Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Ponieważ mój wykonawca przed zrobieniem stropu, najpierw trochę zwlekał, później zachorował - byłem zmuszony znależć nową ekipę. Tragedia! Nie ma chętnych do pracy.

 

Obdzwoniłem kilkadziesiąt ogłoszeń i nic. W większości - są akurat zajęci. Nieliczni, którzy nie byli zajęci i zgodzili się ze mną spotkać, wywijali numery - np. odwoływali spotkanie lub nie odbierali telefonu tuz przed terminem. Efekt jest taki, że mam dom bez stropu i nie ma kto tego zrobić! :evil:

 

Mieszkam w 200-tysięcznym mieście.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/42938-nie-ma-bezrobocia/
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 53
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

To nie chodzi o bezrobocie - tylko o to ,że: wykonawcy podpisują umowy i je muszą zrealizować - nie przybiegną zaraz jak tylko ktoś wyrazi chęć bo nie są z gumy - ilość pracownikó jest ograniczona do potrzeb planowanych prac - rzadko jest taka możliwość aby w krótkim czasie zatrudnić nowych pracowników, powtarzam pracownikó - nie "fachowców" tudzież szpenió ,którzy niby potrafią wszystko a tak naprawdę to strach ich do zamiatania zagonić :wink:
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/42938-nie-ma-bezrobocia/#findComment-874824
Udostępnij na innych stronach

To nie chodzi o bezrobocie - tylko o to ,że: wykonawcy podpisują umowy i je muszą zrealizować - nie przybiegną zaraz jak tylko ktoś wyrazi chęć bo nie są z gumy - ilość pracownikó jest ograniczona do potrzeb planowanych prac - rzadko jest taka możliwość aby w krótkim czasie zatrudnić nowych pracowników, powtarzam pracownikó - nie "fachowców" tudzież szpenió ,którzy niby potrafią wszystko a tak naprawdę to strach ich do zamiatania zagonić :wink:

 

No dobra, ale jak wytłumaczysz taką sytuację - dzwonię do gościa, a on mówi, że chętnie mi zrobi ten strop, podaje rozsądną cenę, więc się z nim umawiam. Tuż przed spotkaniem nie odbiera telefonu lub odwołuje spotkanie. Miałem już 3 takie przypadki.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/42938-nie-ma-bezrobocia/#findComment-874827
Udostępnij na innych stronach

To nie chodzi o bezrobocie - tylko o to ,że: wykonawcy podpisują umowy i je muszą zrealizować - nie przybiegną zaraz jak tylko ktoś wyrazi chęć bo nie są z gumy - ilość pracownikó jest ograniczona do potrzeb planowanych prac - rzadko jest taka możliwość aby w krótkim czasie zatrudnić nowych pracowników, powtarzam pracownikó - nie "fachowców" tudzież szpenió ,którzy niby potrafią wszystko a tak naprawdę to strach ich do zamiatania zagonić :wink:

 

No dobra, ale jak wytłumaczysz taką sytuację - dzwonię do gościa, a on mówi, że chętnie mi zrobi ten strop, podaje rozsądną cenę, więc się z nim umawiam. Tuż przed spotkaniem nie odbiera telefonu lub odwołuje spotkanie. Miałem już 3 takie przypadki.

 

Brakiem wychowania. W takim przypadku gdybym nie był pewien czy dam radę oddzwonił bym po sprawdzeniu tego i jeśli nie to odmówił a nie umawiał się - więc to niełądnie z ich strony :wink:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/42938-nie-ma-bezrobocia/#findComment-874830
Udostępnij na innych stronach

Anpi, czy chcesz usłyszeć, ze Twoja sytuacja zależy tylko od złej woli wykonawcy ? Więcej życzliwości i wyrozumiałości wobec innych a spotkasz się z tym samym. Może Twoja oferta nie była zbyt interesująca. A moze prawda tkwi "po srodku" ? - znamy ja tylko z Twojego punktu widzenia.

I nie obrażaj się na to co piszę, ale pracując z ludźmi wiem, że wykładane przez nich pieniądze na jakąkolwiek rzecz, usługe.. powodują, że zmieniają się.

