kevin1 05.11.2005 11:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2005 Witaj. Niestety nie jest za wesoło z archeologami albo z konserwatorem, ale nie należy upadac na duchu:1). powinnaś sprawdzić zapis na pozwoleniu na budowę, zwłaszacza punkty dotyczące jego wstrzymania (na czyj wniosek może zostać cofnięte- jeśli jest zapis, ze na wniosek Konserwatora Zabytków to nie zaczynej budowy!!);2). czy uzyskałaś pozwolenia na prace archeologiczne (wystawia je konserwator na wniosek Twój - czyli inwestora. Jest to obowiązkowe w Twoim przypadku (strefa ochrony konserwatorskiej)).3). jesli Konserwator Zabytków wystawił Ci takie pozwolenie to powinien wskazać Ci miejsce złożenia odkrytych zabytków ruchomych "skarbów" (to powinna być składnica muzealna lub magazyn muzeum, każde województwo ma takie miejsce np. w woj. dolnośląskim jest to Muzeum w Głogowie). Niestety jest to związane z kosztami związanymi z przkazaniem i magazynowaniem owych znalezisk (ale nie powinny to być wysokie koszty);4). niestety przeprowadzenia badań archeologicznych (określa się je jako ratunkowe) jest w gestii inwestora - tak stanowi Ustawa o Ochronie Dóbr Kultury.A jeśli chodzi o Twoich sąsiadów, to zapewne "oficjalnie" nic nie znaleźli...PozdrawiamP.S. Jeśli będziesz miała jeszcze jakieś pytania to postaram się cos podpowiedzieć - zajmuję się podobnymi sprawami zawodowo (ale jak wiesz w Polsce co województwo to inna interpretacja prawa). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marysia_rochowicz 05.11.2005 21:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2005 Kevinie, wielkie dzięki za Twoją pomoc:). Od razu sprawdziłam moje pozwolenie na budowę i z ulgą stwierdzam, że nie ma w nim żadnego zapisu o wstrzymaniu robót, co więcej, nie ma ani słowa o konserwatorze zabytków. Co do punktu 2 - to konserwator wyznaczył mi nadzór archeologa przy pracach ziemnych i jednocześnie udzielił mi na nie pozwolenia. Od prac ziemnych minął już prawie miesiąć, mam uprawomocnione pozwolenie na budowę, a od konserwatora jak dotąd nie dostałam żadnej informacji. Czy wiesz może co by się stało, gdybym teraz rozpoczęła budowę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kevin1 06.11.2005 19:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2005 Witaj Marysiu...1). Jeśli Konserwator wyznaczył Ci nadzór archeologa nad pracami ziemnymi to.. teraz powinnaś się właśnie z nim (archeologiem) spotkać i wypytać co można zrobić z odkrytą osadą (i oczywiście ile to kosztuje)?2). Sprawdż jakie zapisy dotyczące kar za zniszczenie osady są w pozwoleniu od Konserwatora oraz gdzie masz przekazać odkryte przedmioty? Jeśli takiego zapisu nie ma zapytaj o to archeologa lub konserwatora.3). Napisz też podanie do Konserwatora o dofinansowanie ewentualnych badań z uwagi na to, że przekracają one Twoje możliwości finansowe (jest koniec roku i czasem konserwatorzy właśnie teraz mają jakieś pieniądze i muszą je wydać przed 15 grudnia (koniec roku rozliczeniowego))4). Z pracami przy fundamentach wstrzymałbym się do wiosny (zwykle i tak się ich nie robi zimą) - a poza tym nie wiesz co zrobi Konserwator (moim zdaniem szkoda kasy na np. karę za zniszczenia zabytku)?Życzę powodzenia - czekam na jakieś informacje jak Ci idzie z konserwatorem?Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marysia_rochowicz 08.11.2005 14:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Listopada 2005 Kevinie, ad 1 - To właśnie archeolog uczestniczący w robotach ziemnych poinformowal mnie, ze przy takim wykopalisku konserwator zażąda zebym finansowala badania archeologiczne na mojej dzialce. Oszacowal tez koszt badan na 100 tys złotych i zasugerowal, zebym raczej nie liczyla na duze dofinansowanie. Zreszta i tak wyczytalam w ustawie o ochronie zabytkow, ze dofinansowanie badan moze siegac max chyba 50% kosztow.. ad 2 - niestety nie mam zadnego zapisu o karze za zniszczenie osady - wlasnie dlatego napisalam swojego pierwszego posta, bo chcialam sie zorientowac ile bym musiala kary zaplacic. Znalazlam za to zapis o maksymalnej wysokości kary w ustawie o ochronie zabytkow i dziedzictwa narodowego (rzuc okiem na moje poprzednie posty) i wynosi ona ok. 18 tys zlotych.. No coz.. boje sie troche zwrocic do konserwatora zabytków i rozpoczac roboty archeologiczne, bo z tego co mi powiedzial archeolog wynika, ze moze sie to skonczyc zakazem budowania na mojej dzialce... Moga z tego wynikac same straty, bo takiej dzialki juz nie sprzedam nikomu.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kevin1 08.11.2005 20:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Listopada 2005 Witaj... widzę, ze nie jest za wesoło...ad 1. rozumiem, że wycena archeologa dotyczy ekspoloracji całego wykopu - a może możliwe jest wydobycie tylko fragmentów znadujacych się w miejscu ław fundamentowych? Zapytaj się także, czy można zabezpieczyć odsłonięty fragment osady - tak aby obniżyć koszty badań.ad 2. w kwestii kary - zależy jak odczytane zostanie Twoje postępowanie:- jeśli jako samowolę budowlaną to kara wynosi min. 50 tys.- jeśli jako niszczenie dziedzictwa kulturowego to ... 18 tys.Ale karę którą wymierzą może być wyższa niż 18 tys. (samowola budowlana)ad 3. Niestety archeolog ma rację, że może pojawić się wniosek konserwatora wstrzymujący prace na Twojej działce i poinformuje o tym nadzór budowlany (i tu mogą być kłopoty).Samo nie pójśćie do konserwatora nie jest wyjściem z sytuacji. A może on będzie miał jakiąś możliwą do przyjęcia przez Ciebie koncepcję działań.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marysia_rochowicz 08.11.2005 22:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Listopada 2005 Kevinie, Napisales, ze grozi mi kara za samowolę budowlaną.. ale ja mam uprawomocnione pozwolenie na budowę! Czy to znaczy, ze w mojej sytuacji pozwolenie na budowę moze byc nieważne? W sumie w pozwoleniu na budowę nie ma żadnych zapisow o sytuacjach, w ktorych pozwolenie moze zostać cofnięte. Zaczynam już wpadac w panikę.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marysia_rochowicz 20.11.2005 18:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2005 Od 9 pażdziernika konserwator zabytkow milczy... co oznacza, ze wyznaczony ustawowo czas odpowiedzi konserwatora (31 dni) juz upłynął.. Doradzcie ludzie co robic?Zacząć budowę? Rozkopac legalnie działkę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ejacz 09.01.2006 17:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2006 POMOCY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Przy zakupie działki 27.04.2005 r. otrzymałam z gminy ( na nazwisko poprzedniego właściciela) wypis z planu zagospodarowania przestrzennego gminy pismo w którym gmina zawiadamia mnie, że działka połozona na gruntach wsi ma przeznaczenie pod zbudowę mieszkaniowa jednorodzinna. I koniec nic wiecej, ani słowa o stanowiskach archeologicznych i obserwacjach archeo.Termin minął, ważnośći 3 miesięcy,nie zdążyłam sie wybudowąc.I dziś rozpacz nowe papierzyska, a tam z gminy w planie zagospodarowania przestrzennego, że:działka znajduje się w strefie obserwacji archeologicznych i stanowisk arche. Mam obowiązek uzgadniania (na etapie