do instalatorów c.o. - można "otwarty" z "zam

[darek63]

W tej chwili mam w systemie "otwartym" podłączone dwa kotły (węglowy i gazowy). Jakoś to funkcjonowało przez 14 lat. Teraz planuję wymienić gazowy na nowy (bardziej efektywny) np. Vitigas 100 lub "Niedźwiedź". Jeden z instalatorów powiedział , że nowy kocioł gazowy musi być podłączony w systemie zamkniętym i należy odłączyć kocioł węglowy. drugi stwierdził, że zna dwa sposoby, aby pozostawić oba kotły (ale nie rozwinął wątku). Nie chciałbym wyrzucać "węglowca" wiadomo "na wypadek awarii" lub "jak ruskie kurek zakręcą". I teraz mam pytanie do Was Panowie Fachowcy:

- czy faktycznie są sposoby, aby kocioł gazowy i węglowy były przyłączone do jednej instalacji. I jak to zrobić, żeby poprawnie działało.

Kocioł gazowy planuję, że będzie dziełał na co dzień, a węglowy incydentalnie czyli "od święta".

_________________

[invx]

moza podlaczyc dwa kotly do instalacji zamknietej, weglowy poprzez wymiennik ciepla, bylo wiele razy na forum - poszukaj

 

chyba nawet cos jest w najczesciej zadawanych pytaniach

[darek63]

Tak. W jednym rozwiązaniu instalator wspominał o wymienniku ("płytowym" ???) za ok. 3000 pln, ale mówił, że ma bardziej proszte rozwiązanie, przy którym będzie mniejsza efektywność (sprawność) kotła węglowego. Kto wie co to za sposób?

 

Czy stosując "wymienniki" należy oczekiwać spadku sprawności systemu ? Jeśli tak o ile % się traci?

I czy warto tak przyłączać ?

[Mały]

Strata jest do 20 % ,ale to czysta teoria - wymiennik jest liczony na jakies tam parametry,a wystarczy trochę je nagiąć (różne temperatury) i sprawność spada.

Koszt 3000,-zł za wymiennik to lekka przesada. Natomiast za całą inwestycję to może tak "boleć" (wymiennik,pompy,naczynie z grupa bezpieczeństwa,ruraż,zawory) kwestia tego ile tam jest pracy.

[mark1oc]

w niedzwiedziu istnieje mozliwosc pracy w ukladzie otwartym ale tylko wtedy gdy wymieni sie wylacznik STB co do wymiennika czesto go stosuje i koszt wymiennika o mocy 60kw na parametry 75/65 wynosi 600zl plytowy lutowany na miedz ostatnio mantowalem kondensata na taki wymiennik i kociol weglowy super pracuje a koszt calej takiej przerobki przy zalozeniu ze mamy przy kotle weglowym zamontowana pompe i wieszamy wisielca [proponuje tylko aby kociol weglowy i gazowy byly w innych pomieszczeniach] powinien sie zmiescic w 800-1000zl

[darek63]

do mark1oc

Dzięki za odzew. A więc nie wszystko zrozumiałem.

I tak od początku - wybieram z pomiędzy trzech kotłów stojących żeliwnych o mocy ok. 24 kW (De Dietrich GTG 111 - z zasobnikiem c.w.u. w SUPER PROMOCJI za netto 4.400 zł, lub Saunier Duval "Niedzwiedz" z zasobnikiem c.w.u. za 5.200 zł lub Immergasa Nuova Ares 25 Eco Plus za 3.200 zł bez zasobnika, ale z pompą i naczyniem przeponowym.

Kocioł węglowy i gazowy stoją w tej samej kotłowni. Temperaturę na kotle gazowym zazwyczaj miałem ok. 40-50 st. C (mam dużo żeberek).

Planuję pozostawić "węglowca" jako kocioł awaryjny. Nowy kocioł gazowy ma być wiodący i powinien mieć jak największą sprawność (kładę nacisk na niski koszt zużycia gazu). Szukam rozwiązania taniego lub nie drogiego, które umożliwi pozostawienie też podłączonego "węglowca". Czy w takim wymienniku , o którym wspominasz "traci" się na sprawności ? Jeśli tak to ile?