Gwoli wyjaśnienia, jestem też z z drugiej strony lustra - korzystam z usług innych ludzi.

Pozdrawiam

A.D.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/42938-nie-ma-bezrobocia/#findComment-875063
Udostępnij na innych stronach

Anpi, czy chcesz usłyszeć, ze Twoja sytuacja zależy tylko od złej woli wykonawcy ? Więcej życzliwości i wyrozumiałości wobec innych a spotkasz się z tym samym. Może Twoja oferta nie była zbyt interesująca. A moze prawda tkwi "po srodku" ? - znamy ja tylko z Twojego punktu widzenia.

I nie obrażaj się na to co piszę, ale pracując z ludźmi wiem, że wykładane przez nich pieniądze na jakąkolwiek rzecz, usługe.. powodują, że zmieniają się.

Gwoli wyjaśnienia, jestem też z z drugiej strony lustra - korzystam z usług innych ludzi.

Pozdrawiam

A.D.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/42938-nie-ma-bezrobocia/#findComment-875068
Udostępnij na innych stronach

Anpi, czy chcesz usłyszeć, ze Twoja sytuacja zależy tylko od złej woli wykonawcy ? Więcej życzliwości i wyrozumiałości wobec innych a spotkasz się z tym samym. Może Twoja oferta nie była zbyt interesująca. A moze prawda tkwi "po srodku" ? - znamy ja tylko z Twojego punktu widzenia.

I nie obrażaj się na to co piszę, ale pracując z ludźmi wiem, że wykładane przez nich pieniądze na jakąkolwiek rzecz, usługe.. powodują, że zmieniają się.

Gwoli wyjaśnienia, jestem też z z drugiej strony lustra - korzystam z usług innych ludzi.

Pozdrawiam

A.D.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/42938-nie-ma-bezrobocia/#findComment-875070
Udostępnij na innych stronach

Anpi, czy chcesz usłyszeć, ze Twoja sytuacja zależy tylko od złej woli wykonawcy ? Więcej życzliwości i wyrozumiałości wobec innych a spotkasz się z tym samym. Może Twoja oferta nie była zbyt interesująca. A moze prawda tkwi "po srodku" ? - znamy ja tylko z Twojego punktu widzenia.

I nie obrażaj się na to co piszę, ale pracując z ludźmi wiem, że wykładane przez nich pieniądze na jakąkolwiek rzecz, usługe.. powodują, że zmieniają się.

Gwoli wyjaśnienia, jestem też z z drugiej strony lustra - korzystam z usług innych ludzi.

 

Znam tą sytuację z obu stron - prowadzę firmę usługową.

 

A co do budowlańców - dzwonię pod numer z ogłoszenia:

- Dzień dobry. Czy byłby pan zainteresowany zrobieniem stropu?

- Dzień dobry. A jak to strop?

- (Tu objaśniam pokrótce szczegóły)

- Oczywiście, to będzie kosztować jakieś 2000 zł.

- Kiedy może pan zacząć?

- Jutro.

- OK. W takim razie proponuję, żebyśmy się spotkali, żeby ustalić szczegóły.

- OK. Proszę do mnie przyjechać o 19.

- Przyjadę, tylko proszę mi podać adres.

- Proszę zadzwonić przed 19 to panu podam

- OK. Do widzenia.

- Do widzenia.

 

Dzwonię przed 19. Facet najpierw nie odbiera komórki, potem ją wyłącza. Próbowałem do 22.00.

 

Taka lub podobna sytaucja miała miejsce 3 razy. Co zrobiłem źle?

