shago 09.11.2005 13:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2005 Komin - jak najmniej- u mnie dwa Strop drewniany Schody drewniane (znajomy stolarz i dąb wyjdzie 3 x taniej od wylania i obłożenia) Tynki cementowo-wapienne Jednak nie warto oszczędzać na rzeczach ważnych. Dach - dachówka cementowa Okna - drewniane Ja najwięcej urwę na własnej robociźnie. Ocieplenie steropianem Instalacja elektryczna Glazura, parkiety itp ta, tez tak liczyłem, primo okładzina schodów mnie kosztowac będzie 2 tys (dąb), wylanie kosztowało 300 (beton plus pręty plus robocizna). schodów jest 18, 27x17x100. podaj swoja cenę. secundo ważna to by była ceramika a nie cementówka co mchem zarosnie za 3 lata. i najwqżniejsze. dlaczego wazne sa dla Ciebie okna drewniane? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
shago 09.11.2005 13:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2005 Wiadomo - że na początku budowy takie drobiazgi jak brama czy kostka wydają się burżujstwem, ale jak się już mieszka, niefajnie się codziennie grzebać w błocie - i znowu trzeba kasę "skądś" wziąść". To samo z bramką. Życie to drobiazgi - jak się ciagle mieszka na rozgrzebanej budowie, to może entuzjasty to nie wścieknie za szybko, ale jego drugą połówkę do białości Tanie materiały mogą być dobre, a mogą nie być słusznie burżujka prawi, najgorzej to mieszkać cały czas na budowie. a do ogrodu w gumofilcach smigać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 09.11.2005 14:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2005 B.Budowniczy oprócz mentorskiego tonu ma dla wszystkich dość niewiarygodne przesłanie na końcu. "serdecznie życzę realizacji marzeń i pozdrawiam" A co do uwag o glazurze z Praktikera, domach na Białorusi to czyste żenujące chamstwo, brak pokory i elementarnej kultury. Tej ostatniej nie nabywa się z pieniędzmi, z wykształceniem, budowaniem domu, kupowaniem u producentów i plombowaniem zębów. Może szkoda? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jabko 09.11.2005 14:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2005 ta, tez tak liczyłem, primo okładzina schodów mnie kosztowac będzie 2 tys (dąb), wylanie kosztowało 300 (beton plus pręty plus robocizna). schodów jest 18, 27x17x100. podaj swoja cenę. secundo ważna to by była ceramika a nie cementówka co mchem zarosnie za 3 lata. i najwqżniejsze. dlaczego wazne sa dla Ciebie okna drewniane? ano dlatego shago że PCV jest dobre na butelki i rury do kibla. Nie chce plastiku w domu i nie podobaja mi sie. Lubie drewno, kamień. Mnie schody beda kosztować: Deski dębowe około 300zł Znajomy stolarz który robił mi 6 skrzydeł i parapety i schody obrobi mi to za 300 zł. Suma = 600zł. Trwałosć dachówki cementowej to 70 lat. Po co mi więcej ?? A co do mchu to poczytaj że właśnie na cementowej (przez to że jest lakierowana jeszcze raz na gotowo ze środkami przeciw mchowi) porasta właśnie wolniej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
shago 09.11.2005 14:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2005 ano dlatego shago że PCV jest dobre na butelki i rury do kibla. Nie chce plastiku w domu i nie podobaja mi sie. Lubie drewno, kamień. Mnie schody beda kosztować: Deski dębowe około 300zł Znajomy stolarz który robił mi 6 skrzydeł i parapety i schody obrobi mi to za 300 zł. Suma = 600zł. rób witryne internetową i sprzedawaj ludziom schody dębowe za 700 zł. z robocizną. napisz ile masz tych schodów żebysmy mogli zobaczyć ilesmy gotówki wsadzili w błoto. