Lopesjus 19.03.2010 14:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2010 Porównałeś parterówkę, którą kosztorysowano na podstawie III kwartału 2009, z "poddaszakiem" z kosztorysem z II kw. 2007 (po Twojemu: bez komentarza !!!). porównywałem jeden z ww priojektów z innym dla którego koszty zostały ustalone w III kw 2009 powtarzam , nie wprowadzaj ludzi w błąd, parterówka jest droższa w budowie i droższa w utrzymaniu, tego nic nie zmieni http://www.ekooszczedni.pl/artykuly/projekt-domu--energooszczedny-czyli-jaki- pozdro W podanych przez Ciebie linkach do projektów są kosztorysy. Łatwo sprawdzić. W ten sposób łatwo też udowodnić, że stan "zero" dla "poddaszaka" jest tańszy niż dla domu parterowego. Liczy się efekt końcowy. Co do energooszczędności, w poniższym artykule http://www.budujemydom.pl/component/option,com_content/task,specialblogcategory/act,view_abc/id,9221/Itemid,3327/ autor przyznaje, że dach w domu parterowym to miejsce gdzie straty ciepła będą największe, z drugiej strony zaś, że koszt docieplenia będzie niższy niż koszt wykonania stropu powtarzam , nie wprowadzaj ludzi w błąd, parterówka jest droższa w budowie i droższa w utrzymaniu, tego nic nie zmieni Swoją bezczelność jak na razie opierasz na przekonaniach. Nie wprowadzam w błąd, a poddaje w dyskusję (takie sformułowanie "moim zdaniem") - podaję konkretne miejsca, gdzie kasa będzie uciekać (schody, strop, GK) niewspółmiernie do wydatków na zwiększony obwód ścian i powierzchnię dachu. Przyznaję, aby uzyskać podobną energooszczędność trzeba zrobić lepsze ocieplenie sufitu - nie musi to być jednak droga wełna, a tańszy styropian, którego nie trzeba układać między krokwiami... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Vafel 19.03.2010 16:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2010 powtarzam , nie wprowadzaj ludzi w błąd, parterówka jest droższa w budowie i droższa w utrzymaniu, tego nic nie zmieni Jesteś w błędzie. Bez trudu wskażę Ci parterówkę tańszą w budowie i utrzymaniu od domu z poddaszem. Czy Ci się to podoba, czy nie. Zasada jest taka: im mniejszy dom (powierzchnia netto) tym bardziej opłaca się parterówka, a mnie dom z poddaszem. Im więcej powierzchni netto, tym bardziej opłaca się dom z poddaszem. Z moich wyliczeń, które robiłem jak wybierałem projekt dla siebie, wynikało, że granica przebiega gdzieś w okolicach 130-150 m2 pow. netto (tzn. pow. 150 m2 zazwyczaj tańszy będzie dom z poddaszem, poniżej 150 m2 - parterówka). Prezentowałem swoje wyliczenia w którymś z wątków o parterówkach/poddaszakach. Jeśli Cię to bardzo interesuje, to możesz sobie wyszukać. Pozdrawiam, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Hugo26 19.03.2010 21:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2010 powtarzam , nie wprowadzaj ludzi w błąd, parterówka jest droższa w budowie i droższa w utrzymaniu, tego nic nie zmieni Jesteś w błędzie. Bez trudu wskażę Ci parterówkę tańszą w budowie i utrzymaniu od domu z poddaszem. Czy Ci się to podoba, czy nie. Zasada jest taka: im mniejszy dom (powierzchnia netto) tym bardziej opłaca się parterówka, a mnie dom z poddaszem. Im więcej powierzchni netto, tym bardziej opłaca się dom z poddaszem. Z moich wyliczeń, które robiłem jak wybierałem projekt dla siebie, wynikało, że granica przebiega gdzieś w okolicach 130-150 m2 pow. netto (tzn. pow. 150 m2 zazwyczaj tańszy będzie dom z poddaszem, poniżej 150 m2 - parterówka). Prezentowałem swoje wyliczenia w którymś z wątków o parterówkach/poddaszakach. Jeśli Cię to bardzo interesuje, to możesz sobie wyszukać. Pozdrawiam, kazda parterówka ma mniej wiecej o ten sam wspołczynnik wiekszy dach i podłogę (pow zabudowy), wiec nielogicznym jest aby mniejsze parterowki były tańsze a wieksze drozsze w budowie a juz wogole nielogicznym jest twoje stwierdzenie ze sa parterowki tansze w utrzymaniu (ogrzewaniu) od domów z uzytkowym poddaszem wskaz taką parterówkę, skoro powedziałes a powiedz i b pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Hugo26 19.03.2010 21:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2010 Przyznaję, aby uzyskać podobną energooszczędność trzeba zrobić lepsze ocieplenie sufitu - nie musi to być jednak droga wełna, a tańszy styropian, którego nie trzeba układać