Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Tanio wybudowac dom


cosmita

Recommended Posts

Witam wszystkich!

Przeczytałam cały ten wątek i zastanawiam sie czy domek, który chcę będzie tani w budowie? - oczywiście zdaję sobie sprawę że zależy to z czego będę budowała... Powiedzmy że wszystko będzie z "niższej półki" ale sprawdzone.

http://www.archipelag.pl/domek-opis.php?KatID=3990500&ProjID=377

 

Do likwidacji pójdzie oczywiscie większość okien połaciowych.

 

Czy będzie to tani domek????

 

Pozdrawiam wszystkich,których stać i nie stać na budowę- a jednak swoim entuzjazmem budują- tak trzymać!!!! :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 2,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Witam wszystkich!

Przeczytałam cały ten wątek i zastanawiam sie czy domek, który chcę będzie tani w budowie? - oczywiście zdaję sobie sprawę że zależy to z czego będę budowała... Powiedzmy że wszystko będzie z "niższej półki" ale sprawdzone.

http://www.archipelag.pl/domek-opis.php?KatID=3990500&ProjID=377

 

Do likwidacji pójdzie oczywiscie większość okien połaciowych.

 

Czy będzie to tani domek????

 

Pozdrawiam wszystkich,których stać i nie stać na budowę- a jednak swoim entuzjazmem budują- tak trzymać!!!! :D

 

Domek nie wygąda na finansowo-żerny - prosta bryła,dach ,brak podpiwnieczenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem jednym z tych wariatów przekonanych że da się zbudować dom tanio i w przyzwoitym standardzie. Powiem więcej - uważam że wydawanie na dom o powierzchni podłog więcej niż 150000 to rozrzutność. A dlaczego tak uważąm? Bo mam ojca i wujka budowlańca i od kulku lat śledzę jak to budowanie w praktyce wyfląda.

 

Zrobiłem sobie taką listę zasad taniego i dobrego budowania której solidnie przestrzegam:

1) TRZEBA SIĘ NAUCZYĆ TECHNIKI BUDOWLANEJ - więksdzość informacji jest łątwo dostępna tutaj na forum, resztę trzeba "wyssać" w dyskusjach z budowlańcami i tymi którzy już zbudowali

2) Trzeba kupić działkę bez niespodzianek, a jeśli są na niej niedogodnosci - trzeba przewidzieć możliwość i koszt ich rozwiązania przed zakupem.

Przykład: nie ma gazu, będzie za pięć lat - montujemy ogrzewanie gazowe, a zasilamy je z największych dostępnych butli propan-butan, potrzebujemy ich maksymalnie 4 sztuki. Jak nam przyłączą ziemny odsprzeamy butelki prawie bez straty.

3) PROJEKT ROBIMY INDYWIDUALNY LUB DOBRĄ PRZERÓBKĘ GOTOWCA ALE NIE Z ARCHITEKTEM A Z KONSTRUKTOREM

konstruktor wyliczy nam że nie potzrebujemy ściany fundamentowej 25 cm a wystarczy 14 cm, powie nam ze ściana nośna 18 cm jest właściwie przewymiarowana, zaproponuje nam lekki strop który jest tańszy, wymaga lzejszych fundamentów i scian, też tańszych

przykład stropu o małej rozpiętości: blacha trapezowa czarna (czyli gołe żelazo niemalowane) T55, T75 (konstróktor wyliczy właściwą wysokosć fali i grubość blachy) na to lekki beton z wypełniaczem (trociny, sturopian, perlit czy co kto ma do wypełnienia betonu)

Z wyliczonym budynkiem idziemy do arcitekta który nam wymyśli kolorki i ze 2 ozdóbki.

4) Z powyższymłączy się następny punkt: decydujemy sie na nowoczesną bryłę budynku - wyjdzie nam mniejsza powierzchnia dachu, wyższe pomieszczenia na poddaszu, możemy zastosować kupione tanio okna każde o innej wielkosci - mozliwości nieograniczone

5) Najtaniej w budowie wyjdzie budynek z poddaszem użytkowym, o podstawie jak najbardziej zbliżonej do kwadratu ( 8x8m, 7x9m) Na poddaszu dajemy ściany kolankowe 1,5 - 1,8 metra i dach o spadku 10 - 20 stopni, lub w ogóle robimy normalne piętro i płaski dach.

