Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Cedr atlaski (cedrus atlantica)


Kalmia

Recommended Posts

moj sasiad ma w orodzie wyglada pięknie ma tylko odmiane pendula czyli rosnie w dol..ma piękne wielkie zielone szyszki. Nic sie z nim nie dizeje.jest ogolnie odporny na wszystko.

 

Ja chcialam tez takowy nabyć....ale cena zbila mnie z nog ( 3 metrowy 16 tys).....ale napewno kupie mniejszego.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moj sasiad ma w orodzie wyglada pięknie ma tylko odmiane pendula czyli rosnie w dol..ma piękne wielkie zielone szyszki. Nic sie z nim nie dizeje.jest ogolnie odporny na wszystko.

 

Ja chcialam tez takowy nabyć....ale cena zbila mnie z nog ( 3 metrowy 16 tys).....ale napewno kupie mniejszego.....

 

Oj Teska nie przesadzaj że jest taki odporny na wszystko - bez zabezpieczenia na zimę we wschodniej polsce raczej nie przeżyje

Jeżeli sadzić to tylko w "ciepłym" miejscu -w otoczeniu innych zimozielonych roślin lub w miejscu gdzie budynek osłania go przed mroźnymi, zimowymi wiatrami

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moj sasiad ma w orodzie wyglada pięknie ma tylko odmiane pendula czyli rosnie w dol..ma piękne wielkie zielone szyszki. Nic sie z nim nie dizeje.jest ogolnie odporny na wszystko.

 

Ja chcialam tez takowy nabyć....ale cena zbila mnie z nog ( 3 metrowy 16 tys).....ale napewno kupie mniejszego.....

 

Oj Teska nie przesadzaj że jest taki odporny na wszystko - bez zabezpieczenia na zimę we wschodniej polsce raczej nie przeżyje

Jeżeli sadzić to tylko w "ciepłym" miejscu -w otoczeniu innych zimozielonych roślin lub w miejscu gdzie budynek osłania go przed mroźnymi, zimowymi wiatrami

 

 

nie przesadzam.....tak czytałam w opisach tego cedra.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moj sasiad ma w orodzie wyglada pięknie ma tylko odmiane pendula czyli rosnie w dol..ma piękne wielkie zielone szyszki. Nic sie z nim nie dizeje.jest ogolnie odporny na wszystko.

 

Ja chcialam tez takowy nabyć....ale cena zbila mnie z nog ( 3 metrowy 16 tys).....ale napewno kupie mniejszego.....

 

Oj Teska nie przesadzaj że jest taki odporny na wszystko - bez zabezpieczenia na zimę we wschodniej polsce raczej nie przeżyje

Jeżeli sadzić to tylko w "ciepłym" miejscu -w otoczeniu innych zimozielonych roślin lub w miejscu gdzie budynek osłania go przed mroźnymi, zimowymi wiatrami

 

 

nie przesadzam.....tak czytałam w opisach tego cedra.

 

 

Zależy w jakich opisach czytałaś. Wiele artykułów na ten temat jest tylko przedrukiem z czasopism angielskich. Wiadomo, w Anglii klimat jest łagodniejszy i cedry mogą żyć bez większych kłopotów, ale u nas zima potrafi być sroga i wtedy drzewa te marzną.

 

Czytałem kiedyś polskie tłumaczenie angielskiej książki o roślinach ozdobnych. Było tam napisane, że ognik jest bardzo odporny na mróz. U mnie w ogrodzie rosną dwa różne ogniki i co roku regularnie przemarzają.

 

Wracając jednak do cedra, to piękna roślina. Kiedyś chciałem posadzić takiego w ogrodzie, ale cena którą zaproponował mi ogrodnik (200zł za małe drzewko, bez gwarancji że przeżyje zimę) skutecznie mnie od tego pomysłu wyleczyła.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moj sasiad ma w orodzie wyglada pięknie ma tylko odmiane pendula czyli rosnie w dol..ma piękne wielkie zielone szyszki. Nic sie z nim nie dizeje.jest ogolnie odporny na wszystko.

 

Ja chcialam tez takowy nabyć....ale cena zbila mnie z nog ( 3 metrowy 16 tys).....ale napewno kupie mniejszego.....