 

Jeśli znasz się na kotłach to doradż mi i w tej kwestii (szerzej napisalem w odzielnym temacie przed 15 min.)

[mark1oc]

wiesz co nie rozumiem cie jezeli masz centralne tak ustawione ze niepotrzeba ci wyzszej temp. niz 50c to poco ci zeliwniak musial bys robic do niego pomieszanie zeby woda na powrocie miala wyzsze parametry a sprawnosc i tak szlak trawia przeciez to wymazona sytuacja do montazu kondensata niskie parametry komora zamknieta [niebedzie "wdychal" pylu i innych swistw wytwarzanych przy kotle weglowym] akoszt takiego kotla np. Vaillanta 24kw + zasobnik 120l bez rur spalinowych i sterownika 6800zl brutto co do wymiennika to strata sprawnosci zalezy od mocy wymiennika [jego przewymiarowania ] napewno rzedu paru % inaczej piszac jezeli na strone pierwotna podamy wode o temp.55C to na stronie wtornej temp.wody wyplywajacej wacha sie 52do 50C [wchodza jeszcze inne czynniki ale to juz inne klocki]wszystko zalezy jakiej mocy [jak duzo przewymiarujesz] wymiennik ja osobiscie do kond. dobieram o 2 anawet 3 razy mocniejszy niz kociol

jeszcze dodam ze przy kotle wiszacym masz wszystko w nim[pompe naczynie przeponowe grupe bezpieczenstwa ] a do zeliwniaka musisz przewaznie to wszystko kupic wiec dokladnie to sobie przelicz

[darek63]

No cóż. Trochę mi z tym kondensatem namieszałeś w "łepetynie". Znam się na kilku rzeczach, ale na technice grzewczej baaardzo niewiele. Tak więc bazuje na podpowiedziach innych. I w tej chwili ok. 70% pytanych (sprzedawcy, monterzy, forum muratora też) sugerowało żeliwniaka w myśl zasady: jeśli duży zład - to kocioł o dużym płaszczu wodnym. Ja mam ok. 180 żeberek żeliwnych na 180 m2 tj. 1szt/m2. Wydaje mi się, że w zładzie jest ponad 200-250 litrów wody. Większość potwierdzała do tej pory, że kocioł żeliwny to dobre rozwiązanie. Co do temperatur, to generalnie nie przegrzewamy się i zazwyczaj utrzymujemy 18-20 st.C (jak jedna osoba pracuje to oszczęda się) Na starym kotle gazowym 30 kW teraz mam ustawione 40 st C, za oknem +4 st.C a w domu 19 stC. Wydaje mi się, że mam przemymiarowany stary kocioł i myślę, że nowy powinien mieć mniej tj. ok. 24 kW. Wtedy chyba będę nastawiał kocioł na wyższą temperaturę? Tak mi się wydaje. W tej chwili pomimo niskich nastaw kotła nic nie "wypaca się' i nie cieknie spod kotła. Tak minęło już 10 lat, a kocioł chcę wymienić na nowy, bo pewnie stary jest nieekonomiczny i rdza się już sypie, tak więk może paść za 1-3 lata.

Co sądzicie?

[mark1oc]

zgadza sie przy zwyklym kotle [wisielcu] ale nie przy kond.