Poddasze - pięterko jest tańsze od tej samej przestrzeni na parteże ponieważ:

- podwojenie powierzchni podłogi nie wymaga podwojenia powierzchni dachu - wręcz przeciwnie, wyższa ściana kolankowa i mniejszy spadek dachu zmniejszają dach

- budujemy o połowę mniej ściany - szczytowe już mamy właściwie gotowe

nie budujemy fundamentu - już jest

- zamiast posadzki robionej od zera wzmacniamy już posiadany strop

7) Minimalizujemy ilość pomieszczeń, a wiec i scian działowych, drzwi, sztuk okien (tańsze jedno duże niż 2 małe)

8_) rezygnujemy całkowicie z okien otwieranych, robimy drewniane na zamóienie u stolarza. Otwierane zostawiamy wyjście z salonu do ogrodu i na pięterku takież drzwi na drewniany balkonik który sobie od razu lub kiedyś zrobimy do wietrzenia domu i pościeli.

9) Przeglądamy Allegro - nawet jeśli nie zamierzamy tak kupować, to warto wiedzieć że ktoś oferuje kompletne ocieplenie (styropian, siatka, klej, tynk) po 20 zł za m2

10)Zatrudniamy na budowie panów Kaziów i Wacków czy górali od więźby po 6 - 12 zł za godzinę a nie firmy po 60 zł za godzinę. Tracimy wiecej na telefony i na kontrolę ale oszczędzamy na robociźnie conajmniej połowę

11) Dogadujemy się z JEDNĄ firma budowlaną która coś dla nas robi, a przede wszystkim dzięki upustom w hurtowniach kupuje nam znacznie taniej materiały i w dodatku sprzedaje je nam jako usługę z VAT-em 7% zamiast 22% lub zamiennie dogadujemy się z jedną dobrze zaopatrzoną hurtownią która nam zaproponuje podobne zasady - szukamy do skutku takiej która ma ceny nie wyższe niż oferta na Allegro.

12)Ubezpieczamy budowę, siebie i co się da.

 

13) Czytamy regularnie forum Muratora i wynajdujemy ciekawe pomysły innych :-)

 

Zaczynam udowadniać powyższe w praktyce - działka kupiona, uzbrojona, projekt domu u KONSTRUKTORA się kończy i zaraz idzie do upiększenia przez architekta. Powierzchnia zabudowy 98m2, powierzchnia podłóg na 2 poziomach 165 m2, nie zamierzam na to wydać wiecej jak 150000 w pełni wykończony bez mebli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe..cena rzeczywiście powalająca...Ale to nie jest preciez ofeta firmy budowlanej... Styropian ok niby,..ale tak jak tam jest to mam wrazenie ze to bedzie jak termos niepraepuszczalne...i masa wilgoci ...

Na dzien dzisiejszy mam 3 opcje:

1. cegła wapienno - piaskowa (silikaty? To to samo?) + wełna

2. Prefabrykiowane sciany z keramzytobetonu

3. Szkielet drewniany

 

Buduj z pustaka dowolnego, gazobetonu lub silikatu. Wystarczą Ci sciany 18 cm + styropian. Nie wierz w bajki o termosie - na tym forum wielokrotnie wykazano że przez ściany to mozesz wydalić max 2% wilgoci z domu - więc za grzyba jest odpowiedzialny brak wentylacji a nie styropian.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://karolinka.bajt.biz/forum/nasz2.jpg

 

Bardzo fajny projekcik. Proponowałbym Ci jednak rozwarzyć 2 zmiany:

- połączenie kotłowni z łązienką - pomieszczenie będzie prrzestronnniejsze, a elementy kotłowni możesz w ostatecznosci zasłonić zasłonką, choć nie widzę potzreby, bo aktualnie produkowane piece i zasobniki wyglądają równie ładnie jak pralka czy sedes. Dodatkowo zaoszczędzisz - mniej jedna ściana i jedne drzwi.

