ogrzewanie zgodne z warunkami zabudowy

[Dominik2822]

Witam forumowiczów. Może ktoś potrafi odpowiedzieć jakie rozwiązanie będzie najbardziej optymalne i najtańsze. Gmina w warunkach zabudowy zgodziła się na piec na olej jako podstawowe źródło ciepła (ewentualnie możliwa jest zmiana na ogrzewanie elektryczne). Ja preferuję piec na eko-groszek i takie planuję mięć ogrzewanie dodatkowe. I tu rodzi się moje pytanie jak to wszystko połączyć?. Chcę palić tanio, lecz pragnę użytkować dom zgodnie z przepisami.

Pozdrawiam

[mimi31]

To gmina narzuca Ci sposób ogrzewania?

[Dominik2822]

Niestety gmina bardzo dużo narzuca. Dom musi stać 10 metrów od drogi i 4 od sąsiada- nawet, gdy jest to ściana bez okien.

[AxLe]

To powiedz gminie aby razem z Tobą partycypowała w zakupie coraz to droższego oleju opałowego.

[yasioo]

Ja zmianę źródła ogrzewania dokonywałem na etapie budowy. W projekcie miałem kocioł olejowy. Na szczęście w warunkach zabudowy nie było słowa o rodzaju ogrzewania. Napisałem jak najbardziej oficjalne pismo do PINB z zapytaniem, czy zamiana kotła z oleju na ekogroszek stanowić będzie istotne odstępstwo od projektu i odpowiedzieli, że - nie.

[nurni]

A może gmina by Ci podała podstawę prawną takich "pomysłów" i najlepiej na piśmie.

 

Pozdrawiam

[Dominik2822]

W gminie twierdzą ,że palenie paliwem stałym jest nieekologiczne, gazu nie ma. a na zapytanie o palenie ekologicznymi peletami, odpowiedzieli mi że jest tak wiele rodzajów paliw stałych, że aby ułatwić sobie pracę zrobili zakaz ogrzewania wszelkim paliwem stałym. I mają po kłopocie.

[mimi31]

A może gmina by Ci podała podstawę prawną takich "pomysłów" i najlepiej na piśmie.

 

Popieram. Składaj zażalenie do odpowiedniej instancji. Ja złożyłbym również skargę do Wojewody.

[adwalk]

Podstawą prawną zakazu najpewniej jest plan zagospodarowania przestrzennego. TAK też jest na mojej działce.

Polecam spacer starym ogrzewanym głownie węglowmi/ śmieciowymi gdy brak pieniędzy/ piecami osiedlem w bezwietrzny dzień.

Powdychanie smogu przez kilka minut pozwala zrozumieć sens zakazu pieców na paliwa stałe.

Pozostaje kwestia ceny.

W moim odczuciu na etapie projektowania i budowy domu można wydając na docieplenia, system ogrzewania, wentylacje określoną kwotę pieniędzy uzyskać prawie takie same wydatki na ogrzewanie niezależnie od zastosowanego żródła ciepła. /Przy stałej ilości pieniędzy zainwestowanej na początku/

Np bardzo upraszczając drogi olejowy piec + cienszy styropian = tani piec elektryczny + gruby styropian w ostatecznym wydatku na ogrzewanie.

Polecam przeczytać co napisali o ogrzewaniu wcześniej Jezier i inni.

[Dominik2822]

Podstawą prawną zakazu najpewniej jest plan zagospodarowania przestrzennego. TAK też jest na mojej działce.

Polecam spacer starym ogrzewanym głownie węglowmi/ śmieciowymi gdy brak pieniędzy/ piecami osiedlem w bezwietrzny dzień.

Powdychanie smogu przez kilka minut pozwala zrozumieć sens zakazu pieców na paliwa stałe.

 

Ale to nie tłumaczy dlaczego nie można palić peletami, przecież one są ekologiczne. A na pewno tańsze od ogrzewania olejowego.

[Krupiarz]

U mnie w WZ również jest wymóg ogrzewania "paliwem ekologicznym" i podane są przykłady: gaz (ziemny lub z butli), olej lub ogrzewanie elektryczne.

Zapytałem dlaczego, odpowiedź mniej więcej była: bo tak.