między krokwiami... jak widać niewielkie masz pojecie o budowlance od kiedy welna jest droga? wg mojej wiedzy styropian i welna kosztują prawie tyle samo, a nawet styropian jest drozszy (welna o wspoł przew ciepla 0.035 kosztuje ok 110zl/m3 a styropian o gorszym wspoł przew ciepla 0.038 ok 120zł) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Vafel 20.03.2010 09:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2010 kazda parterówka ma mniej wiecej o ten sam wspołczynnik wiekszy dach i podłogę (pow zabudowy), wiec nielogicznym jest aby mniejsze parterowki były tańsze a wieksze drozsze w budowie Nielogicznym powiadasz? Ale zgodzisz się, że matematyka jest logiczna? No to policzmy: Załóżmy, że koszt fundamentu i dachu w parterówce o podobnej powierzchni netto do domu z poddaszem jest większy od kosztu dachu i fundamentu w domu z poddaszem o 20%. Powiedzmy, że budujesz duży dom z poddaszem, gdzie fundament kosztuje 50 tys. zł, a dach 80 tys. zł. W parterówce fundament będzie więc kosztował 60 tys. zł, a dach 96 tys. zł. Te elementy w parterówce będą więc w sumie droższe o 26 tys. zł. Wiadomo, że w parterówce, w porównaniu do domu z poddaszem odpadają np. schody, więc ta różnica trochę zmaleje, ale jest ona na tyle duża, że parterówka i tak prawdopodobnie ostatecznie wyjdzie drożej. Ale wyobraź sobie teraz, że budujesz mniejszy domek z poddaszem, gdzie fundament kosztuje 20 tys. zł, a dach 30 tys. zł. W parterówce będzie to odpowiednio 24 tys. zł i 36 tys. zł, czyli w parterówce te elementy wyjdą zaledwie 10 tys. zł drożej. Teraz jak od tego odliczysz elementy, które w domu z poddaszem musisz mieć, a w parterówce nie, to okaże się, że jednak parterówka jest tańsza. Widzisz tutaj coś nielogicznego? a juz wogole nielogicznym jest twoje stwierdzenie ze sa parterowki tansze w utrzymaniu (ogrzewaniu) od domów z uzytkowym poddaszem wskaz taką parterówkę, skoro powedziałes a powiedz i b pozdro Koszt utrzymania (ogrzewania) domu zależy od tylu czynników, że fakt czy jest parterowy czy też nie jest na baaardzo dalekim miejscu. Kluczowa jest wielkość domu i to jak dobrze jest ocieplony. Taka parterówka ( http://projekty.muratordom.pl/projekt?grupa=1&IdProjektu=241&IdKolekcji=1&nr=58) będzie znacznie tańsza w utrzymaniu niż np. taki dom z poddaszem (http://projekty.muratordom.pl/projekt?grupa=1&IdProjektu=225&IdKolekcji=2&nr=440). Zgodzisz się? Nadal widzisz tutaj coś nielogicznego? P.S. Jeżeli koniecznie chcesz podpierać się logiką to najpierw zadbaj o precyzję swoich wypowiedzi, bo w logice to jest podstawa Pozdrawiam serdecznie, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lopesjus 20.03.2010 11:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2010 Przyznaję, aby uzyskać podobną energooszczędność trzeba zrobić lepsze ocieplenie sufitu - nie musi to być jednak droga wełna, a tańszy styropian, którego nie trzeba układać między krokwiami... jak widać niewielkie masz pojecie o budowlance od kiedy welna jest droga? wg mojej wiedzy styropian i welna kosztują prawie tyle samo, a nawet styropian jest drozszy (welna o wspoł przew ciepla 0.035 kosztuje ok 110zl/m3 a styropian o gorszym wspoł przew ciepla 0.038 ok 120zł) Dobra, budowlańcu. Po pierwsze zakup w podanych przez Ciebie cenach zrujnuje każdego kto chce tanio wybudować dom. A teraz wyliczenia (w złotówkach), czyli argumenty, których Tobie ciągle brakuje: - 13500zł to różnica w ogrzewaniu po 30 latach na korzyść domu z poddaszem (przy wydatkach rzędu 3000zł rocznie, na bazie linku do "energooszczędnych" bez wuzględnienia procentu składanego) - 3000zł - różnica w koszcie ocieplenia domu parterowego (130m2 powierzchni, 50cm wełny) do domu z poddaszem (130m2 użytkowej, 150m2 wełny o grubości 30cm), W rzeczywistości cena ta będzie znacznie niższa, bo została policzona na bazie podanych przez Ciebie cen Ocieplenie sufitu w domu parterowym mozna zrobić jednak ZNACZNIE taniej. Wystarczy poszukać producentów wyrobów z poliuretanu, dla nich proszek poliuretanowy jest odpadem - i można go kupić w śmiesznej cenie. Zainteresowanym podam namiary Wyszło, że zniwelowanie kosztów ogrzewania to wydatek ok. 3000zł. Kto będzie chciał, ten policzy sobie koszt: + zwiększenia obwodu ścian w stosunku do domu z poddaszem (nie więcej niż 2000zł) + zwiększenia kosztu dachu (nie będzie to taka wielka znowu róznica, jak tu niektórzy insynuują - przy dachówce może 3000zł, przy blasze, a ma być tanio, dużo mniej) - odejmie koszt schodów - odejmie koszt stropów - odejmie koszt wyższych kominów - odejmie niższy koszt więźby (zapewniam, że może to być kwota ponad 2000zł na materiałach i ponad 3000zł na robociżnie) - GK, mam dom z poddaszem, materiały kupowałem na prawdę tanio, robocizna 25 zł za 1m2, to kosztuje. Dużo P.S. "26" w nicku to rocznik? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magdyla 20.03.2010 14:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2010 Halo, sorry, ale ja jestem tutaj zupełnie nowiutenka i nie wiem, czy dobrze trafiłam...mam nadzieje, że tak. W sumie troche głupie to jest, że trzeba przejsc wszystkie strony,żeby sie dostac do ostatniej odpowiedzi...albo ja sie na tym nie znam. W każdym bądz razie chciałam sie zapytac, czy mi może ktoś powiedziec, ile mniej wiecej kosztuje w Polsce załozenie kanalizacji???My bedziemy remontowac stary dom, gdzie nie ma ani wody ani łazienki, a że ja mieszkam za granicą nie mam rachuby, ile to może kosztowac, bo w sumie, chyba też trzeba płacic cos miastu za to, że sie rozkopało ulice?Nie tak? Dzieki za pomoc! Mam nadzieje, że zauważe, czy mi ktoś odpisał chy nie? Pozdrownienia! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nirvanca 25.03.2010 15:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Marca 2010 Witam wszystkich, Jestem tu nowa wiec jesli sie zgubilam i wcinam sie komus w temat to przepraszam Planujemy budowe wlasnego domu i po wstepnym rozejrzeniu sie opinie so bardzo rozne - chodzi mi o wybudowanie domu SSZ. Doszlismy do wniosku ze lepiej budowac dluzej, ale wybudowac cos, co jest naszym marzeniem, stad rozmiar naszego projektu, ktory klasyfikuje sie jako 'duzy'. pow zabudowy 150m2 pow calkowita 270m2 Domek jest czesciowo podpiwniczony (na garaz), dach dwuspadowy, zadnych jaskolek, balkonow itp. Projekt jest dosyc prosty generalnie. Na poczatek chcielibysmy wstawic okna, drzwi zewnetrzne, tzn dom zamknac. Nie spieszy sie nam do wprowadzania sie, bo to jeszcze troche potrwa. Mamy okolo 200 tys, czy realistycznie zmiescimy sie w takiej kwocie (zaznaczam SSZ)? Zdaje sobie sprawe, ze wykonczenia i instalacje to wiecej niz 60% calosci, ale to mnie tak bardzo nie przeraza (jeszcze), bo zawsze mozna isc na kompromisy no i oczywiscie samemu zrobic tyle ile mozna. bardzo prosze o jakies komentarze i rady, czy w ogole zaczynac czy jednak poczekac na wiecej funduszy? pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jareko 25.03.2010 16:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Marca 2010 powiem ci jak wyglądają moje przymiarki Dom ok 140 mkw po fundamentach wraz z dobudówką 75 mke (stolarnia), piętrowy, bez wykuszy jaskółek i wszelkich "pierdół utrudniających budowanie i generujących koszty, bez podpiwniczenia - jak najbardziej prosta bryła co nie oznacza ze klocek z epoki Gomułkowskiej. Wyszło mi (z 10% narzutem - tak na wszelki wypadek) SSZ w kwocie od 170 do nie przekraczającej 190 tys. w zaleznosci od użytego materiału na ściany i pokrycie dachu. Cena bez zaangażowania pracy własnej, która się pojawi ale póki co nie brałem jej pod uwagę. Lepiej być przygotowanym na większe koszty i później mile się rozczarować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nirvanca 25.03.2010 16:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Marca 2010 Jareko, dzieki, tak mniej wiecej inni tez nam mowili cenowo. Z tym, ze ja wolalabym byc pewna ze 200k to jest ok i wiecej poki co nie bedzie bo glupio tak bez okien czy drzwi zostac... Czy ktos buduje dom o podobnych gabarytach i moglby sie rowniez podzielic informacjami? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lopesjus 26.03.2010 06:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2010 Jareko, dzieki, tak mniej wiecej inni tez nam mowili cenowo. Z tym, ze ja wolalabym byc pewna ze 200k to jest ok i wiecej poki co nie bedzie bo glupio tak bez okien czy drzwi zostac... Czy ktos buduje dom o podobnych gabarytach i moglby sie rowniez podzielic informacjami? Czy to projekt powtarzalny? Czy w działce są media? 