- powiększenie korytarzyka, likwidujac drzwi do niego z wiatrołąpu a w zamian robiąc drzwi do salonu - korutarzo - wiatrołap pomieści dzięki temu ze 2 - 3 osoby, dodatkowo zamykając salon odizolujesz się w razie potzreby od dzieci biegających po schodach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

NJerzy Dzieki za uwagi :) TE ogólne - apropo mogę je zacytować na "moim" wątku? - I te konkretnie do mnie. Właśnie takich informacji poszukujemy i zbieramy...A rady bardzo cenne :)

 

No ja już tez doszłam do tego ze albo jakis pustak ceramiczny u220 lub max, albo beton komorkowy ale jakis niefirmowy no albo silikaty ale tez polskie...tylko dalej nie wiem co tansze ;) sklanialabym się ku tym pustakom, bo chyba trudniej jest to zepsuc, powinnien byc większy wybor ekipy a co za tym idzie latwioej znalesc tansza a jeszcze dobrą..

 

Ten projekt, to moj pomysl. Nie byl jeszcze u architekta, ale bedzie. Wiem ze mozna go jeszcze jakos dopracowac... Kotłownie oddzieliłam ze względu na to , że może byc " brzydka" a łazienka juz niekoniecznie...No ale może się mylę i wykonczenie wyjdzie taniej niż ta scianka plus dzwi? Peweni wszystko zalezy od wykonczenia, akurat łazeinka ta mala miala byc ladna, juz docelowa... a inne rzeczy niekoniecznie, zalezy jak finanse pozwolą. jak przesuną scianke wiatrołapu to oddziele pokoj i łazienke od reszty domu.. :roll: nie bedzie się wtedy bardziej wychladzal pokoj ten mały? Załpozmy ze mala wyjdzie z pokoju, dzwi beda otwarte a ktos wejdzie i ja przewieje..Nie wiem sama. Schodki chiałam widoczne z salonu, takie lekkie drewniane azurowe. No i generlnei calosc to z mysla zeby bylo tniej wiec zgrupowalam instalacje razem mniej wiecej..chyba dobrze. Zasanawialam się, czy jednak nie zmeinic jakos usytuowania schodow tak, zeby cos pokombinowac i spizarke zmiescic pod schodami..no i jeszcze moznaby chyba bardziej w centrum umiescic kominek i tak, żeby miał jeden komin z kuchenką..Tylko ne bardzo mam pomysl jak to zrobic.

 

 

Okien jest dosc mało, specjalnei ze wzgledu na ogrzewanie, zaleznei od stron swiatla dzialki, bedzie mozna zmienic ich polozenie -oczywiscie najpierw dzialka apotem ewentualnei zmienie polozenie okien i do architekta. Myslalam ze projekt architekta ejst od razu zywliczeniami konstrukcyjnymi :o Kurcze inne rzecy to ja sobie sama moge poiliczyc i rozrysowac, bardziej chodzilo mi o konstrukcje budynku...

 

 

no i na koniec pytanie do wszystkich.

 

Ten domke bedzie prosty oczywiscie jak stodola z dwuspadowka itd, na poczatku ma byc tylko parter a poddasze w teorii nieuzytkowe ale z mozliwoscia adaptacji. Chodzi mi o mo.zliwosc kredytowania, podobno banki chca dom wykonczony do konca, więc zeby byl do konca to musi w teori miec poddasze neiuzytkowe. ale wtedy nei da się zrobic bardzo wysokiej scianki kolankowej chyba... Jak myślicie, czy bardzo zwieksza się koszty - i czy sie zwieksza - jesli dołożyłabym na dole jeszcze pokoj 10 m powiedzmy a za to zmiejszyła kąt dachu żeby na gorze zmiescic tylko dwa pokoje plus łazienke? No i chyba bardziej pasowałby domek wtedy na parterowy z nieuzytkowym poddaszem w oczach banku...

aha a zmiesci sie cielismy bez wykonczenia wewnętrznego w 135 000...

 

wtedy dom bylby bardziej dostosowany i na teraz - salon na noc prechodzilby w sypialnie jeen pokoj o gabineto - goscinny a trzeci dla dzieci. A potem sypialnia i gabinet na dole a na gorze odizolowane pokoje dla dzieci...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przepraszam jeśli uszczypliwość moja przekroczyła granicę przyzwoitości :oops:

z kiblem na zewnątrz to żart, z resztą nie - przecież to standard mieszkań z TBS-ów :-?