A jak powiedziałem, że nie zamierzam robić żadnego z "sugerowanych" sposobów ogrzewania, to Pani mi powiedziała, że oni tak muszą pisać, bo taki jest "wymóg", natomiast ja będę sobie mógł zrobić jak zechcę, bo ludzie tak robią i nikt tego nie sprawdza i nie egzekwuje....

 

I tak zrobiłem. W projekcie (adaptacji) coby było czysto w papierach zmieniłem ogrzewanie gazowe na olejowe (odeszło mi orbienie projektu instalacji, uzgodnień, projektu instalacji zbiornika na gaz) i pozwolenie na budowę dostałem.

Natomiast faktycznie będę robił ogrzewanie na ekogroszek i nie sądzę, bym miał z tego tytułu jakiekolwiek problemy.

 

Pozdrawiam

[Dominik2822]

W projekcie (adaptacji) coby było czysto w papierach zmieniłem ogrzewanie gazowe na olejowe (odeszło mi orbienie projektu instalacji, uzgodnień, projektu instalacji zbiornika na gaz) i pozwolenie na budowę dostałem.

Natomiast faktycznie będę robił ogrzewanie na ekogroszek i nie sądzę, bym miał z tego tytułu jakiekolwiek problemy.

 

Pozdrawiam

 

Mam zamiar zrobić tak samo. Ale co z odbiorem domu?

[MarzannaPG]

Spróbuj zapytać w formie pisemnej dlaczego taki wygmóg, niech się odniosą do planu zagospodarowania - co tam jest dokładnie napisane. U nas wydawało się, że nie będzie odwrotu od gazu z butli (ziemnego nie ma), bo w warunkach napisano, że ma być ogrzewanie paliwem ekologicznym. Zapytałam na piśmie co to znaczy i czy piec na drewno zalicza się do takiego ogrzewania. I okazało się, że tak!

[Dominik2822]

Tylko u mnie jest zakaz palenia każdym paliwem stałym a nie paliwem nieekologicznym.

[Krupiarz]

Nie jestem pewien, ale chyba odbiór domu polega na tym, że zawozi się do gminy/starostwa odpowiednie papiery i podpis kierownika, że dom został wybudowany zogdnie z projektem/ sztuką budowlaną.

Chyba nikt z samej gminy fizycznie nie przyjeżdża oglądać budynku i wszystkiego sprawdza.

 

Zresztą mój architek adoptujący projekt, pracuje również w starostwie i wydaje pozwolenia na budowę/odbiera budynki. Sam mi podpowiedział takie rozwiązanie i powiedział, że nie powinno być żadnego problemu.

Przy okazji z nim porozmawiam i dowiem się jak technicznie wygląda odbiór budynku, a w tym sprawa zmiany kotła.

Pozdrawiam

 

 

Mam zamiar zrobić tak samo. Ale co z odbiorem domu?

[Dominik2822]

Zresztą mój architek adoptujący projekt, pracuje również w starostwie i wydaje pozwolenia na budowę/odbiera budynki. Sam mi podpowiedział takie rozwiązanie i powiedział, że nie powinno być żadnego problemu.

Przy okazji z nim porozmawiam i dowiem się jak technicznie wygląda odbiór budynku, a w tym sprawa zmiany kotła.

Pozdrawiam

 

 

 

Jak będziesz coś więcej wiedzieć to proszę o kontakt, ponieważ mam zamiar postąpić identycznie. Pozdrawiam i dziękuję.

[Krupiarz]

Trzeba kombinować. Bardzo prosto pisze się urzędnikom: "ogrzewać paliwem ekologicznym", natomiast to wszystko na co ich stać, bo już złotówki nie dopłacą do oleju, gazu czy prądu.

 

Odezwę się za jakiś czas, jak się czegoś dowiem.

Pozdrawiam

[Agduś]

Kurczę, czytam to i diabli mnie biorą !