 

Co rozumiesz pod stwierdzeniem: "Może Twoja oferta nie była zbyt interesująca". Przecież to potencjalny wykonawca przedstawia mi ofertę.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/42938-nie-ma-bezrobocia/#findComment-875106
Udostępnij na innych stronach

niestety tez musze potwierdzic ze ciezko znalezc kogos do pracy prowadze firme uslugowa i nawt do sprzeatania nie tak latwo znalezc kogos sensownego kto po tygodniu nie pojdzie na L4

a co do budowlancow to w tym roku wlasnie mnie jeden wystawil pomimo ze umawialem sie z nim w czerwcu a wrzesien i w piatek przed rozpoczeciem pracy dzwonlem do niego umawiajac sie na poniedzialek i co i czekalem 2 tygodnie bo niby konczyl inna robote i teraz zamiast fundamentow mam tylko lawe

nie znaczy to oczywiscie ze nei ma slownych firm i takich ktore od razu mowia ze w tym roku nie da rady

najczesciej niestety jest tak ze jesienia budowlancy po sezonie sa mniej chetni do pracy natomiast wiosna sie to zmienia

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/42938-nie-ma-bezrobocia/#findComment-875326
Udostępnij na innych stronach

Ja z kolei rozmawiałem ostatnio z facetem od ociepleń, który mówi, że mógłby swobodnie pracować 4 ekipami, bo, ponieważ wyrobił sobie dobrą markę pracy ma na tyle, ale sprawdzonych pracowników starczyło mu tylko na 1 ekipę. Szukał nowych - to albo pili, albo zwolnienia, albo partolili robotę!

Więc niech nikt nie mówi o bezrobociu! :wink:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/42938-nie-ma-bezrobocia/#findComment-875342
Udostępnij na innych stronach

oni po prostu biora wszystkie roboty jakie im sie nawina. I latego nie maja czasu obskoczyc wszystkie budowy. A wola nie obierac telefonu niz tlumaczyc sie tobie. Z drugiej strony moze na drugi dzien jak rozmawial z toba to nagral sobie lepiej platna robote i poszedl na nia
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/42938-nie-ma-bezrobocia/#findComment-875826
Udostępnij na innych stronach

Owszem, jest bezrobocie, ale do kopania rowów i to nie koniecznie po lini prostej. Bo jak wykonanie wymaga jakich-takich umiejętności to można ze świeczką szukać, lub za granicą naszą.

 

/quote]

 

Zgadzam sie w 100%. Moi murarze mieli na budowie trzy dniowe bezrobocie bo nie mogli znalezc chetnych na pomocnika murarza. Wyobrazcie sobie ze murarz chodzil po trzech wsiach i nie bylo zadnego chetnego. (na terenie gdzie jest podobno 18% bezrobotnych)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/42938-nie-ma-bezrobocia/#findComment-875828
Udostępnij na innych stronach

oni po prostu biora wszystkie roboty jakie im sie nawina. I latego nie maja czasu obskoczyc wszystkie budowy. A wola nie obierac telefonu niz tlumaczyc sie tobie. Z drugiej strony moze na drugi dzien jak rozmawial z toba to nagral sobie lepiej platna robote i poszedl na nia

No i to jest brak wychowania :(

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/42938-nie-ma-bezrobocia/#findComment-875837
Udostępnij na innych stronach

Owszem, jest bezrobocie, ale do kopania rowów i to nie koniecznie po lini prostej. Bo jak wykonanie wymaga jakich-takich umiejętności to można ze świeczką szukać, lub za granicą naszą.

 

Pozdrawiam

 

No Unia miala nam tyle dac a jak narazie to tylko zabiera ........... specjlistow :(

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/42938-nie-ma-bezrobocia/#findComment-875842
Udostępnij na innych stronach

no coz....bezrobocie? Hmmm.......tez szukam rozsadnej i znajacej sie na rzeczy ekipy na INwetsycje jaka zaczynam niebawem....marzenie :(

Pomocnikow do noszenia okien takze szukam i......podobnie - marzenie

A ponoc iles tam procent ponizej minimum socjalnego zyje

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/42938-nie-ma-bezrobocia/#findComment-875900
Udostępnij na innych stronach

A co się dziwicie? Wszelkiej maści rzezimieszki, złodziejaszki, bumelanci, oszuści i jakich tam jeszcze społecznych outsiderów sobie wymyślicie, marzą teraz tylko o jednej posadzie: zostać posłem Samoobrony albo podobnej formacji pseudopolitycznej.

U mnie koparkowy zwiał z placu budowy w połowie roboty :o

 

 

 

Pozdrawiam,

 

Sunao

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/42938-nie-ma-bezrobocia/#findComment-875913
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...