 

no właśnie..i nei tylko takich, stan tzw deweloperski w krakowie to w tej chwili jesli znajdziesz tanio ok 3000/mkw...jesli znajdziesz tanio;) bo średnia jest wyższa...a co dostajesz? Gołe tynki, wylewki, nie ma nawet armatury...Masz po prostu stan surowy zamkniety z instalacjami...

 

sorki , ze się tak cofnełam..ale czytam jeszce raz, może coś nowego dostrzegę, żeby zjechać z kosztów ;)

 

Apropo była cena 100 za 100m ja chce mieć 100 za 150 000 i to z wykonczonymi 65m... Jak tak patrze to niby ok, ale, jzu sama nei wie bo niektorzy male domki buduja za wielkei kwoty :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

NJerzy Dzieki za uwagi :) TE ogólne - apropo mogę je zacytować na "moim" wątku? -

 

A dlaczego by nie?

 

 

 

No ja już tez doszłam do tego ze albo jakis pustak ceramiczny u220 lub max, albo beton komorkowy ale jakis niefirmowy no albo silikaty ale tez polskie...tylko dalej nie wiem co tansze ;) sklanialabym się ku tym pustakom, bo chyba trudniej jest to zepsuc, powinnien byc większy wybor ekipy a co za tym idzie latwioej znalesc tansza a jeszcze dobrą..

 

Szczerze mówiąc materiał ściany nie ma wielkiego znaczenia. Ja robię z gazobetonu bo się łatwiej obrabia a nienawidzę używania wiertarki udarowej.

 

 

Ten projekt, to moj pomysl. Nie byl jeszcze u architekta, ale bedzie. Wiem ze mozna go jeszcze jakos dopracowac... Kotłownie oddzieliłam ze względu na to , że może byc " brzydka" a łazienka juz niekoniecznie...No ale może się mylę i wykonczenie wyjdzie taniej niż ta scianka plus dzwi? Peweni wszystko zalezy od wykonczenia, akurat łazeinka ta mala miala byc ladna, juz docelowa... a inne rzeczy niekoniecznie, zalezy jak finanse pozwolą.

 

Całą kotłownię zmieścisz w szafce 60 x 60 cm, o wysokosci 2m. Będzie ładnie i dużo miejsca :-)

 

 

 

jak przesuną scianke wiatrołapu to oddziele pokoj i łazienke od reszty domu.. :roll: nie bedzie się wtedy bardziej wychladzal pokoj ten mały? Załpozmy ze mala wyjdzie z pokoju, dzwi beda otwarte a ktos wejdzie i ja przewieje..Nie wiem sama. Schodki chiałam widoczne z salonu, takie lekkie drewniane azurowe. No i generlnei calosc to z mysla zeby bylo tniej wiec zgrupowalam instalacje razem mniej wiecej..chyba dobrze. Zasanawialam się, czy jednak nie zmeinic jakos usytuowania schodow tak, zeby cos pokombinowac i spizarke zmiescic pod schodami..no i jeszcze moznaby chyba bardziej w centrum umiescic kominek i tak, żeby miał jeden komin z kuchenką..Tylko ne bardzo mam pomysl jak to zrobic.

 

Możesz zrobić lekki zewnętrzny ganek - wiatrołap. Jeśli nie zrobisz drzwi do kotłowni i drzwi z Twojego wiatrołąpu na hall to będziesz miała kasę na taki ganeczek z np poliwęglanu komorowego :-)

 

 

Okien jest dosc mało, specjalnei ze wzgledu na ogrzewanie, zaleznei od stron swiatla dzialki, bedzie mozna zmienic ich polozenie -oczywiscie najpierw dzialka apotem ewentualnei zmienie polozenie okien i do architekta.

Nie tyle chodzi o ilość ile o aalizę które warto w ogóle otwierać - okno nieotwierane jest 30 - 70% tańsze i ma większą powierzchnię szyby przy tej samej dziurze w ścianie.

 

 

Myslalam ze projekt architekta ejst od razu zywliczeniami konstrukcyjnymi :o Kurcze inne rzecy to ja sobie sama moge poiliczyc i rozrysowac, bardziej chodzilo mi o konstrukcje budynku...

