolejnym tygodniu, w którym zacząłem tracić wzrok na drugie oko, podjąłem męską decyzję i kupiłem. Musicie wiedzieć, że ja na zakup czajnik tracę miesiąc czasu, żeby podjąć przemyślaną decyzję.

 

Jestem bardzo zadowolony. Garnki bardzo ładne i są super jakościowo. Na paczce napisane jest "Wyprodukowano dla Emalia Olkusz" , więc dopuszczam myśl, że to China. Tak czy inaczej, są duże, zero plastiku, bardzo fajne metalowe pokrywki bez szkła, przez które i tak nic nigdy nie widać. Metalowe rączki zgrzane do garnka, bez nitów, które zbierają brud. Dna praktycznie idealne, działają na indukcji. Polecam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

stopi jak tam Twoje doswiadczenia z garnkami? moj zakup niestety sie odklada..... ale kuchnia ma byc za 2 tyg wiec ebdzie mozna serio cos zamowic juz za jakies 3-4 tyg :D

szklana przykrywka to jest to! zdecydowanie jestem za.

 

Moje doświadczenia pozytywne. Jestem bardzo zadowolony z tego wyboru, trochę w ciemno, bo mało opinii było o tych Hoffburg, ale są ok. Szklana pokrywka też ma minus, bo łatwiej ją stłuc. Plus taki, że widać przez nią. Na razie - odpukać - nic się nie stało :) Mógłby tylko ten wskaźnik temp. działać dobrze, bo ma opóźnienie i wątpię, czy wskazuje tę faktyczną temperaturę. I tak w sumie gotuje na oko. Dokładnie to by trzeba termometrem mierzyć w zupie :) Pamiętaj jednak, że szklana pokrywka jest tylko jedna, ta największa, pasująca do największego garnka i patelni. Reszta metalowa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a jak sie sprawuja garnki z IKEI?

 

Na podstawie opinii w internecie, to poza ładnym wyglądem i niską ceną, raczej nie rzucają na kolana. Co dziwne potrafią się na nich pojawić rdzawe plamy. Fakt faktem, że wymiana na nowe nastąpiła bez problemu. Tyle internet.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a jak sie sprawuja garnki z IKEI?

 

Mam zestaw +365, byłam z niego początkowo bardzo zadowolona, potem narzekałam, bo po kilku tygodniach mycia w zmywarce pojawiła się na zewnątrz w kilku miejscach rdza. Mogłam reklamować i zostałoby to uwzględnione, tylko nie mogłam znaleźć paragonu. Po jakimś czasie rdza przestała drażnić ;), i ogólnie jestem zadowolona, bo są zgrabne, mają podziałkę w środku i co dla ,nie ważne - bardzo wygodne uchwyty. Tak je lubię, że ostatnio dokupiłam drugą patelnię i średni garnek, też z zestawu +365 ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dwa dni temu dzwoniłam do serwisu amica żeby uzyskać pewne informacje dot. ich płyt indukcyjnych i jakoś tak zeszło na garnki. Pan rozmawiający ze mną stwierdził że najlepsze do indukcji są zwykłe garnki emaliowane np. z Olkusza. Czytałam na tym forum że niektórym takie garnki działały ( innym nie) ale sądziłam ze można je stosować tak trochę "z braku laku", czyli jak jeszcze nie zakupiliśmy tych specjalnych do indukcji, albo brakuje nam danego rozmiaru garnka. A tu okazuje się ze emalia najlepsza . I tak sie zaczęłam zastanawiać po co kupować specjalne drogie gary jak te najtańsze działają , a z drugiej strony czym się różni indukcja amici od innych , że niektórym emalia nie działa. Co o tym myślicie? Rozwazam zakup płyty indukcyjnej i teraz nie wiem czy zakup specjalnych garnków jest potrzebny. Z drugiej strony czy gotując na emalii nie zwiększy się np. zużycie prądu. Sama nie wiem , szukam jakiegoś wytłumaczenia dlaczego wszyscy wiedzą i ja tez żyłam w przekonaniu że jak ma sie indukcje to trzeba sie liczyć z wymianą naczyń.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie garnki emaliowane odpadają. Komfort użytkowania stalowych w porównaniu z emalią jest o niebo wyższy.

Jak się coś przypali, to zostawiam namoczony garnek, a przypalenizna sama odchodzi. Z emalią nie ma już tak łatwo. Do tego ta ostatnia lubi się obić przy uderzeniu garnkiem o garnek. Przy stali tego problemu nie ma.

Moje garnki stalowe po niespełna 5 latach użytkowania wyglądają prawie jak nowe (nie ma cudów żeby wyglądały jak nowe ;) ), na emaliowanych u mojej mamy dość mocno widać upływ czasu.

Garnki emaliowane w środku na biało lubią złapać kolor od potrawy, stal nie.

 

No i przykrywki, tylko szklane. Widzę czy woda się już zagotowała bez potrzeby ciągłego zaglądania pod pokrywkę. Widzę jak potrawa się gotuje, czy przykręcić gaz czy nie. Przy nieprzejrzystych pokrywkach dużo łatwiej o wykipienie, no i to stałe zaglądanie, czy już czy jeszcze nie... ;)

 

 

A, garnki stalowe wcale nie muszą kosztować fortunę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio w Tesco jest promocja ''super hiper''- garnków Thomas Cook&Pour, z czego jeden kosztuje od 145 do 419 zł. Jak uzbierasz 30 naklejek rabatowych, możesz go kupić z 70 % zniżka. Jeden kupon dają za każde wydane 20 zł. Mnie brakuje tylko 6 nalepek do pierwszego zakupu i chyba skuszę się na patelnie wok. Każdy z garnków ma powłokę non-stick. Zobaczymy co to za cudo.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam garnki z Ikei 356 i mam je już ze 4 lata i ja nie narzekam! Uchwyty są zimne, dno grube - nic nie przypalam. Za tą cenę ok.

Ale za to patelnia z tej samej serii z teflonem to dupa, teflon odchodzi płatami - patelnia idzie w odstawkę.

Stąd moje pytanie: czy ktoś używa patelni ceramicznej na indukcji ????????

Pani w sklepie powiedziała, ze odradza, bo za szybko temp wzrasta i się patelnie wygina! (to jej słowa). Macie jakieś opinie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...