Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

JAK "ZBUDOWAĆ" DROGĘ GMINNĄ??


peez

Recommended Posts

mam pytanie - może wiecie jak to uryźć:

co i w jakiej kolejności trzeba zrobić aby utwardzić nieistniejącą (prócz mapy) drogę należącą do gminy,

wiem że to niezbyt mądre ale nie zamierzam czekać np 10 lat aż oni to zrobią a tego co widzę koszt nie jest aż tak straszny jak mi się wydawało, a droga ta umożliwi mi normalne funkcjonowanie.

Czy trzeba na to WZiZT (brak planu miejscowego) czy tylko pozwolenie na budowę.

Generalnie napiszcie wszystko co muszę zrobić żeby móc legalnie "począć" tą drogę.

Jeszcze jedno - czy jeśli na mapie ta droga ma 6 m szrokości to czy budując ją na własny koszt mogę utwardzić np 4 metry szerokości???

 

help pleeeaaasee

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siemano ...

 

Czytam z zaciekawieniem co Ty piszesz....masz chyba dużo szmalu skoro chcesz robić prezenty gminie ??? co ?? U mnie sprawa jest podobna , droga jest gminna i istnieje tylko na mapie, ale ja nie zamierzam wylewać asfaltu by zaoszczędzić wójtowi pieniążków . W obrębie swojej działki wysypałem "okazyjnie załatwionym tłuczniem " taki pas bym mógł w miarę swobodnie dojechać i zawrócić . Sąsiedzi jak chcą to też niech wysypią przed swoimi działeczkami czym tam chcą i na razie wystarczy. A do gminy trzeba słać paszkwile przypominające i zatruwające życie urzędasom, że w sprawie drogi mają tam coś do zrobienia.

Taka moja rada,

Pozdrawiam :D :D :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście, że możesz zbudować drogę. Trzeba do tego dwóch rzeczy - projektu i prawa do dysponowania nieruchomością na cele budowlane. Jak piszesz droga jest gminna i jak rozumiem: publiczna - oznacza to, że powinna mieć parametry określone w rozporządzeniu w sprawie warunków technicznych jakim mają odpowiadać drogi publiczne.

Decyzję lokalizacyjną inwestycji celu publicznego uzyskasz po otrzymaniu decyzji o uwarunkowaniach środowiskowych (w skrócie: urzędowi ekolodzy sprawdzą na wariantach środowiskowy pływ drogi na otoczenie i wybiorą wariant, oczywiście za ich pracę trzeba zapłacić). Jak już uporasz się z projektem (pamiętaj o odwodnieniu i uzyskaniu pozwolenia wodno-prawnego) to przyjdzi czas na negocjacje z wójtem w sprawie tego prawa do dysponowania... Potem już tylko pozwolenie na budowę, budowa i przekazanie drogi jej prawowitemu Zarządcy, czyli gminie...

Ciągle chce ci się budować drogi?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

uzyskasz po otrzymaniu decyzji o uwarunkowaniach środowiskowych (w skrócie: urzędowi ekolodzy sprawdzą na wariantach środowiskowy pływ drogi na otoczenie i wybiorą wariant, oczywiście za ich pracę trzeba zapłacić). Jak już uporasz się z projektem (pamiętaj o odwodnieniu i uzyskaniu pozwolenia wodno-prawnego) to przyjdzi czas na negocjacje z wójtem w sprawie tego prawa do dysponowania...

 

ile mogą kosztować same papierologie i pozwolenia?

dodam, że znaczenie tej "drogi" dla gminy jest niewielkie -ślepa dróżka dojazdowa do kilku działek długość ~80metrów, "istniejąca "szosa" od której będzie odnogą ma jakieś 2,5 m szerokości tyle że jest asfaltowa.

 

A co by było gdyby... bez pozwoleń zacząć "jeździć" tą nieistniejącą drogą - tj przez łąkę a potem po cichu wysypać trochę żwiru??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proponuję rozwiązanie - utwardzenie drogi tłuczniem jako wewnętrznej drogi ogólnodostępnej - niepotrzebne będą żadne papiery. myślałem, że poważnie chcesz DROGĘ budować :D .

Ale najpierw idź do swojego radnego, zaoferuj swoją robociznę, to myślę, że uda się załatwić, żeby gmina tłucznia dała.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam dokładnie ten sam problem koło swojej działki.

Z tego co wiem można słać listy do gminy, ale raczej pochwalne i uniżone, zaoferować że np. z pomocą i za fundusze okolicznych mieszkańców chcecie UTWARDZIĆ drogę, a gmina niech wam przygotuje lub udostępni ew. dokumentację, podeśle geodetę czy nawet wynajmie jakiś spychacz - przy okazji utwardzania drogę się wytyczy.

Tyle ponoć można uzyskać, ale oczywiście cała reszta należy do mieszkańców.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zadzwoń do Biura Rady Miejskiej w Ratuszu i poproś o nazwiska radnych ze swojego okręku wyborczego wraz z godzinami dyżurów. To proste. Po to radni są, żeby pomagać w takich sytuacjach.

Lista ściągnięta ze stronyhttp://www.bip.krakow.pl/?id=128

1. Jan Białczyk

2. Józef Burkat

3. Piotr Döerre

4. Jerzy Fedorowicz

5. Grażyna Fijałkowska

6. Jerzy Grela

7. Marek Grochal

8. Stanisław Handzlik

9. Małgorzata Jantos

10. Krystyna Jastrzębska

11. Bolesław Kosior

12. Bogusław Kośmider

13. Jan Kowalówka

14. Stanisław Kozak

15. Brygida Kuźniak

16. Zbigniew Lach

17. Józef Lassota

18. Mieczysław Łagosz

19. Elżbieta Łopacińska

20. Wiesława Łukaszewska

21. Stanisław Malara

22. Barbara Mirek-Mikuła

23. Wiesław Misztal

24. Mirosław Myszkowski

25. Ryszard Nidecki

26. Kajetan d'Obyrn

27. Jan Okoński

28. Dariusz Olszówka

29. Daniel Piechowicz

30. Włodzimierz Pietrus

31. Sławomir Pietrzyk

32. Paweł Pytko

33. Stanisław Rachwał

34. Małgorzata Radwan-Ballada

35. Łukasz Słoniowski

36. Teresa Starmach

37. Jan Starzyk

38. Andrzej Stypuła

39. Maciej Twaróg

40. Adam Udziela

41. Andrzej Wysocki

42. Stanisław Zięba

43. Paweł Zorski

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...