 

Architekt teoretycznie robi z wyliczeniami, a najczęściej wpisuje wielkosci typowe bez liczenia - nie zawali się grubsze na pewno, a że materiału w nadmiarze - to nie on za ten materiał płaci. Dlatego mój projekt robi konstruktor, a potem ozdobi go jego pracownik plastyk - architekt.

 

 

 

no i na koniec pytanie do wszystkich.

 

Ten domke bedzie prosty oczywiscie jak stodola z dwuspadowka itd, na poczatku ma byc tylko parter a poddasze w teorii nieuzytkowe ale z mozliwoscia adaptacji. Chodzi mi o mo.zliwosc kredytowania, podobno banki chca dom wykonczony do konca, więc zeby byl do konca to musi w teori miec poddasze neiuzytkowe. ale wtedy nei da się zrobic bardzo wysokiej scianki kolankowej chyba...

 

Najpierw bank da Ci kasę a potem Ty im pokażesz gotowy domek. Poddasze pomalujesz na biało, dasz jedna zarówkę i stwierdzisz że jest to skład książek - pracownia plastyczna - siłownia - pieczarkarnia czy co Ci pasuje. Najlepiej od razu tę nazwę umieścić w projekcie. Ja tak właśnie robię - na poddaszu którego nie będę wykańczał za kredyt będę miał według projektu pokój bilardowy i pracownię nieokreślonej spacjalnosci - czyli 2 wielkie pomieszczenia z betonową posadzką i żarówką u sufitu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczerze mówiąc materiał ściany nie ma wielkiego znaczenia. Ja robię z gazobetonu bo się łatwiej obrabia a nienawidzę używania wiertarki udarowej.

skoro materiał az takiego znaczenia nie ma, to moze warto zrobic rozeznanie wsród ekip i wtedy wybrac? Z drugiej strony to chyba nie jest prostebo pownnno mieć się projekt, a projekt to już ściany.. Oj dużo tego;)

 

Całą kotłownię zmieścisz w szafce 60 x 60 cm, o wysokosci 2m. Będzie ładnie i dużo miejsca :-)

 

wiesz co..ja nei jestem pewna ciągle czY czy bedziemy grzec gazem... A jesli jakieś paliwo stałe? No a pozaty ja nie chce duzej łaienki na dole tylko mała, ze względu na koszty wykonczenia..duze przestrzenei dużo kosztów..A TA KOTLOWNIA TO TEZ POMIESZCZENIE GOSPODARCZE..Poki nie bedzie jakiegos garażu na pewno jewt to potrzebne..tak sądzę.

 

Możesz zrobić lekki zewnętrzny ganek - wiatrołap. Jeśli nie zrobisz drzwi do kotłowni i drzwi z Twojego wiatrołąpu na hall to będziesz miała kasę na taki ganeczek z np poliwęglanu komorowego :-)

 

co do dzwi i w jakm miejscu to się mozemy z mezem zastanowic i faktycznie, jak ewentualnie zmniejszyc ich ilosc..Ganek na zewnatrz...nie nie ;) to zburzy moją wizje domku totalnie prostego z wejsciem przykrytym dwuspadowym daszkiem;)no chyba że ciutke całość tam gdzie ten daszek na tyle zwiększyc zeby powstał ten wiatrołap...musze poszukac podobnych rozwiazan i zobaczyć jak to wygląda.

 

Ale im dłużej patrze, to widze, że jeszcze mozna coś poprawić.

 

 

Nie tyle chodzi o ilość ile o aalizę które warto w ogóle otwierać - okno nieotwierane jest 30 - 70% tańsze i ma większą powierzchnię szyby przy tej samej dziurze w ścianie.

 

No tutaj to jak najbardziej godne zastanowienia;) A czesto wystarczy okienko tylko uchylne niekoniecznie cale do otwierania, ale wlasnie jak to pisaalm to sobie pomysla;laam..ze takie nie otwierane okna bedzie się ...trudno myło..;)

Architekt teoretycznie robi z wyliczeniami, a najczęściej wpisuje wielkosci typowe bez liczenia - nie zawali się grubsze na pewno, a że materiału w nadmiarze - to nie on za ten materiał płaci. Dlatego mój projekt robi konstruktor, a potem ozdobi go jego pracownik plastyk - architekt.