U nas w warunkach też jest zakaz ogrezwania węglem i baaaardzo się z tego cieszę! Kto z was - tych mądrali, którzy mają zamiar i tak palić węglem - chciałby zamieszkać koło elektrowni? Pewnie nikt, a przecież elektrownia ma zamontowane na kominach filtry. Czy wy zamierzacie zainwestować w jakieś filtry? Jakoś dziwnie jestem pewna, że nie. Pewnie też znajdzie się jeszcze kilku sąsiadów, którzy zaczną palić węglem i będziecie sobie żyli w czystym nieskażonym środowisku - bo czyż nie po to wyprowadzamy się z miast? Tyle, że wśród sąsiadów znajdzie się pewnie kilku naiwniaków, którzy zainwestuję w droższe ale czyste sposoby ogrzewania domów. I będą ci biedacy żyli wśród waszych kominów dusząc się smrodem dymu z węgla, koksu i spalanych śmieci. Bo przecież tak oszczędni ludzie jak wy na pewno nie będą wyrzucać ciężkiej kasy na jakiś głupi wywóz smieci, skoro można je spokojnie spalić w piecu. Grrrrr!

[Agduś]

Trzeba kombinować. Bardzo prosto pisze się urzędnikom: "ogrzewać paliwem ekologicznym", natomiast to wszystko na co ich stać, bo już złotówki nie dopłacą do oleju, gazu czy prądu.

 

Odezwę się za jakiś czas, jak się czegoś dowiem.

Pozdrawiam

No jasne - KOMBINOWANIE - słowo klucz w naszym polskim grajdołku. Kombinowało się dawniej, bo wtedy człowiek miał poczucie, że WALCZY Z USTROJEM.

Z czym teraz walczy?

Nie chcą dopłacać? A to chamy! Przecież powinni wam dopłacać za sam fakt, że chcecie się budować. A najlepiej niech wam sami wybudują! I jeszcze dopłacą!

[Dominik2822]

Tyle, że wśród sąsiadów znajdzie się pewnie kilku naiwniaków, którzy zainwestuję w droższe ale czyste sposoby ogrzewania domów. I będą ci biedacy żyli wśród waszych kominów dusząc się smrodem dymu z węgla, koksu i spalanych śmieci. Bo przecież tak oszczędni ludzie jak wy na pewno nie będą wyrzucać ciężkiej kasy na jakiś głupi wywóz smieci, skoro można je spokojnie spalić w piecu. Grrrrr!

 

Zanim zaczniesz kogoś obrażać, to się zastanów. To że nie chcę palić olejem (tak jak mi to narzuca gmina) nie oznacza, że chcę spalać śmieci. Jakbyś więcej czasu spędziła na czytaniu pożytecznych informacji a nie wkurzaniu ludzi, to wiedziałabyś że większość pieców na ekogroszek (a tylko o nich w tym poście mówimy) posiada niską emisję zanieczyszczeń (potwierdzoną certyfikatem ekologicznym i znakiem bezpieczeństwa ekologicznego) - emisja szkodliwych spalin jest kilkakrotnie niższa od dopuszczalnej normy, a spalanie w takich kotłach jest praktycznie bezdymowe.

 

Dla przykładu podaję wykaz certyfikatów i świadectw dla kotła EKO-R firmy Seko

 

certyfikat na „znak bezpieczeństwa ekologicznego” otrzymany od Instytutu Chemicznej Przeróbki Węgla w Zabrzu potwierdzający iż kocioł EKO-R spełnia kryteria standardu energetyczno-ekologicznego stawiane urządzeniom grzewczym małej mocy na paliwa stałe – świadectwo nr 0156 z dn. 22.11.2004r. ;

 

certyfikat zgodności nr EN/49/04 z dn. 18.11.2004r. potwierdzający spełnienie przez kocioł wymagań normy PN-EN 303-5 w zakresie sprawności energetycznej przy zachowaniu bezpieczeństwa obsługi i otoczenia oraz granicznych wartości emisji odpowiadających najwyższej klasie – wydany przez Instytut Chemicznej Przeróbki Węgla w Zabrzu;

 

świadectwo zgodności nr 75/2004 z dn. 17.11.2004r. potwierdzające spełnienie wymagań w zakresie efektywności energetycznej na podstawie ustawy “Prawo energetyczne” oraz Rozp. Ministra Gospodarki z dn. 2.04.2003r. W sprawie efektywności energetycznej – wydane przez Instytut Chemicznej Przeróbki Węgla w Zabrzu;

 

świadectwo wewnątrzzakładowego badania kotła;

 

oznaczenie znakiem CE stanowiące potwierdzenie iż kocioł spełnia wymagania dyrektyw i powiązanych z nimi norm europejskich;