 

Oj Teska nie przesadzaj że jest taki odporny na wszystko - bez zabezpieczenia na zimę we wschodniej polsce raczej nie przeżyje

Jeżeli sadzić to tylko w "ciepłym" miejscu -w otoczeniu innych zimozielonych roślin lub w miejscu gdzie budynek osłania go przed mroźnymi, zimowymi wiatrami

ja ogladalam takiego 1,5 m..kosztowal 1000 zł....ale jak juz sie zdecydowalam i pojechalam go kupic....juz go nie bylo....

 

nie przesadzam.....tak czytałam w opisach tego cedra.

 

 

Zależy w jakich opisach czytałaś. Wiele artykułów na ten temat jest tylko przedrukiem z czasopism angielskich. Wiadomo, w Anglii klimat jest łagodniejszy i cedry mogą żyć bez większych kłopotów, ale u nas zima potrafi być sroga i wtedy drzewa te marzną.

 

Czytałem kiedyś polskie tłumaczenie angielskiej książki o roślinach ozdobnych. Było tam napisane, że ognik jest bardzo odporny na mróz. U mnie w ogrodzie rosną dwa różne ogniki i co roku regularnie przemarzają.

 

Wracając jednak do cedra, to piękna roślina. Kiedyś chciałem posadzić takiego w ogrodzie, ale cena którą zaproponował mi ogrodnik (200zł za małe drzewko, bez gwarancji że przeżyje zimę) skutecznie mnie od tego pomysłu wyleczyła.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

Czy może ktoś z forumowiczów ma to cudo w ogródku? Napiszcie, proszę, o doświadczeniach. Może nie ma sensu eksperymentować , bo i tak zmarznie?

 

Witam po raz pierwszy na Forum. Do tej pory tylko podglądałam . Od dziciaj mogę się już odzywać...

A więc. Kupilam na wiosnę cedr atlantycki . Jest to odmiana kolumnowa, pstra żółto-zielona. Gdzieś wyczytałm,że cedr ten jest jednak mało odporny na zimne , mroźne wiatry. Opatuliłam go więc białą agrowłókniną., mam nadzieję ,że to go uchroni przed przemarznięciem.

Pozdrawiam.Halszka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Witam

Też jestem ciekawa, co z niego zostanie na wiosnę. Póki co, spoglądam na niego ciekawie. Stoi sobie opatulony białą agrowłókniną , a ja wysyłam mu dobre mysli...

Takze jestem ciekawa, co z Twoim będzie na wiosne..

Pozdrawiam .Halszka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...
Czy może ktoś z forumowiczów ma to cudo w ogródku? Napiszcie, proszę, o doświadczeniach. Może nie ma sensu eksperymentować , bo i tak zmarznie?

 

Witam po raz pierwszy na Forum. Do tej pory tylko podglądałam . Od dziciaj mogę się już odzywać...

A więc. Kupilam na wiosnę cedr atlantycki . Jest to odmiana kolumnowa, pstra żółto-zielona. Gdzieś wyczytałm,że cedr ten jest jednak mało odporny na zimne , mroźne wiatry. Opatuliłam go więc białą agrowłókniną., mam nadzieję ,że to go uchroni przed przemarznięciem.

Pozdrawiam.Halszka

Cedr atlantycki(atlaski) i libański dość dobrze dają sobie radę w zachodniej i środkowej Polsce.Jeśli chodzi o atlantycki to wytrzymalsza jest jednak odmiana glauca (niebieskosina) niż ta którą kupiłaś, ale przy takiej zimie to raczej możesz spać spokojnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...
Kupujcie, kupujcie, ja już się wyleczyłem, widziałek już zbrązowiałe araukarie po zimie. Mnie jednej zimy wyleciało 6 małych magnolii. W tym roku byłem w arboretum w Glinnej pod Szczecinem tu przed kilkoma laty przemarzła metasekwoja posadzona tu 30 lat wcześniej, miała kilkanaście metrów wysokości. Najciekawsze miejsce w Polsce, które widziałem z mikroklimatem to chyba Wojsławice na obrzeżach Niemczy. Tu widziałem min. kilkudziesięciletnią sośnicę, która jest okazałym drzewem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupujcie, kupujcie, ja już się wyleczyłem, widziałek już zbrązowiałe araukarie po zimie. Mnie jednej zimy wyleciało 6 małych magnolii. W tym roku byłem w arboretum w Glinnej pod Szczecinem tu przed kilkoma laty przemarzła metasekwoja posadzona tu 30 lat wcześniej, miała kilkanaście metrów wysokości. Najciekawsze miejsce w Polsce, które widziałem z mikroklimatem to chyba Wojsławice na obrzeżach Niemczy. Tu widziałem min. kilkudziesięciletnią sośnicę, która jest okazałym drzewem.