 

hmmm, no to jest ciekawe faktycznie.., ale skad ja wytrzasne konstruktora? A moze jak tojest znajomy architekt i powiem ze uklad pomieszczen wlasciwie ma, a zalezy mi zeby dobrze policzyc konstrukcje i nie przeplacac ...

Najpierw bank da Ci kasę a potem Ty im pokażesz gotowy domek. Poddasze pomalujesz na biało, dasz jedna zarówkę i stwierdzisz że jest to skład książek - pracownia plastyczna - siłownia - pieczarkarnia czy co Ci pasuje. Najlepiej od razu tę nazwę umieścić w projekcie. Ja tak właśnie robię - na poddaszu którego nie będę wykańczał za kredyt będę miał według projektu pokój bilardowy i pracownię nieokreślonej spacjalnosci - czyli 2 wielkie pomieszczenia z betonową posadzką i żarówką u sufitu.

 

Pomysł ekstra:) ale ...ja oczywiście znalazlam sobei w nim kolejny problemm...skoro poddasze będzie uzytkowe jako..załozmy pracowania plastyczna czy cos innego to budownicy policza wszystko razy dwa stawiając sciany...bo powiezche yznaja za uzytkową..Chociaz wg mnie jest to absurdalne, ale fakt fktem niektore firmy tak to licza, placi się za powierzchnie uytkowe albo calkowite a taki strych nieuzytkoy to moe by nie został policzony? Z drugiej strony mysle ze firma nei powinna domu wyceniac na metry. Wiec poszukam takiej, ktora wszystko wezmie pod uwage;)

 

eheh podoba mi sie, ze jak cos pisze, to czesto sama przy tym dochodze do jakiś wniosków;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

....A czesto wystarczy okienko tylko uchylne niekoniecznie cale do otwierania, ale wlasnie jak to pisaalm to sobie pomysla;laam..ze takie nie otwierane okna bedzie się ...trudno myło..;)

Osobiście wolę wentylację choćby grawitacyjną niż uchylane okna :-(

A jeśli mówisz o trudnym myciu - to świadczy że niewątpliwie jesteś Kobietą :-) Ja myję okna (otwieralne) od zewnatrz budynku - łatwiej, bez gimnastyki na parapecie, czyściej. A w ogóle firma Pilkington produkuje już szyby samomyjące :-)

 

hmmm, no to jest ciekawe faktycznie.., ale skad ja wytrzasne konstruktora? A moze jak tojest znajomy architekt i powiem ze uklad pomieszczen wlasciwie ma, a zalezy mi zeby dobrze policzyc konstrukcje i nie przeplacac ...

Każdy architekt powinien albo sam mieć uprawnienia konstruktora albo z kimś takim współpracować. Zapytam mojego konstruktora czy nie cierpi na braki zamówień.

 

 

 

Pomysł ekstra:) ale ...ja oczywiście znalazlam sobei w nim kolejny problemm...skoro poddasze będzie uzytkowe jako..załozmy pracowania plastyczna czy cos innego to budownicy policza wszystko razy dwa stawiając sciany...bo powiezche yznaja za uzytkową..Chociaz wg mnie jest to absurdalne, ale fakt fktem niektore firmy tak to licza, placi się za powierzchnie uytkowe albo calkowite a taki strych nieuzytkoy to moe by nie został policzony? Z drugiej strony mysle ze firma nei powinna domu wyceniac na metry. Wiec poszukam takiej, ktora wszystko wezmie pod uwage;)

 

Z budowlańcami nie umawiaj się na m2 po. użytk. ale osobno na fundament, ściany, posadzki, strop, dach i tak dalej. Ceny za metr kwadratowy czy inną jedostę danej rzeczy są powszechnie znane i niezbyt zróżnicowane. Płacąc za metr p. u. jesteś raczej skazana na przepłacenie, masz mniejsza kontrolę (prawie żadną) nad płątnościami za robiociznę i mniej dokłądnie ustalony poziom wykonania danego elementu.

 

eheh podoba mi sie, ze jak cos pisze, to czesto sama przy tym dochodze do jakiś wniosków;)

Polecam jeszcze częste używanie kartki papieru, ołówka i kalkulatora - to prosty i niezwykle skuteczny sposób oszczędzania i zarabiania.