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 09.11.2005 14:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2005 Wniosek pcha się sam.Od startu do momentu zamieszkania można zrealizować budowę za 100 000 zł. Wychodzi od 50 do 250m2 - w zależności od tego ile zrobimy sami i co uznamy za stan "wystarczający do wejścia", bo reszta to potem, powoli. Potem to dokładamy przez resztę pobytu, bywa, że latami i docelowo uzyskujemy po uśrednieniu jakieś 2500 zł/m2. No, chyba że z jakowychś Karingtonów jesteśmy, to bywa że więcej.Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JM 09.11.2005 14:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2005 Włos mi się zjeżył nie tylko na głowie. Ja właśnie jestem po schodach dębowych. 19 stopni i tylko stopnie mam w dębie, szerokie 100-125cm, wysokie jakieś 3cm i głębokie jakieś ... hmm nawet nie wiem 30cm może, malowane na ciemny brąz. Całość z montażem i lakierowaniem na gotowo dałem prawie 5000,- zł. Znaczy złupili mnie niemiłosiernie ? Nie chce mi się wierzyć że mógłbym mieć to za jakieś 700-1000,- zł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
B.Budowniczy 09.11.2005 14:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2005 B.Budowniczy oprócz mentorskiego tonu ma dla wszystkich dość niewiarygodne przesłanie na końcu. "serdecznie życzę realizacji marzeń i pozdrawiam" A co do uwag o glazurze z Praktikera, domach na Białorusi to czyste żenujące chamstwo, brak pokory i elementarnej kultury. Tej ostatniej nie nabywa się z pieniędzmi, z wykształceniem, budowaniem domu, kupowaniem u producentów i plombowaniem zębów. Może szkoda? No co ty Maciejo przyjacielu, to nie ty napisałeś na forum przed chwilą "Dokonałem dwa lata temu impulsowego zakupu taniej zmywarki w hipermarkecie. Wiem... Wiem... Też tak o sobie myślę... Słabo spłukuje proszek. Żona zachodzi w głowę ile dziecko tego zjadło na sztućcach i talerzach. Doszliśmy że wywalimy ją. " a ty dalej kupujesz w Praktikerze, może nie oglądaj tylu gazetek z hipermarketów, chociaz pewnie przyszłoby ci to niełatwo. Słusznie że "Wiesz... Wiesz... i Też tak o sobie myślisz ..." , może jak zmywasz w tej zmywarce z Praktikera to po prostu nie wsypuj proszku, nie pomyślałeś o tym? A swoją drogą żreć proszek przez dwa lata, no no Maciejo ty to jesteś aha mógłbyś opisać trochę jak się dokonuje impulsowowego zakupu, nie jest to trochę niebezpieczne ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
am00 09.11.2005 15:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2005 Jabko coś chyba pomyliłeś z tym stolarzem. Za jeden stopień z mojego drewna dębowego stolarz liczy sobie 100zł + za tralki i poręcze 40zł x 15stopni wyjdzie ponad 2 tys. Nie ma wolnych terminów i czekam do stycznia. Trochę się obawiam, że będą poślizgi bo u znajomych (ładnie zrobił) ale miał poślizg pół roku. Inni stolarze w okolicy są albo jeszcze drożsi, albo bardziej niesłowni. Jak masz rzeczywiście taniego stolarza, to prześlij mi namiary na priva. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
shago 09.11.2005 15:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2005 a nie mówiłem? otwieraj waśc firme i handluj schodami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_Beti_ 09.11.2005 16:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2005 byłam właśnie u znajomego oglądać jego dom, wprowadza się na święta dom bardzo okazały 150m2 + garaż, jest wykusz i okna zaokrąglone dach na pewno nie jest prosty, budował 5lat, sam malował ściany robił kominek i pustaki do reszty najmował okolicznych fachowców. Może dom w środku nie jest ful wypas-zwykłe tynki nie ma parkietów, ogrzewania podłogowego, szklanego prysznica, okien dachowych czy kuchni na miarę ale jest w środku całkiem ładnie, dużo rzeczy robił im okoliczny stolarz. Ale co mnie szokowało dom bez działki i przyłączy kosztował go około 130tyś domek jest na wsi na Podkarpaciu, więc chyba można, chyba że mnie cyganił ale w to wątpię powiedział mi że wydał tyle ile miał nie stać go było na więcej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