200 kPLN to sporo kasy, ale trzeba pilnować każdej złotówki... BTW: SSZ kosztował nas ok 220 000 PLN (160m2) a wykończenie domu ok 180 000 (z wyposażeniem i meblami), więc ten podział, że wykończenie jest droższe od SSZ nie zawsze się sprawdza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nirvanca 26.03.2010 10:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2010 Lopesjus, nie - jest to projekt indywidualny. Na dzialce trzeba raczej kopac studnie, prad podciagnie sie od sasiada. Do zrobienia jest wszystko od zera - ogrodzenia, roboty gruntowe, bo dom bedzie na spadku. ps. zaskoczyles mnie - i podbudowales jednoczesnie swoimi sumami odnosnie SSZ i wykonczeniowki. Przed nami daleka droga, a zawsze myslalam ze to to drugie nas dobije finansowo, a tu prosze - widac mozna zaoszczedzic. pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jareko 26.03.2010 10:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2010 ... a zawsze myslalam ze to to drugie nas dobije finansowo, a tu prosze - widac mozna zaoszczedzic.Oczywistym jest, że wykończeniówka nie musi dobić finansowo - wszystko zależy od tego na co wydasz pieniądze Glazurę można kupić za 30 zeta/mkw ale można tez za 300/mkw i tak właściwie ze wszystkim co zżera ogromne koszty. Postawić chałupę to mimo wszystko pikuś ale najważniejsze jest później rozsądnie wydatkować kasę. Skoro kasy mało to najważniejsze by nie oszczędzać na najważniejszym etapie budowy - do SSZ. Jest to etap przez wielu niedoceniany i tu większość szuka największych oszczędności. Od niego zależy jaka będzie chałupa a nie jakie kafle rzucisz na posadzkę Z wykończeniem z marzeń można poczekać bądź zweryfikować marzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lopesjus 26.03.2010 20:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2010 Do zrobienia jest wszystko od zera - ogrodzenia, roboty gruntowe, bo dom bedzie na spadku. Też mamy dom na spadku... nie chcę Cię martwić - w naszym przypadku nawiezienie 300m3 piachu kosztowało ponad 10 kPLN... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daniel szypulewski 22.04.2010 12:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2010 Witam wszystkich mam takie pytanko czy moge budować dom sam bez zadnych firm?????? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
an-bud 22.04.2010 12:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2010 Witam wszystkich mam takie pytanko czy moge budować dom sam bez zadnych firm?????? inspektor nadzoru to też firma;) w takim razie nie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daniel szypulewski 22.04.2010 12:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2010 chodzi mi o to czy musze brac firme do wszelkich robot czy mozna wszystko zrobic samemu;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daniel szypulewski 22.04.2010 12:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2010 chodzi o to ze mam w rodzinie sporo budowlancow sam pracowalem 7 lat przy wykonczeniowce byloby ekonomiczniej;0 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
taka_ja taki_on 23.04.2010 10:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2010 chodzi o to ze mam w rodzinie sporo budowlancow sam pracowalem 7 lat przy wykonczeniowce byloby ekonomiczniej ;0 Jak najbardziej można -pod warunkiem, że masz kierownika budowy znajomego. Elektrykę możesz zrobić sam, wszystko możesz zrobić sam, ale w naszym kraju ważne są pieczątki, a od tych pieczątek musisz mieć ludzi. Nu to tak w wielkim skrócie;) Aaaaaa i ja też buduję ( a raczej zbudowałam z moim domek, on budowlaniec -ja NIE, ale człek uczy się całe zycie...). Zawsze jest ekonomiczniej i o ile ekonomiczniej!. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
taka_ja taki_on 23.04.2010 11:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2010 Ocieplenie sufitu w domu parterowym mozna zrobić jednak ZNACZNIE taniej. Wystarczy poszukać producentów wyrobów z poliuretanu, dla nich proszek poliuretanowy jest odpadem - i można go kupić w śmiesznej cenie. Zainteresowanym podam namiary To ja jestem zainteresowana tym namiarem... właśnie mam zakupić wełnę mineralną na ocieplenie sufitu... a ten proszek mnie zaintrygował, chyba dobrze zrozumiałam;). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.