Przeczytałem w innych wątkach ze chcesz wziąść 220000 zl kredytu na działkę i dom. Jak znam życie to kwota wynika wyłącznie z Twojej zdolności kredytowej a nie z wiedzy ta temat kosztów budowy. Załóż że musisz zmieścić się w 180000 i spróbuj założenie zrealizować - a okaże się że pięterko da się od razu zrobić i na coś jeszcze zostanie. Ja zamierzam wybudować większy dom i w dość wysokim standardzie za mniej niż 150000.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heh, Aida, DASZ RADĘ 8) - dziś mam spotkanie "na szczycie" czyli architekt plus kierbud, zobaczymy jak będzie wyglądać zderzenie wizji z realizacją ;) - w każdym razie kwotę mam podobną a wykańczac będę całość i kierbud twierdzi, że będzie to trudne ale całkowicie wykonalne, jeśli utrzyma się pewien reżim finansowy.

 

Co do okien tylo uchylnych to kosztują tyle samo co otwieralne. Oszczędzić można - i to sporo - na oknach na parterze, np. w salonie robisz drzwi otwieralno-uchylne a reszta witrynki. Umyjesz sobie tak jak kolega wspomniał - z podwórka. Na górze gorzej :lol: .

 

Wentylacja grawitacyjna działa tylko wtedy gdy jest dopływ powietrza z zewnątrz przez okna, szczeliny itd. Jeśli zrobimy pokój z witrynką to góra za 2 lata będzie tam grzyb, no chyba że wentylacja będzie mechaniczna.

 

Mój kierbud prowadzi też ocieplanie wieżowców i mówił, że ludzie oszczędzają na ogrzewaniu poprzez szczelne zamykanie okien - raz że zupka wisi w powietrzu a dwa że grzybol powstaje niekiedy już w rok po wymianie okien na szczelne plastiki - póki były szpary w stolarce to system jakoś działał, potem to ponoć tragedia.

 

Z tą małą łazienką też nie przesadzaj, glazurę kupisz za 30 zł/m2 a między łazienką mikro a sensowną możesz mieć może z 10m2 kafli różnicy, liczmy drugie tyle za klej i robociznę - wychodzi jakieś 600 zł - nie wiem czy warto... :roll: U nas będzie 8,5 metra a to już jest prawie salon kąpielowy :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wentylacja grawitacyjna działa tylko wtedy gdy jest dopływ powietrza z zewnątrz przez okna, szczeliny itd. Jeśli zrobimy pokój z witrynką to góra za 2 lata będzie tam grzyb, no chyba że wentylacja będzie mechaniczna.

 

Według Ciebie wentylacja grawitacyjna to tylko komin wywiewowy? A co zabrania zrobić czerpnię w ścianie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie o to chodzi - jeśli okna będą za szczelne i do tego bez możliwości wietrzenia w niewielkich zamkniętych pomieszczeniach typu sypialnia to może - poza średnim komfortem spania - dojść do zawilgocenia ścian. Oczywiście można to jakoś inteligentnie rozwiązać, ale jakoś sypialnia bez otwieranego okna... :roll:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzieki za rady z tym zapisywaniem to macie racje zreszta ja zwykole zapisuje rzone rzeczy...

 

Apropo ostatnio ...wymyśliłam idealne założenia jak dal nas dla tego domku...Są idealne ..tylko nei wiem czy do zrealizowania :(

 

 

co ciekawe jeszcze nie potrafię sobie wyorazic tego rzutu....

 

Gdyby ktoś gdzieś widział podobny projekt, to proszę o namiar:)

 

1. Na parterze jednak 2 pokoje plus salon :oops: ..Skoro to jednak maja byc takie wyrzeczenai finansowe itd, to niech będzie wygodnie przez kilak lat.W dwoch pokojach to spokojnie pociągniemy jak dizeci będą niezaduże..Czyli nawet przez 8, 9 lat....

 

2. Jeden pokoim moze być niezaduży tak koło 9 m , drugi musi byc wiekszy kolo 11-12.

 

3. Kuchnia w formie aneksu podobie jak wcześniej najlepiej albo jeden ciąg na 3,60 długości albo na 3 metry i kuchenka w jednym kominie z kominkiem centralnym - no i puytanie czy od zwyklej kuchenki musi isc komin czy niekoniecznie?