Wbrew pozorom wspomniane cedry są dość odporne i wiem ,że bardzo wiele przeżyje atak zimy jaki teraz widzimy.Natomiast nie mogę uwierzyć w przemarznięcie metasekwoi i to pod Szczecinem bo to drzewo jest bardzo mrozoodporne pomimo, że egzot, oczywiście jednak nieporównywalnie bardziej niż cedry.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupujcie, kupujcie, ja już się wyleczyłem, widziałek już zbrązowiałe araukarie po zimie. Mnie jednej zimy wyleciało 6 małych magnolii. W tym roku byłem w arboretum w Glinnej pod Szczecinem tu przed kilkoma laty przemarzła metasekwoja posadzona tu 30 lat wcześniej, miała kilkanaście metrów wysokości. Najciekawsze miejsce w Polsce, które widziałem z mikroklimatem to chyba Wojsławice na obrzeżach Niemczy. Tu widziałem min. kilkudziesięciletnią sośnicę, która jest okazałym drzewem.

Wbrew pozorom wspomniane cedry są dość odporne i wiem ,że bardzo wiele przeżyje atak zimy jaki teraz widzimy.Natomiast nie mogę uwierzyć w przemarznięcie metasekwoi i to pod Szczecinem bo to drzewo jest bardzo mrozoodporne pomimo, że egzot, oczywiście jednak nieporównywalnie bardziej niż cedry.

 

A ja wierzę w przemarzającą metasekwoje bo oprócz tego czy są to okolice Szczecina czy Olsztyna ważnych jest wiele innych czynników: mikroklimat, osłona od wiatru, gleba, cechy osobnicze rośliny.

W okolicy Warszawy 3 lata temu przemarzły mi 3 cypryśniki błotne a 5 innych rosnących 50 m dalej przeżyło zimę - wszystkie były w tym samym wieku i sadzone jednego dnia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pisałem o sekwoi kalifornijskiej (sequoia giganteum) a nie metasekwoi chińskiej! Metasekwoja jest bardzo odporna, co do cyprysika błotnego to się nie wypowiadam, choć widziałem kilka okazów, nawet myślałem kiedyś żeby posadzić w ogródku, ale gdy żona dowiedziała się, że jedna zajmie całą działkę i jeszcze może którejś zimy wymarznąć to powiedziała nie.

Ale wygląd takiego dużego okazu z pneumatoforami to naprawdę fajna sprawa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myśałem o sekwoi kalifornijskiej (sequoia giganteum) a nie metasekwoi chińskiej PRZEPRASZAM! Metasekwoja jest bardzo odporna, co do cyprysika błotnego to się nie wypowiadam, choć widziałem kilka okazów, nawet myślałem kiedyś żeby posadzić w ogródku, ale gdy żona dowiedziała się, że jedna zajmie całą działkę i jeszcze może którejś zimy wymarznąć to powiedziała nie.

Ale wygląd takiego dużego okazu z pneumatoforami to naprawdę fajna sprawa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 months później...

Witaj wiosną

No i stało się .Mój cedr jest w ciężkim stanie. Opatuliłam go na zimę białą agrowókniną, ale nie pomogło. Czyżby paltko było nie takie ?,( a jeśli nie takie, to jakie powinno być? ) No więc znacznie go teraz skróciłam. Pozostawiałm kikut ok 10 cm długości. Ta część była pod śniegiem i gdzie niegdzie ma jeszcze zielone igiełki. Marnie to jednak widzę.

 

Skutek wypadku z cedrem jest taki, że teaz niezwykle uważnie czytam informacje na temat mrozoodporności. Z wielkim żalem zrezygnowałm więc z zakupu wiśni piłkowanej przecudnie kwitnącej wiosną.

Pozdrawiam .Halszka

 

Halszka,

napisz, koniecznie, jak Twój cedr przezimuje, oczywiście to już na wiosnę.

Życzę ciepłej zimy!

Pozdrawiam :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...