anpi 28.10.2005 16:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2005 Ponieważ mój wykonawca przed zrobieniem stropu, najpierw trochę zwlekał, później zachorował - byłem zmuszony znależć nową ekipę. Tragedia! Nie ma chętnych do pracy. Obdzwoniłem kilkadziesiąt ogłoszeń i nic. W większości - są akurat zajęci. Nieliczni, którzy nie byli zajęci i zgodzili się ze mną spotkać, wywijali numery - np. odwoływali spotkanie lub nie odbierali telefonu tuz przed terminem. Efekt jest taki, że mam dom bez stropu i nie ma kto tego zrobić! Mieszkam w 200-tysięcznym mieście. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/42938-nie-ma-bezrobocia/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Geno 28.10.2005 16:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2005 To nie chodzi o bezrobocie - tylko o to ,że: wykonawcy podpisują umowy i je muszą zrealizować - nie przybiegną zaraz jak tylko ktoś wyrazi chęć bo nie są z gumy - ilość pracownikó jest ograniczona do potrzeb planowanych prac - rzadko jest taka możliwość aby w krótkim czasie zatrudnić nowych pracowników, powtarzam pracownikó - nie "fachowców" tudzież szpenió ,którzy niby potrafią wszystko a tak naprawdę to strach ich do zamiatania zagonić Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/42938-nie-ma-bezrobocia/#findComment-874824 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anpi 28.10.2005 16:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2005 To nie chodzi o bezrobocie - tylko o to ,że: wykonawcy podpisują umowy i je muszą zrealizować - nie przybiegną zaraz jak tylko ktoś wyrazi chęć bo nie są z gumy - ilość pracownikó jest ograniczona do potrzeb planowanych prac - rzadko jest taka możliwość aby w krótkim czasie zatrudnić nowych pracowników, powtarzam pracownikó - nie "fachowców" tudzież szpenió ,którzy niby potrafią wszystko a tak naprawdę to strach ich do zamiatania zagonić No dobra, ale jak wytłumaczysz taką sytuację - dzwonię do gościa, a on mówi, że chętnie mi zrobi ten strop, podaje rozsądną cenę, więc się z nim umawiam. Tuż przed spotkaniem nie odbiera telefonu lub odwołuje spotkanie. Miałem już 3 takie przypadki. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/42938-nie-ma-bezrobocia/#findComment-874827 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Geno 28.10.2005 16:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2005 To nie chodzi o bezrobocie - tylko o to ,że: wykonawcy podpisują umowy i je muszą zrealizować - nie przybiegną zaraz jak tylko ktoś wyrazi chęć bo nie są z gumy - ilość pracownikó jest ograniczona do potrzeb planowanych prac - rzadko jest taka możliwość aby w krótkim czasie zatrudnić nowych pracowników, powtarzam pracownikó - nie "fachowców" tudzież szpenió ,którzy niby potrafią wszystko a tak naprawdę to strach ich do zamiatania zagonić No dobra, ale jak wytłumaczysz taką sytuację - dzwonię do gościa, a on mówi, że chętnie mi zrobi ten strop, podaje rozsądną cenę, więc się z nim umawiam. Tuż przed spotkaniem nie odbiera telefonu lub odwołuje spotkanie. Miałem już 3 takie przypadki. Brakiem wychowania. W takim przypadku gdybym nie był pewien czy dam radę oddzwonił bym po sprawdzeniu tego i jeśli nie to odmówił a nie umawiał się - więc to niełądnie z ich strony Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/42938-nie-ma-bezrobocia/#findComment-874830 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agri_dagi 28.10.2005 20:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2005 Anpi, czy chcesz usłyszeć, ze Twoja sytuacja zależy tylko od złej woli wykonawcy ? Więcej życzliwości i wyrozumiałości wobec innych a spotkasz się z tym samym. Może Twoja oferta nie była zbyt interesująca. A moze prawda tkwi "po srodku" ? - znamy ja tylko z Twojego punktu widzenia. I nie obrażaj się na to co piszę, ale pracując z ludźmi wiem, że wykładane przez nich pieniądze na jakąkolwiek rzecz, usługe.. powodują, że zmieniają się.Gwoli wyjaśnienia, jestem też z z drugiej strony lustra - korzystam z usług innych ludzi.Pozdrawiam A.D. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/42938-nie-ma-bezrobocia/#findComment-875063 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agri_dagi 28.10.2005 20:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2005 Anpi, czy chcesz usłyszeć, ze Twoja sytuacja zależy tylko od złej woli wykonawcy ? Więcej życzliwości i wyrozumiałości wobec innych a spotkasz się z tym samym. Może Twoja oferta nie była zbyt interesująca. A moze prawda tkwi "po srodku" ? - znamy ja tylko z Twojego punktu widzenia. I nie obrażaj się na to co piszę, ale pracując z ludźmi wiem, że wykładane przez nich pieniądze na jakąkolwiek rzecz, usługe.. powodują, że zmieniają się.Gwoli wyjaśnienia, jestem też z z drugiej strony lustra - korzystam z usług innych ludzi.Pozdrawiam A.D. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/42938-nie-ma-bezrobocia/#findComment-875068 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agri_dagi 28.10.2005 20:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2005 Anpi, czy chcesz usłyszeć, ze Twoja sytuacja zależy tylko od złej woli wykonawcy ? Więcej życzliwości i wyrozumiałości wobec innych a spotkasz się z tym samym. Może Twoja oferta nie była zbyt interesująca. A moze prawda tkwi "po srodku" ? - znamy ja tylko z Twojego punktu widzenia. I nie obrażaj się na to co piszę, ale pracując z ludźmi wiem, że wykładane przez nich pieniądze na jakąkolwiek rzecz, usługe.. powodują, że zmieniają się.Gwoli wyjaśnienia, jestem też z z drugiej strony lustra - korzystam z usług innych ludzi.Pozdrawiam A.D. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/42938-nie-ma-bezrobocia/#findComment-875070 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anpi 28.10.2005 20:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2005 Anpi, czy chcesz usłyszeć, ze Twoja sytuacja zależy tylko od złej woli wykonawcy ? Więcej życzliwości i wyrozumiałości wobec innych a spotkasz się z tym samym. Może Twoja oferta nie była zbyt interesująca. A moze prawda tkwi "po srodku" ? - znamy ja tylko z Twojego punktu widzenia. I nie obrażaj się na to co piszę, ale pracując z ludźmi wiem, że wykładane przez nich pieniądze na jakąkolwiek rzecz, usługe.. powodują, że zmieniają się. Gwoli wyjaśnienia, jestem też z z drugiej strony lustra - korzystam z usług innych ludzi. Znam tą sytuację z obu stron - prowadzę firmę usługową. A co do budowlańców - dzwonię pod numer z ogłoszenia: - Dzień dobry. Czy byłby pan zainteresowany zrobieniem stropu? - Dzień dobry. A jak to strop? - (Tu objaśniam pokrótce szczegóły) - Oczywiście, to będzie kosztować jakieś 2000 zł. - Kiedy może pan zacząć? - Jutro. - OK. W takim razie proponuję, żebyśmy się spotkali, żeby ustalić szczegóły. - OK. Proszę do mnie przyjechać o 19. - Przyjadę, tylko proszę mi podać adres. - Proszę zadzwonić przed 19 to panu podam - OK. Do widzenia. - Do widzenia. Dzwonię przed 19. Facet najpierw nie odbiera komórki, potem ją wyłącza. Próbowałem do 22.00. Taka lub podobna sytaucja miała miejsce 3 razy. Co zrobiłem źle? Co rozumiesz pod stwierdzeniem: "Może Twoja oferta nie była zbyt interesująca". Przecież to potencjalny wykonawca przedstawia mi ofertę. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/42938-nie-ma-bezrobocia/#findComment-875106 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sm_wilk 28.10.2005 21:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2005 Nie wiem jaki strop chcesz zrobić, ale my mieliśmy dwa beton+prety zbrojeniowe i robił nam je murarz. Pozdr. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/42938-nie-ma-bezrobocia/#findComment-875117 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anpi 28.10.2005 21:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2005 Mi też robił murarz ale się pochorował. A chętnych do tej roboty nie ma. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/42938-nie-ma-bezrobocia/#findComment-875120 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nurni 28.10.2005 21:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2005 Owszem, jest bezrobocie, ale do kopania rowów i to nie koniecznie po lini prostej. Bo jak wykonanie wymaga jakich-takich umiejętności to można ze świeczką szukać, lub za granicą naszą. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/42938-nie-ma-bezrobocia/#findComment-875132 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
brachol 29.10.2005 06:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Października 2005 niestety tez musze potwierdzic ze ciezko znalezc kogos do pracy prowadze firme uslugowa i nawt do sprzeatania nie tak latwo znalezc kogos sensownego kto po tygodniu nie pojdzie na L4a co do budowlancow to w tym roku wlasnie mnie jeden wystawil pomimo ze umawialem sie z nim w czerwcu a wrzesien i w piatek przed rozpoczeciem pracy dzwonlem do niego umawiajac sie na poniedzialek i co i czekalem 2 tygodnie bo niby konczyl inna robote i teraz zamiast fundamentow mam tylko lawe nie znaczy to oczywiscie ze nei ma slownych firm i takich ktore od razu mowia ze w tym roku nie da rady najczesciej niestety jest