 

4. Kominek centralny..

5. Koło ku7chni jedno pmieszczenie gospodarcze zamaist jak wczsniej spiazark ai kotlownia oddzielnie. Dzwi harmonijkowe z kuchni.

6. Obok pomieszczenia gospodarczego łazenka.

 

7. Kuchnia, łazienka i pomiedzczenie gospodarcze wszystko bok siebie żeby było taniej - wiem że pisałam wcześniej i że bedzie to obok już wynikało :0) Ale to tak, żeby nie umknęło gdzieś.

 

8. Idąc dalej to w poblizu tej łazenki są te 2 pokoiki...Z tym, że ten mniejszy jest w miejscu dowolnym a ten wiekszy jest tak usytuowany, żeby po adaptacji poddasza można było wyburzyć jakąs lekka ścanke i powiekszyc salon ;)

9. schodki moga pojsc w miejsce części pokoiku albo jakoś tak ;)

 

Mniej więcej tak;)

 

hmm i jeszcze może to, że salon docelowy ma mieć minimum 30 m....

 

Ewentualnei można probować znaleść domek z jednym pokoikiem z mo.zliwościa daptacji i takim saonem gdzie można wydzielić mniejszy pokoik ;)

 

Oczywiście prostota totalna;)

 

No i całość parteru nei powinna przekroczyc 70 m :)

 

Ehh no i jeszcze powinnam sprawdzic czy nie mam w założeniach jakis sprzeczności, typu suma powiezchni jest wieksza od załozonych 70 m itd...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak czytam Twoje założenia Aido i do przedostaniej linijki jest ok - ale za chińskiego boga nie mogę zrozumieć jak chcesz pogodzić to wszystko z powierzchnią... 70 metrów!

 

Ponadto rozważyłbym zasadność posiadania 2 mikropokoi po 8-9 metrów. Czy nie lepiej założyć że robisz zamiast piętrowca 140 metrów (z czego trochę odejdzie na skosy) parterówkę 100-120 i urządzić od razu tak jak lubisz a nie żyć w prowizorce 10 lat?

 

Policz na spokojnie i przeglądnij sobie projekty do 120 metrów - z łatwością zmieścisz tam i salon 30 metrów, i 2 sensowne sypialnie po 15 każda plus małą pracownię 10 m, kuchnię 8, 2 łazienki (np. 6+3) i jeszcze zostanie na schowek i korytarze.

 

Fajnie czyta mi się Twoje posty bo - podobnie jak w wyborze technologii - przechodzimy baaaardzo podobną ewolucję, że tak powiem, qńcepcyjną, z tym że u nas ta ewolucja zboczyła w kierunku kupienia czegoś zaczętego przy założeniach, że wykańczamy od razu całość, może w jakimś niezbyt wygórowanym standardzie, ale już bez szwendających się panów Zenków.

 

W każdym razie przedostatnia wersja to była właśnie parterówka 120 metrów z możliwością dostawienia garażu (nawet się zastanawialiśmy czy nie zrobić go od razu, po podliczneiu nie wychodził on jakoś specjalnie drogo), miałem nawet kilka projektów wynalezionych ale szlag je trafił razem z twardym dyskiem :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a co myślicie o kosztach tego projektu. uważam że jest ekonomiczny w budowie. http://www.dobreprojekty.pl/projekt_w2712.html . co więcej nie będę w projekcie nic zmieniał bo się nam taki podoba. mam zatem pytanie jeżeli nie chcę zmian to co architekt adoptujący będzie adoptował? jedynie chyba przyłącza?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kropi...to po co aj bede to samo przechodzic, przejdzmy od razu do ostatniej wersji...apropo, dzis jestem na etapia parterówki koło 105 :D:D Jak zobaczylam Twój tekst mało z krzesła nei spadłam...

 

Kropi, można to zmieścić w 70 metrach pod warunkiem , ze jeden z pokoików docelowo byłby powiekszeneim salonu i mógłby być tylko odgrodzonym fragmentem salonu z plyt GK... :roll:

 

Mozesz mi zdradzic do jakich wniosków dojede jutro ?

 

:p :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...