procedury administracyjnej) z Wojewódzkim Konserwatorem Zabytków wszelkich planowanych inwestycji i tu cała strona, czego mi nie wolno - NIE WOLNO MI SIĘ WYBUDOWAĆ naruszając struktury gruntu poniżej warstwy ornej. - tj. głebiej niz 30 cm.I zeby było ciekawiej gmina powołuje sie na ne same part. i art. co w pismie z ubiegłego roku, gdzie nie było ani słowa o WKZ.Wokół same domy, a ja co ?????? Pomocy co mam robićPORADŻCIE Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MarzannaPG 09.01.2006 19:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2006 Do ejcza: mój mąż mówi, że w którymś numerze Muratora było o budowaniu na głębokości do 30 cm - na płycie fundamentowej. Sprawdź tą technologię, dokładnie mój mąż jej nie zna. Ale jest wyjście z tego zapisu! U mnie też jest coś a'la stanowisko archeologiczne, może nie konkretnie na działce, ale w poblizu i już się archeolodzy podniecają w związku z czym w warunkach a później w pozwoleniu był taki zapis "inwestor jest zobowiązany powiadomić pisemnie Dolnośląskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków o terminie rozpoczęcia robót ziemnych z 7-dniowym wyprzedzeniem". Sąsiad tak się tym zapisem przejął, że pojechał po archeologów, kazali mu się wozić na działkę przy wykopach pod fundament i cały dzień szukali, ale szczęściem nic nie znaleźli. A ja przeczytałam jeszcze raz ten zapis i stwierdziłam, że on nic nie mówi o wykonywaniu prac archeologicznych a jedynie o zawiadomieniu, że na terenie podejmę prace budowlane. No to zawiadomiłam Pana Konserwatora, odczekałam wymagane 7 dni - nikt nie zadzwonił, nie napisał, że zamierzają jakieś prace poszukiwawcze podjąć, więc przystąpiłam do budowy. Jako dowód posiadam moje pismo z przybitą w sekretariacie datą dostarczenia. Morał: nie trzeba być zbyt 'wyrywnym'. Nie wiem oczywiście jakie były zapisy w pozwoleniu zrozpaczonej autorki postu - każda sytuacja jest inna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ejacz 09.01.2006 19:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2006 POMOCY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Przy zakupie działki 27.04.2005 r. otrzymałam z gminy ( na nazwisko poprzedniego właściciela) wypis z planu zagospodarowania przestrzennego gminy pismo w którym gmina zawiadamia mnie, że działka połozona na gruntach wsi ma przeznaczenie pod zbudowę mieszkaniowa jednorodzinna. I koniec nic wiecej, ani słowa o stanowiskach archeologicznych i obserwacjach archeo.Termin minął, ważnośći 3 miesięcy,nie zdążyłam sie wybudowąc.I dziś rozpacz nowe papierzyska, a tam z gminy w planie zagospodarowania przestrzennego, że:działka znajduje się w strefie obserwacji archeologicznych i stanowisk arche. Mam obowiązek uzgadniania (na etapie procedury administracyjnej) z Wojewódzkim Konserwatorem Zabytków wszelkich planowanych inwestycji i tu cała strona, czego mi nie wolno - NIE WOLNO MI SIĘ WYBUDOWAĆ naruszając struktury gruntu poniżej warstwy ornej. - tj. głebiej niz 30 cm.I zeby było ciekawiej gmina powołuje sie na ne same part. i art. co w pismie z ubiegłego roku, gdzie nie było ani słowa o WKZ.Wokół same domy, a ja co ?????? Pomocy co mam robićPORADŻCIE Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wwiola 10.01.2006 06:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2006 Może to "nie wolno" dotyczy sytuacji przed zawiadomieniem konserwy o planowanej budowie, a jak już on stwierdzi, ze nic tam nie ma to juz będzie "wolno" ??? Tak sobie gdybam. Najprościej to udac sie do źródła (gmina, konserwa) i dopytać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.