tak ze jesienia budowlancy po sezonie sa mniej chetni do pracy natomiast wiosna sie to zmienia Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/42938-nie-ma-bezrobocia/#findComment-875326 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dominik1719499811 29.10.2005 06:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Października 2005 Ja z kolei rozmawiałem ostatnio z facetem od ociepleń, który mówi, że mógłby swobodnie pracować 4 ekipami, bo, ponieważ wyrobił sobie dobrą markę pracy ma na tyle, ale sprawdzonych pracowników starczyło mu tylko na 1 ekipę. Szukał nowych - to albo pili, albo zwolnienia, albo partolili robotę! Więc niech nikt nie mówi o bezrobociu! Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/42938-nie-ma-bezrobocia/#findComment-875342 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bzado 29.10.2005 16:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Października 2005 oni po prostu biora wszystkie roboty jakie im sie nawina. I latego nie maja czasu obskoczyc wszystkie budowy. A wola nie obierac telefonu niz tlumaczyc sie tobie. Z drugiej strony moze na drugi dzien jak rozmawial z toba to nagral sobie lepiej platna robote i poszedl na nia Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/42938-nie-ma-bezrobocia/#findComment-875826 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bzado 29.10.2005 16:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Października 2005 Owszem, jest bezrobocie, ale do kopania rowów i to nie koniecznie po lini prostej. Bo jak wykonanie wymaga jakich-takich umiejętności to można ze świeczką szukać, lub za granicą naszą. /quote] Zgadzam sie w 100%. Moi murarze mieli na budowie trzy dniowe bezrobocie bo nie mogli znalezc chetnych na pomocnika murarza. Wyobrazcie sobie ze murarz chodzil po trzech wsiach i nie bylo zadnego chetnego. (na terenie gdzie jest podobno 18% bezrobotnych) Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/42938-nie-ma-bezrobocia/#findComment-875828 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jajcek 29.10.2005 16:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Października 2005 oni po prostu biora wszystkie roboty jakie im sie nawina. I latego nie maja czasu obskoczyc wszystkie budowy. A wola nie obierac telefonu niz tlumaczyc sie tobie. Z drugiej strony moze na drugi dzien jak rozmawial z toba to nagral sobie lepiej platna robote i poszedl na nia No i to jest brak wychowania Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/42938-nie-ma-bezrobocia/#findComment-875837 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jajcek 29.10.2005 16:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Października 2005 Owszem, jest bezrobocie, ale do kopania rowów i to nie koniecznie po lini prostej. Bo jak wykonanie wymaga jakich-takich umiejętności to można ze świeczką szukać, lub za granicą naszą. Pozdrawiam No Unia miala nam tyle dac a jak narazie to tylko zabiera ........... specjlistow Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/42938-nie-ma-bezrobocia/#findComment-875842 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jareko 29.10.2005 18:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Października 2005 no coz....bezrobocie? Hmmm.......tez szukam rozsadnej i znajacej sie na rzeczy ekipy na INwetsycje jaka zaczynam niebawem....marzenie Pomocnikow do noszenia okien takze szukam i......podobnie - marzenie A ponoc iles tam procent ponizej minimum socjalnego zyje Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/42938-nie-ma-bezrobocia/#findComment-875900 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anpi 29.10.2005 18:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Października 2005 A myślałem, że to ja jestem jakiś dziwny i wydaje mi się tylko, że Polakom nie chce się pracować. Oczywiście - nie wszystkim. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/42938-nie-ma-bezrobocia/#findComment-875912 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sunao 29.10.2005 18:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Października 2005 A co się dziwicie? Wszelkiej maści rzezimieszki, złodziejaszki, bumelanci, oszuści i jakich tam jeszcze społecznych outsiderów sobie wymyślicie, marzą teraz tylko o jednej posadzie: zostać posłem Samoobrony albo podobnej formacji pseudopolitycznej. U mnie koparkowy zwiał z placu budowy w połowie roboty Pozdrawiam, Sunao Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/42938-nie-ma-bezrobocia/#findComment-875913 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.