1 jezeli masz przewymiarowane grzejniki[a masz] to lepszy jest kociol kond. bo przy tej ilosci wody powrot bedzie przewaznie zawsze ponizej temp.kondensacji[dla GZ50-56C] wiec sprawnosc tego kotla bedzie wysoka

2 zeliwny w tym wypadku dlatego polecaja inni bo jest dlugowieczny i niema problemow ze szlamem i oporami przeplywu [duzy zlad wody]

krotko piszac jest mniej problemowy ale ja tu nie widze zawiele oszczednosci [moze jedynie przy palniku dwustopniowym]

3 wiekszosc producentow kotlow i tak wymaga aby ich kotly byly zamontowane w zamknietym obiegu

3 znam bardzo duzo kotlow stojacych gazowych stalowych z ktorych woda nie plynela a wsrodku to tak byly przezarte ze szkoda pisac

4 najlepsza opcja do twojego ukladu bylby kociol stojacy kondensacyjny ale on jest bardzo drogi i potrzebuje dodatkowego osprzetu[pompa grupa bezpieczenstwa itp.]

5 sauniera niedzwiadka 26KW z zasobnikiem 90l mozesz miec za 5200brutto

6 ale ja i tak twierdze ze najlepszy by byl kondens.

[darek63]

W tej chwili "mam na celowniku" trzy modele:

I tak:

1/ kocioł De Dietrich DTG 111 kocioł 24 kW + oddzielnym zasobnikiem c.w.u. 115L + "pogodówka" - mogę kupić go w promocji za netto 4.400 zł (model wycofywany z produkcji i sklep wypycha go z wystawy). Zasobnik to oddzielna szafka, którą można postawić pod kotłem i utworzyć tzw. "słupek" - to dla mnie zaleta. Firma francuska z własną odlewnią żeliwa (chyba zaleta?). Czy zna ktoś te kotły? Może macie jakieś doświadczenia? I czy to na pewno okazja?

2/ kocioł SAUNIER DUVAL typ "NIEDŹWIEDŹ" żeliwny 26kW. W jednej kompaktowej obudowie typu tzw. "lodówka" jest kocioł i zasobnik c.w.u. 100L + pompa+zbiornik przeponowy. Cena netto 5.300 zł. Jakie widzę zalety: jest to jeden z nielicznych kotłów, który ma palnik 2-stopniowy (ponoć to dobrze). Produkt czeskiej firmy Proterm powstałej w 1990 roku, przejęta w 2000r przez Hepworth -Saunier Duval a od 2003 jest w grupie Vaillanta. Mam kontakt z osobą, która ma go od 1.5 roku i jest zadowolona. Polecał też serwisant.

3/ kocioł Immergas Nuova Ares 25 Eco Plus. Włoski żeliwny kocioł 21 kW bez zasobnika ale z wbudowaną w obudowę pompą i naczyniem przeponowym za 3.200 zł netto. Dodatkowy zasobnik c.w.u. za ok. 2000 zł i musi stać z boku (wada). Dlaczego o nim myślę: bo sprzedawca "fajnie=umiejętnie" go poleca jako przetestowanego do instalacji "starego typu". Przez wiele lat sporo ponoć tego sprzedali. "Prosta konstrukcja (może archaiczna) powoduje, że sprawdza się z każdych warunkach a awaryjność jest nie większa jak u Vaillanta" - cytat za sprzedawcą. Producent informuje o sprawności 88%.

 

Co byście wybrali na moim miejscu? Może ktoś ma te kotły? Miał jakieś dobre lub złe informacje. Chętnie wysłucham za i przeciw.

Szczególnie interesują mnie teraz opinie o kotłach De Dietrich i zaletach palników 2-stopniowych.

[darek63]

No a gdybym chciał podłączyć kondensacyjny jednofunkcyjny (może nawet z zasobnikiem cwu na ok. 100-120 L) -to co byście doradzili.

Kryteria zakupu:

- ma bobrze działać z instalacją "starego" typu (żeliwne grzejniki z temp. 40-55 st.C). Zład wody ok. 200-300 L (nie potrafię określić tego)

- odporny na "zanieczyszczenia" bo instalacja 12-letnia

- moc ok. 24-26 kW

- wisiałby w kotłowni obok kotła węglowego

 

Czy to jest sensowny wariant ? Jak na radzie wiekszość pytanych, bo ok. 70% doradza stojący żeliwny.

Co byście zrobili na moim miejscu.Pomóżci mi PROSZĘ , bo czasu już mało !!!