katerhasser 09.11.2005 18:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2005 no właśnie - budował 5 lat, ceny były inne przed 4-5 laty, pewnie wykorzystał dużą ulgę albo kombinował jak koń pod górę, żeby tylko najtaniej, a to czasochłonna zabawa... jak mówi, to może prawda, tym bardziej, że na robociźnie sam dużo zaoszczędził.no i ceny robocizny na podkarpackiej wsi też pewnie nie ścinają z nóg, bo by górale w Polskę za robotą nie jeździli... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 1950 09.11.2005 18:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2005 no właśnie - budował 5 lat, ceny były inne przed 4-5 laty, pewnie wykorzystał dużą ulgę albo kombinował jak koń pod górę, żeby tylko najtaniej, a to czasochłonna zabawa... jak mówi, to może prawda, tym bardziej, że na robociźnie sam dużo zaoszczędził. no i ceny robocizny na podkarpackiej wsi też pewnie nie ścinają z nóg, bo by górale w Polskę za robotą nie jeździli... jednego nie rozumiem, są tacy co chcą się budować, tanio bo nie stać ich na droższy dom, pytają się na forum było, nie było, budowlanym i co?, ano, przeważająca większość twierdzi wzorem jednego ze Smerfów, NIE DA SIĘ a jeżeli ktoś daje przykład że się da, to i tak słychać że się NIE DA, bo to, bo tamto, rencyska opadajom LUDZIE....., trzeba się cieszyć, że Ci ktorych nie stać na domy po kilkaset metrów z marmurowymi łazienkami, pompami ciepła, kolektorami i jeszcze innymi bajerami, chcą budować i budują i co najfajniejsze dopinają swego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_Beti_ 09.11.2005 18:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2005 po spotkaniu z nim naprawdę aż mi się humor poprawił bo mówił bardzo sensownie, podawał koszty np stan surowy robocizna 12tyś drzwi wewnętrzne 300zł miał swoje drewno, robocizna za co 1300zł, piec 2200, robocizna za meble w kuchni 1200zł drewno własne itd. Mam nadzieje że ja też dam rade Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andre59 09.11.2005 18:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2005 A to drewno własne to miał z własnego lasu??? Za darmo?Rzadko kto ma las!300 zł za zrobienie drzwi wewnętrznych? A ile ich było? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jabko 09.11.2005 19:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2005 rób witryne internetową i sprzedawaj ludziom schody dębowe za 700 zł. z robocizną. napisz ile masz tych schodów żebysmy mogli zobaczyć ilesmy gotówki wsadzili w błoto. Jabko coś chyba pomyliłeś z tym stolarzem. Za jeden stopień z mojego drewna dębowego stolarz liczy sobie 100zł + za tralki i poręcze 40zł x 15stopni wyjdzie ponad 2 tys. Nie ma wolnych terminów i czekam do stycznia. A więc drogie dzieci sprawa ma się tak. Stolarz który ma w domu jednorodzinnym frezarke, grubościówkę do drewna jest znajomym rodziny mojej całej. Nie ma działalnosci i ludziom generalnie nic nie robi. Jest na zasiłku emerytalnym. Stolarką zajmował się tak sobie poza pracą. Robił mi drzwi, parapety, ladę i schody. Kuzynowi schody, drzwi i boazerie. I jeszcze ciotkom pare rzeczy. Jak już tu raz pisałem każdy musi patrzeć w swojej okolicy i na siebie. Ja mam stolarza znajomego to robie drewniane. Wiem gdzie 5km obok we wiosce jest nierejestrowany trak w stodole to i strop i więźba wyniesie mnie dużo mniej niż was. Drewno do kominka (buk + brzoze) kupuje po 50zł/m3 w pełni legalny. 30km ode mnie jest kamieniołom piaskowca żółtego w upadłości od 4 lat więc obudowa do kominka w mieszkaniu wyniosła mnie 300zł (jako fucha-przyznaje sie) Za przyłącze wodociagów za odebranie chcą 300zł a wykonać mogę sam (co w praktyce oznacza siłami wodociągów za 100zł ale po godzinach u pana Franka) Cegielnie mam 20km od domu. Producenta styropianu w tym samym miejscu. Wszystko umiem zrobić sam. I tak dalej i tak dalej. Każdy musi rozpatrywać swoja sytuację oddzielnie. Dla mnie drewniane tani a dla was drogie. Ogólnie taniej budować w niedużym miasteczku gdzie pan z wodociagów zna mamusie a pan z energetyki ojca itd. Jest milej, szybciej i taniej. I nigdy nie pisałem że coś z was zdarli itd. Wasz stolarz po pierwsze na schodach za 5tyś zł zarobi na bank z 1000zł. Po drugie kupuje drewno drogo itd. Za czyszczenie lasu chłopaki (moi znajomi od których od lat biore drzewo) płacą 8zł/m3 drzewa. I nieważne czy to dąb czy brzoza. Tną jak leci wszystko co wyznaczone. Czyszczą obok torów kolejowych a ogólnie po wichurach sprzed 2 lat i ostatniej śnieżnej zimie będą sprzątać połamańce jeszcze z 5 lat. KAŻDY BUDUJE TAK JAK MOŻE A to drewno własne to miał z własnego lasu??? Za darmo? Rzadko kto ma las! Mój kumpel ma. Ale pociesze cie. To że ktoś ma las na swoim terenie nie znaczy że może wycinać legalnie drzewa. Na wycięcie trzeba pozwolenie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andre59 09.11.2005 19:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2005 jabko.Tym bardziej mnie to dziwi.Ta... nierejestrowany trak, przyłącza po godzinach, stolarz na emeryturze...Można trochę zaoszczędzić, ale nie można z tego robić normy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zezo 09.11.2005 19:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2005 jabko dobrze prawisz, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jabko 09.11.2005 19:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2005 pewnie że nie można.Ja mam tanie drewno i tyle. Dachówkę i BK oraz beton B20 musze juz kupić normalnie. A nie przyłacza tylko przyłacze - jedno - wodociagowe.Energetyczne już bedzie normalnie. Gazu nie ma wcale. Oszczędzę tam gdzie się da i tyle. Jestem optymistą (ale nie aż na 100tyś) i mam na dom 130m2 jakieś 130tyś zł ze sprzedaży mieszkania + kredyt który wezmę jak zobaczę ile mi braknie.Chciałbym się wyrobić do 180tyś zł (kredyt do 50tyś) Działke kupiłem za 13tyś zł - 650m2 (teraz dokupie 500m2 rolnej za 4tyś zł) Zobacz jaka oszczędność. Działka w sumie ponad 1000m2 za niecałe 20tyś z tym że budować moge tylko na tej części 650m2 a nie na tej 500m2 - tam będzie ogród) Jak ktoś zapłacił z działeczkę 50tyś to jaż masz 30tyś na plus (już nie mówie o wyższych cenach). Żadnych cudów z pompami ciepła itp. Po prostu ciepły dom z BK + styro.Na razie przez jeszcze kupe lat będę miał tanie drzewo a potem sie zobaczy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andre59 09.11.2005 19:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2005 jabko. Czyli zakładasz w miarę realne koszty. 180 tys. za 130m2. Może się zmieścisz. Nie jesteś hura optymistą. Życzę powodzenia. Moja działka jest warta ok 50-60 tys. + stojący na niej dom. Nic na to nie poradzę, że jest w mieście. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.